logodebata

Wspomóż jedyny portal na Warmii i Mazurach, który nie boi się publikować prawdy o politykach i jest za to ciągany po sądach. Nigdy, przez prawie 18 lat istnienia, nie dostaliśmy 1 grosza dotacji publicznej. Redaktorzy i autorzy są wolontariuszami. Nr konta bankowego Fundacji „Debata”: 26249000050000450013547512. KRS: 0000 337 806. Adres: 11-030 Purda, Patryki 46B

wtorek, lipiec 15, 2025
  • Debata
  • Wiadomości
    • Olsztyn
    • Region
    • Polska
    • Świat
    • Urbi et Orbi
    • Kultura
  • Blogi
    • Łukasz Adamski
    • Bogdan Bachmura
    • Mariusz Korejwo
    • Adam Kowalczyk
    • Ks. Jan Rosłan
    • Adam Jerzy Socha
    • Izabela Stackiewicz
    • Bożena Ulewicz
    • Mariusz Korejwo
    • Zbigniew Lis
    • Marian Zdankowski
    • Marek Lewandowski
  • miesięcznik Debata
  • Baza Autorów
  • Kontakt
  • Jesteś tutaj:  
  • Start
  • Wiadomości
  • Olsztyn

Olsztyn

Campus Polska Przyszłości w tym roku się nie odbędzie. Czy Niemcy uznali, że nie warto dalej inwestować?

Szczegóły
Opublikowano: wtorek, 08 lipiec 2025 06:21

Taką "hiobową" wieść uzyskała od rektora UWM  "Wyborcza.pl. - Organizatorzy przekazali mi informację, że odstępują w tym roku - powiedział dziennikarzom tej gazety Jerzy Przyborowski, rektor Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego.

Podkreślił on jednak, że nie jest odpowiedzialny za Campus i tylko użyczał miejsce. Nie jest zatem w stanie powiedzieć, gdzie, w jakiej formule i czy w ogóle wydarzenie się odbędzie. - W tym roku, w Kortowie, go nie będzie - zaznaczył Przyborowski.

Wyborcza.pl bezskutecznie usiłowała coś "wydusić" z organizatorów Campusu. Wyznaczona do kontaktu z mediami Fundacja Campus Polska milczy, zaś biuro prasowe miasta stołecznego Warszawy, przekazało im jedynie, że nie ma wiedzy na ten temat.

SMS-owo skontaktowali się z Barbarą Nowacką (przez lata była zaangażowana w organizację CPP) i poprosili o komentarz, jednak jak dotąd nie otrzymali informacji zwrotnej.

Można tylko przytoczyć czerwcowe wypowiedzi polityków Koalicji Obywatelskiej, cytowanych przez Wirtualną Polskę:

- Campus będzie trwał. Uważam, że zostanie i powinien zostać. - powiedziała w rozmowie z WP posłanka Monika Rosa, która podobnie jak Nowacka była zaangażowana w organizację Campusu.

Współpracownicy Sławomira Nitrasa mieli nieoficjalnie potwierdzić, że wydarzenie ma się odbyć, ale w innej - okrojonej i skromniejszej - formule. Zaznaczyli, że może ono trwać od czwartku do niedzieli, poza tym ma być przeniesione z sierpnia na wrzesień.

Z kolei polityczka Katarzyna Lubnauer, która także co roku wspiera CPP, tłumaczyła, że zmiany są podyktowane zaangażowaniem organizatorów w kampanię Rafała Trzaskowskiego.

Po klęsce wyborczej Rafała Trzaskowskiego pojawiło się pytanie, czy będzie kontynuował swój ideologiczno-polityczny projekt formatowania młodzieży na potrzeby Platformy Obywatelskiej i swojej kampanii prezydenckiej  pt CAMPUS POLSKA PRZYSZŁOŚCI. 

Inicjatorami CAMPUSU byli Rafał Trzaskowski i Sławomir Nitras. Pierwsza edycja wydarzenia została zorganizowana rok po wyborach prezydenckich w 2020 r., w których kandydat KO zdobył ponad 10 milionów głosów w drugiej turze. To był - mimo przegranej z Andrzejem Dudą - ogromny kapitał dla kandydata KO.

Znaczną część z tego stanowiły głosy młodych. I to oni właśnie byli najważniejszymi uczestnikami Campusu. Podczas kolejnych edycji najbardziej hałaśliwa była grupa tęczowej młodzieży. Najważniejszą dla nich sprawą były związki partnerskie i prawo do nieograniczonej aborcji. fundowanej przez podatników, w miejsce antykoncepcji.

Jednak tym razem odwrócili się od tęczowego Rafała, który podczas debaty telewizyjnej kandydatów brzydził sie postawić tęczową flagę na swoim pulpicie,  wręczoną mu przez Karola Nawrockiego.Wzięła ją Magdalena Biejat przejmując głosy tęczowych wyborców.

Mimo, że przez 4 lata fundowano co roku 3. tysiącom młodych ludzi tydzień wakacji w Olsztynie, nad jeziorem Kortowskim, w zamian oczekując, że zostaną wolontariuszami podczas kampanii PO do parlamentu w 2023 roku (co się stało). Jednak w kampanii prezydenckiej 2025 młodzież "olała" Trzaskowskiego i w większości zagłosowała na Mentzena, Brauna i Zandberga, a II turze głównie przerzuciła głosy na Karola Nawrockiego. 

Trzaskowski wybory prezydenckie przegrał. W związku z tym pojawiły się pytania: co dalej z Campusem?

Pytania o tyle zasadne, że każdego roku organizatorzy o wydarzeniu informują z co najmniej kilkumiesięcznym wyprzedzeniem. Ogłaszają rekrutację, sponsorów, zapowiadają gości, a także artystów, którzy grają na Campusie koncerty i gromadzą setki osób przed sceną. W ubiegłym roku na Campus - aplikowały tysiące osób - rekrutacja kończyła się 12 maja. W tym roku rekrutacja jeszcze się nie zaczęła.

Na Campusie - oprócz ponad 2 tysięcy młodych ludzi - pojawiali się najważniejsi europejscy i polscy politycy. Wszyscy z jednego obozu ideologiczno-politycznego - lewicowo-liberalnego.

Również dziennikarzy selekcjonowano. (Mnie, jako dziennikarzowi "Debaty", w 2024 roku odmówiono akredytacji, bez podania powodu, a raczej pod fałszywym powodem wyczerpania się akredytacji. Tymczasem żadna olsztyńska redakcja, poza mną, nie złożyła aplikacji na akredytację - przypis A.Socha).

