Polska

Przedstawiamy poniżej List otwarty, który otrzymaliśmy od Komitetu Obrony Gietrzwałdu (tytuł pochodzi od redakcji). Odpowiedź RDOŚ w linku pod Listem. Portal debata.olsztyn.pl od samego początku konfliktu społecznego wywołanego planowaną inwestycją koncernu Lidl Polska stara się przedstawiać racje wszystkich stron.

Dotychczas na ten temat opublikowaliśmy następujące teksty:

Protest przeciwko budowie megacentrum Lidla pod Gietrzwałdem

Już w lutym Lidl ma uzyskać zgodę na budowę Centrum Dystrybucyjnego pod Gietrzwałdem

Radni Gietrzwałdu jednomyślnie za inwestycją Lidla

Przeciwnicy budowy Centrum Lidla chcą odwołać wójta Gietrzwałdu w referendum

Odpowiedzi wójta Gietrzwałdu na pytania dotyczące Centrum Dystrybucyjnego LIDLA

Wójt Gietrzwałdu zaatakował lidera komitetu referendalnego. Oświadczenie Jacka Wiącka

"Wójt mija się z prawdą i manipuluje mieszkańcami Gietrzwałdu". Sprostowanie wywiadu z J.Kasprowiczem

Starosta olsztyński wydał pozwolenie na budowę Centrum Dystrybucyjnego LIDL Gietrzwałd

Policja o 6 rano wkroczyła do domu organizatora referendum w GietrzwałdziePolicja o 6 rano wkroczyła do domu organizatora referendum w Gietrzwałdzie

Zawiadomienie o groźbach karalnych ze strony pełnomocnika ds. referendum w Gietrzwałdzie

Szmit napisał do min. Ziobry o ataku wójta Gietrzwałdu na inicjatorów referendum, przy pomocy prokuratury

Tylko 6 podpisów zabrakło do przeprowadzenia referendum w Gietrzwałdzie

J. Tkaczyk: "A może to Matka Boża zadecydowała, że Lidl przyszedł do Gietrzwałdu?"

Komentarz ks. Tomasza Szałandy

Polemika arch. Zbigniewa Maciejewskiego z ks. Tadeuszem Szałandą

Starosta olsztyński: "Czy Matka Boża objawiła się po to, żeby w Gietrzwałdzie jedli korzonki?"Starosta olsztyński: "Czy Matka Boża objawiła się po to, żeby w Gietrzwałdzie jedli korzonki?"

Oświadczenie Lidla w sprawie inwestycji w Gietrzwałdzie

 

LIST OTWARTY KOMITETU OBRONY GIETRZWAŁDU

"Szanowni Państwo,

Tematem przewodnim zarówno relacji telewizyjnych oraz artykułów prasowych jest spór między inwestorem, władzami gminy a osobami niezadowolonych z tej inwestycji, którym przypina się często łatkę oszołomów.

W całej tej wrzawie brakuje tylko stwierdzeń, że

ŁAMANE JEST PRAWO

a konkretnie zapisy Uchwały Nr XXVI/605/17 Sejmiku Województwa Warmińsko-Mazurskiego z dnia 25 kwietnia 2017 o Obszarze Chronionego Krajobrazu Doliny Pasłęki.

W ogóle, w całym procesie uzyskiwania opinii i decyzji jest dużo dziwnych zbiegów okoliczności oraz zastanawiająca ślepota urzędników. Tak się bowiem składa, że inwestycja ma powstać w Obszarze Chronionym Krajobrazu Doliny rzeki Pasłęki i nikt nie widzi, że ona tam nie może powstać.

Co jest zabronione i jak może być łamane prawo - ślicznie opisuje sama Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Olsztynie.

Tak, ta właśnie, które wydała opinię, że wszystko jest w porządku z opisem inwestycji Lidl w Gietrzwałdzie, co pozwoliło dalej wydać decyzję środowiskową oraz pozwolenie na budowę.

Wszystkim zalecamy zapoznanie się najpierw z tą broszurką KLIKNIJ, jest bardzo pouczająca.

 

 

 

Jaki ma to związek z Centrum Logistycznym Lidl Gietrzwałd?

To proste – do logistyki potrzebny jest płaski teren, dla TIRów podjeżdżających do doków z towarem i po towar, a także dla wózków widłowych rozwożących towar między regałami wysokiego składowania. Nikt przecież wózkami widłowymi po schodach nie będzie jeździł, prawda?

