Pod koniec grudnia ub. roku na stronie internetowej Ministerstwa Infrastruktury i Rozwoju ukazał się projekt dokumentu rządowego pt. „Program Budowy Dróg Krajowych na lata 2014–2023". Zostały w nim zapisane najważniejsze inwestycje drogowe, które będą przez rząd realizowane w najbliższych latach. Niestety, w planie tym nie ujęto najważniejszej drogi w województwie warmińsko–mazurskim, często określanej mianem kręgosłupa komunikacyjnego Warmii i Mazur – DK 16.
Trzeba przy tym pamiętać, że w poprzednich latach krajowa „szesnastka" została wyremontowana do miejscowości Borki Wielkie (w gminie Biskupiec), natomiast teraz modernizacja odcinka Borki Wielkie – Ełk stoi pod znakiem zapytania.
Wcześniej, tuż przed wyborami, rządząca w województwie koalicja PO-PSL głośno ogłaszała podpisanie Kontraktu Terytorialnego z wpisaną do realizacji po stronie rządowej „szesnastką". Dziś okazuje się, że jest to uzależnione od znalezienia na to przedsięwzięcie pieniędzy. Wiadomym pozostaje natomiast, że rząd znajdzie pieniądze tylko na zadania, które są wpisane do PBDK 2014-2023. Brak środków może spowodować zatem zupełne wykluczenie komunikacyjne wschodniej części województwa warmińsko-mazurskiego, a tym samym zahamowanie rozwoju całego regionu.
Dokument przedstawiony przez rząd do końca stycznia br. znajduje się w konsultacjach społecznych. Posłowie Prawa i Sprawiedliwości z naszego województwa będą w tym czasie zgłaszać swoje uwagi do planu, uwzględniające powstanie DK 16. Zwrócą się także do władz województwa: Marszałka, Wojewody oraz samorządów zainteresowanych powstaniem tej drogi (chociażby związanych ze stowarzyszeniem „Szesnastka") o udział w konsultacjach i wyrażenie swojego stanowiska w tej sprawie. Ponadto całością dokumentu zajmie się kierowany przez posła Jerzego Szmita Parlamentarny Zespół ds. Rozwoju Polski Wschodniej.
(komunikat z konferencji prasowej posła Jerzego Szmita i radnego wojewódzkiego Artura Chojeckiego z 7 stycznia 2015r.)
Skomentuj
Komentuj jako gość