Imprezę sponsorowały zarówno zagraniczne fundacje (głównie niemieckie oraz amerykańska związana z Partią Demokratyczną, jak i samorządy, w których rządzi PO oraz w niewielkiej części polskie firmy. 

Dziś o Campusie nie słychać. - Nie wiem, czy pan zauważył, ale ostatnio byliśmy zajęci trochę czymś innym. Osoby, które były w sztabie wyborczym Rafała Trzaskowskiego, są jednocześnie odpowiedzialne za Campus Polska Przyszłości. To do nich należy kierować pytania - zwróciła uwagę dziennikarzowi WP w programie "Tłit" wiceminister Katarzyna Lubnauer (co rok pracująca przy Campusie). Jednocześnie podkreśliła, że "spraw campusowych nie wolno zaniedbać".

KOMENTARZ

Rafał Trzaskowski po raz drugi przegrał wybory prezydenckie, więc fundacje niemieckie związane z niemieckimi partiami oraz amerykańskie związane z Sorosem widać uznały, że nie ma sensu więcej w niego inwestować.

Adam Socha

(sa)

 

Czytaj więcej: Campus Polska Przyszłości w tym roku się nie odbędzie. Czy Niemcy uznali, że nie warto dalej...

Komentarz (25)

Po 8 latach dojrzeli. Chcą zbudować w Olsztynie szpital kliniczny za 1 miliard zł

Szczegóły
Opublikowano: poniedziałek, 07 lipiec 2025 13:35

Musiało minąć 8 lat, a Szpital Miejski powiększyć zadłużenie, żeby prezydent Olsztyna zgodził się na propozycję rektora Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego na konsolidację szpitali i budowę szpitala klinicznego. Taką propozycję 8 lat temu złożył ówczesny prorektor prof. Wojciech Maksymowicz. Wówczas radni ją odrzucili. Teraz prezydent Olsztyna, marszałek województwa warmińsko-mazurskiego i rektor Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego podpisali list intencyjny w sprawie powstania nowego szpitala.

Koszt nowego szpitala to ponad miliard złotych. Pieniądze mają pochodzić z budżetu państwa. Niebawem ma być ogłoszony konkurs na opracowanie koncepcji szpitala. Inwestycja najwcześniej może zostać zrealizowana za 5 lat.
Koncepcja UWM jest taka, że będzie to szpital modułowy i stopniowo będą uruchamiane kolejne jego części, do których będą przenoszone oddziały z innych szpitali.

Uniwersytet potrzebuje nowoczesnego szpitala klinicznego z prawdziwego zdarzenia. Obecnie kliniki są rozrzucone po 4. olsztyńskich szpitalach. Podstawowym warunkiem dla uzyskania finansowania z budżetu państwa dla takiej inwestycji, który jest niezmienny od wielu lat, jest konsolidacja szpitali.

Konsolidacja szpitali wojewódzkiego, miejskiego oraz uniwersyteckiego zakłada, że zachowają one swoją podmiotowość, ale będą wspólnie zarządzane. Powinno to obniżyć koszty za sprawą uproszczenia struktur, wspólnych przetargów, czy naboru kadr.

Sygnatariusze zobowiązali się do "współdziałania w zakresie pozyskania środków finansowych na fazę projektową, pokrycie kosztów budowy i wyposażenia nowej siedziby szpitala oraz zapewnienia ciągłości opieki zdrowotnej w prowadzonych przez siebie podmiotach leczniczych w trakcie procesu konsolidacji".

Jeszcze w tym roku ma być powołany zespół roboczy, który sformułuje warunki współpracy i harmonogram prac i do końca 2025 rok ogłosić efekty swojej pracy.

Powstanie nowej placówki jest zgodnie z "Wojewódzkim planem transformacji dla województwa warmińsko-mazurskiego na lata 2022-2026". Szpital ma być "nowoczesną placówką, która zapewni opiekę zdrowotną na miarę XXI wieku".

Obecnie w Olsztynie jest 6 szpitali. Wiele oddziałów się dubluje. Szpital Miejski liczy z 158 lat i inwestowanie w stare mury jest z punktu widzenia ekonomicznego wyrzucaniem pieniędzy w błoto. Ponadto szpital ten bez nowoczesnej sali operacyjnej nie ma racji bytu i już dawno powinien być przez Sanepid zamknięty. Na Zachodzie takie szpitale się burzy z uwagi na nieusuwalne skażenie starych ścian szpitalnych. Również szpital uniwersytecki powstał na bazie starego szpitala wojskowego.

Osiem lat temu, w sierpniu 2017 roku, ówczesny prorektor ds Collegium Medicum prof. Wojciech Maksymowicz propozycję budowy szpitala klinicznego w konsolidacji ze szpitalem miejskim złożył władzom Olsztyna. Prof. Maksymowicz, twórca Wydziału Medycznego UWM i szpitala uniwersyteckiego, wówczas poseł Zjednoczonej Prawicy, miał za sobą doświadczenie jako minister zdrowia w latach 1997-99. W 2019 roku został wiceministrem nauki.

Odbyła się na ten temat sesja Rady Miasta Olsztyna 30 sierpnia 2017 roku. Prezydentem był wówczas Piotr Grzymowicz, który rządził w koalicji radnymi Platformy Obywatelskiej. Na sesji wystąpił prof. Maksymowicz i gwarantował, że uzyska od rządu Zjednoczonej Prawicy 350 mln zł na te inwestycję oraz uruchomienie szpitala klinicznego za 4 lata (w 2021 roku).

Prof. Maksymowicz pyta: Czy radni Olsztyna wypełnią kupon na 350 milionów złotych?

Na sesji wystąpiła też ówczesna dyrektor szpitala miejskiego, która wkrótce miała przejść na emeryturę Joanna Szymankiewicz-Czużdaniuk.

- W przypadku oddania tego szpitala w ręce uniwersytetu miasto straci wpływ na politykę zdrowotną – argumentowała dyr. Szymankiewicz-Czużdaniuk. - Proste zabiegi będą robione w dalszej kolejności. Szpital miejski jest przyjazny pacjentom, bo ma w środku OIOM i salę operacyjną oraz niezwykłą atmosferę ponad 150-letnich murów. Ja sama wchodząc w te mury czuję wzruszenie. ..

