Debata wrzesień2023 okl

logo flaga polukr

 

 

 

Prosimy Czytelników i Przyjaciół o wpłaty na wydawanie miesięcznika „Debata” i portalu debata.olsztyn.pl. Od Państwa ofiarności zależy dalsze istnienie wolnego słowa na Warmii. Nr konta bankowego Fundacji „Debata”: 26249000050000450013547512. KRS: 0000 337 806. Adres: 11-030 Purda, Patryki 46B

niedziela, październik 01, 2023
  • Debata
  • Wiadomości
    • Olsztyn
    • Region
    • Polska
    • Świat
    • Urbi et Orbi
    • Kultura
  • Blogi
    • Łukasz Adamski
    • Bogdan Bachmura
    • Mariusz Korejwo
    • Adam Kowalczyk
    • Ks. Jan Rosłan
    • Adam Jerzy Socha
    • Izabela Stackiewicz
    • Bożena Ulewicz
    • Mariusz Korejwo
    • Zbigniew Lis
    • Marian Zdankowski
    • Marek Lewandowski
  • miesięcznik Debata
  • Baza Autorów
  • Kontakt
  • Jesteś tutaj:  
  • Start
  • Wiadomości
  • Polska

Polska

Poseł Michał Wypij ogłosił swój start do Sejmu z listy koalicji Obywatelskiej

Szczegóły
Opublikowano: środa, 16 sierpień 2023 10:07

Poseł bezpartyjny Michał Wypij poinformował w środę 16 sierpnia na swoim FB: "To już pewne – startuję w wyborach parlamentarnych z listy Koalicji Obywatelskiej. Znalazłem się na pozycji nr 7️⃣, czyli prawoskrzydłowego pomocnika. Okręg nr 35."

Czytaj komentarz Bogdana Bachmury na temat startu Michała Wypija z listy KO.

38-letni Michał Wypij zaczynał jako happener w ruchu No Beton wymierzonym w prezydenta Olsztyna Piotra Grzymowicza. Karierę polityczną zaczynał w 2011 roku jako członek partii Polska Jest Najważniejsza na Warmii i Mazurach. Następnie zaczepił się w partii Jarosława Gowina i dostał pracę u prof. Wojciecha Maksymowicza w promocji Uniwersyteckiego Szpitala Uniwersyteckiego. Od 2011 roku był związany z partią Polska Jest Najważniejsza na Warmii i Mazurach. Z list tej partii wystartował w wyborach parlamentarnych w 2011 roku nie uzyskując jednak mandatu posła. Gdy PJN zaprzestał działalności przeszedł do Polski Razem Jarosława Gowina. Z jego poparciem statował w 2014 roku z listy PiS do Rady Miasta Olsztyna. Bez powodzenia. Ponownie wystartował w wyborach samorządowych w 2018 roku, jako kandydat PiSu na prezydenta Olsztyna, z poeki Jarosława Gowina i z namaszczenia prezesa Jarosława Kaczyńskiego. Ten start był policzkiem dla szefa struktur olsztyńskiego okręgu PiS Jerzego Szmita, gdyż odbył się za jego plecami. Wypij spotkał się z oburzeniem i ostracyzmem ze strony działaczy olsztyńskiego Komitetu Miejskiego PiS (szef KM PiS w Olsztynie Dariusz Rudnik skomentował: „przyczepiło się zielsko do okrętu i krzyczy: „płyniemy!”)

Wypij zajął 3 miejsce w tych wyborach, za Piotrem Grzymowiczem i Czesławem Jerzym Małkowski i zdobył ponad 13 tys. głosów. To dało mu przepustkę do startu do Sejmu z listy Zjednoczonej Prawicy w okręgu nr 35 (olsztyńskim) z ostatniego miejsca i zdobył mandat uzyskując 14170 głosów. Po wyborze, zgodnie z przepisami, złożył mandat radnego Rady Miasta Olsztyna.

Po wyborach został zatrudniony w gabinecie politycznym wicepremiera Gowina, ministra nauki i szkolnictwa wyższego.

Wówczas tygodnik WPROST zarzucił Wypijowi, iż przyczynił się do otrzymania przez Fundację InnWarmia grantów w konkursie ministerstwa nauki "Wsparcie Uniwersytetów Trzeciego Wieku". Fundacja ta w I edycji dostała prawie 250 tys. złotych a w II edycji - 349 tys. złotych. WPROST wykrył, że fundacja została zarejestrowana tydzień przed ogłoszeniem I edycji konkursu i nie miała żadnego doświadczenia określonego w konkursie. Założyciel Fundacji Radosław Wojnowski był wówczas właścicielem baru z hamburgerami na Starym Mieście w Olsztynie. Dodatkowo cień na te konkursy rzucił grant w wysokości blisko 237 tys. złotych przyznany w II edycji Stowarzyszeniu – Ekonomia Nauka Społeczeństwo „SENS”. Tygodnik „Wprost” ustalił, że we władzach Stowarzyszenia zasiadają osoby związane z partią Porozumienie.

Po publikacjach Wypij oświadczył: "Wyłączyłem się z dyskusji i oceniania wniosków z mojego regionu".

"Debata" zwróciła się wówczas do wicepremiera Jarosława Gowina o udostępnienie sprawozdania Fundacji InnWarmia z realizacji przyznanych grantów, ale wicepremier odmówił tłumacząc się przepisami RODO. Stanowisko wicepremiera podzielił WSA w Warszawie.

To zdarzenie nie zakłóciło dalszej kariery Wypija. Został wiceszefem klubu parlamentarnego PiS w Sejmie. Następnie został wybrany na prezesa partii Gowina „Porozumienie”, w okręgu warmińsko-mazurskim.

