Debata styczeń2023 okl

logo flaga polukr

 

 

 

Prosimy Czytelników i Przyjaciół o wpłaty na wydawanie miesięcznika „Debata” i portalu debata.olsztyn.pl. Od Państwa ofiarności zależy dalsze istnienie wolnego słowa na Warmii. Nr konta bankowego Fundacji „Debata”: 26249000050000450013547512. KRS: 0000 337 806. Adres: 10-686 Olsztyn, ul. Boenigka 10/26.

poniedziałek, styczeń 30, 2023
  • Debata
  • Wiadomości
    • Olsztyn
    • Region
    • Polska
    • Świat
    • Urbi et Orbi
    • Kultura
  • Blogi
    • Łukasz Adamski
    • Bogdan Bachmura
    • Mariusz Korejwo
    • Adam Kowalczyk
    • Ks. Jan Rosłan
    • Adam Jerzy Socha
    • Izabela Stackiewicz
    • Bożena Ulewicz
    • Mariusz Korejwo
    • Zbigniew Lis
    • Marian Zdankowski
    • Marek Lewandowski
  • miesięcznik Debata
  • Baza Autorów
  • Kontakt
  • Jesteś tutaj:  
  • Start
  • Wiadomości
  • Polska

Polska

Prof. Jędrzejczak o terapiach komórkowych: "To jest oszustwo"

Szczegóły
Opublikowano: poniedziałek, 17 październik 2022 16:39

- Z każdym osiągnięciem medycyny jest tak, że ma dwa rodzaje działań, które je wykorzystują. Jedne działania to działania stricte naukowe, drugie to są niestety działania oszukańcze - tak o terapiach z użyciem komórek macierzystych mówił - To nie jest żaden eksperyment. Eksperyment to coś, co ma określoną metodologię. To jest po prostu pewnego rodzaju oszustwo - powiedział prof. Wiesław Jędrzejczak z Kliniki Chorób Wewnętrznych, Hematologii i Transplantologii Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego, a także z Komitetu Immunologii Polskiej Akademii Nauk, pionier leczenia białaczki w Polsce w rozmowie w TOK FM z Mikołajem Lizutem.

O terapiach przy pomocy komórek macierzystych często słyszeliśmy do tej pory, że to nowoczesna forma leczenia, przyszłość medycyny. - Z każdym osiągnięciem medycyny jest tak, że ono ma dwa rodzaje działań, które je wykorzystują. Jedne działania to działania stricte naukowe, drugie to są niestety działania oszukańcze - wskazał prof. Jędrzejczak.

"Tego typu oszukańcze terapie stosują dwa rodzaje ludzi"

W pierwszym odcinku "Eksperymentu" poznajemy historię Roberta, który usłyszał jednoznaczną diagnozę okulistyczną - retinopatia barwnikowa. To choroba genetyczna, która z czasem prowadzi do całkowitej utraty wzroku. Ratunkiem miała być właśnie eksperymentalna terapia. W maju 2018 r. w warszawskiej klinice Retina do komory ciała szklistego Roberta podano mezenchymalne komórki macierzyste. Wkrótce pojawiły się komplikacje - Robertowi odwarstwiła się siatkówka i konieczna była skomplikowana operacja.

- To dość abstrakcyjny pomysł, w siatkówce potrzebne są komórki określonego rodzaju, a nie w ogóle komórki - ocenił prof. Jędrzejczak. Analizując postępowanie medyków, mówił: "Tego typu oszukańcze terapie stosują dwa rodzaje ludzi. Jedni to są cyniczni cwaniacy, a drudzy to fanatyczni wierzący". - Ja raczej myślę, że tu jest fanatyczny wierzący (w skuteczność leczenia komórkami macierzystymi). Problem jest taki, że tak naprawdę cyniczny cwaniak robi mniej szkody, bo chce zarobić i stosuje np. placebo. Udaje, że coś robi, żeby nie spowodować szkody, przez którą będzie mógł odpowiadać przed sądem. Podejrzewam, że tutaj ktoś taki, kto nie znał biologii komórek, zabrał się za coś, za co nie powinien się zabierać - powiedział prof. Jędrzejczyk.