Poparła jej sprzeciw przewodnicząca komisji zdrowia radna lek. med Ewa Zakrzewska, która stwierdziła, że szpital miejski zabezpiecza podstawowe potrzeby pacjentów a uniwersytecki to tylko robi jakieś kosztowne i rzadkie rzeczy, tam pracują profesorowie, więc o operację wycięcia wyrostka nie będzie się można doprosić.

Okazało się to nieprawdą. Z uwagi na nowoczesne metody stosowane w szpitalu uniwersyteckim, ilość operacji laparoskopowych wzrosła wielokrotnie a czas pobytu w szpitalu się skrócił, liczba operacji zwiększyła się o 46%.

Radni nie wyrazili zgody na konsolidację. Minęło 8 lat. Ze sprawozdania za ubiegły rok wynika, że w 2024 roku Szpital Miejski uzyskał ujemny wynik finansowy w wysokości 9,2 mln zł. Strata była wyższa od zakładanej w planie finansowym. Natomiast wszystkie zobowiązania wynosiły przeszło 50 mln zł.

Dzisiaj władze Olsztyna i regionu upatrują w konsolidacji szansę na poprawę opieki medycznej, a także poprawę sytuacji Miejskiego Szpitala.

– Zdrowie jest absolutnym priorytetem – mówi marszałek województwa Marcin Kuchciński. – Samorząd województwa jest organem prowadzącym dla 14 placówek medycznych, w tym dziewięciu szpitali: czterech specjalistycznych, trzech psychiatrycznych i dwóch rehabilitacyjnych. Tylko w ubiegłym roku nakłady inwestycyjne w naszych jednostkach medycznych, ze środków samorządu województwa, wyniosły prawie 40 milionów złotych. Zależy nam na dynamicznym rozwoju opieki zdrowotnej w regionie, żeby zapewnić naszym mieszkańcom najwyższe standardy leczenia. Dostęp do opieki zdrowotnej, profilaktyka chorób, promocja zdrowego styl życia mają istotne znaczenie dla kształtowania sytuacji życiowej mieszkańców Warmii, Mazur. Jestem przekonany, że dzięki utworzeniu Szpitala Klinicznego, opieka medyczna w naszym regionie wejdzie na jeszcze wyższy poziom.

– Powstanie w stolicy Warmii i Mazur takiego szpitala to odpowiedź na wyzwania, z jakimi boryka się służba zdrowia takie, jak m. in. efektywność wykorzystywania środków publicznych na opiekę zdrowotną, zasobów kadrowych placówek medycznych, a także starzejąca się infrastruktura szpitalna – uważa prezydent Olsztyna Robert Szewczyk. – To będzie nowoczesna i wieloprofilowa placówka, która stanie się zapleczem dla leczenia pacjentów z całego województwa oraz kraju.

Sygnatariusze podpisali list w obecności wicewojewody warmińsko-mazurskiego Zbigniewa Szczypińskiego, reprezentującego wojewodę Radosława Króla.

– Wyzwania, przed którymi stoi system ochrony zdrowia w naszym regionie, wymagają współpracy ponad podziałami – mówi wojewoda warmińsko-mazurski Radosław Król. – Dlatego już na etapie aktualizacji Wojewódzkiego Planu Transformacji dla Województwa Warmińsko-Mazurskiego na lata 2022-2026 zabiegałem o ujęcie w nim budowy Szpitala Klinicznego jako priorytetu. Cieszę się też, że inicjatywa „okrągłego stołu” dla Szpitala Klinicznego w Olsztynie spotkała się z dobrym przyjęciem i przynosi dziś konkretny efekt – wspólne zobowiązanie do realizacji projektu, który realnie poprawi dostępność i jakość opieki zdrowotnej w całym regionie. Mam świadomość złożoności przedsięwzięcia, które angażuje trzy różne podmioty lecznicze prowadzone przez trzy odrębne organy. Tym bardziej doceniam, że udało się wspólnie wykonać krok, który otwiera drogę do głębokich zmian z korzyścią dla mieszkańców Warmii i Mazur.

Sygnatariusze listu zobowiązali się m. in. do współdziałania w zakresie pozyskania środków finansowych na fazę projektową, pokrycie kosztów budowy i wyposażenia nowej siedziby szpitala oraz zapewnienia ciągłości opieki zdrowotnej w prowadzonych przez siebie podmiotach leczniczych w trakcie procesu konsolidacji.

Adam Socha

Na zdjęciu: wizualizacja szpitala klinicznego, modułowego, sprzed 8 lat

 

Czytaj więcej: Po 8 latach dojrzeli. Chcą zbudować w Olsztynie szpital kliniczny za 1 miliard zł

Komentarz (18)

Mieszkańcy śródmieścia Olsztyna zszokowani likwidacją jedynego strzeżonego parkingu

Szczegóły
Opublikowano: wtorek, 01 lipiec 2025 16:54

Stali klienci strzeżonego parkingu przy Starym Mieście w Olsztynie (ul. Nowowiejskiego SA), mieszkańcy z tego rejonu, pracownicy pobliskich punktów usługowych i przychodni lekarskich przyszli zaprotestować przeciwko jego likwidacji, po 33 latach istnienia. Na protest przybyli też przyjaciele dzierżawcy Wojciecha Kozioła, tak jak on, więźniowie stanu wojennego, przekonani, że decyzja prezydenta jest politycznym odwetem (miastem rządzi Koalicja Obywatelska).

Skarga klienta i mieszkańca ul. Nowowiskiego do sądu na uchwałę rady miasta

Dzierżawca otrzymał pismo, by opróżnił i uporządkował teren parkingu do północy 30 czerwca. We wtorek 1 lipca, o godz. 10.00 zgłosił do Kozioła po odbiór parkingu pracownik Zarządu Dróg, Zieleni i Transportu w Olsztynie. Kozioł oświadczył, że nie opuści zajmowanego terenu, do czasu rozpatrzenia skargi przez Wojewódzki Sąd Administracyjny w Olsztynie. Skargę 30 czerwca wniósł stały klient parkingu i mieszkaniec ul. Nowowiejskiego. Wniósł skargę na uchwałę rady gminy z 29 stycznia 2025 roku, która zmieniła przebieg drogi gminnej, włączając do niej teren parkingu jako strefy płatnego parkowania.

