W południe na lotnisku w Smoleńsku odbyło się uroczyste przekazanie trumny z ciałem prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Chwilę później samolot CASA zabrał ciało prezydenta do Polski. Na jego pokład trumnę wnieśli polscy i rosyjscy żołnierze. Trumna z prezydentem jest już w naszym kraju. Ciała Marii Kaczyńskiej jeszcze nie odnaleziono.
fot: prezydent.pl
Stronę rosyjską podczas oficjalnego pożegnania prezydenta w Smoleńsku reprezentował premier Władimir Putin. Stronę polską reprezentowali Maciej Łopiński i Małgorzata Bochenek z Kancelarii Prezydenta RP. Wielu komentatorów jest zaskoczonych przejęciem rosyjskich włądz śmiercią naszej delegacji. "Oto w samolocie Prezydenta Polski ginie sam Prezydent i ci, którzy chcieli być obecni przy fakcie tego historycznego pojednania. Giną podczas lądowania w Smoleńsku. W pobliżu Katynia. Giną w Rosji. W rosyjskim samolocie" -napisał na swoim blogu komentator radio Echo Moskwy Matwiej Ganapolski. Piotr Kraśko napisał dla portalu Fronda.pl, że: " "Poruszyła mnie też reakcja Rosjan. Widziałem wiele katastrof i zawsze przychodzili gapie. Po jakimś czasie, ktoś przyniósł znicz, po tygodniu rodzina postawiła krzyż. A w Smoleńsku ci pierwsi gapie, od razu przynosili kwiaty. Miejsce w pobliżu katastrofy jest usłane tysiącami kwiatów. Czegoś takiego jeszcze nie widziałem. Rosjanie podchodzą z płaczem do Polaków i mówią: „przepraszamy, bo nasz kraj znowu przyniósł wam cierpienie”.
Na pokładzie wojskowego samolotu CASA znajduje się trumna z ciałem prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Wcześniej zapowiadano, że tym samym transportem do Polski zostaną też przewiezione ciała ostatniego prezydenta RP na uchodźstwie Ryszarda Kaczorowskiego, a także wicemarszałka Sejmu Krzysztofa Putry. Ciała Pierwszej Damy do tej pory nie znaleziono – podał portal tvn24. Wcześniejsze doniesienia mówiły, że brat zmarłego prezydenta, Jarosław Kaczyński, zidentyfikował również ciało Marii Kaczyńskiej, Pierwszej Damy RP. Jednakże okazało się to błędną informacją. Adam Bielan, który towarzyszył Jarosławowi Kaczyńskiemu w Smoleńsku zaprzeczył kategorycznie tej informacji: "nie było ciała Pierwszej Damy".
Swojego brata powitał Jarosław Kaczyński, który ucałował trumnę. Obecna jest też córka Lecha i Marii Kaczyńskich - Marta. Przybyli też: premier Donald Tusk, pełniący obowiązki prezydenta Bronisław Komorowski, ministrowie, parlamentarzyści oraz duchowni.Podczas uroczystości na lotnisku, duchowni odmówili krótką modlitwę. Następnie trumna z ciałem Lecha Kaczyńskiego zostanie przeniesiona do karawanu i ulicami Warszawy przewieziona do kaplicy prezydenckiej w Pałacu Prezydenckim.
Zgromadzeni na ulicach Warszawy, płacząc, rzucając kwiaty, śpiewając hymn narodowy, witali trumnę z ciałem Prezydenta. Trumna z ciałem profesora Lecha Kaczyńskiego została w uroczystym kondukcie przewieziona do Pałacu Prezydenckiego i złożona w kaplicy.Ciała innych ofiar katastrofy prezydenckiego samolotu zostaną przetransportowane do Polski najprawdopodobniej w dwóch transportach maszynami wojskowymi. Szczegóły mają ustalić strony polska i rosyjska.
Fot: TVN24
rp.pl/ wyborcza.pl/ niezalezna.pl/onet.pl/ fronda.pl/ tvn24.pl
Skomentuj
Komentuj jako gość