Eksperyment, eksperyment
ta metoda nielogiczna
zwariowana, polityczna
puste słowa wielka piana
to nasz pijar propaganda
to klepanie czarny humor
niech wiruje, niech się kręci
raz to białe, raz czerwone
motłoch wszelki niech się tarza
we krwi błocku i przekleństwie
niech bełkocze niech powtarza
prawdę w swoim przeciwieństwie
zobaczymy co się stanie
co odleci co zostanie
zostaw spokój i sumienie
jakiś głos, nie słuchaj głosu
kręć się dalej w taki sposób
to metoda zwariowana
puste słowa wielka piana
Myśmy VIPy oligarchia
nietykalne święte krowy
baronowie celebryci
my zatruty kwiat odnowy
trzeba wyśmiać, obśmiać wszystko
tak do końca, tak na amen
zbyć się marzeń, pozbyć złudzeń
to zapomnieć a to przespać
to ominąć, to przekręcić
słyszysz płacz to śmiej się z tego
głośno w pełni do rozpuku
taki rechot pożądany
to historia tak się śmieje
z tych co płaczą, z tych co kwilą
trzeba cieszyć się tą chwilą
Czas uderzać w to co miękkie
i rodzinne i ojczyste
dla nich łzawe i kochane
i matczyne, takie bliskie
a jak pacierz nienormalne
czas więc rąbać niechaj lecą
wokół wióry, drzazgi, włókna
aż do krwi i aż do kości
trzeba wszystko zbić na miazgę
i na nowo coś ulepić
według zasad poprawności
nim się naród opamięta
trzeba zamknąć go i spętać
to nic że tam pod zapaską
uporczywie cosik stuka
dla nas żadna to nauka
tylko hańba wielki wstyd
Wyprzedajmy całą Polskę
bo to nasze nie ojczyste
tylko szybko za pół ceny
a gdy trzeba nawet ćwierć
i na konto i na procent
niech się obcy też pocieszy
czas lud spłukać i wydoić
I zagłodzić go na śmierć
Ludzie mówią demokracja
że Bóg honor i Ojczyzna
a to faszyzm każdy przyzna
patriotyzm nacjonalizm
czas wyzwolić ludzkie żądze
trzeba polski majdan zrobić
szarżą wojska i policji
bruki polskich ulic skrwawić
mamy Unię i pieniądze
niech się zjawi na sztandarach
znak totalnej opozycji
trzeba w polskiej kadzi mieszać
zanim zaczną wszystkich wieszać
Jak myśleli tak zrobili
wsio przegrali, wsio przepili,
a gdy wszystko utracili
nadszedł strach i wielki płacz
to już koniec, to już wszystko
poleciało, przeleciało
nic już nie ma, wielki żal
puste pole, goły pień
co tu robić, co tu czynić
może prosić, może płakać
walić pięścią w swoją pierś
wzywać niebios lub złorzeczyć
teraz smutek, wielki żal
a to winna ta metoda
zwariowana, nielogiczna
co okradła ich do cna
co spłukała ich do kości
a tak fajnie zakręcona
iż myśleli, że się uda
że tym razem wszystko gra
lecz przed nimi teraz sąd
i przekleństwo potomności
Zenon Złakowski
Skomentuj
Komentuj jako gość