Zdaniem skarżącego Marka M., naruszyło to zapisy miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, który zaliczył ten teren do dróg wewnętrznych. Ponadto „stoi w sprzeczności ze zbiorowymi potrzebami wspólnoty w postaci mieszkańców budynków sąsiadujących z parkingiem, i przedsiębiorców posiadających lokale położone w pobliżu tejże działki ich klientów, w tym turystów”.
Jego lokal znajduje się naprzeciwko działek, których dotyczy uchwała a jako najemca miejsca parkingowego o o uchwale dowiedział się dopiero 10 czerwca, który tego dnia wręczył mu pismo ZDZiT informujące o likwidacji parkingu. A jest to jedyny parking strzeżony w tej części miasta.

Radni opozycji: decyzja prezydenta jest absurdalna

Na sesji 29 stycznia br. Rady Miasta Olsztyna tę uchwałę kwestionowali radni opozycji (PiS), którzy mówili, że dzięki istnieniu przy Starówce strzeżonego parkingu restauratorzy i hotelarze mają klientów, argumentowali też, że w budżecie ZDZiTu i miasta nie ma środków na zagospodarowanie tego miejsca.

Również radny niezależny Mirosław Arczak bronił istnienia parkingu:

- Parking strzeżony to usługa ekstra. Miasto tego nie zapewni - mówił podczas sesji. - Są turyści, którzy tylko dlatego przyjeżdżają na Stare Miasto, że mogą zostawić auto w bezpiecznym miejscu. Pan Kozioł płaci miastu 3600 zł miesięcznie. Jakby chodziło tylko o pieniądze, to powiedzieliby: płać więcej – mówi Arczak.

Tak było w 2015 roku, jak pierwszy raz chcieli Koziołowi zabrać parking. Podniósł stawkę dwukrotnie i podpisali z nim kolejną umowę.

Ostatnio (25.06.) radny Jarosław Babalski skierował w sprawie parkingu interpelację do prezydenta. Zapytał m.in., jakie będą koszty utworzenia Strefy Płatnego Postoju na działkach, ktore dzierżawi Kozioł, ile powstanie na nim miejsc postojowych (na parkingu Kozioła jest ich 38) i jakie będą dochody dla Gminy i kiedy strefa zostanie uruchomiona?

- Teraz wolą postawić słupki. Tyle że parkomat nie przypilnuje auta – mówi z goryczą Kozioł. - Mój kolega Jerzy Murach, który prowadzi hostel w Wysokiej Bramie i płaci miastu rocznie 400 tys zł, bez parkingu strzeżonego straci klientów, bo jak dzwonią klienci, to natychmiast pytają, czy jest parking? Napisał do prezydenta prośbę o pozostawienie mojego parkingu. Starówka i mój parking żyją w symbiozie. Ludzie, którzy tu parkują, nie tylko zostawiają auta, ale i pieniądze w kawiarniach, restauracjach, hotelach. Po wybudowaniu obwodnicy Olsztyna, mało kto skręca na Starówkę bez pewności, że będzie miał gdzie bezpiecznie stanąć. W tej chwili stoją tu busy pracowników firm z drogim sprzętem, którzy budują w sąsiedztwie trzy apartamentowce, bo nie mogą postawić ich na ulicy, nie ma miejsca.

Na sesji prezydent Robert Szewczyk ripostował: - To nie jest prywatny folwark, Olsztyn musi być "prostarówkowy” i „proprzedsiębiorczy". Dzięki włączeniu tego terenu do strefy Płatnego Parkowania zwiększy się w tym miejscu rotacja. Nie jest potrzebny płatny parking, bo miasto jest monitorowane.

Klienci parkingu: „Ta decyzja wymierzona w nas, jako mieszkańców i podatników”.

Kilkoro stałych klientów parkingu przyszło 1 lipca zaprotestować przeciwko jego likwidacji. W sumie protest podpisało 600 mieszkańców, w tym 100 przedsiębiorców ze Starówki.

Klientami od 2 lat są lekarze z Przychodni „Konsylium” przy ul. Wyzwolenia. Stracili miejsca parkingowe w związku z budową na tyłach przychodni ogromnego kompleksu mieszkalnego. Jedynym dla nich ratunkiem stał się parking strzeżony.

- Byliśmy u ówczesnego prezydenta Piotra Grzymowicza, jedyne co miał nam i pacjentom do zaproponowanie, to namalowanie jednej płatnej przez nas koperty – tłumaczy lek. Piotr Niemier. - To była niepoważna propozycja. Prezydent nie wyraził też zgody, że sami zagospodarujemy część trawnika na parking, bo to „pogorszy komfort mieszkańców”. Toteż jedynym dla nas wyjściem jest zostawianie aut na strzeżonym parkingu.

Pani Ewa przyszła z mężem. Mieszkają na Starym Mieście. Są klientami parkingu z najdłuższym stażem. Są zrozpaczeni z powodu likwidacji ich parkingu.

Zacytowałem pani Ewie wypowiedź prezydenta Roberta Szewczyka na sesji, że parking strzeżony nie jest konieczny, gdyż miasto jest monitorowane.

- Proszę pana, samochody parkowane na terenie Starego Miasta ciągle są uszkadzane przez pijanych klientów barów i restauracji, mój też był uszkadzany i właściciele nie są w stanie dojść sprawcy – odparła na to pani Ewa. - Natomiast na tym parkingu strzeżonym, 6 lat temu, gdy kobieta swoim autem staranowała dwa auta, w tym moje i chciała uciec przez płot, to pilnujący parking ją zatrzymał, wezwał policję i dzięki temu uzyskaliśmy odszkodowanie. Po tym incydencie pan Wojciech dodatkowo zainstalował kamery. Dlatego od lat parkuję u pana Wojtka i mogę spokojnie spać.

- Mój znajomy, który mieszkał przy ul. św. Barbary na Starówce Jan R. dwukrotnie miał przebite opony, nieznani sprawcy skakali po dachu jego auta i go porysowali, Straż Miejska nie była w stanie ustalić sprawców – dopowiedział W. Kozioł.

- Nie rozumiem decyzji pana prezydenta – kontynuuje pani Ewa. - Przecież to jest przestrzeń publiczna należąca do mieszkańców, którzy przecież płacą podatki, i skoro my, jako mieszkańcy, potrzebujemy tego parkingu, to dlaczego pan prezydent nie chce uszanować naszej potrzeby? Moja mama, lekarz, była radną za prezydenta Małkowskiego i wtedy takie decyzje nie były możliwe. Prezydent i rada miasta działały w interesie mieszkańców, nie utrudniali im życia. Uważam, że ten parking powinien zostać a miasto powinno wesprzeć pana Wojciecha, który chce zagospodarować to klepisko obok, pełnego dziur, które służy za śmietnik. Przyjeżdżają tu ludzie autami i wyrzucają sprzęty, szafki, fotele, kibelki…. Dla mnie ta decyzja prezydenta i radnych jest niezrozumiała. Jestem po prostu zszokowana, bo czasy się zmieniają na gorsze.