Jako szef partii Porozumienie na Warmię i Mazury okazał się bardzo skuteczny w budowaniu struktur i załatwianiu lukratywnych posad w spółkach Skarbu Państwa dla członków swojej partii. Załatwił dla nowo upieczonego członka swojej partii, byłego kanclerza UWM Aleksandra Sochy utworzenie dodatkowego stanowiska wicewojewody

W 2020 roku zagłosował przeciw wprowadzeniu do porządku obrad ustawy o głosowaniu korespondencyjnym wraz z posłem Wojciechem Maksymowiczem. Jarosław Gowin wstrzymał się od głosu i podał się do dymisji.

Ten kryzys doprowadził do rozłamu w partii Gowina. Część posłów wyprowadził Adam Bielan i utworzył koło wspierające nadal rząd PiS. Wypij pozostał wierny Gowinowi nawet po odejściu z Porozumienia prof. Wojciecha Maksymowicza, który przeszedł do partii Hołowni i wyprowadził się ze wspólnego biura poselskiego w Olsztynie dzielonego z posłem Wypijem. (Ostatecznie, po aferach opisywanych w mediach Maksymowicz odszedł też od Hołowni, a raczej został poproszony o odejście).

Od momentu przejścia partii Gowina do opozycji Wypij ciężko pracował, by zostać docenionym przez liderów opozycji. Był stale zapraszany do największych ogólnopolskich stacji telewizyjnych i radiowych oraz tv internetowych, w których ostro atakował rządy PiS.

Opuścił szeregi "Porozumienia” gdy Zarząd "Porozumienia" podjął decyzję o połączeniu z Agrounią Michała Kołodziejczaka. Wypij zapowiedział wówczas „ciężką pracę na rzecz Warmii i Mazur ponad podziałami”. Wkrótce doszło do rozpadu koalicji Porozumienie - Agrounia.

Portal Giżycko, komunikat Wypija o starcie z listy KO do Sejmu, skomentował:
"Odchodził Pan z Porozumienia na znak sprzeciwu wobec współpracy Pańskiej byłej partii z AgroUnią, a teraz nie przeszkadza Panu startowanie z tych

Ponadto na liście KO do Sejmu z okręgu nr 35 znaleźli się:

1. poseł Janusz Cichoń

2. posłanka Anna Wojciechowska

3. poseł Paweł Papke

4. Wioletta Śląska-Zyśk ( w latach 2014-2018 wicemarszałek zarządu województwa w latach 2014-18, z ramienia PSL, od grudnia 2019 została dyrektorem Centrum Popularyzacji Nauki i Innowacji „Kortosfera” Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie, a w czerwcu 2022 ponadto dyrektorem Warmińsko-Mazurskiego Centrum Chorób Płuc).

5. Mirosław Pampuch (w latach 2008–2014 starosta olsztyński, poseł na Sejm VIII kadencji z listy Nowoczesnej Petru).

6. Katarzyna Sobiech (dyrektorka Piskiego Domu Kultury, wcześniej startowała bez powodzenia z listy PO do Sejmu oraz do sejmiku).

7. Michał Wypij

8. Magdalena Lewkowicz (była nauczycielką historii i WOS w Mragowie, od 2016 r. do 2018 r. pełniła funkcję wicestarosty powiatu mrągowskiego.

Od 2018 r. zasiada jako radna w radzie miasta Mrągowo).

9. Marta Kamińska (prawniczka, szefowa olsztyńskiego KODu, olsztyńska radna KO)

10. Zbigniew Homza (lekarz ortopeda z Kętrzyna, radny sejmiku).

11. Wacław Olszewski

12. Igor Chmieliński

13. Ewa Wrochna

14. Wojciech Żulczyk

15. Aleksandra Kiełczewska

16. Marek Dąbrowski (Zieloni)

17. Anna Kot

18. Jolanta Szpejewska

19. Maria Wielgat

20. Maciej Wróbel.


Adam Socha

Na zdjęciu Michał Wypij, zdjęcie pochodzi z FB posła Michała Wypija.

Czytaj więcej: Poseł Michał Wypij ogłosił swój start do Sejmu z listy koalicji Obywatelskiej

Komentarz (51)

Prezydent Andrzej Duda: Najważniejszą sprawą polską musi być bezpieczeństwo. Obowiązkiem polityków jest dbać o sprawy istotne

Szczegóły
Opublikowano: wtorek, 15 sierpień 2023 14:07

„Obowiązkiem polityków jest dbać o sprawy istotne. Takie, jak obrona naszych granic, jak wzmacnianie naszej armii, jak umacnianie naszych sojuszy” – mówił prezydent Andrzej Duda podczas Święta Wojska Polskiego.

Prezydent przemawiał w czasie defilady wojskowej w Warszawie „Silna Biało-Czerwona”.

Drodzy Rodacy!
Nasi Drodzy Żołnierze!
Wszyscy Wielce Szanowni Państwo,

15 sierpnia, Święto Wojska Polskiego, to dzień absolutnie wyjątkowy. To dzień, w którym oddajemy hołd polskim żołnierzom, którzy przelewali krew w obronie naszej Ojczyzny na różnych polach bitewnych po to, żeby Polska była wolna, po to, żeby Polska była niepodległa, po to, żeby Polska była bezpieczna!

To dzień, w którym wspominamy wielką wiktorię odniesioną w 1920 roku przez dopiero co odradzającą się Rzeczpospolitą nad sowiecką Rosją. Bohaterstwo polskich żołnierzy w Bitwie Warszawskiej zdecydowało o zwycięstwie, zwycięstwie, które miało ogromne znaczenie zarówno dla bezpieczeństwa naszej Ojczyzny, jak i całej Europy. Zatrzymanie ekspansji bolszewickiej zapobiegło rozprzestrzenianiu się rosyjskiej rewolucji komunistycznej na zachód. Polscy żołnierze zmienili bieg historii! Obronili całą Europę!