Przypomnijmy, że za 14 artykułów na temat  tzw "terapii komórkowych" publikowanych przez ostatnie 2 lata zostaliśmy pozwani o naruszenie dóbr osobistych przez producenta preparatu z komórek mezenchymalnych, spółki PBKM oraz przez spółkę-córkę PBKM - ITK, która funkcjonowała na terenie szpitala uniwersyteckiego w Olsztynie. Obecnie spółka zniknęła, po tym, jak Senat UWM odsprzedał 10% udziałów w tej spółce, a następnie dyrekcja szpitala uniwersyteckiego wypowiedziała jej umowę dzierżawy na budynek szpitalny.

PBKM i ITK żądaja usunięcia 14 artykułów z portalu debata.olsztyn, wykupienia przeprosin w "Rzeczpospolitej", wpłat na wskazany cel pieniędzy przeze mnie oraz wydawcę i redaktora naczelnego portalu Bogdana Bachmurę. Cały koszt wpłat i procesu spółki PBKM i ITK wyliczyły na 352 tys. zł.

Adam Socha

PS. Słuchaj we wtorek 18 października o 20.00 kolejnego odcinka serialu EKSPERYMENT, który będzie poświęcony eksperymentom prof. Wojciecha Maksymowicza byłego prorektora Collegium Medicum Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie. W audycji udział weźmie Adam Socha.


Czytaj więcej: Prof. Jędrzejczak o terapiach komórkowych: "To jest oszustwo"

Komentarz (0)

„Zapisali św. Janowi Pawłowi II zemstę w sercu. Dziś ją realizują. Panświnizm w praktyce”

Szczegóły
Opublikowano: niedziela, 16 październik 2022 15:19

Gdyby choć część zarzutów wobec św. Jana Pawła II była prawdziwa, to jestem przekonany, że władze komunistyczne zrobiłyby wszystko, by przy użyciu służb specjalnych sprawy już wtedy nagłośnić. I, żeby Jan Paweł II jak najszybciej przestał zasiadać na tronie piotrowym – mówi Salonowi 24 prof. Grzegorz Kucharczyk, Instytut Historyczny Polskiej Akademii Nauk.

W niedzielę 16 października przypada Dzień Papieski, związany z rocznicą wyboru Karola Wojtyły na papieża. W tym roku zbiega się on z atakami na św. Jana Pawła II. Memami, przekleństwami itd.

Z czego to wynika?

Prof. Grzegorz Kucharczyk: Powodów jest wiele. Pierwszym jest błąd edukacji. Proszę zwrócić uwagę, że bardzo wiele tego hejtu, memów, niewybrednych żartów, to kalka z tego, co mówił i głosił zmarły niedawno Jerzy Urban. Czy to w swoim piśmie, czy w czasach PRL na konferencjach prasowych. To taki panświnizm w praktyce. Drugi element to błąd jednak także strony kościelnej. Zauważmy, że te pomnikowe encykliki Jana Pawła II, jego najważniejsze dzieła, w praktyce pozostają nieznane szerszemu kręgowi odbiorców. Właściwie można powiedzieć, że całe nauczanie Jana Pawła II sprowadzone jest do jednego zdania, podczas pierwszej pielgrzymki do Polski w 1978 roku. Chodzi oczywiście o wygłoszone na pl. Zwycięstwa (dziś pl. Piłsudskiego) zdanie „Niech zstąpi Duch Twój, i odnowi oblicze ziemi, tej ziemi”. Tymczasem encykliki, które byłyby aktualne na dzień dzisiejszy, są całkowicie zapomniane.

Trochę podobnie jest z chyba z pielgrzymkami. Mówi się o tej pierwszej, wspomina późniejsze, z przełomu wieku, ze słowami o kremówkach. Za to była taka podróż Jana Pawła II do Polski, w 1991 roku, gdy przypominał mocno o dekalogu, bardzo krytykował kierunki zmian w Polsce, a na mszy w podkieleckim Masłowie nawet krzyczał?

