Rozmowa ze starostą olsztyńskim Andrzejem Abako, który wydał pozwolenie na budowę Centrum Dystrybucyjnego Lidla w Gietrzwałdzie. Lokalizacja inwestycji wzbudziła protesty społeczne. Część pielgrzymów odebrała ją jako zamach na ziemię uświęconą objawieniami Matki Bożej w roku 1877, jedynymi uznanymi na ziemiach polskich przez Kościół Rzymsko-Katolicki.
- Panie starosto, zapewne słyszał pan o proteście przeciwko budowie Centrum Dystrybucyjnego Lidla w Gietrzwałdzie, który odbył się 5 maja z udziałem około 500-600 pielgrzymów z całego kraju. Organizowany jest kolejny protest w sobotę 3 czerwca. Gdyby pan był tego dnia w Gietrzwałdzie, co by powiedział protestującym?
Starosta Andrzej Abako: Powiedziałbym, że region Warmii i Mazur ma prawo do rozwoju gospodarczego, jak każdy inny. Powiedziałbym, że przekazuje im się półprawdy na temat tej inwestycji. Przecież tam nie powstanie żadne składowisko odpadów, a jedynie selektywna zbiórka surowców wtórnych, które stamtąd trafią do specjalistycznych firm. Powierzchnia składowanych odpadów to 0,005% powierzchni całej działki. Nie straszcie więc ludzi odpadami.
- Pielgrzymi obawiają się, że magazynu, który będzie miał 24 metry wysokości, przytłoczy sanktuarium w Gietrzwałdzie.
Starosta Andrzej Abako: Ludzie, którzy przyjadą modlić się do do Matki Bożej w sanktuarium czy przy kapliczce, nie zobaczą dachu magazynu.
- A z Drogi Krzyżowej?
Starosta Andrzej Abako: Ukształtowanie terenu w miejscu inwestycji jest takie, że nawet ze stacji XIV Drogi Krzyżowej widoczne będą tylko drzewa, bo Lidl obsadzi magazyn drzewami. Ponadto obiekt będzie w barwach ziemi i nieba, więc z daleka nie będzie widoczny.
- Przyznam, że moje wątpliwości budzi sąsiedztwo Centrum Lidla przy DK16, która od Gietrzwałdu do Ostródy jest jednopasmowa, bez pobocza, a dobowo Centrum ma obsługiwać 160 TIRów i 180 aut osobowych.
Starosta Andrzej Abako: Co to jest 160 TIR-ów na dobę? TIR będzie wyjeżdżał co 12,5 minuty.
- Przecież Lidl rozważał swoją inwestycję w czterech pod olsztyńskich gminach. Mógł wybrać lokalizację, która nie budziłaby żadnych protestów społecznych, z dostępem do drogi ekspresowej.
Andrzej Abako: Lidla rozważał lokalizację nawet w więcej niż z czterech gmin. Czy osoba, która protestuje przeciwko inwestycji gietrzwałdzkiej, zadeklaruje comiesięczną wpłatę do budżetu gminy w wysokości 300, 500, 1000 zł, jako procent od swojego dochodu, jaka stałą opłatę na rzecz budżetu Gietrzwałdu? Jak mamy się równomiernie rozwijać, jeśli wszyscy będą lokować inwestycje w gminie Stawiguda,? Tam będą mieli w domach złote klamki a w innych gminach mają korzonki jeść? Czy Matka Boska objawiła się w Gietrzwałdzie po to, żeby mieszkańcy całe życie jedli korzonki, czy po to się objawiła, żeby Gietrzwałd był sławny?
- To dlaczego wójt zwalnia tak potężny koncern, należący do najbogatszego człowieka w RFN na 3 lata z podatku, z opcją na kolejne 3 lata, a mieszkańcom mówi, że gmina potrzebuje środków na utrzymanie szkół i domów kultury. Gdzie tu sens i logika?
Starosta Andrzej Abako: Inwestor, żeby gdzieś się osiedlić, musi mieć jakąś formę zachęty. Gminy dysponują takimi zachętami, jak np. zwolnienie od podatku gruntowego, na jakiś okres czasu. Wójt patrzy na tę inwestycję w perspektywie dekady. W takiej perspektywie ma szanse otrzymać od Lidla 21 mln złotych. Czy pan na miejscu wójta odmówiłby takiego zasilania budżetu? Dzięki takim wpływom gmina będzie mogła skorzystać ze 150 mln zł środków zewnętrznych na inwestycje, bo będzie miała środki na wkład własny. Czy taka mała, biedna gmina, która nie ma przemysłu, nie ma prawa skorzystać z takiej okazji, jaką stwarza Lidl? Czy tylko prawo rozwoju ma mieć Stawiguda, Olsztynek, Biskupiec czy Barczewo? No nie! Chodzi o zrównoważony rozwój regionu. Inwestor szukając lokalizacji, patrzy pod różnym kątem, np., na ukształtowanie terenu, czy jest płaski i nie będzie trzeba robić dużych prac ziemnych.