Jeden z przybyłych na protest pokazał mi zdjęcie apelu kierowcy, przyklejonego do parkomatu, który poszukuje świadków zniszczenia jego auta. W zeszłym tygodniu doszło na klepisku do bójki. Trzy samochody zostały uszkodzone.

- Na moim parkingu takie historie są niemożliwe – mówi Kozioł. Przez 33 lata nie doszło do żadnej kradzieży. Pracownik parking opowiada sytuację sprzed kilku dni.

- Niemiec porysował kamperem auto olsztynianki. Gdyby to miało miejsce na innym parkingu, kierowca na pewno by odjechał. A tu zauważyłem sytuację, przypilnowałem, żeby sprawca poczekał w samochodzie, pani wróciła i dostała 200 euro za zajście – mówi.

Stałymi klientkami są też dwie panie, które prowadzą gabinet fizjoterapeutyczny.

- Dzięki parkingowi pana Wojciecha mamy gwarancję, że przyjeżdżając do pracy, czekają na nas miejsca, bo tu wokół latem szpilki się nie wciśnie – mówią panie. - Zostawiamy auta i jesteśmy pewne, że po pracy nie zastaniemy aut porysowanych czy stukniętych.

Likwidują parking a zostawiają bezpłatne klepisko

Kozioł pokazał przybyłym licznie dziennikarzom, miejsca parkingowe sąsiadujące z parkingiem prowadzonym przez niego. Od samej góry ul. Nowowiejskiego są 2 parkingi w strefie płatnego parkowania na 23 miejsca. Połowa miejsc była wolno. Natomiast w bezpośrednim sąsiedztwie parkingu Kozioła jest bezpłatne klepisko na 68 miejsc, z dziurami, na którym każdy centymetr jest zajęty. Latem wciska się na niego nawet do 75 aut, więc porysowania są na porządku dziennym.

- W ciągu godziny miasto traci na tym bezpłatnym klepisku 300 zł, dziennie – 2 tys. zł – tłumaczy dziennikarzom Kozioł. - Proszę to przemnożyć przez 15 lat. Postępowanie radnych i prezydenta byłoby logiczne, gdyby zaczęli od zagospodarowania tego klepiska, żeby miasto mogło czerpać zyski.

- Ja od 2015 roku składam podania do ZDZiTu z propozycją, że zagospodaruję to klepisko, włączę do swojego parkingu i wydzierżawię. Miasto miało by korzyść a ja i dwóch pilnujących parkingu – pracę.

Ostatnie pismo w tej sprawie do prezydenta złożył 18 czerwca br.

„Jest to kolejne od 10 lat pismo w tej sprawie. (…) Od kilkunastu lat teren stoi niezagospodarowany i przynosi nie tylko straty miastu, ale powoduje, że sąsiednie parkingi nie zarabiają, gdyż parkowanie w tym miejscu jest całkowicie bezpłatne. Ja tam już dawno zrobiłbym parking. (…) Wybudowałem parking na Pieczewie, na bagnie przy ul. Wilczyńskiego, prawie 30 lat temu i
Prezydent nie odpowiedział na kolejną propozycję, natomiast 26 czerwca odpisał, że włączenie parkingu do strefy płatnego parkowania wynika z „deficytu miejsc postojowych w obszarze śródmieścia i Starego Miasta i podyktowane jest potrzebą zwiększenia rotacji pojazdów w celu maksymalnego wykorzystania dostępnych miejsc postojowych”.

"Odbieram decyzję o likwidacji jako represję polityczną".

- Gdy w tym miejscu zostanie zatwierdzony projekt budowy podziemnego parkingu na setki miejsc i miasto będzie miało środki na jego wybudowanie lub znajdzie inwestora, a to byłaby bardzo kosztowna inwestycja bez szans zwrotu, to bez słowa protestu stąd odejdę – zapewnia Kozioł. - Ale w obecnym stanie rzeczy, gdy miasto nie ma nawet środków, żeby uporządkować to klepisko i mnie na to nie pozwala, to odbieram decyzję o likwidacji jako represję polityczną.


Również były wiceprezydent Olsztyna i radny PiS, obecnie prezes Fundacji im. Piotra Poleskiego w Olsztynie Jerzy Szmit, który też przybył na protest, uważa, że to odwet rządzącej miastem Koalicji Obywatelskiej za to, że Kozioł od wielu lat podejmował różne działania w celu likwidacji z centrum Olsztyna Pomnika Wdzięczności Armii Radzieckiej, za co stawał przed sądem. (Chociaż ostatnio prezydent Robert Szewczyk zapowiedział usunięcie pomnika, jednak do dzisiaj nie wycofał skargi poprzednika do NSA na decyzję wojewody i ministra kultury, nakazującej natychmiastowej jego rozbiórkę – przypis A.Socha)

— 30 lat temu byłem w Radzie Miasta Olsztyna i już wtedy była mowa na temat budowy parkingu. Były projekty, pomysły, zamiary, zapowiedzi. Oczywiście nic z tego nie wyszło, bo władza w Olsztynie jest nieudolna, nie potrafi realizować żadnych projektów. Nic nie skończyło się ani w terminie, ani zgodnie z założonym kosztorysem. Ten parking też nie powstanie – skwitował Szmit.

A niepowstanie – zdaniem Szmita, nie tylko z powodu braku środków w zadłużonym budżecie miasta, ale z tego powodu, że to jest teren objęty ochroną zabytków i jak tylko miasto zacznie jakiekolwiek prace budowlane, to odsłoni zabytkowe mury obronne i natychmiast wkroczą archeolodzy i będą latami kopać. Rozsądny gospodarz najpierw opracowuje plan, zatwierdza projekt, zagospodarowuje teren klepiska i dopiero wtedy ewentualnie wypowiada umowę dzierżawcy.

ZDZiT ponowi wezwanie i skieruje sprawę do sądu

- Dzierżawca odmówił wydania nieruchomości. Teraz ZDZiT wystosuje wezwanie do jej wydania we wskazanym terminie i przywrócenia do stanu poprzedniego. Jeśli to się nie stanie, wówczas skierujemy wniosek do sądu - tłumaczy Michał Kronowski z Zarządu Dróg, Zieleni i Transportu.

