Ucieczka na serwery
- Szczegóły
- Opublikowano: piątek, 27 styczeń 2012 13:03
- Bogdan Bachmura

Jesteśmy Organizacją Pożytku Publicznego. Podaruj nam 1,5% podatku. Nr konta bankowego Fundacji „Debata”: 26249000050000450013547512. KRS: 0000 337 806. Adres: 11-030 Purda, Patryki 46B
Przedsiębiorca. Z wykształcenia politolog. W l. 80-tych XX wieku wydawał w podziemiu pisma. Na progu III RP uznał, że jego misja, jako wydawcy, skończyła się. Jednak po kilku latach życia w demokracji coraz dotkliwiej odczuwał deficyt wolności słowa w Olsztynie. Tak narodził się miesięcznik „Debata”, a później portal. Uprawia sport. Można go spotkać biegającego w Lesie Miejskim, albo na korcie tenisowym. Nie przepada za demokracją, czemu daje wyraz w swoich publikacjach.
„Niemal 96 proc. poparcie udzielone prezydentowi Grzymowiczowi poważnie zbliżyło go do wyników dostępnych dotychczas jedynie dla elity Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej. Natomiast radny Szewczyk z 98 proc. głosów na „tak”, absolutne poparcie narodu już ma na wyciągnięcie ręki. Jedyną łyżeczką dziegciu w tej plebiscytowej, pełnej obywatelskiego optymizmu beczce miodu jest brak wiadomości na temat liczby oddanych głosów od których policzono owe rekordowe procenty poparcia”- pisze Bogdan Bachmura
rys. A.Wołos
„Ostatecznie polbruku w Lesie Miejskim nie będzie, ale determinacji i woli twardego trzymania się pierwotnej wersji ścieżek, wzmacnianych jedynie siatką stabilizującą, stronie społecznej w czwartek zabrakło. Zawarliśmy kompromis który uchronił las od betonu, ale zrodził kolejne wątpliwości. Po pierwsze, lampy w lesie (poza oczywistą kwestią smaku), podobnie jak inne elementy tej inwestycji sztucznie podwyższające jej standard, rodzą pytanie o koszty eksploatacji, na które unijnej manny nie będzie”- pisze Bogdan Bachmura
Ten tytuł to nie dziennikarska prowokacja, ale prawdziwa prośba o pomoc. Jeżeli istniały jakiekolwiek złudzenia co do kompetencji i dobrej woli współpracy urzędników Ratusza, to w piątkowe popołudnie ich zasoby zostały wyczerpane. W Lesie Miejskim, pomiędzy jeziorem a ul. Leśną pracowały spychacze niwelując teren i wysypując podłoże pod kostkę polbrukową, którą mają być wyłożone tam ścieżki rowerowe! W sobotę zaś wzdłuż przyszłej ścieżki koparka kopała rów i kładziono przewody doprowadzające prąd do przyszłych latarni i monitoringu! Nie wierzą Państwo? Zapraszam, zobaczcie sami!
Ta strona używa plików Cookies. Dowiedz się więcej o celu ich używania i możliwości zmiany ustawień Cookies w przeglądarce.
"Czy to prawda, że świadek wyszła na kilkunastominutową przerwę roztrzęsiona z gabinetu, co widzieli sygnaliści i czy jest o...