By to zapewnić trzeba cały teren pod planowaną zabudowę wraz z drogami i parkingami wyrównać do prawie jednolitego poziomu, ponieważ teren inwestycji jest bardzo pofałdowany,

MUSI BYĆ WYKONANA GIGANTYCZNA MAKRONIWELACJA na 40 ha

czyli dokładnie to, czego nie wolno robić i co jest łamaniem prawa.

Specjalnie podkreślmy ten zapis z broszurki RDOŚ:

„Prace ziemne trwale zniekształcające rzeźbę terenu to prace, które prowadzą do zniszczenia lub przekształcenia form rzeźby terenu w sposób oznaczający utratę cech morfologicznych danego typu rzeźby. Zmiana rzeźby terenu polega na zmianie rzędnych terenu poprzez dokonanie niwelacji lub podniesieniu części terenu przez co teren traci swoje dotychczasowe ukształtowanie.”

I to wszystko na 40 hektarach! Konieczne będzie wykonanie nasypów aż 10m wysokości, a z drugiej strony ścięcie terenu na ponad 6,5 m. Nasypy trzeba będzie układać warstwami i stabilizować cementem, wapnem, popiołem w zależności od obranej technologii.

Jak to się ma do opisu z Karty Informacyjnej Przedsięwzięcia dostarczonego przez inwestora oraz Decyzji Środowiskowej 1/DŚ/2023 Wójta Gminy Gietrzwałd:

CAŁKOWICIE MIJANIE SIĘ Z PRAWDĄ

Prace ziemne opisują tam jako lokalne wykopy do 3,5 m. głębokości pod fundamenty. O makroniwelacji nie ma słowa. Można zacytować samego Wójta Jana Kasprowicza:

„W ramach zaplanowanego przedsięwzięcia niewielkie masy ziemne powstałe w wyniku prowadzenia robot budowlanych (wykopy pod fundamenty, podwaliny) zostaną zagospodarowane, w celu wyrównania pod powierzchnia budynku i placów utwardzonych. Poziom posadowienia budynku zostaje zaprojektowany w ten sposób, aby nie generować wywozu, ani przywozu mas ziemnych (ziemia nieorganiczna). Ziemia organiczna zebrana pod budowę centrum i placów utwardzonych zostanie rozdysponowana na projektowanych terenach zielonych. (...) Masy ziemne powinny zostać wykorzystane w taki sposób, aby nie dopuścić do zmiany rzeźby terenu. (...) Przewidywana głębokość wykopów do około 3,5 m.”

Nie trzeba być inżynierem, by zweryfikować prawdę – każdy może to zrobić samodzielnie.

Poniżej w PDF Plan Zagospodarowania Terenu – ten właśnie przekazany do RDOŚ, do opinii. Poniżej plik w wersji elektronicznej do pobrania. Po otworzeniu załączonego pliku i powiększeniu obrazu (kółkiem myszki) można zobaczyć m.in. wysokości istniejącego terenu z mapy zasadniczej:

ZAŁĄCZNIK NR 1

ZAŁĄCZNIK NR 2

ZAŁĄCZNIK NR 3

ZAŁĄCZNIK NR 4

Dla opornych i urzędników Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska oraz Starostwa Powiatowego w Olsztynie samouczek poniżej:

Skąd wiadomo jaki jest poziom istniejącego terenu?

Ten plan PZT jest nałożony na geodezyjną mapę zasadniczą pobraną z zasobów Powiatowego Ośrodka Dokumentacji Geodezyjnej i Kartograficznej. Po otworzeniu załączonych wyżej plików i po powiększeniu obrazu (kółkiem myszki) można zobaczyć wysokości istniejącego terenu z mapy zasadniczej.
Tutaj fragment mapy:

To te małą czcionką wartości 131,0 – 131,8 to są właśnie wysokości nad poziomem morza w terenie w tym miejscu.

Te wysokości są podane w siatce 20mx20m i obejmują całą mapę.

Porównując te wartości z poziomem „0” inwestycji jako 131,7m.n.p.m – czyli planowanym poziomem posadzki głównego obiektu oraz w przybliżeniu dróg, wiadomo ile na plus i ile na minus należy teren podnieść lub obniżyć.

W dodatkowym pliku nazwanym makroniwelacja, wartości w dużych kółkach pokazują w przybliżeniu orientacyjnie o jakich wartościach w metrach w ogóle mowa.