Święto Wojska Polskiego znakomicie łączy przeszłość, teraźniejszość i przyszłość. Dlatego właśnie to najlepszy dzień, aby mówić o naszym bezpieczeństwie. Bezpieczeństwie tu i teraz. Bezpieczeństwie Polski w 2023 roku, ale i bezpieczeństwie przyszłości – bezpieczeństwie naszych dzieci i wnuków!

Szanowni Państwo, Drodzy Rodacy!

W orędziu noworocznym mówiłem, że najważniejszą polską sprawą będzie właśnie bezpieczeństwo. Każdy widzi, że to sprawa absolutnie fundamentalna. Dlatego, że jak to nieraz w naszej historii bywało, ponownie przyszło nam żyć w niebezpiecznych czasach.

Za naszą wschodnią granicą od półtora roku toczy się pełnoskalowa wojna. Brutalna rosyjska agresja na niepodległą Ukrainę przyniosła śmierć, ból i cierpienia. To wojna, której niestety wciąż nie widać końca.

My, Polacy, od pierwszych chwil zaangażowaliśmy się w pomoc walczącej bohatersko z rosyjskim najeźdźcą Ukrainie. Między innymi dzięki naszej pomocy Ukraina obroniła się i wciąż walczy. A dzięki temu, że obrońcy Ukrainy powstrzymują rosyjską nawałę, zadając agresorowi codziennie bolesne straty, Polska jest dziś bezpieczniejsza! Jeśli ktoś tego nie rozumie, jeśli krytykuje nasze zaangażowanie i wsparcie, to znaczy, że w gruncie rzeczy nie rozumie niczego. Nie rozumie, na czym opiera się bezpieczeństwo polskie!

Niepodległa Ukraina, też niepodległa Białoruś są niezwykle istotne dla niepodległej Polski. Dla bezpieczeństwa naszych granic. A my, Polacy, zawsze traktujemy nasze granice jako świętość. Wielokrotnie w historii były te granice atakowane, polscy żołnierze przelewali krew w ich obronie. Dlatego doskonale wiemy, że obrona granic to jeden z absolutnych fundamentów niepodległości. Obrona naszej wschodniej granicy – granicy Unii Europejskiej i NATO to dzisiaj kluczowy element polskiej racji stanu.

Jeszcze przed pełnoskalową agresją rosyjską na Ukrainę staliśmy się jako Polska obiektem ataku hybrydowego na nasze granice, sterowanego przez białoruskie i rosyjskie służby. To był test naszej determinacji, tego, czy jesteśmy przygotowani do zapewnienia Polkom i Polakom bezpieczeństwa.

Jako państwo doskonale zdaliśmy ten test. Zawdzięczamy to zdecydowanej postawie i poświęceniu polskich żołnierzy i funkcjonariuszy. Dlatego właśnie w dniu Święta Wojska Polskiego chciałbym im ponownie gorąco podziękować za ofiarną służbę i nieustanną ochronę polskich granic.

Niech przyjmą moje wyrazy szacunku, tak jak wszyscy polscy żołnierze, którzy na co dzień stoją na straży naszej Ojczyzny!

Wszyscy w Polsce muszą zrozumieć, że cały czas jesteśmy i będziemy poddawani różnym prowokacjom. Taki jest czas. Dlatego musimy być w nieustannej gotowości. Jesteśmy dobrze przygotowani do zapewnienia Polsce bezpieczeństwa. Ale jesteśmy też i będziemy niezwykle odpowiedzialni. Nie damy się sprowokować!

Drodzy Rodacy, Szanowni Państwo!

W 2015 roku moi Rodacy wybrali mnie na urząd Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej i Zwierzchnika Sił Zbrojnych. Jest to dla mnie największy zaszczyt, ale przede wszystkim zobowiązanie. Zobowiązanie do zapewnienia Polsce i Polakom bezpieczeństwa!

Od pierwszych dni właśnie bezpieczeństwo było dla mnie najważniejszą sprawą. Dlatego budowa silnej polskiej armii była i jest fundamentem mojej prezydentury! Ostatnie osiem lat to czas odbudowy polskiego wojska – wzmacniania polskiego bezpieczeństwa.

Wcześniej mieliśmy do czynienia z sytuacją dokładnie odwrotną. Ze zmniejszeniem liczebności polskich Sił Zbrojnych, z likwidacją wielu jednostek, z zanikającą obecnością wojskową na wschodzie Polski, z przyjmowaniem planów obrony Rzeczypospolitej na linii Wisły! Nie może być powrotu do tamtej błędnej polityki!

W 2015 roku Polska miała zaledwie około 97 tysięcy ludzi pod bronią, a po rozformowaniu łącznie, de facto zlikwidowaniu, kilkuset jednostek wojskowych – dysponowała zaledwie trzema dywizjami wojska. Od 2016 roku przerwaliśmy tę prowadzącą donikąd politykę, prowadzącą do katastrofy i odwróciliśmy zupełnie bieguny.

Obecnie powstaje już piąta dywizja. Utworzono 18 Dywizję Zmechanizowaną oraz 1 Dywizję Piechoty Legionów. Tworzony jest 2 Korpus Zmechanizowany w Krakowie. Od podstaw zbudowano ponad 37–tysięczne dziś Wojska Obrony Terytorialnej, które wielokrotnie już na przestrzeni ostatnich lat pokazywały, jak są istotne w zapewnieniu bezpieczeństwa Polkom i Polakom. Dziś Wojsko Polskie liczy już ponad 175 tysięcy żołnierzy.

Wyciągamy wnioski z wojny za naszą wschodnią granicą. Unowocześniamy system kierowania i dowodzenia Siłami Zbrojnymi. Wojna na Ukrainie potwierdziła, że system ten trzeba oprzeć o zasadę jednolitości dowodzenia oraz maksymalne zbliżenie struktur i procedur czasu pokoju i czasu wojny.

