Porównywanie Kaczyńskiego do Putina jest parszywe i obrzydliwe. Można z nim się nie zgadzać, można krytykować, ale nie obrażać i pogardzać.

Czytaj więcej: W odpowiedzi Radziwinowiczowi. "Nikt nie ma moralnego prawa porównywać Kaczyńskiego do Putina"