W przypadku przegrania sprawy sądowej dzierżawca będzie musiał zapłacic wysokie opłaty za bezumowne korzystanie z terenu. Doświadczyła tego właścicielka przedszkola na Zatorzu, ktora też odmówiła wyprowadzki z dzierżawionego budynku i przegrała w sądzie. Musiała zapłacić za bezumowne użytkowanie. Co prawda ostatecznie prezydent Piotr Grzymowicz przedłużył jej dzierżawę, ale czy tak będzie w przypadku Kozioła?

Co z klepiskiem?

- Trwają przygotowania do przetargu na przygotowanie koncepcji jego zagospodarowania - mówi Koronowski. - Dopiero po sporządzeniu tej dokumentacji, będzie można myśleć o realizacji prac budowlanych. Trzeba przy tym pamiętać, że musi to zostać poprzedzone uzgodnieniami z konserwatorami zabytków.

Relacja i zdjęcia Adam Socha

KOMENTARZ

ZDZiT miał 15 lat na opracowanie koncepcji zagospodarowania "klepiska". Dlaczego dopiero teraz się na to zdecydował? Z góry wiadomo, że Wojewódzki Konserwator Zabytków potwierdzi słowa Szmita. To teren objęty ścisłą ochroną konserwatorską, więc inwestor musi się liczyć, że prace zostaną natychmiast wstrzymane, jeśli zostanie odsłonięty fragment średniowiecznych murów i na długo teren zajmą archeolodzy. 

Ale "cóż szkodzi wykopać" krnąbnego antykomunistę Kozioła, nawet kosztem dalszej utraty wpływów z placu, którego zagospodarowanie na parking, bez kopania, proponował prezydentowi Wojciech Kozioł.

Adam Socha

Na zdjęciu głównym, od lewej Wojciech Kozioł w rozmowie z pracownikiem ZDZiTu

  • Click to enlarge image KOnsylium Wyzwolenia.JPG Przychodnia Konsylium przy ul. Wyzwolenia, od rana brak miejsc do parkowania Przychodnia Konsylium przy ul. Wyzwolenia, od rana brak miejsc do parkowania
  • Click to enlarge image KOziol zdzit 4.jpg W. Kozioł po lewej, po prawej pracownik ZDZiT W. Kozioł po lewej, po prawej pracownik ZDZiT
  • Click to enlarge image Koziol banery policja kopia_edytowany-1.jpg Wojciech Kozioł maluje sierp i młot na Wojciech Kozioł maluje sierp i młot na
  • Click to enlarge image Koziol zdzit 1.jpg W. Kozioł po lewej, po prawej pracownik ZDZiT W. Kozioł po lewej, po prawej pracownik ZDZiT
  • Click to enlarge image Koziol zdzit 2.jpg W. Kozioł po lewej, po prawej pracownik ZDZiT W. Kozioł po lewej, po prawej pracownik ZDZiT
  • Click to enlarge image Koziol zdzit 3.jpg W. Kozioł po lewej, po prawej pracownik ZDZiT W. Kozioł po lewej, po prawej pracownik ZDZiT
  • Click to enlarge image Koziol zdzit 5.jpg od lewej: Jerzy Szmit, W. Kozioł i dziennikarze od lewej: Jerzy Szmit, W. Kozioł i dziennikarze
  • Click to enlarge image Koziol zdzit protokol.jpg protokół pracownika ZDZiT protokół pracownika ZDZiT
  • Click to enlarge image p 2.jpg Strefa Płatnego Parkowania przy ul. Nowowiejskiego, puste miejsca Strefa Płatnego Parkowania przy ul. Nowowiejskiego, puste miejsca
  • Click to enlarge image park 1.jpg Strefa Płatnego Parkowania przy ul. Nowowiejskiego, puste miejsca Strefa Płatnego Parkowania przy ul. Nowowiejskiego, puste miejsca
  • Click to enlarge image parking klepisko dziury.jpg dziury na bezpłatnym klepisku przy Nowowiejskiego dziury na bezpłatnym klepisku przy Nowowiejskiego
  • Click to enlarge image pro 1.jpg Bezpłatne klepisko przy Nowowiejskiego Bezpłatne klepisko przy Nowowiejskiego
  •  
View the embedded image gallery online at:
https://www.debata.olsztyn.pl/wiadomoci/olsztyn.html#sigProIdb570529021

Czytaj więcej: Mieszkańcy śródmieścia Olsztyna zszokowani likwidacją jedynego strzeżonego parkingu

Komentarz (5)

Protest przeciwko likwidacji jedynego strzeżonego parkingu przy starówce w Olsztynie

Szczegóły
Opublikowano: poniedziałek, 30 czerwiec 2025 11:38

Zapraszamy na protest mieszkańców Olsztyna – użytkowników jedynego strzeżonego parkingu przy Starym Mieście, przy ul. Feliksa Nowowiejskiego 4A w Olsztynie – przeciwko jego likwidacji. We wtorek 1 lipca o godz. 10.00 Wojciech Kozioł, dzierżawca parkingu od ponad 30 lat, przekaże go w ręce ZDZiTu, w związku z nieprzedłużeniem mu umowy.

Wojciech Kozioł jest znany w naszym mieście, ostatnio głównie z akcji organizowanych pod Pomnikiem Wdzięczności Armii Radzieckiej, zmierzających do jego usunięcia. W przypływie rocznicowo-patriotycznych uczuć o takich ludziach zarówno prezydent jak i radni zwykli mówić, że to dzięki nim mamy wolność i demokrację (o stołkach prezydenta i radnych nie wspominając).

Zmagania z „szubienicami” to prosta konsekwencja życiorysu Wojtka – internowanego w stanie wojennym opozycjonisty, odznaczonego wysokim odznaczeniem państwowym.

My, jako przyjaciele Wojtka z okresu walki z komuną, jesteśmy przekonani, że odebranie parkingu to decyzja polityczna.

Uważamy tak, gdyż za tą decyzją nie stoją argumenty ekonomiczne, ponieważ nikt ze ZDZiTu nawet nie zwrócił się do niego z propozycją podwyżki dzierżawy.