Jako Zwierzchnikowi Sił Zbrojnych niezwykle zależy mi na tym, żeby żołnierze mogli pełnić swoją służbę w jak najlepszych warunkach. W 2015 roku średnie wynagrodzenie żołnierzy zawodowych wynosiło niewiele ponad 4 tys. zł. Dziś to już 8 tys. zł. To znacząca poprawa, poprawa statusu i warunków materialnych żołnierzy, ale także, a może przede wszystkim ich rodzin.

Konsekwentnie od 8 lat wzmacniamy i modernizujemy nasze Siły Zbrojne. Kupujemy nowoczesny sprzęt dla naszych żołnierzy. W tym roku na obronność przeznaczymy ponad 4 proc. PKB – 137 miliardów złotych! To procentowo najwyższy poziom finansowania w całym Sojuszu Północnoatlantyckim.

Ta modernizacja obejmuje sprzęt absolutnie każdej kategorii. Kupujemy nowoczesne czołgi ABRAMS i K–2, armatohaubice KRAB i K9, wyrzutnie HIMARS i CZUNMU, samoloty F–35 i FA–50, śmigłowce APACHE, BLACK HAWK i AW–101 i AW–149, fregaty MIECZNIK i okręty KORMORAN, bezzałogowce BAYRAKTAR oraz satelity obserwacyjne GLOB. Budujemy też najnowocześniejszy system obrony powietrznej w Europie, z niezwykle istotnym udziałem polskiego przemysłu obronnego.

Celem całej tej wielkiej modernizacji jest takie uzbrojenie polskiej armii i stworzenie takiego systemu obrony, żeby nikt nigdy nie odważył się nas zaatakować, żeby polski żołnierz nie musiał walczyć, żeby sam nasz potencjał stanowił wystarczająco zniechęcający element do jakiejkolwiek agresji przeciwko Polsce.

Dziękuję wszystkim, którzy – nawet wbrew krytyce – realizują ten plan. Bo niestety są tacy, którzy krytykują ten ambitny program modernizacji naszych Sił Zbrojnych. Są też i tacy, którzy głośno wypominają, że zadłużamy się po to, by kupić nowoczesny sprzęt. Że kupujemy na kredyt. Kiedy słyszę takie głosy, zawsze odpowiadam: nie możemy z tym czekać 20 czy 30 lat.

Nie stać nas dzisiaj na bezczynność. Dlatego wzmacniamy i będziemy wzmacniali naszą armię tu i teraz. Bezpieczeństwo Polski, bezpieczeństwo Polek i Polaków jest bezcenne!

Drodzy Rodacy, Szanowni Państwo!

Bezpieczeństwo Polski zależy od naszej siły, ale zależy też od naszych sojuszy, znakomicie to wiemy. Dlatego od lat jesteśmy aktywnym członkiem Sojuszu Północnoatlantyckiego. Sprawdzonym i wiarygodnym sojusznikiem. Nasi żołnierze brali udział w wielu misjach, przelewali krew.

Sukces szczytu NATO w Warszawie w 2016 roku sprawił, że wschodnia flanka sojuszu została wzmocniona. W ciągu ośmiu lat zwiększyła się obecność wojsk NATO w Polsce. W 2015 roku w naszym kraju przebywało okresowo zaledwie kilkuset żołnierzy wojsk sojuszniczych. Teraz to już kilkanaście tysięcy żołnierzy, w tym stała obecność armii Stanów Zjednoczonych. Nasza współpraca ze Stanami Zjednoczonymi w zakresie bezpieczeństwa nigdy nie była tak dobra jak obecnie.

Decyzje szczytu NATO podjęte miesiąc temu w Wilnie są kolejnym sukcesem Polski. Mówią o tym eksperci z całego świata. To przejście od polityki odstraszania do polityki obrony. Powstają plany obronne, nowe dowództwa, szykowane są 300–tysięczne siły wysokiej gotowości. Nie obronią nas tylko deklaracje, ale konkretne plany i siły wojskowe z poszczególnych państw sojuszu.

Wschodnia flanka NATO została istotnie wzmocniona! Także dlatego Polska jest dziś bezpieczna!

W zapewnianiu bezpieczeństwa w Europie od ponad stu lat kluczową rolę odgrywają Stany Zjednoczone. My w Polsce doskonale o tym pamiętamy! Dlatego zaproponowałem, żeby jednym z priorytetów polskiej prezydencji w Unii Europejskiej w pierwszym półroczu 2025 roku było pogłębienie, zacieśnienie współpracy między Unią a Stanami Zjednoczonymi. Będziemy do tego przekonywali wszystkie państwa naszej Wspólnoty.

Szanowni Państwo, Drodzy Rodacy!

Dokładnie trzy dni temu minęło 15 lat od historycznego wystąpienia Prezydenta Lecha Kaczyńskiego w Tbilisi w trakcie rosyjskiej agresji, w momencie, kiedy rosyjskie czołgi zmierzały na gruzińską stolicę.

Odważny Prezydent Rzeczypospolitej, razem z innymi odważnymi przywódcami naszego regionu, apelował wówczas z centrum Tbilisi do wolnego świata o jedność i przeciwstawienie się imperialnym zakusom Rosji. I przestrzegał: „Dziś Gruzja, jutro Ukraina, pojutrze państwa bałtyckie, a później może i czas na mój kraj, na Polskę!”. Pamiętamy znakomicie te słowa.

Profesor Lech Kaczyński, mój nauczyciel, był wielkim orędownikiem dalszego rozszerzenia NATO o Gruzję i Ukrainę, zapewnienia bezpieczeństwa całemu naszemu regionowi. Niestety, nie posłuchano go wówczas. Był atakowany, w podły sposób wyszydzany, podważano jego koncepcje. Ale to on miał rację. Przyznała mu ją historia.

I to jest lekcja, z której wszyscy politycy powinni wyciągnąć wnioski. Dlatego właśnie wielokrotnie podczas mojej prezydentury apelowałem, żeby sprawy bezpieczeństwa Polski były wyłączone z politycznego sporu. Zwłaszcza w tak niespokojnym czasie, z jakim mamy aktualnie do czynienia.