- Akurat tam teren jest pagórkowaty. Mam dla Lidla olbrzymią działkę, płaską jak naleśnik, w Wilkowie pod Olsztynkiem, dostęp do drogi S7, bocznica kolejowa.
Starosta Andrzej Abako: Ale tam w Studium jest miejsce na lotnisko.
- Miało być lotnisko ale marszałek Jacek Protas wybrał Szymany na lotnisko. Koniec. Kropka.
Starosta Andrzej Abako: Uważam, że rzad polski powinien cywilne lotnisko zbudować w Wilkowie, a Szymany zostawić wojsku. Ja za tym optuję. Bo tam jest potencjał trasy S7.
- Wróćmy do Gietrzwałdu.
Starosta Andrzej Abako: Gietrzwałd nie ma nic, tylko sanktuarium, którego potencjału nie potrafią wykorzystać, bo nie potrafili wybudować tam nawet hotelu.
- Właśnie, hotel. Byłem w Fatimie, tam obok sanktuarium wyrosło całe miasteczko hotelowe. Czy gmina wraz z Kościołem, sejmikiem wojewódzkim, starostwem olsztyńskim, nie powinna wypromować Gietrzwałd tak, by stał się głośny w Europie i świecie jak Lourdes i Fatima, i postawić na hotelarstwo?
Starosta Andrzej Abako: Tam jest miejsce na hotele, to prawda, ale też będą protesty, jak przy budowie 5-gwiazdkowego hotelu w Rybakach nad Jez. Łańskim. Protestujący twierdzą, że "Matka Boska się na nas pogniewa za Lidla". Matka Boska nigdy się na ludzi nie pogniewa. Pan Bóg nigdy nie życzy człowiekowi źle. Jeśli Warmia ma się rozwijać, to musimy stawiać na turystykę, centra logistyczne i żeby wchodziła do nas technologia IT 4.0. Jak pan się spotka 3 czerwca z protestującymi, to niech pan im zaproponuje opodatkowanie się na rzecz budżetu gminy Gietrzwałd. Wójt znalazł inwestora, który da mu w ciągu dekady 21 mln zł do budżetu, czy to źle? To bardzo dobrze. Będzie miała też gminy wpływy z PIT od 150 pracowników. Ponadto jest kwestia outsourcingu, czyli praca dla firm świadczących usługi dla Lidla.
Przecież ta inwestycja powstanie po drugiej stronie obwodnicy Gietrzwałdu, nie ingerując w sanktuarium, ani w wieś Gietrzwałd, w kierunku Łajsu. Powinniśmy trzymać kciuki, żeby inwestycja Lidla przyciągnęła w tamtym miejscu kolejnych 10, tak jak przy drodze Olsztyn - Olsztynek, bo taka duża inwestycja przyciąga następne. Aby tylko robić to mądrze, nie niszcząc przyrody. I my tak to robimy, żeby to przedsiębiorstwo wpisało się w krajobraz i nie miało szkodliwego oddziaływania na otoczenie. Dookoła magazynu zostaną obsadzone drzewa. Po 10 latach nie będzie tej hali widać. Ci, którzy przyjeżdżają protestować z Warszawy czy Torunia, to ich miejsca pracy w gminie Gietrzwałd nie obchodzą. Współczuję bardzo wójtowi tych protestów. One wynikają z zaangażowania politycznego, które było obliczone na odwołanie wójta w referendum.
- Czy pan był z wójtem u ministra rolnictwa w sprawie odrolnienia działki dla Lidla? (Jak doszło do odrolnienia 42-hektarowej działki Rolłajsu opiszę wkrótce).
Starosta Andrzej Abako: Nie, nie byłem. Jeżeli przedsiębiorca przynosi do mnie, jako starosty, dokumenty: decyzję środowiskową, albo i nie ma, bo nie musiał robić, bo nie ma oddziaływania na środowisko, jeśli przedstawi pozytywną decyzję RDOŚ i innych organów, to ja jako urzędnik muszę wydać mu pozwolenie na budowę. Bo na jakiej podstawie mógłbym odmówić?
- Protestujący podnoszą sprawa budowy drogi z Centrum Lidla do DK16 kosztem zabytkowej alei klonów.
