Bogdan Bachmura, Sławomir Hryniewicz, Irena Telesz i Wiktor Marek Leyk zostali zaproszeni w środę 27 stycznia o 16.15 do udziału w audycji Radia Olsztyn „na żywo” na temat granic sporów politycznych. Zapis audycji można posłuchać TUTAJ.
Wydaje się, że już wszystkie granice zostały przekroczone. Z jednej strony politycznej wojny polsko-polskiej padły określenia „mohery” (premier D. Tusk), „bydło” - o elektoracie PiS-u (Władysław Bartoszewski), wezwanie do „dorżnięcia watahy” (Radek Sikorski), zabicia i wypatroszenia „Kaczorów” (Janusz Palikot). Z drugiej strony padło określenie: „Wy stoicie tam, gdzie stało ZOMO” (Jarosław Kaczyński).
W wyniku tej wojny członek PO Ryszard Cyba chciał zabić Jarosława Kaczyńskiego, ale że nie mógł do niego dotrzeć, w zastępstwie ofiarą stał się radny PiS z Łodzi Marek Rosiak.
Po przegranych wyborach przez obóz III RP wojna rozgorzała z jeszcze większą siłą. Poseł Stefan Niesiołowski wezwał do podpalenia siedziby PiS przy Nowogrodzkiej w Warszawie, radny PO z Krakowa napisał na fb: „Mam szczerą nadzieję, że zobaczę kiedyś egzekucję tej pisowskiej bandy – Kaczyńskiego, Dudy, Macierewicza, Szydło, Kuchcińskiego, Kępy i kilku innych. Pokazową i publiczną, tak żebym mógł otworzyć szampana, opluć i rzucić kamieniem”. Lewicowe i liberalne media (m.in. „Gazeta Wyborcza”, Polityka”) nawołują do Majdanu. Jarosław Kaczyński odpowiedział przeciwnikom politycznym, iż są Polakami „gorszego sortu”.
Co pewien czas Komitet Obrony Demokracji organizuje w wielu miastach Polski demonstracje w obronie „zagrożonej demokracji i wolności słowa”. Również w Olsztynie w ostatnią sobotę 23.01. odbyła się taka demonstracja, w której udział wzięli zaproszeni przez Radio Olsztyn Irena Telesz i Wiktor Marek Leyk. Wziął w niej też udział dyrektor Teatru im. Jaracza w Olsztynie Janusz Kijowski, który bez powodzenia startował do sejmu z listy SLD. Przed demonstracją 22 stycznia na swoim profilu fb zamieścił taki wpis:
„Sam już nie wiem na co mam dzisiaj największy ab-smak. Prezes, premierka, rezydent - wiadomo, zdobyli władzę i chcą władzy absolutnej! To przynajmniej wrogowie, którym trzeba się przeciwstawić w obronie naszych wolności... - czytamy na Facebooku. Dużo mocniej dostało się jednak liderowi Kukiz'15. Dyrektor Jaracza pisze, że polityk to "ponury żart historii", który "świni się bezinteresownie" i "skacze do szamba na własne życzenie". Janusz Kijowski nie przebiera w słowach. - Kompromituje się z podziwu godnym samozadowoleniem. Sprzedaje się jak dziwka, ale gratis! Z rock'n'drollowego idola zamienia się w żałosnego clowna, oklaskiwanego przez rechoczącego sponsora z Ciechanowa. Z wojownika jow'ów - staje się kierownikiem schroniska dla bezdomnych frustratów, narodowców i faszystów. To ci dopiero karierka Nikosia z Dyzmów...! Za Gombrowiczem: "Rzyg, rzyg...!" - pisze dyrektor.
Irena Telesz, to aktorka Teatru im. Jaracza, radna PO w sejmiku wojewódzkim, w PRL członek PZPR, w 1980 roku współzałożycielka olsztyńskiej „Solidarności” i członek Zarządu Regionu NSZZ „Solidarność”, w stanie wojennym straciła pracę w Teatrze im. Jaracza, po 1989 roku związała się z UD, UW i PO.
W demonstracji wziął tez udział drugi z zaproszonych gości dyrektor biura Sejmiku Województwa Wiktor Marek Leyk, w PRL prezes ChSS, przybudówki PZPR mającej kontrolować inne wyznania niż katolickie, był też radnym Wojewódzkiej Rady Narodowej w Olsztynie, w 1985 został posłem na Sejm PRL w okręgu Olsztyn. W 1989 ponownie kandydował w wyborach do Sejmu z listy krajowej. Nie uzyskawszy mandatu wycofał się z aktywnej polityki. W latach 1994–1998 sprawował urząd pełnomocnika wojewody olsztyńskiego ds. mniejszości narodowych i etnicznych. Analogiczną funkcję pełni od 2002 przy marszałku sejmiku warmińsko-mazurskiego. Szefuje także kancelarii sejmiku.
Bogdan Bachmura jako szeregowy członek „Solidarności” w stanie wojennym organizował podziemne wydawnictwa w Olsztynie, aresztowany z tego powodu, po 1989 roku tworzył KLD i PC w Olsztynie, później odszedł z polityki, obecnie przedsiębiorca i publicysta, prezes Stowarzyszenia „Święta Warmia” i Fundacji „Debata” - wydawcy miesięcznika „Debata” i portalu debata.olsztyn.pl
Sławomir Hryniewicz jest architektem, był prezesem olsztyńskiego oddziału SARP, angażował się w działania stowarzyszeń przeciwko polityce inwestycyjnej prezydenta Piotra Grzymowicza dewastującej przestrzeń publiczną Olsztyna, uczestniczył w demonstracjach i protestach za rządów PO i PSL, organizowanych przez organizacje patriotyczne i niepodległościowe.
(pw)
Na zdjeciu: demonstracja KOD-u w Olsztynie w sobotę 23.01. W środku W. M. Leyk i dyrektor teatru Janusz Kijowski. Ze znanych w Olsztynie osób w demonstracji uczestniczli: działaczka feministyczna, szefowa Olsztyńskiego Centrum Organizacji Pozarządowych Monika Falej (startowała w ostatnich wyborach do rady miasta z listy SLD), mec. Wojciech Wrzecionkowski (konsul honorowy Niemiec w Olsztynie), dyrektorka Muzeum Zamku Biskupów Warmińskich w LW Małgorzata Jackiewicz-Garniec, doradca prezydenta Olsztyna Tadeusz Prusiński, z polityków: poseł Nowoczesnej, były starosta olsztyński z PO Mirosław Pampuch i radny SLD Krzysztof Kacprzycki.
Skomentuj
Komentuj jako gość