W tym uroczystym dniu warto kolejny raz przypomnieć, że kiedy 103 lata temu bolszewickie wojska zbliżały się do Warszawy, potrafiliśmy jako naród się zjednoczyć.

Powstał Rząd Obrony Narodowej, który tworzyły ugrupowania od prawa do lewa. Piłsudski, Witos, Daszyński, Dmowski, Korfanty przecież też toczyli ze sobą spory, często niesłychanie ostre, ale potrafili też ze sobą w kluczowym momencie naszej historii dobrze współpracować. Jednoczyła ich Polska! Jej bezpieczeństwo, jej niepodległość!

Dlatego ponownie apeluję do wszystkich polityków o odpowiedzialność. Szczególnie mocno – w czasie rozpoczętej właśnie kampanii wyborczej przed wyborami parlamentarnymi. Nie dajmy się rozgrywać i manipulować, nie ulegajmy prowokacjom. Szkody wyrządzone w ten sposób bezpieczeństwu Polski mogą być olbrzymie.

Bierzmy przykład z ojców naszej niepodległości. Bezpieczeństwo Polski to sprawa najważniejsza!

A niestety, w ostatnim czasie pojawiło się w przestrzeni publicznej dużo nieodpowiedzialnych głosów, lekceważących słów, nawet żartów ze spraw bezpieczeństwa.

A polityka, odpowiedzialna polityka nie może być sprowadzona do kpin, do żartów, do szukania taniej popularności, do przerzucania się sensacjami. Polityka nie może być o niczym. Polityka musi być o czymś, musi mieć treść, musi realizować to co ważne dla ludzi.

Obowiązkiem polityków jest dbać o sprawy istotne! Takie jak obrona naszych granic, jak wzmacnianie naszej armii, jak umacnianie naszych sojuszy!

A dzisiaj, w tych trudnych czasach najważniejszą sprawą polską musi być bezpieczeństwo! Bezpieczeństwo Polski, bezpieczeństwo Polek i Polaków, nasze bezpieczeństwo!

Niech żyje Wojsko Polskie!
Niech żyje wolna, niepodległa suwerenna Rzeczpospolita!
Boże, błogosław naszą Ojczyznę, błogosław polskim żołnierzom i ich rodzinom, błogosław wszystkim Polakom!

 

Czytaj więcej: Prezydent Andrzej Duda: Najważniejszą sprawą polską musi być bezpieczeństwo. Obowiązkiem polityków...

Komentarz (19)

Giertych rezygnuje ze startu do Senatu w Olsztynie

Szczegóły
Opublikowano: czwartek, 10 sierpień 2023 10:59

Mają inne priorytety m.in. skutecznie zablokowali mój start do Senatu w ramach paktu. Zapowiedzi p. Zandberga i Biejat, że nawet gdybym się podjął startowania w okręgu wskazanym przez pakt (proponowano mi Olsztyn), to oni i tak po cichu wystawią mi lewicowego kontrkandydata, uczyniły mój start w takiej formule bezsensownym." — napisał na swoim TT Roman Giertych (jego żona pochodzi z Olsztyna).

Prawdopodobnie w ramach paktu senackiego kontrkandydatką senator niezależnej Lidii Staroń będzie wiceprezydenta Olsztyna ds. oświaty z ramienia PO Ewa Kaliszuk. PiS wystawi urologa Zbigniewa Purpurowicza, ordynatora ze Szpitala Miejskiego w Olsztynie (pierwotnie proponowano start mec. Lechowi Obarze, ale ten odmówił).

Negocjacje ws. paktu senackiego trwają od kilku tygodni i są niemal na ukończeniu. Zapadły decyzje co do kandydatów w ponad 90 na 100 senackich okręgów. Oficjalnie nie wiadomo było, jaka decyzja zapadnie w kwestii Romana Giertycha. Były wicepremier i były lider Ligi Polskich Rodzin, pod koniec maja ogłosił w mediach społecznościowych, że zamierza w jesiennych wyborach kandydować do Senatu z własnego komitetu z okręgu poznańskiego. Dodał, że liczy na poparcie ugrupowań opozycyjnych, porozumiewających się w ramach paktu senackiego.

Giertych w środowym wpisie na Twitterze poinformował, że odmówił startu z tzw. paktu senackiego w sytuacji, w której Lewica zapowiedziała, że i tak wystawi przeciw niemu kontrkandydata.

Ocenił, że "w wyniku błędów w kampanii Lewicy kolejny sondaż pokazuje, że nie wchodzą do Sejmu, a prawie 5 proc. elektoratu opozycji się marnuje, ale Lewica nie tym się zajmuje".

"Mają inne priorytety m.in. skutecznie zablokowali mój start do Senatu w ramach paktu. Zapowiedzi p. Zandberga i Biejat, że nawet gdybym się podjął startowania w okręgu wskazanym przez pakt (proponowano mi Olsztyn), to oni i tak po cichu wystawią mi lewicowego kontrkandydata, uczyniły mój start w takiej formule bezsensownym. Gdyż oznaczały, że Lewica stawia veto do tego stopnia, że w moim przypadku pakt ich nie obowiązuje. Nie przeszkadzają im ludzie, którzy jeszcze niedawno byli w PiS. Nie przeszkadzają im ci, którzy głosowali nad ustawami jawnie antykonstytucyjnymi razem z PiS. Nie przeszkadzali im ci, którzy legitymizowali złodziejstwo i grabież. Przeszkadzam im ja" - czytamy we wpisie Giertycha.

Dodał, że w takiej sytuacji jego odmowa startu z Olsztyna jest "oczywista, gdyż nie dość, iż musiałby się zmierzyć z popieraną przez PiS senator niezależną (co jest trudniejsze niż z samym PiS), to miałby jeszcze na plecach lewicowego kandydata, który by rozbijał głosy".