Obok parkingu strzeżonego mamy tzw. klepisko, na którym parkuje się za darmo, bo miasta nie stać na utwardzenie terenu.
Wieloletnie straty z tego tytułu (o estetyce tego miejsca nie wspominając) to rażąca niegospodarność. Zwłaszcza, że od dziesięciu lat ponawiane przez Wojtka propozycje zagospodarowania tego terenu na parking strzeżony spotkały się z odmową.

Jej przyjęcie, z opcją przejęcia parkingu przez miasto, dałoby korzyści obu stronom. Tak się stało w przypadku parkingu przy ul. Wilczyńskiego, gdzie za sprawą Wojtka i jego wspólnika powstał parking na bagnie, do dzisiaj prowadzony przez prywatnego dzierżawcę.

Propozycja dotycząca parkingu przy ul. Nowowiejskiego jest cały czas aktualna.

Pismo Wojtka do ZDZiT

Pozostaje pytanie, co przemawia za pozostawieniem parkingu strzeżonego? Przede wszystkim podpisy 160 osób, głównie przedsiębiorców (w tym właściciela Hotelu Wysoka Brama, który wysłał do prezydenta oddzielny list) oraz okolicznych mieszkańców, dla których istnienie jedynego dozorowanego parkingu w centrum miasta jest oczywistą potrzebą.

Problem w tym, że nie ma z kim o tym rozmawiać. Nie twierdzimy, że ludzie, którzy dobrze zasłużyli się ojczyźnie powinni mieć jakieś specjalne przywileje. Ale zarówno Wojtek Kozioł, jako wieloletni, przynoszący dochody miastu dzierżawca, jak i ludzie zgłaszający potrzebę istnienia takiego parkingu, zasługują na poważne traktowanie przez prezydenta, który swoją wizytówką uczynił otwarcie na dialog.

Władysław Kałudziński

Prezes Stowarzyszenia Represjonowanych w Stanie Wojennym "Pro Patria".

Na zdjęciu: Wojciech Kozioł maluje sprayem sierp i młot na "szubienicach", konferencja prasowa z Wojciechem Koziołem, fot. A.Socha

Interpelacja radnego Jarosława Babalskiego do prezydenta Olsztyna w sprawie parkingu przy ul. Nowowiejskiego 4A:

INTERPELACJA

Dotyczy: parkingu położonego przy ul. Feliksa Nowowiejskiego 4A w Olsztynie

Działając na podstawie art. 24 ust. 3 z dnia 8 marca 1990 r. o samorządzie gminnym (t.j. Dz. U. z 2024 r. poz. 1465 z późn. zm.) składam na ręce Pana Prezydenta interpelację w sprawie parkingu położonego w Olsztynie przy ul. Feliksa Nowowiejskiego 4A.

W dniu 29 stycznia 2025 r. Rada Miasta Olsztyna podjęła uchwałę nr X/136/25 w sprawie zmiany przebiegu drogi gminnej nr 312002N (ul. Feliksa Nowowiejskiego) w Olsztynie.

W uzasadnieniu Uchwały zawarto cyt. „W celu uregulowania parkowania pojazdów w Strefie Płatnego Postoju na drodze nr 312002N (ul. Feliksa Nowowiejskiego) zaszła konieczność uregulowania jej stanu prawnego, co za tym idzie zmiany jej przebiegu na obszarze m. Olsztyna”. Uchwała ustala przebieg wyżej wskazanej drogi m.in. przez działki o nr 6/12 oraz 258, na których obecnie położony jest parking strzeżony, wydzierżawiany przez miasto osobie trzeciej.

Według mojej wiedzy w wykazie przedsięwzięć do WPF na lata 2024-2025 w poz.1.3.2.8 pn. „Przebudowa parkingu przy ul Nowowiejskiego w Olsztynie - Poprawa warunków komunikacyjnych ” w wydatkach nie zapisano żadnych środków finansowych! Zatem podjęte działania (Uchwała) nie mają wsparcia finansowego!

Proszę zwrócić uwagę, że jest to sprawa istotna dla gminy, ze względu na fakt, iż dotyczy ona zarówno wydatków, które Gmina zmuszona będzie ponieść w związku z zaplanowanym utworzeniem strefy płatnego parkowania, jak również potencjalnych dochodów, które gmina będzie uzyskiwać w związku z utworzeniem w opisywanym miejscu Strefy Płatnego Postoju. W związku z powyższym proszę o udzielenie odpowiedzi na poniższe pytania:

1. Czy Gmina poczyniła kroki prawne mające na celu zakończenie obowiązującej umowy dzierżawy z osobą trzecią, obejmującej działki o nr 6/12 oraz 258?
2. Czy sporządzony został kosztorys określający wydatki jakie poniesie (poniosła) Gmina w związku z planowanym utworzeniem Strefy Płatnego Postoju na działkach nr 6/12 oraz 258?
3. Jakie to spowoduje koszty?
4. Ile w wyniku przeprowadzonej „operacji prawnej” powstanie (powstało) miejsc postojowych?
5. Jakie dochody dla Gminy przyniesie przyjęta Uchwała?
6. Na kiedy (termin) zaplanowane jest oddanie do użytku Strefy Płatnego Postoju na działkach nr 6/12 oraz 258?
Jarosław Babalski
Radny Miasta Olsztyna
Olsztyn 25.06.2025r.

Czytaj więcej: Protest przeciwko likwidacji jedynego strzeżonego parkingu przy starówce w Olsztynie

Komentarz (3)

Więcej artykułów…

  1. Parking pod politycznym nadzorem. (Interpelacja radnego)
  2. Prezydent Szewczyk: „Nie ma miejsca na gloryfikację zbrodni Armii Czerwonej w centrum Olsztyna”

Strona 1 z 497

  • start
  • Poprzedni artykuł
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
  • 6
  • 7
  • 8
  • 9
  • 10
  • Następny artykuł
  • koniec