W tym miejscu, od strony DK16 trzeba będzie nasypać (podnieść teren) dlatego jest +

 Po drugiej stronie trzeba będzie wciąć się w istniejący teren (wykopać), dlatego jest - (minus):

 

 

Na pewne usprawiedliwienie RDOŚ, Wód Polskich, Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego można przyjąć, że wszystkie te instytucje dostały od Wójta Gminy Gietrzwałd wadliwy dokument do oceny, czy potrzebny jest Raport Oddziaływania na Środowisko. Jest nazwany Planem Zagospodarowania Terenu, ale nim nie jest, bo nie spełnia wymogów dla tego typu dokumentów wg. przepisów prawa budowlanego – NIE POKAZUJE ŻADNYCH SKARP, ROWÓW, NASYPÓW będących rezultatem tej inwestycji co jest kluczowe dla wydania opinii.

Znamienne jest, że Wójt Gminy Gietrzwałd Jan Kasprowicz w wydanej Decyzji Środowiskowej 1/DŚ/2023 załączył już całkiem inny PZT z zaznaczonymi skarpami i nasypami także w załączeniu do wglądu.

Inaczej mówiąc kluczowe opinie RDOŚ, Wód Polskich, Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego - czy jest potrzebny Raport Oddziaływania na Środowisko, zostały wydane na podstawie dokumentu mającego niewiele wspólnego z prawdą.

Dlaczego to takie kluczowe?

Z prostego względu – zgodnie § 5 ust. 3 pkt 2 w. Uchwały Nr XXVI/605/17 Sejmiku Województwa Warmińsko-Mazurskiego z dnia 25 kwietnia 2017 o Obszarze Chronionego Krajobrazu Doliny Pasłęki wprowadzono odstępstwo mówiące, że zakaz ten nie dotyczy realizacji przedsięwzięć mogących potencjalnie znacząco oddziaływać na środowisko, dla których regionalny dyrektor ochrony środowiska stwierdził brak konieczności przeprowadzenia oceny oddziaływania na środowisko.

W sytuacji, gdy regionalny dyrektor ochrony środowiska stwierdzi konieczności przeprowadzenia oceny oddziaływania na środowisko – taka inwestycja nie mogłaby w ogóle powstać.

Dlatego trzeba było pewne „drobne” kwestie jak niwelacja pominąć…

Pytanie do prawników - czy takie działanie podlegają pod Dz.U.2022.1138 Art. 272. [Wyłudzenie podstępem poświadczenia nieprawdy]?

„Kto wyłudza poświadczenie nieprawdy przez podstępne wprowadzenie w błąd funkcjonariusza publicznego lub innej osoby upoważnionej do wystawienia dokumentu, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3”

Szanowni Państwo – pytań i wątpliwości i to poważnych do tej inwestycji jest znacznie więcej…

Wszyscy mogą zadawać sobie pytanie – o co w tym wszystkim chodzi?

Wyjaśnienie jest proste – zawsze o to samo – o pieniądze. Tylko to nie pieniądze dla gminy, ścieżki rowerowe, drogi, przedszkola, praca dla ludzi itp. bo to taka bajka dla gawiedzi.

Chodzi o zmianę wartości gruntów należących do jednego właściciela – firmy Rolłajs sp. z o.o. Mowa nie tylko o 40 ha pod Lidla, ale o ok. 200 ha w trójkącie między Łajsami, Nagladami i Gietrzwałdem z gruntów rolnych na inwestycyjne. To gigantyczna kwota. Cena gruntów rolnych w tym trójkącie to 35-50 tys. zł za 1 ha. Po odrolnieniu cena za 1 ha to 1 mln zł.

Właśnie to te tereny uwiecznione na zdjęciu z rosnącym rzepakiem. Widok od strony DK16.

 

 

Różnica jest kolosalna, bo przecież jak powstanie Lidl, będzie można oczekiwać wniosku, żeby wyłączyć z obszaru chronionego cały ten teren 200 ha, z prostego powodu - bezpowrotnej utraty walorów krajobrazowych. Nikt (nie licząc Wójta), raczej nie powie, że gigantyczny Lidl krajobraz wzbogaci, prawda?

Potem będzie można postawić tam wszystko!

Każdą inwestycję.

Naprawdę wszystko, co się nawinie.

Z gruntów, na których właściwie niewiele można postawić, bo Wójt Gminy Gietrzwałd w tym rejonie domaga się raportów oddziaływania na środowisko nawet od fotowoltaiki (takiej małej na 1,5 MW, 3,5m wysokiej, nie hałasującej, nie kopcącej i nie wywołującej żadnych kontrowersji)… na grunty, na których dozwolone będzie wszystko. Rozumiemy, że to w ramach cudów, z których gmina słynie.