"Ponadto moja motywacja do walki z w sumie pozytywnie się zachowującą Lidią Staroń nie byłaby taka jak w przypadku kandydatów PiS. Moją intencją było wystartowanie przeciwko PiS i zaangażowanie się w przypilnowanie, korzystając z mandatu senackiego, rozliczenia działaczy PiS za przestępstwa, których się dopuścili. Chciałem być senatorem niezawodowym, który wolny czas od pracy adwokackiej poświęcałby na pilnowanie sposobu rozliczenia PiS, gdyż obawiałem się i nadal obawiam, że poklepywanie po plecach pana Dworczyka podczas wizyty na spotkaniu z panią Nowacką i panem Nitrasem, które miało miejsce kilka tygodni temu czy też honorowanie symetrystów na Campusie zorganizowanym przez opozycję, będzie symbolem tego w jaki sposób potraktujemy PiS po wyborach" - wyjaśnił Giertych.

Jego zdaniem, "kwestia rozliczenia to nie jest kwestia zemsty". "Kwestia rozliczenia PiS to kwestia przyszłości Polski jako poważnego państwa. To sprawa fundamentalna. Jeżeli będziemy PiS poklepywać po plecach również po zwycięskich wyborach, to PiS wróci. +Bo dżuma zawsze wraca+. I będzie to jeszcze gorsze niż teraz. Tak przestrzegałem w roku 2007, gdy ułatwiłem zwycięstwo opozycji. I niestety PiS wrócił" - przypomniał polityk.
Reklama

Ocenił, że "ze względu na to, że w pewien sposób jego mandat senatorski wzmocniłby postulat tego rozliczenia, został poddany potężnemu atakowi nie tylko ze strony PiS, ale również symetrystów, Lewicy oraz tych w ramach opozycji dla których żadne rozliczenie nie jest istotne, bo mogłoby w niektórych przypadkach uderzać w nich samych".

"Przez lata umizgiwali się do PiS, więc nie byli celem ataków, a teraz zorganizowali nagonkę na mnie, gdyż zapowiedziałem pilnowanie zbadania istoty tych umizgów. Propozycja startu z ekstremalnie trudnego okręgu w ramach paktu, którego jedna ze stron publicznie ogłasza, że nie zamierza dotrzymać, była propozycją fikcyjną, gdyż nie dającą żadnych szans na sukces. Brak sukcesu natomiast osłabiałby mój postulat rozliczenia PiS. Dlatego dzisiaj przekazałem do paktu moją ostateczną odpowiedź. Start w takiej formule, w której miałbym akceptować dla mnie wybór okręgu m.in. przez Lewicę, która jednocześnie zapowiada, że złamie formułę paktu i zrobi wszystko abym przegrał jest niemożliwy. Oznaczałby bowiem udział w grze, w której jeden z graczy z góry zapowiada oszustwo" - podkreślił.

"Jestem pewien, że opozycja w tych wyborach wygra. I zrobię wszystko, aby tak było. Niestety uważam, że zwycięstwo opozycji odbędzie się wbrew Lewicy, a przynajmniej jakiejś jej części. Oni bowiem robią tak jak w 2015 r. wszystko, aby ułatwić zwycięstwo PiS" - wskazał.

Natomiast 9 sierpnia Giertych napisał na X, że rozważa start do Senatu RP z Warszawy:

Roman Giertych przekazał w mediach społecznościowych, że w najbliższych dniach podejmie decyzję w sprawie startu w wyborach do Senatu z Warszawy, gdzie miałby zmierzyć się z kandydatem Prawa i Sprawiedliwości oraz kandydatką Partii Razem Magdaleną Biejat. "Nie czuję się w żaden sposób związany posłuszeństwem wobec decyzji Paktu Senackiego skoro Lewica, Partia Razem i osobiście pani poseł publicznie deklarowali, że nawet gdybym wystartował z Paktu Senackiego to oni wystawią mi kontrkandydata" - napisał.

 

W PKW zostanie zgłoszony Komitet Wyborczy Zjednoczenie Chrześcijańskich Rodzin w wyborach do Sejmu i Senatu RP zarządzonych na 15 października 2023.

W okręgu wyborczym nr 87 ełcki, giżycki, gołdapski, kętrzyński, mrągowski, olecki, piski, węgorzewski naszym kandydatem będzie Paweł Czyż, mieszkaniec powiatu gołdapskiego.

Rocznik 1978, żonaty. W latach 1997-2001 studnia na Wydziale Nauk
Społecznych Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach, politologia,
specjalizacja: społeczno-ustrojowa. Dziennikarz. Redaktor naczelny
Niezależnej Gazety Obywatelskiej, pisma nagrodzonego za dziennikarstwo
śledcze przez Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich. W styczniu 1996 roku
wstąpił do Konfederacji Polski Niepodległej. Był asystentem posłów KP
KPN II i III kadencji (1997-2001), m.in. Grzegorza Kaczmarzyka, Michała
Janiszewskiego oraz Adama Słomki. W 1998 roku został wiceprzewodniczącym
Rady Krajowej Stowarzyszenia „Młodzi Konfederaci” (organizacja
młodzieżowa KPN), a w 1999 przewodniczącym tego stowarzyszenia. Członek
Niezależnego Zrzeszenia Studentów Uniwersytetu Śląskiego. Był
inicjatorem pierwszego porozumienia młodzieżówek prawicy od 1989 roku
pod nazwą Ruch Młodego Pokolenia, w skład którego wchodziły m.in.
młodzieżówka KPN, Federacja Młodych Ruchu Odbudowy Polski (prezes Tomasz
Markowski) i Młodzież Wszechpolska (prezes Piotr Sosiński). Doprowadził
do przyjęcia przez Sejm RP III kadencji zakazu posiadania jakiejkolwiek
ilości narkotyków. W latach 2001-2006 rzecznik prasowy Konfederacji
Polski Niepodległej – Obóz Patriotyczny i członek Rady Politycznej
ugrupowania Adama Słomki. W 2020 roku wstąpił do Zjednoczenia
Chrześcijańskich Rodzin i został powołany na Rzecznika Prasowego ZChR i
przewodniczącego okręgu olsztyńskiego Zjednoczenia.