I wtedy wielu zapisało mu zemstę w swoim sercu. I ta zemsta trwa. Bo Jan Paweł II przedstawił wtedy alternatywny program budowy III Rzeczypospolitej. Niepodległej Polski, której fundamentem będzie nie mebel o nazwie okrągły stół, a skała Dekalogu. Wtedy media pisały, że papież nie rozumie polskiej demokracji, drogi do wolności. Prym wiodła w tym działaniu gazeta, której nie jest wszystko jedno. Krytycy papieża zapisali wtedy mówiąc literacko zemstę w sercu. Zemsta ta jest realizowana. Niestety przy biernej postawie sporej części hierarchii Kościoła katolickiego.

Tu jest inny problem. Gdyby przejrzeć programy wspominające papieża, to zazwyczaj zobaczy się w nich ludzi śpiewających mu „Góralu, czy ci nie żal” w 1978, potem górali śpiewających mu w roku 1997, wreszcie słowa o kremówkach powiedziane w Wadowicach w roku 1999. Spotkania w słynnym oknie z młodzieżą, żarty. To miłe, nie ma nic w tym złego, ale młodzi, którzy papieża nie pamiętają, widząc tak przesłodzony obraz, bez żadnej treści, mogą się w sposób naturalny przeciwko temu buntować?

Oczywiście, że tak. To przesłodzenie obrazu, sprowadzenie go wyłącznie do swojskich klimatów, wypacza ideę i nauczanie Jana Pawła II. Za każdą jego wizytą, pielgrzymką, za każdą encykliką stała głęboka myśl, prawdziwa mądrość. Niebawem minie 40 lat od słów „wymagajcie od siebie nawet, gdyby inni od was nie wymagali”. I papież od siebie wymagał. Jego postać, dorobek to wielki skarb. I powinniśmy uderzyć się w piersi – mówię teraz także o katolikach świeckich – że ten skarb nie jest wystarczająco wykorzystany.

Powstała książka redaktora Gutowskiego z TVN o tym, czy papież wiedział, czy nie o pedofilii w Kościele. I abstrahując od samej książki, to faktycznie pytanie o rolę Jana Pawła II powtarzają się. Zazwyczaj wrogowie Kościoła są przekonani, że wiedział, zwolennicy bronią. Wiele osób wychodzi z założenia, że papież był odcinany od informacji. Na ile dyskusja wokół tej sprawy może zmienić postrzeganie św. Jana Pawła II?

Po pierwsze dziennikarzom, którzy piszą, jakoby rzekomo Jan Paweł II świadomie chronił pedofilię w Kościele, warto przypomnieć, że także w niektórych redakcjach dochodziło do przypadków molestowań. Czy jeśli doszło do takich sytuacji, że dziennikarz molestował w newsroomie, jego bezpośredni przełożony o tym wiedział, wiedzieli o tym właściciele stacji? Czy deprecjonuje to daną redakcję całkowicie? No nie, a przecież mówimy o firmach zatrudniających setki, najwyżej tysiące osób. W przypadku Kościoła jest to około miliarda wyznawców. Gdyby choć część tych zarzutów wobec św. Jana Pawła II była prawdziwa, to jestem przekonany, że władze komunistyczne zrobiłyby wszystko, by przy użyciu służb specjalnych sprawy nagłośnić. I, żeby Jan Paweł II jak najszybciej przestał zasiadać na tronie piotrowym.

Tekst ukazał się na salon24.pl

Czytaj więcej: „Zapisali św. Janowi Pawłowi II zemstę w sercu. Dziś ją realizują. Panświnizm w praktyce”

Komentarz (17)

Jedna poselska wrzutka Piechy, która uratowała biznes na komórkach macierzystych

Szczegóły
Opublikowano: niedziela, 16 październik 2022 15:07

Jak to możliwe, że eksperymenty dokonywane na ludziach mogą być w Polsce płatne? Dlaczego bierze się za nie pieniądze od samych chorych? Bo przeforsował to jeden poseł. Działo się to w czasie, gdy kraj żył rozkręcającą się właśnie pandemią koronawirusa. Między innymi właśnie ten wątek porusza 3. odcinek serialu dokumentalnego "Eksperyment" w radio TOK FM.

Wszystko działo się w czasie sejmowych prac nad Ustawą o zawodach lekarza i lekarza dentysty. Za kilka dni w Polsce pojawił się pierwszy przypadek koronawirusa. Łatwo było tę zmianę przegapić...