 

 

Na koniec sugerujemy również, by RDOŚ w Olsztynie nie wydawał takich komunikatów, a konkretnie pani rzecznik Justyna Januszewicz, jak dla Gazety Wyborczej. Ich treść w świetle faktów, brzmi cokolwiek fałszywie…

„Rodzaj i skala tego przedsięwzięcia będą miały zasięg lokalny. Obiekt w normalnym użytkowaniu nie będzie stanowił ponadnormatywnego zagrożenia dla środowiska. RDOŚ podkreśliła też, że planowana inwestycja położona jest poza obszarami Natura 2000 oraz korytarzami ekologicznymi, a jej realizacja nie wiąże się z wycinką drzew”

Szanowna Pani, zapomniała Pani dodać, że inwestycja jest w obszarze chronionym krajobrazu, a odnośnie właściwej oceny ponadnormatywnego zagrożenia dla środowiska wymagane byłyby dokładniejsze analizy - właśnie tak potrzebny Raport Oddziaływania na Środowisko wraz udziałem społeczeństwa, bo wiele zapisów z Karty Informacyjnej Przedsięwzięcia budzi wątpliwości.

Dla przykładu - trefna analiza hałasu, gdzie nie zgadza się ilość pojazdów ciężarowych (w Karcie Inwestycyjnej Przedsięwzięcia wydanie grudzień usunięto zapis o 355 TIRach po rozbudowie!), w analizach akustycznych nie wiadomo czemu przyjęto 148 pojazdów ciężarowych (zamiast deklarowanych 160) i 299 pojazdów osobowych (zamiast deklarowanych 180). Analiza hałasu jest wadliwa również z tego powodu, że nie ujęto w niej potężnych generatorów rezerwowych i pomp przeciwpożarowych. Jak to ładnie napisali w KIP, a powtórzono w Decyzji Środowiskowej – wystarczy je zamknąć w izolowanym budynku i nie słychać…

To nieprawda – to potężne silniki Diesla – wymagają nawiewów i wydmuchów spalin, które są największymi punktowymi źródłami hałasu tej inwestycji - nawet powyżej 100 dB!

Inaczej mówiąc cała analiza hałasu nadaje się do kosza, można oczekiwać, że zasięg oddziaływania inwestycji pod względem hałasu jest dużo większy niż deklaruje inwestor, a przedsięwzięte środki zaradcze daleko niewystarczające.

To nie jedyne wątpliwości, jest ich baaaardzo dużo.

Jeszcze jedna uwaga do pani Januszewicz – oświadczyła Pani, że realizacja inwestycji nie wiąże się z wycinką drzew.

A to właśnie RDOŚ wydał pozytywną opinię na wycinkę 24 drzew należących do zabytkowej alei przydrożnej w pasie drogowym drogi powiatowej 1370N od DK16 do planowanej inwestycji, czyli 2 kilometry trasy, którą mają jeździć TIRy - w znakomitej większości klony zaatakowane są, wg. Wójta, zarazą jesionową. Oczywiście drzewa są całkowicie zdrowe, jak do tej pory… (na zdjęciu niebieska strzałka pokazuje wieżę sanktuarium w Gietrzwałdzie)

Mimo negatywnej opinii IZAR.5135.174.2022.zw Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Olsztynie w kwestii wykreślenia z ewidencji zabytków alei przydrożnej (pozytywna opinia umożliwiłaby wycinkę), Wójt Gminy Gietrzwałd Jan Kasprowicz i tak wydał 17 lutego 2023 decyzję RGG-PP.6131.175.2022 o wycince, czyli dopuścił się jawnego łamania prawa.

("Informuję, że negatywna opinia Warmińsko-Mazurskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków w sprawie wyłączenia z Gminnej Ewidencji Zabytków alei przydrożnej Gietrzwałd - Tomaszkowo, jest dla wójta obligatoryjna. Do tej pory do WKZ nie wpłynął wniosek o zaopiniowanie projektu planowanej przebudowy drogi powiatowej 137N. Z poważaniem Bartłomiej Skrago Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków w Olsztynie" - informacja z 17 maja - przypis A.Socha).

Do wycinki nie doszło tylko z powodu protestów mieszkańców blokujących sprzęt, który już tam zjechał.

• Apelujemy do zarządu Lidla, by przestał publikować komunikaty jak to wszystko jest zgodne z prawem.

NIE JEST!

• Apelujemy do RDOŚ, do pani dyrektor Agaty Moździerz, by jej urzędnicy dokładniej przeanalizowali przekazane dokumenty, a w szczególności przypomnieli sobie własną broszurkę.