Wobec faktu, iż KW ZChR nie wystawi w okręgu olsztyńskim kontrkandydata
ubiegającej się o reelekcję Senator RP Lidii Staroń nasz kandydat będzie
kandydował w okręgu nr 87, w którym zamieszkuje..

Żona kandydata to Monika Socha-Czyż - społecznik i samorządowiec.
Człowiek Roku 2016 Województwa Śląskiego w plebiscycie Dziennika
Zachodniego - największego polskiego dziennika regionalnego (uzyskała
ponad 90 tys. głosów). Rada Sejmiku Województwa Śląskiego V kadencji.

 

Biuro Prasowe ZChR

Czytaj więcej: Giertych rezygnuje ze startu do Senatu w Olsztynie

Komentarz (12)

P. Warot, był dyrektorem IPN w Gdańsku, został dyrektorem TVP3 Olsztyn.

Szczegóły
Opublikowano: poniedziałek, 07 sierpień 2023 10:50

Paweł Warot został powołany na stanowisko dyrektora TVP 3 Olsztyn. Niedawno z tego stanowiska został odwołany Igor Gumiński, który był dyrektorem od 2016 roku. Paweł Warot zwolnił stanowisko dyrektora Oddziału Instytutu Pamięci Narodowej w Gdańsku. Warot potwierdził SMSem objęcie dyrekcji Oddziału TVP w Olsztynie. Wcześniej został odwołany ze stanowiska dyrektora oddziału IPN w Gdańsku. IPN nie podaje przyczyn. Stanowisko dyrektora oddziału w Białymstoku stracił też mentor Warota, dr hab. Piotr Kardela, który zaczynał pracę w IPN także w filii w Olsztynie. W Tym przypadku IPN też nie chce podać powodu.

 Paweł Warot w 2005 r. ukończył historię na Wydziale Humanistycznym Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie. Pracę doktorską obronił - ale już na Uniwersytecie Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy - w 2017 r. Jej tytuł: „Wojewódzki Urząd Bezpieczeństwa Publicznego w Olsztynie 1945-1956. Struktury, kadry, działalność".

Zaraz po magisterce rozpoczął pracę w Delegaturze Instytutu Pamięci Narodowej w Olsztynie, za rządów Platformy Obywatelskiej został jednak zwolniony. Wywołało to protesty środowisk patriotycznych Olsztyn, które urządzały pikiety pod siedzibą IPN w Olsztynie. Zyskał uznanie tych środowisk publikując w "Debacie" szereg artykułów, w których ujawnił m.in., iż niemal wszyscy kolejni rektorzy ART zawdzięczali stanowiska współpracy z SB jako TW. Zdemaskował też inne prominentne osoby, nadal na stanowiskach w Olsztynie.

Po zwycięstwie PiS Warota przywrócono do pracy w IPN. W latach 2018-2019 kierował Biurem Edukacji Narodowej w Oddziale IPN w Białymstoku. Naczelnikiem olsztyńskiej Delegatury IPN został w 2020 r. i pełnił tę funkcję do 2022 r., kiedy to zasiadł w fotelu dyrektora Oddziału Instytutu Pamięci Narodowej w Gdańsku.

Po objęciu stanowiska szefa IPN w Gdańsku "Wyborcza Trójmiasto" napisała o nim: "W mediach społecznościowych Paweł Warot prezentuje się jako miłośnik francuskiego kina i Romana Dmowskiego, antykomunista oraz przeciwnik Niemiec i polityków PO".

Warot zrealizował kilkadziesiąt autorskich audycji radiowych o tematyce historycznej, współpracował z TVP 3 Białystok. Jest też prezesem Warmińsko-Mazurskiego Okręgu Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej. Ale głośno się o nim zrobiło z innych powodów. W mediach społecznościowych głosił radykalne poglądy.

Strajk Kobiet zilustrował grafiką z napisem "oczyścić Polskę z takiego syfu", na zdjęciu prezentował się z przypiętym na klapie marynarki Mieczykiem Chrobrego – symbolem przedwojennego Obozu Wielkiej Polski.

W 2012 roku Paweł Warot, jako przedstawiciel delegatury IPN w Olszynie, przegrał proces o naruszenie dóbr osobistych, który wytoczył mu były dziennikarz (a wówczas urzędnik) Zdzisław Szymocha. Artykuł w "Debacie" ukazał się w związku z tym, że Szymocha chciał zostać prezesem Radia Olsztyn. Historyk IPN sugerował współpracę Szymochy z SB. Jak podaje portal Oko.press, był to pierwszy tego rodzaju proces wytoczony pracownikowi IPN, w dodatku zakończony wyrokiem skazującym.

Dwa lata później, w 2014 roku, Warot został zwolniony z IPN.

- Kiedy skrytykowałem kierownictwo za powstrzymywanie i zastopowanie procesu lustracji zaraz po katastrofie smoleńskiej, to stało się bezpośrednim powodem mojego zwolnienia - mówił w Radiu Olsztyn.

W tym samym roku historyk przemawiał na demonstracji zorganizowanej w rocznicę wprowadzenia stanu wojennego.

Mówił m.in. o tym, że "Olsztyn jest jednym z najbardziej czerwonych miast w Polsce". Namawiał też do zorganizowania w Polsce "narodowej rewolucji" i pozdrowił uczestników manifestacji okrzykiem narodowców - "Czołem Wielkiej Polsce".