Tymczasem do nowelizacji ustawy, która miała ukrócić odpłatność za terapie eksperymentalne, pojawia się poprawka. Stoi za nią poseł PiS, były wiceminister zdrowia, lekarz ginekolog Bolesław Piecha, który postuluje wykreślenie tego zapisu. Poprawka przechodzi przy akceptacji ówczesnej wiceminister zdrowia Józefy Szczurek-Żelazko, dzięki czemu nadal można pobierać od pacjentów pieniądze za przeprowadzanie na nich eksperymentów leczniczych. A to właśnie takimi eksperymentami jest zdecydowana większość terapii z wykorzystaniem komórek macierzystych, oferowanych w Polsce.

Jak poseł tłumaczył propozycję poprawki? W czasie obrad sejmowej komisji powołał się na głosy pacjentów. Pisali? Przyszli z petycją? Dziennikarze TOK FM Michał Janczura i Magdalena Birecka postanowili go o to zapytać - co odpowiedział? Posłuchaj trzeciego odcinka serialu "Eksperyment".

Od siebie dodam, że o wykreśleniu przez posła PiS Bolesława Piechy artykułu z projektu ustawy, który wprowadzał zakaz pobierania od chorych pieniędzy za udział w eksperymentach medycznych napisałem jako pierwszy w artykule opublikowanym 24 marca 2021 roku pt. Dlaczego poseł Piecha wykreślił zakaz pobierania pieniędzy za udział w eksperymencie medycznym?

Dzisiaj m.in. za ten artykuł mamy wraz z wydawcą i redaktorem naczelnym portalu Bogdanem Bachmurą dwa pozwy sądowe o naruszenie dóbr osobistych, od producenta preparatu z komórek mezenchymalnych, spółki PBKM oraz od spółki-córki PBKM - ITK, która funkcjonowałą na terenie szpitala uniwersyteckiego w Olsztynie. Obecnie spóła zniknęła, po tym, jak Senat UWM odsprzedał 10% udziałów w tej spółce, a następnie dyrekcja szpitala uniwersyteckiego wypowiedziała jej umowę dzierżawy na budynek szpitalny.

PBKM i ITK żądaja usunięcia 14 artykułów z portalu debata.olsztyn, wykupienia przeprosin w "Rzeczpospolitej", wpłat na wskazany cel pieniędzy przeze mnie oraz wydawcę i redaktora naczelnego portalu Bogdana Bachmurę. Cały koszt wpłat i procesu spółki PBKM i ITK wyliczyły na 352 tys. zł.

Adam Socha

PS. Słuchaj we wtorek 18 października o 20.00 kolejnego odcinka serialu EKSPERYMENT, który będzie poświęcony eksperymentom prof. Wojciecha Maksymowicza byłego prorektora Collegium Medicum Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie. W audycji udział weźmie Adam Socha.

Czytaj więcej: Jedna poselska wrzutka Piechy, która uratowała biznes na komórkach macierzystych

Komentarz (0)

Prof. Kmieciak o terapiach komórkowych: Lekarz sprzedający nadzieję gorszy niż uzdrowiciel.

Szczegóły
Opublikowano: niedziela, 16 październik 2022 14:46

- Naruszono elementarne standardy wykonywania zawodu lekarza, co jest dla mnie naprawdę niepojęte, bo oszukano pacjentów - komentował bioetyk, prof. Błażej Kmieciak w radio TOK FM tragedię chorych przedstawioną w serial dokumentalnym "Eksperyment" Michała Janczury o medycznym eksperymencie na ludziach prowadzonym na ogromną skalę i poza kontrolą. Chodzi o terapie stosowane przy pomocy komórek macierzystych.

W "Eksperymencie" poznajemy m.in. historię Roberta, który usłyszał jednoznaczną diagnozę okulistyczną - retinopatia barwnikowa. To choroba genetyczna, która z czasem prowadzi do całkowitej utraty wzroku. Ratunkiem miała być właśnie eksperymentalna terapia. W maju 2018 r. w warszawskiej klinice Retina do komory ciała szklistego Roberta podano mezenchymalne komórki macierzyste. Wkrótce pojawiły się komplikacje - Robertowi odwarstwiła się siatkówka i konieczna była skomplikowana operacja.