Starosta Andrzej Abako: Lidl zobowiązał się najpierw do budowy drogi 500-metrowej, ostatecznie zrobi drogę 1000-metrową o szerokości 7 metrów. W tym celu musi wyciąć 18 drzew, po tej stronie, gdzie praktycznie drzew nie ma. Mam legalne pozwolenie RDOŚ i konserwatora zabytków na wycięcie tysiąca drzew, zdobyłem na ten cel 10 mln złotych, tylko wycofałem się z tego. Uznałem, po szerokiej dyskusji z RDOŚ i konserwatorem, że nie możemy niszczyć tej alei. Gdybym musiał poszerzyć drogę do 5,5 metra to musiałbym wyciąć tysiąc drzew. Wycofaliśmy się z tego pomysłu, żeby nie psuć krajobrazu i historycznych alei drzewnych na Warmii. Jak więc miałem nie wydać zgody na wycięcie 18 drzew przy drodze powiatowej, jak miałem zgodę na wycięcie tysiąca drzew!?
Dziękuję za rozmowę.
Rozmawiał Adam Socha
Czytaj też na ten temat:
Jak LIDL dostał pozwolenie na budowę Centrum w Gietrzwałdzie, w Obszarze Chronionego Krajobrazu
Dane nt. Centrum Dystrybucyjnego Lidl w Gietrzwałdzie z Karty Informacyjnej Przedsięwzięcia:
"Powierzchnia działki 41,37 ha. Powierzchnia zabudowy - 7 ha, po rozbudowie 81 640 mkw. Powierzchnia utwardzona 90 396 mkw.
Wymiary magazyny, dł. 440,25 m., szer. 153,32 m., wysokość 24 m.+ wentylatory na dachu (10 central). (Gazeta Gietrzwałdzka policzyła, że wysokość dachu magazynu z wentylatorami to 161 m n.p.m, a wieży sanktuarium - 159 m n.p.m. - przypis A.Socha)
Centrum będzie pracować 7 dni w tygodniu/24 h/doba.
Ruch pojazdów dobowy: osobowych - 180, TIRów - 160 (miejsc parkingowych na 299 os. i 148 TIR, każde miejsce parkingowe użyte będzie raz na dobę).
Obiekt zlokalizowany będzie w odległości około 800 od centrum wsi Gietrzwałd. Pojazdy będą wyjeżdżać na DK16, która od Gietrzwałdu do Ostródy jest jednopasmowa, bez pobocza.
Ekran akustyczny dł. 160 m, wys. 4 m - ochrona najbliżej stojącego budynku mieszkalnego. Od strony płd w odległości 10 m. od działki zabudowa mieszkalna jednorodzinna, od strony wschodniej - 6 m., od płn. - 90 m.
Ilość odpadów ze sklepów Lidl 154 tys ton rocznie. Odpady będą przekazywane do zbierania, odzysku lub unieszkodliwiania specjalistycznym firmom.
Wszystkie odpady będą magazynowane selektywnie w wyznaczonych do tego celu miejscach w magazynie i na placu. Odpady niebezpieczne będą magazynowane selektywnie w sposób zabezpieczający środowisko i przekazywane do zbierania, odzysku lub unieszkodliwiania specjalistycznym firmom.
Ścieki do zewnętrznej gminnej sieci kanalizacji sanitarnej.
Amoniak jako czynnik chłodniczy.
Cały teren inwestycji leży na w granicach obszaru Chronionego Krajobrazu Doliny Pasłęki.
Inwestycja znajduje się poza obszarem o znaczeniu historycznym, kulturowym lub archeologicznym".
Od redakcji:
Miejscem budowy mają być tereny dotychczas jeszcze rolne pomiędzy Gietrzwałdem i Łajsami. Inwestor nabył działkę od spółki "Rolłajs", która przejęła ziemie popegeerowską po PGR Łajsy. Jako, że jest to ziemia rolna klasy III, więc zgodę na jej odrolnienie musiało wyrazić ministerstwo rolnictwa. (Jak doszło do odrolnienia 42-hektarowej działki Rolłajsu opiszę wkrótce).
Inwestycję obejmie Uchwała Nr XXII/166/2020 Rady Gminy Gietrzwałd z dnia 15 maja 2020 r. w sprawie przyjęcia programu regionalnej pomocy inwestycyjnej na terenie Gminy Gietrzwałd, która zwalnia się od podatku od nieruchomości grunty, budynki lub ich części oraz budowle lub ich części związane z prowadzeniem działalności gospodarczej, stanowiące inwestycje początkowe. Zwolnienie jest uzależnione od poniesienia, po dniu wejścia w życie uchwały, nakładów na inwestycją początkową. Okres udzielonego zwolnienia wynosi trzy lata.
Adam Socha
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
Skomentuj
Komentuj jako gość