Warot zastąpi odwołanego Gumińskiego

Paweł Warot na stanowisku dyrektora TVP Olsztyn zastąpi Igora Gumińskiego, odwołanego na początku lipca tego roku. Według portalu Wp.pl Gumiński został zdjęty ze stanowiska, ponieważ w imieniu TVP od kilku lat miał podpisywać umowy z Robertem Nowackim - działaczem przedstawiającym się jako „szef Solidarnej Polski na Warmii i Mazurach" (dzisiaj nazwa partii to Suwerenna Polska) - z których ten się nie wywiązywał.

WP dotarła do jednej z takich umów, obowiązującej w 2022 r.

– Za 10,5 tys. zł brutto Nowacki miał się zajmować „monitorowaniem sieci Internet, social mediów, prasy oraz telewizji pod kątem tematyki rolnej, przygotowaniem i wprowadzeniem rozwoju redakcji internetowej oraz nadzorem nad redakcją internetową" – twierdzi portal wp.pl. - Sęk w tym, że Nowackiego nikt nie widział pracującego w siedzibie TVP Olsztyn, a opisane obowiązki wykonywała inna osoba.

Igor Gumiński przypisywał swoje odwołanie posłowi Robertowi Gontarzowi. Ten stanowczo zaprzeczył.

Czytaj więcej: P. Warot, był dyrektorem IPN w Gdańsku, został dyrektorem TVP3 Olsztyn.

Komentarz (26)

Więcej artykułów…

  1. Polska musi mieć zdolność zabicia Wagnerowców, czyli posiadać prawdziwe wojsko, przywódców i strategię
  2. 79 lat temu w Warszawie wybuchło powstanie. Cześć i chwała bohaterom!

Strona 7 z 426

  • start
  • Poprzedni artykuł
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
  • 6
  • 7
  • 8
  • 9
  • 10
  • 11
  • Następny artykuł
  • koniec

Komentarze

dzicz jedzie do Katowic to dystrybutory strajkują.
„Awaria dystrybutorów” na stac...
15 minut(y) temu
A było to tak: To pani Joanna miała problem. Pomogli jej dziennikarze opisując całość zdarzenia. Do rozwiązania takich i tym podobnych problemów wszys...
„Awaria dystrybutorów” na stac...
54 minut(y) temu
Nie tylko on. Jeszcze paru innych z orbity prezesa ma tam kredyty. A skoro mają kredyt, znaczy dają temuż bankowi zarabiać. Dają zarabiać, czyli wspie...
„Awaria dystrybutorów” na stac...
1 godzinę temu
Parafrazując (kolejne trudne słowo!): nie ma w słowniku ludzi kulturalnych słów, które mogłyby dostatecznie obelżywie określić postępowanie neobolszew...
„Awaria dystrybutorów” na stac...
1 godzinę temu
Myśl o swoim samopoczuciu, "mysia dupo".
„Awaria dystrybutorów” na stac...
1 godzinę temu
Berdyczów- Inny gość. Pewnie już w W-wie no i...? Nie rozczarował cię brak p. Joanny? Jak moźna być tak wyrachowanym to jeszcze rozumiem, taką jest po...
„Awaria dystrybutorów” na stac...
2 godzin(y) temu

Ostatnie blogi

  • Michał Wypij, Paweł Warot – komentarz osobisty Bogdana Bachmury Bogdan Bachmura Dużo łatwiej o krytykę osób, których nie darzymy sympatią, z którymi jesteśmy w sporze lub konflikcie. Ale tym razem jest… Zobacz
  • Polska racja stanu - refleksje po obejrzeniu "Resetu" Zbigniew Lis Do napisania tego artykułu skłoniły mnie bulwersujące fakty i ujawnione dokumenty, przedstawione podczas emisji serialu dokumentalnego "Reset" w TVP1, który… Zobacz
  • Modlitwa kardynała de Richelieu (komentarz do sprawy Jana Pawła II) Bogdan Bachmura Tyle znanych osób i organizacji zatroskanych o dobre imię Jana Pawła II wzywa i apeluje o natychmiastowe działanie, że z… Zobacz
  • Dwie wojny... Adam Kowalczyk 192 lata temu, 5 lutego 1831 r., Moskale nie mogąc pogodzić się niewdzięcznością Polaków nie potrafiących docenić i pokochać ruskiego… Zobacz
  • 1

Najczęściej czytane

  • Relacja z pikiety i akcji ulotkowej przeciwników inwestycji Lidla w Gietrzwałdzie 10.09.
  • Relacja z pikiety i akcji ulotkowej przeciwników inwestycji Lidla w Gietrzwałdzie 10.09.
  • Sąd uchylił decyzję wojewody uchylającą pozwolenie na budowę Centrum Lidla w Gietrzwałdzie
  • Janusz Cieszyński - jedynką PiS w Olsztynie. Na 20. miejscu Szmit
  • Poseł Zbigniew Babalski odchodzi z polityki. Powodem jest 6. miejsce na liście
  • Znamy nowego dyrektora Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego UWM
  • PILNE! Szubienice do likwidacji! Prezydent Olsztyna przegrał w WSA z ministrem kultury
  • Aby Polska rosła w siłę, a ludzie partii żyli dostatniej
  • Wojewoda zbada prawidłowość wydania pozwolenia na budowę Lidla w Gietrzwałdzie
  • Partie ogłosiły pełne listy kandydatów z Olsztyna i Elbląga. Wg sondażu Kantar PiS wygrywa wybory
  • W sieci krąży film, na którym wicestarosta węgorzewski pokazał nagą kobietę z nożem
  • "Zielona granica" narodowego interesu

Wiadomości Olsztyn

  • Olsztyn

Wiadomości region

  • Region

Wiadomości Polska

  • Polska

O debacie

  • O Nas
  • Autorzy
  • Święta Warmia

Archiwum

  • Archiwum miesięcznika
  • Archiwum IPN

Polecamy

  • Klub Jagielloński
  • Teologia Polityczna

Informacje o plikach cookie

Ta strona używa plików Cookies. Dowiedz się więcej o celu ich używania i możliwości zmiany ustawień Cookies w przeglądarce.