W weekendowym Poranku Radia TOK FM prof. Błażej Kmieciak, bioetyk i przewodniczący Państwowej Komisji ds. pedofilii, mówił o tym, że sam jest osobą prawnie niewidomą, dlatego bardzo dobrze rozumie wypowiedzi bohaterów tego - jak ocenił - bardzo ważnego serialu.

Prof. Kmieciak opowiadał, że urodził się z porażeniem okołoporodowym i w jego wyniku cierpi na niedorozwój siatkówki.

I dodał, że jego także wielokrotnie próbowano nakłonić na różnego rodzaju "cudowne" terapie. - Proponowano mi bioenergoterapię, uzdrowicieli. Oferowano mi także różnego rodzaju metody związane z komórkami macierzystymi kilka lat temu - relacjonował prof. Kmieciak. - Ale ponieważ jako bioetyk zajmuje się także tematyką komórek macierzystych i na co dzień pracuję na uniwersytecie medycznym razem z biotechnologami, no to wiedziałem, że jest to pieśń przyszłości - wyjaśnił. Zastrzegł jednak, że doskonale rozumie nadzieję, którą było słychać w głosie bohaterów reportażu.

Jak podkreśliła prowadząca rozmowę Karolina Głowacka, szczególnie bolesne jest to, że nie informując o ryzyku, takie eksperymentalne terapie komórkami macierzystymi, sprzedają właśnie lekarze, nadużywając w ten sposób naukowego autorytetu. - Korzystając z naukowych gadżetów, białych kitli, tytułów, oferuje się pacjentom coś, co sprawdzone nie jest. Kiedy taki lekarz naciąga zaufanie to wydaje mi się to chyba jeszcze gorsze niż taki znachor - oceniła dziennikarka TOK FM.

Bioetyk przyznał jej rację. - Dlatego, że znachor jest człowiekiem, który mówi wprost: mam moc w ręku, moc w umyśle i ci pomogę. I albo w to wierzysz albo nie - wskazał. Zastrzegł jednak, zdaje sobie sprawę, że akurat poziom wiary w tego typu działania jest bardzo duży. - I szczerze mówiąc nie dziwię się, bo jako dziecko korzystałem z bioenergoterapii. Nie miała ona żadnego efektu pozytywnego. Ale nadzieja była - powiedział prof. Kmieciak.
"Oszukano pacjentów"

I dodał, że dla niego, jako bioetyka, tego typu postępowanie lekarzy jest zupełnie niedopuszczalne. - Gdy pracuję ze studentami kierunków lekarskich mówię wprost: "Medycyna jest oparta na dowodach, oparta na faktach" - podkreślał. I wskazał, że materiał pokazany przez Michała Janczurę przedstawia, że ta naukowa "otoczka została tu stworzona - czyli pewnego rodzaju gra". - Nie było żadnych dowodów na to, że wstrzykiwanie komórek macierzystych do oka prowadzi do jakiegokolwiek pozytywnego skutku.

- A tutaj lekarz powiedział, że mamy wyniki badań, świadczące o tym, że będzie poprawa. A tych wyników nikt nie ma. Istnieją, ale przeciwne. Są naukowcy, jak konsultant wojewódzka w dziedzinie okulistyki, którzy ostrzegali. I naruszono tak naprawdę elementarne standardy wykonywania zawodu lekarza, co jest dla mnie naprawdę niepojęte, bo oszukano pacjentów - ubolewał.

Jak podkreślił, zaskakujące jest dla niego także wyrażenie zgody na tego typu eksperyment przez komisję bioetyczną. - Pomimo istnienia dowodów, danych z literatury światowej i niepodważalnych autorytetów z dziedziny medycyny, jak prof. Jędrzejczak, które zwracają uwagę na to, że pewne działania związane z komórkami macierzystymi są ogromną nadzieją, jednak w tych eksperymentach dotyczących ludzkiego wzroku one są nieefektywne. Nie mamy innych efektów tych terapii poza dramatycznymi - podsumował gość TOK FM.
(sa)

Od redakcji debata.olsztyn.pl
W ostatnich dniach prokurator Prokuratury Okręgowej w Warszawie Piotr Jasiński po raz drugi umorzył postępowanie w sprawie eksperymentu w Szpitalu Okulistycznym w Retinie. Skargę złożyła grupa pacjentów, którym w 2018 roku wstrzyknięto do obu oczu komórki mezenchymalne. Chorzy twierdzą, że stracili na skutek tego eksperymentu całkowicie wzrok.

