W Olsztynie lobby spalarniowe ulokowane w ratuszu dyskredytuje technologię Bioelektry, tymczasem polski sposób na całkowite odzyskiwanie surowców z odpadów robi furorę w świecie - informuje Tomasz Molga na portalu Innpoland. Firmą z Różanki pod Suszem zainteresowany jest książę Bahrajnu oraz władze San Francisco i Hamburga.
Salman bin Hamad bin Isa Al Khalifa, książe Bahrajnu obraca majątkiem 3 miliardów dolarów. Bioelektra złożyła mu ofertę, która go zelektryzowała: zamiany pustynnego piasku w oazę. Uzyskiwana w ich autoklawach biomasa z resztek jedzenia to niemal darmowy nawóz i podkład, który łatwo użyźni piesek zamieniając go w trawniki godne Wimbledonu.
Ile i jak można na tym można zarobić? – pyta Tomasz Molga.
- Z jednej tony śmieci odzyskujemy surowce o wartości około 100 zł. Do niedawna wydawało się, że użyteczną technologią zagospodarowania śmieci jest spalanie. Odpadki organiczne gromadzi się w wydzielających straszny fetor kompostowniach. To marnotrawstwo - mówi Jarosław Drozd, prezes Bioelektry.
Jak policzył Tomasz Molga, unikatowa w skali świata instalacja Bioelektry w Różance pod Iławą na przerobie 40 tys. ton rocznie śmieci z Olsztyna zarobi 13 milionów złotych. Drugi część dochodu, to opłata za przyjęcie śmieci zmieszanych. Miasto Olsztyn płaci za zagospodarowanie tony śmieci 220 zł.
Każdego roku w Polsce na składowiskach lądują więc miliardy złotych uwięzione w surowcach naturalnych, zawartych w odpadach. Czy stać nas na taką rozrzutność, przy jednoczesnym ponoszeniu wysokich kosztów składowania? - pyta Jarosław Drozd, prezes Bioelektry.
Również w San Francisco są zainteresowani technologią Bioelektry. W tym mieście na składowisku ląduje ponad połowa odpadów, a za a każdą tonę władze pobierają 50 dolarów. Amerykanie chcą w ciągu 10 lat ograniczyć składowanie śmieci do zera. To zapewnia im Bioelektra.
W Hamburgu władze miasta mają teraz do zagospodarowania 100 tys. ton śmieciowej pulpy, do której obróbki trzeba zatrudniać armię ludzi. Również podjęli rozmowy z Bioelektrą.
Udziałowcy Bioelektra mówią, że biznes ma takie wzięcie, że gotowi są spieniężyć swoje inne przedsięwzięcia i zająć się tylko tym jednym. - Zgłosił się do nas inwestor, który za 49 procent udziałów chciał dokapitalizować nas kwotą 100 mln euro. Odrzuciliśmy ofertę. - mówi Jarosław Drozd. - Tylko w Bahrajnie i Abu Dhabi planujemy budowę instalacji wartych 500 mln euro.
Drozd to znany nielicznym inwestor giełdowy i udziałowiec spółek handlowych i produkcyjnych. Partneruje mu Paweł Przybylski, przed laty kierowca rajdowy i jeden z głównych rywali Mariana Bublewicza. Po zakończeniu kariery sportowej w latach 90' prowadził hurtownię napojów. Potem inwestował w nieruchomości w Warszawie.
Przed kilku laty postanowili zainwestować w pomysł polskich inżynierów z Politechniki Szczecińskiej całkowitego oddzielenia frakcji organicznej od pozostałych surowców.
Na koniec Tomasz Molga pyta:
Skoro to taki świetny interes, to dlaczego nie rozwija się szybko w Polsce?
I odpowiada:
Powód jest prosty: sposób postępowania ze śmieciami jest szczegółowo regulowany przez tzw. ustawę śmieciową. A ta do niedawna przewidywała zastosowanie tylko dwóch "technologii": składowania na wysypiskach i bardziej nowoczesnej spalania w spalarniach.
Trzeci podać jeszcze jeden powód, chyba najważniejeszy, cały systemw Polsce, od rządu do gminy, jest ustawiony pod zdobywanie środków unijnych, a Bioelektra nie chce ani 1 euro dotacji, ani 1 złotówki z budżetu Olsztyna. Postawi nam zakład za własne środki. Ratusz nie chce o tym słyszeć. Forsuje budowę spalarni odpadów za kilkaset milionów złotych, za które zapłacą mieszkańcy.