Komentarze

V-ce prezydent i skarbnik w RN, od razu z marszu po MBA - jak by im jeszcze było mało !!!
Dyrektorzy WORD w Elblągu (PSL...
7 minut(y) temu
4500,- to połowa tego, co powcy szykują ,,inrzynierą,,
Dyrektorzy WORD w Elblągu (PSL...
2 godzin(y) temu
Dzisiaj byłam w ZUS. Naliczono mi emeryturę po 36 latach pracy. 4500 zł brutto. Studia, praca w administracji, ciągłe podnoszenie kwalifikacji. I spot...
Dyrektorzy WORD w Elblągu (PSL...
5 godzin(y) temu
III Wojna Światowa w 2025? Polska ZAGROŻONA. NATO odwróci sie od POLSKI?.... Wojciech Sumliński

https://www.youtube.com/watch?v=8TvDi59ihIM
Dziś 82. rocznica "krwawej nie...
11 godzin(y) temu
III Wojna Światowa w 2025? Polska ZAGROŻONA. NATO odwróci sie od POLSKI?.... Wojciech Sumliński

https://www.youtube.com/watch?v=8TvDi59ihIM
Skandal w Sejmie. Poseł Cichoń...
11 godzin(y) temu
III Wojna Światowa w 2025? Polska ZAGROŻONA. NATO odwróci sie od POLSKI?.... Wojciech Sumliński

https://www.youtube.com/watch?v=8TvDi59ihIM
Dyrektorzy WORD w Elblągu (PSL...
11 godzin(y) temu

Ostatnie blogi

  • Barbarzyński atak "silnych ludzi" Tuska na praworządność Zbigniew Lis Motto Tuska: Będziemy stosować prawo, tak jak my je rozumiemy, czyli uchwałami Sejmu i rozporządzeniami zmieniać ustawy, wg zasady –… Zobacz
  • Co trzeba zrobić, żeby PiS wygrało kolejne wybory? Zbigniew Lis Wielu Polaków głosujących nie za opozycją, tylko przeciw PiS, nie zdaje sobie sprawy z konsekwencji ich decyzji oraz z powagi… Zobacz
  • Michał Wypij, Paweł Warot – komentarz osobisty Bogdana Bachmury Bogdan Bachmura Dużo łatwiej o krytykę osób, których nie darzymy sympatią, z którymi jesteśmy w sporze lub konflikcie. Ale tym razem jest… Zobacz
  • Polska racja stanu - refleksje po obejrzeniu "Resetu" Zbigniew Lis Do napisania tego artykułu skłoniły mnie bulwersujące fakty i ujawnione dokumenty, przedstawione podczas emisji serialu dokumentalnego "Reset" w TVP1, który… Zobacz
  • 1

Najczęściej czytane

  • Skandal w Sejmie. Poseł Cichoń nie ogłosił wyniku głosowania i uciekł
  • Wyborcza sporządziła listę osób do zwolnienia z pracy, związanych z PiS
  • Czy Platforma straci władzę w sejmiku warmińsko-mazurskim?
  • Kicermanowie i Koch wpłacili na Trzaskowskiego, Orzechowska i Szmit na Nawrockiego
  • Czy przejdzie wniosek radnych PiS o odwołanie przewodniczących Sejmiku?
  • Dyrektor WOMP w Olsztynie zatrzymany pod zarzutem korupcji (ustawiania przetargów)
  • Gołdap ma zwrócić 18 mln zł za niezrealiowaną budowę zakładu przyrodoleczniczego
  • W gronie zatrzymanych syn znanego biznesmena z Olsztyna
  • Po 8 latach dojrzeli. Chcą zbudować w Olsztynie szpital kliniczny za 1 miliard zł
  • Campus Polska Przyszłości w tym roku się nie odbędzie. Czy Niemcy uznali, że nie warto dalej inwestować?
  • Propozycja prezydenta Olsztyna w sprawie "szubienic"
  • Prezydent Szewczyk: „Nie ma miejsca na gloryfikację zbrodni Armii Czerwonej w centrum Olsztyna”

Wiadomości Olsztyn

  • Olsztyn

    • Campus Polska Przyszłości w tym roku się nie odbędzie. Czy Niemcy uznali, że nie warto dalej inwestować?

      2025-07-08 06:21:49

      Taką "hiobową" wieść uzyskała od rektora UWM  "Wyborcza.pl.- Organizatorzy przekazali mi...

    • Po 8 latach dojrzeli. Chcą zbudować w Olsztynie szpital kliniczny za 1 miliard zł

      2025-07-07 13:35:20

      Musiało minąć 8 lat, a Szpital Miejski powiększyć zadłużenie, żeby prezydent Olsztyna zgodził się na...

    • Mieszkańcy śródmieścia Olsztyna zszokowani likwidacją jedynego strzeżonego parkingu

      2025-07-01 16:54:51

      Stali klienci strzeżonego parkingu przy Starym Mieście w Olsztynie (ul. Nowowiejskiego SA),...

Wiadomości region

  • Region

    • Dyrektorzy WORD w Elblągu (PSL) i Olsztynie (PO) zarabiają po 30 tys. zł

      2025-07-14 11:45:32

      Związkowcy Solidarności 80 w Wojewódzkich Ośrodkach Ruchu Drogowego podali wysokość zarobków...

    • Nie ma zgody MSWiA na rozszerzenie granic Olsztyna kosztem Purdy

      2025-07-10 18:39:35

      Na stronie Urzędu Miasta Olsztyna ukazał się komunikat, że „MSWiA przedstawiło projekt...

    • Poseł Śliwka wybrany do Komitetu Politycznego, Nowacki do Rady Politycznej PiS

      Adam Jerzy Socha 2025-07-08 10:08:19

      Ostatni Kongres PiS w Przysusze, który prawie jednomyślnie wybrał ponownie Jarosława Kaczyńskiego na...

Wiadomości Polska

  • Polska

    • Skandal w Sejmie. Poseł Cichoń nie ogłosił wyniku głosowania i uciekł

      2025-07-12 13:38:23

      Poseł PO Janusz Cichoń, wiceszef Platformy na WiM, wywołał skandal na posiedzeniu sejmowej Komisji...

    • W lipcowej "Debacie" o "sfałszowanych wyborach" i korupcji politycznej w Sejmiku

      2025-07-11 07:56:28

      W lipcowym miesięczniku „Debata” przeczytamy arcyciekawe artykuły, za jedynie 6,50 zł Bogdan...

    • Dziś 82. rocznica "krwawej niedzieli" na Wołyniu! Marsz ulicami Olsztyna

      2025-07-11 07:18:21

      Dziś w całym kraju odbędą się uroczystości upamiętniające ofiary rzezi wołyńskiej w Dzień Pamięci o...

O debacie

  • O Nas
  • Autorzy
  • Święta Warmia

Archiwum

  • Archiwum miesięcznika
  • Archiwum IPN

Polecamy

  • Klub Jagielloński
  • Teologia Polityczna

Informacje o plikach cookie

Ta strona używa plików Cookies. Dowiedz się więcej o celu ich używania i możliwości zmiany ustawień Cookies w przeglądarce.