Do Sądu wpłynęło już pierwsze zażalenie na umorzenie. Prokurator Jasiński wcześniej pracował w Prokuraturze Okręgowej w Olsztynie przy sprawie porwania Krzysztofa Olewnika. Było przeciwko niemu prowadzone postępowanie dyscyplinarne. Wewnętrzne postępowanie przeprowadzone w olsztyńskiej prokuraturze wykazało, iż prokurator Jasiński podczas pierwszego śledztwa wprowadził rodzinę Olewników w błąd i wpłynął na ich decyzję - chodzi m.in. o wycofanie zażalenia na decyzję o umorzeniu zarzutu udziału w grupie przestępczej Eugeniuszowi D. ps. "Genek" w grupie, która porwała Krzysztofa. Z "Gienkiem" współpracował Grzegorz K., działacz SLD, wicestarosta z Sierpca. Rola Grzegorza K. - zdaniem rodziny - także została zatuszowana. "Gienek" mógł coś o K. powiedzieć. Nie powiedział, a działaczowi SLD prokurator przedstawił tylko zarzut nielegalnego posiadania broni. Według rodziny Olewników Jasiński miał ich namówić do wycofania złożonego w prokuraturze zażalenie na jego decyzję.

Zażalenie i wycofanie zażalenia Jasiński powinien wysłać do Płocka, gdzie sądzeni byli porywacze, ale tego nie uczynił. Sąd nie miał więc pełnej wiedzy o sprawie Eugeniusza D. Jasiński miał też przesłać do sądu niekompletne akta.

W związku z tymi nieprawidłowościami rzecznik odpowiedzialności zawodowej postawił Jasińskiemu zarzuty w czerwcu 2008 roku. Sejmowa komisja śledcza ds. Olewnika w raporcie końcowym wyliczyła 18 błędów prokuratora Piotra Jasińskiego z Olsztyna, który sporządził akt oskarżenia przeciwko porywaczom i zabójcom Krzysztofa. Dotyczą ona zwłaszcza niedbałego zabezpieczania śladów, np. w miejscu ukrycia zwłok (na polanie pod Różanem, 28 października 2006 r.). 4 lata po odnalezieniu ciała prokuratorzy z Gdańska znaleźli przy tym dole m.in. fragmenty folii, worka, wykładziny dywanowej, jakiejś tkaniny, opakowanie po WD-40, po prince polo, trzy butelki, a na siatce, w którą owinięte były zwłoki Krzysztofa, odkryli włosy. Z siatki oraz z jednej z butelek udało się wyizolować czyjeś DNA.

Wkrótce przedstawię treść umorzenia sprawy pacjentów Retiny, opinię biegłego prof. Marka Rękasa i treść zażalenia do sądu na umorzenie prok. Jasińskiego.
Adam Socha

PS. Słuchaj we wtorek 18 października o 20.00 kolejnego odcinka serialu EKSPERYMENT, który będzie poświęcony eksperymentom prof. Wojciecha Maksymowicza byłego prorektora Collegium Medicum Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie. W audycji udział weźmie Adam Socha.

Czytaj więcej: Prof. Kmieciak o terapiach komórkowych: Lekarz sprzedający nadzieję gorszy niż uzdrowiciel.