(aso)
zdjęcie: pixabay
RotoSTERIL BEG 7000 firmy Bioelektra Group wyróżniony w konkursie GreenEvo
Kapituła VI edycji konkursu GreenEvo, pod przewodnictwem Ministra Środowiska Macieja Grabowskiego, zakwalifikowała do drugiego etapu 15 technologii środowiskowych. Wśród nich znalazł się autoklaw RotoSTERIL BEG 7000, który stanowi serce innowacyjnej, autorskiej technologii przetwarzania i odzysku odpadów komunalnych, opracowanej przez firmę Bioelektra Group. Do tegorocznej edycji konkursu zgłoszonych zostało 44 technologii. „Liczę, że tak jak technologie laureatów poprzednich edycji GreenEvo odniosą sukces na zagranicznych rynkach" – powiedział minister M. Grabowski.
Spośród 15 wyróżnionych firm, które przeszły do drugiego etapu konkursu, Kapituła wybierze najlepsze, którym nada status laureata. Zwycięzcy konkursu GreenEvo otrzymują wsparcie w transferze ich technologii za granicę poprzez udział w misjach gospodarczych wraz z przedstawicielami polskiego rządu.
„To dla nas ważne wyróżnienie" – powiedział Jarosław Drozd, Członek Zarządu Bioelektra Group – „Opracowana przez nas technologia już dziś cieszy się rosnącym zainteresowaniem na całym świecie. Liczymy na to, że uznanie Kapituły pomoże nam jeszcze szerzej propagować nasze innowacyjne rozwiązanie".
GreenEvo - Akcelerator Zielonych Technologii to innowacyjny projekt Ministerstwa Środowiska przygotowany z myślą o promocji na rynkach zagranicznych polskich małych i średnich przedsiębiorstw, oferujących rozwiązania w zakresie zielonych technologii. Uczestnicy projektu są wybierani co roku w procedurze konkursowej. Dodatkowe informacje: www.greenevo.gov.pl
RotoSTERIL BEG 7000 – urządzenie wykorzystywane w autorskiej, innowacyjnej technologii przetwarzania odpadów opracowanej przez Bioelektra Group. Technologia RotoSTERIL wykorzystuje proces mechaniczno-cieplnego przetwarzania odpadów (MCP). Metoda ta opiera się o niezwykle efektywny proces, w trakcie którego niesortowane odpady komunalne poddane są sterylizacji w urządzeniu RotoSTERIL BEG 7000, w warunkach nagrzanej pary. Następnie realizowane jest efektywne sortowanie odpadów na poszczególne frakcje, w celu ich ponownego wykorzystania. Technologia RotoSTERIL już dziś spełnia europejskie standardy oraz wymogi Ministra Środowiska dotyczące gospodarki odpadami, przyjęte do roku 2020.
Dodatkowe informacje: www.bioelektra.pl/pl/technologia-opis http://www.bioelektra.pl/pl/technologia-opis
Bioelektra Group - polska spółka zajmująca się inwestycjami z zakresu przetwarzania odpadów komunalnych. Jej autorska technologia przetwarzania i odzysku odpadów komunalnych o nazwie RotoSTERIL pozwala na odzysk surowców wtórnych (ponad 90%) oraz ich ponowne wykorzystanie. Technologia RotoSTERIL wykorzystywana jest w Różankach k. Susza (woj. warmińsko-mazurskie, powiat iławski), gdzie znajduje się Zakład Mechaniczno-Cieplnego Przetwarzania Odpadów Bioelektra Group. Obecnie zakład ten ma zdolność przetwarzania 50 tys. ton odpadów w skali roku, ale modułowość technologii umożliwia nieograniczone zwiększanie tej ilości. Koszty inwestycyjne w przeliczeniu na zdolność przetwarzania 1 tony odpadów rocznie są niższe od jakichkolwiek innych stosowanych współcześnie rozwiązań technologicznych.
Dodatkowe informacje dostępne są pod adresem: www.bioelektra.pl http://www.bioelektra.pl/
Skomentuj
Komentuj jako gość