• Apelujemy do Starosty Powiatowego, by zweryfikował jakim cudem przedstawiony Projekt do Pozwolenia na budowę jest zgodny z § 5 ust. 3 pkt 2 w. Uchwały Nr XXVI/605/17 Sejmiku Województwa Warmińsko-Mazurskiego z dnia 25 kwietnia 2017 o Obszarze Chronionego Krajobrazu Doliny Pasłęki – a to są przecież zapisy z Decyzji Środowiskowej 1/DŚ/2023!

• Apelujemy do pana Wojewody Warmińsko-Mazurskiego, by nie zwlekał aż pojawi się ciężki sprzęt na budowie i podniesie się kwestię odszkodowań dla inwestora w razie unieważnienia Decyzji Środowiskowej i Decyzji Pozwolenia na Budowę.

• Apelujemy również do mediów i prasy, w szczególności mającej „Olsztyńska” w nazwie, by dali przykład rzetelnego dziennikarstwa i podjęli temat.

KOMITET OBRONY GIETRZWAŁDU

ODPOWIEDŹ DYREKTORKI RDOŚ w Olsztnie na List KOMITETU OBRONY GIETRZWAŁDU

(ilustracja tekstu: wizualizacja Centrum LIDLa)

SKARGA KOG DO WOJEWODY Z 14.04.2023

SKARGA KOG DO WOJEWODY Z 20.04.203

UCHWAŁA RADY GMINY MPZP

Dane nt. Centrum Dystrybucyjnego Lidl w Gietrzwałdzie z Karty Informacyjnej Przedsięwzięcia:

Powierzchnia działki 41,37 ha. Powierzchnia zabudowy - 7 ha, po rozbudowie 81 640 mkw. Powierzchnia utwardzona 90 396 mkw..

Wymiary magazyny, dł. 440,25 m., szer. 153,32 m., wysokość 24 m.+ wentylatory na dachu. (Gazeta Gietrzwałdzka policzyła, że wysokość dachu magazynu z wentylatorami to 161 m n.p.m, a wieży sanktuarium - 159 m n.p.m. - przypis A.Socha)

Centrum będzie pracować 7 dni w tygodniu/24 h/doba.

Ruch pojazdów dobowy: osobowych - 180, TIRów - 160 (miejsc parkingowych na 299 os. i 148 TIR, każde miejsce parkingowe użyte będzie raz na dobę). Pojazdy będą wyjeżdżać na DK16, która od Gietrzwałdu do Ostródy jest jednopasmowa, bez pobocza.

Ekran akustyczny dł. 160 m, wys. 4 m - ochrona najbliżej stojącego budynku mieszkalnego. Od strony płd w odległości 10 m. od działki zabudowa mieszkalna jednorodzinna, od strony wschodniej - 6 m., od płn. - 90 m.

Ilość odpadów ze sklepów Lidl 154 tys. ton rocznie. Odpady będą przekazywane do zbierania, odzysku lub unieszkodliwiania specjalistycznym firmom. Wszystkie odpady będą magazynowane selektywnie w wyznaczonych do tego celu miejscach w magazynie i na placu. Odpady niebezpieczne będą magazynowane selektywnie w sposób zabezpieczający środowisko i przekazywane do zbierania, odzysku lub unieszkodliwiania specjalistycznym firmom.

Ścieki do zewnętrznej gminnej sieci kanalizacji sanitarnej.

Amoniak jako czynnik chłodniczy

Cały teren inwestycji leży na w granicach obszaru Chronionego Krajobrazu Doliny Pasłęki.

Inwestycja znajduje się poza obszarem o znaczeniu historycznym, kulturowym lub archeologicznym".

Od redakcji:

Miejscem budowy mają być tereny dotychczas jeszcze rolne pomiędzy Gietrzwałdem i Łajsami. Inwestor nabył działkę od spółki "Rolłajs", która przejęła ziemie popegeerowską po PGR Łajsy. Jako, że jest to ziemia rolna klasy III, więc zgodę na jej odrolnienie musiało wyrazić ministerstwo rolnictwa (jak doszło do odrolnienia gruntów kl. III, wkrótce napiszę).

Inwestycję obejmie Uchwała Nr XXII/166/2020 Rady Gminy Gietrzwałd z dnia 15 maja 2020 r. w sprawie przyjęcia programu regionalnej pomocy inwestycyjnej na terenie Gminy Gietrzwałd, która zwalnia się od podatku od nieruchomości grunty, budynki lub ich części oraz budowle lub ich części związane z prowadzeniem działalności gospodarczej, stanowiące inwestycje początkowe. Zwolnienie jest uzależnione od poniesienia, po dniu wejścia w życie uchwały, nakładów na inwestycją początkową. Okres udzielonego zwolnienia wynosi trzy lata.

Adam Socha

Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.