Komentarz (1)

Więcej artykułów…

  1. RPO bada sprawę komercyjnych eksperymentów medycznych z wykorzystaniem komórek macierzystych.
  2. Apocalypse (not) now, czyli rosyjskie groźby nuklearne na Ukrainie. Część 1

Strona 12 z 399

  • start
  • Poprzedni artykuł
  • 7
  • 8
  • 9
  • 10
  • 11
  • 12
  • 13
  • 14
  • 15
  • 16
  • Następny artykuł
  • koniec

Komentarze

Tak , popieram panie Zdzisławie
Wojewoda nakazał prezydentowi ...
31 minut(y) temu
No, no, od 30 lat żyje z tego, co wyżebrzą dzieci do puszek.
"Trzeba jeszcze zająć się legendą niezbędności WOŚP, według której bez Orkiestry dziesią...
Wojewoda nakazał prezydentowi ...
35 minut(y) temu
kto co robi prywatnie z kasą prywatnie otrzymaną to jego sprawa a jak dobrze gospodarzy i wspiera kulawą służbę zdrowia to już super, ale jak obecna w...
Wojewoda nakazał prezydentowi ...
1 godzinę temu
sprawdź Prezesa Jarka i wylicytuj a zobaczysz czy to ukryty gej z lgbt?
Wojewoda nakazał prezydentowi ...
1 godzinę temu
A może by tak zapytać Polaków , co sądzą o Ukrainie ?
Opinie są zawarte w artykule GP :
https://www.gazetaprawna.pl/wiadomosci/swiat/artykuly/864805...
Bezpieczeństwo na Wschodzie
3 godzin(y) temu
Owsiak jest prezesem spółki „Złoty Melon”, którą sam powołał jako prezes WOŚP, a dokładniej zrobił to zarząd, w skład którego wchodzi również Lidia Ni...
Wojewoda nakazał prezydentowi ...
4 godzin(y) temu

Ostatnie blogi

  • Bezpieczeństwo na Wschodzie Adam Kowalczyk Pół roku temu pisałem o podniesionym przez Marka Budzisza temacie sojuszu, a nawet federacji z Ukrainą. To o czym pisał… Zobacz
  • Jezus Chrystus dla każdego Bogdan Bachmura Pomimo upływu 2022 lat żadnych urodzin tak gremialnie i radośnie nie obchodzimy, jak przyjścia na świat, zapowiadanego przez proroków, Jezusa… Zobacz
  • Propagandyści Kremla Adam Kowalczyk Często oglądam programy mojego ulubionego rosyjskiego propagandysty Władimira Sołowjowa tak jak wcześniej Igora Girkina, prezentowane na You Tube przez Andromedę.… Zobacz
  • Mundial w Katarze też stał się pretekstem do wojny polsko-polskiej Zbigniew Lis Mistrzostwa Świata w Piłce Nożnej, jak wszystko, też stały pretekstem do włączenia Mundialu w wojnę polsko-polską przez media, szczególnie te… Zobacz
  • 1

Najczęściej czytane

  • Radni Stawigudy za budową hotelu w Rybakach nad Jeziorem Łańskim
  • Jedyny taki przystanek PKP w Polsce, bo na cmentarzu, otwarto w Olsztynie
  • Cztery pomniki prezydenta Piotra Grzymowicza
  • Posłowie PiS tłumaczyli w Olsztynie, dlaczego ceny paliw nie wzrosły
  • Jak zatrzymać erozję polskiej sceny politycznej
  • El Pais: Mit faszystowskiego lidera Stepana Bandery drażni sojuszników Ukrainy
  • Wojewoda nakazał prezydentowi natychmiastowe usunięcie "szubienic"
  • Polecamy styczniowy numer miesięcznika „Debata”
  • Nawalanka między sędziami rozkręca się. Cierpią obywatele i sprawiedliwość
  • Grudniowy numer „Debaty” do nabycia także w KOLPORTERZE. Można zamówić też PDF
  • Pytania do poseł Pasławskiej w związku z odorami fabryki Egger w Biskupcu
  • 22 stycznia 1945 r. – jedna z najtragiczniejszych dat w dziejach Olsztyna

Wiadomości Olsztyn

  • Olsztyn

Wiadomości region

  • Region

Wiadomości Polska

  • Polska

O debacie

  • O Nas
  • Autorzy
  • Święta Warmia

Archiwum

  • Archiwum miesięcznika
  • Archiwum IPN

Polecamy

  • Klub Jagielloński
  • Teologia Polityczna

Informacje o plikach cookie

Ta strona używa plików Cookies. Dowiedz się więcej o celu ich używania i możliwości zmiany ustawień Cookies w przeglądarce.