Prokuratura Rejonowa w Olsztynie skierowała do Sądu Rejonowego w Olsztynie akt oskarżenia w sprawie o utrudniania przez dyrektora Zbigniewa Brzozę wykonywania działalności związkowej w Teatrze Jaracza w Olsztynie. Dyrektor twierdzi, że to tylko błędy proceduralne, a sytuację wykorzystuje niezadowolona grupka pracowników, która straciła przywileje. Do tej pory pracę w Teatrze straciło 4 aktorów.
Informacja Rzecznika Prasowego Sądu Okręgowego w Olsztynie:
W dniu 30 kwietnia 2021 r. Do Sądu Rejonowego w Olsztynie wpłynął akt oskarżenia przeciwko Zbigniewowi D. oskarżonemu o czyn z art. 35 ust. 1 pkt 2 Ustawy o związkach zawodowych. Sprawa została zarejestrowana pod sygnaturą II K 521/21. Termin rozprawy nie został jeszcze wyznaczony.
Zbigniew B. został oskarżony o to, że w okresie od 19 listopada 2018 r. do 10 października 2019 r., sprawując funkcję Dyrektora Teatru im. Stefana Jaracza w Olsztynie, utrudniał prowadzenie działalności związkowej. Przestępstwa tego miał się dopuścić się poprzez:
– uniemożliwienie wypowiedzenia się Organizacji Zakładowej NSZZ „Solidarność” w Teatrze im. Stefana Jaracza w Olsztynie co do wypowiedzenia dwóm członkom zarządu tej organizacji dotychczasowych warunków pracy i zmiany tych warunków na niekorzyść
– zawarcie porozumienia wprowadzającego zmiany w regulaminie wynagradzania tylko ze Związkiem Zawodowym Pracowników Teatru im. Stefana Jaracza w Olsztynie, a przez to pozbawienie pozostałych organizacji zawodowych – Organizacji Zakładowej NSZZ „Solidarność” w Teatrze im. Stefana Jaracza w Olsztynie oraz Komisji Zakładowej Związku Zawodowego Aktorów Polskich przy Teatrze im. Stefana Jaracza w Olsztynie możliwości zmiany opiniowania regulaminu wynagradzania
– wprowadzenie wobec niektórych pracowników zadaniowego czasu pracy, nie uregulowanego regulaminem pracy, a przez to pozbawienie Związku Zawodowego Pracowników Teatru im. Stefana Jaracza w Olsztynie, Organizacji Zakładowej NSZZ „Solidarność” w Teatrze im. Stefana Jaracza w Olsztynie oraz Komisji Zakładowej Związku Zawodowego Aktorów Polskich przy Teatrze im. Stefana Jaracza w Olsztynie możliwości opiniowania zmiany regulaminu pracy
– skrócenie Organizacji Zakładowej NSZZ „Solidarność” w Teatrze im. Stefana Jaracza w Olsztynie terminu na wyrażenie opinii w sprawie nowej struktury organizacyjnej wprowadzonej na podstawie Regulaminu Organizacyjnego Teatru im. Stefana Jaracza w Olsztynie
– odmowę udzielenia Organizacji Zakładowej NSZZ „Solidarność” w Teatrze im. Stefana Jaracza w Olsztynie oraz Komisji Zakładowej Związku Zawodowego Aktorów Polskich przy Teatrze im. Stefana Jaracza w Olsztynie informacji dotyczących zasad wprowadzania zmian organizacyjnych w teatrze i ich skutków dla pracowników, w tym warunków pracy i zasad wynagradzania, stanu, struktury i przewidywanych zmian zatrudnienia oraz działań mogących powodować istotne zmiany w organizacji pracy lub podstawach zatrudnienia
– opóźnienie w udzielaniu pisemnej informacji i przekroczenie siedmiodniowego terminu w trybie art. 32 ust. 9 (1) o liczbie osób stanowiących kadrę kierowniczą, Zarządowi Organizacji Zakładowej NSZZ „Solidarność” w Teatrze im. Stefana Jaracza w Olsztynie.
Sędzia Sądu Okręgowego w Olsztynie
Olgierd Dąbrowski-Żegalski
Rzecznik Prasowy Sądu Okręgowego w Olsztynie
Olsztyn, dnia 12 maja 2021 r.
Do tej pory pracę w Teatrze im. Jaracza straciło 4 aktorów. Najpierw dyrektor Brzoza zwolnił Grzegorza Jurkiewicza i Dariusza P. (prosił o niepodawanie jego nazwiska) ).
Następnie, podczas Międzynarodowego Dnia Teatru w tym roku roku, zwolnił kolejnych dwóch aktorów: Macieja Mydlaka i Pawła Parczewskiego.
Tak się składa, że 3 z 4 aktorów grało w farsie Ray'a Cooney'a WSZYSTKO W RODZINIE wyreżyserowanym przez Giovanniego Castellanosa (zmarł na Covid). Castellanos był rywalem Zbigniewa Brzozy w konkursie na dyrektora teatru. Czwarta osoba z obsady tej sztuki Katarzyna Kropidłowska otrzymała karę nagany, od której odwołała się do sądu i wygrała w dwóch instancjach.
Grzegorz Jurkiewicz jak i Dariusz P. wnieśli pozew do sądu o przywrócenie do pracy. Pierwszy aktor przegrał (nie miał prawnika), natomiast w sprawie z powództwa Dariusza P. przeciwko Teatrowi im. Stefana Jaracza w Olsztynie Sąd Rejonowy w Olsztynie w dniu 11 marca 2021 r. wydał postanowienie o umorzeniu postępowania z uwagi na zawarcie przez strony ugody - poinformował "Deb@tę" Rzecznik Prasowy Sądu Okręgowego w Olsztynie.
W zawartej ugodzie strony ustaliły, że umowa o pracę łącząca powoda Dariusza P. i pozwanego Teatr im. Stefana Jaracza w Olsztynie uległa rozwiązaniu na mocy porozumienia stron z dniem 06 maja 2020 roku. Ponadto, pozwany Teatr im. Stefana Jaracza w Olsztynie zobowiązał się do zapłaty na rzecz powoda Dariusza P. kwoty stanowiącej równowartość sześciomiesięcznego wynagrodzenia powoda, liczonego jak ekwiwalent za urlop wypoczynkowy, tytułem odszkodowania w związku z rozwiązaniem umowy o pracę.
Postanowienie o umorzeniu postępowania uprawomocniło się w dniu 19 marca 2021 r.
2. W Sądzie Rejonowym w Olsztynie w II Wydziale Karnym pod sygnaturą II W 2265/20 została zarejestrowana sprawa przeciwko Zbigniewowi B.
Zbigniew B. został obwiniony o to, że działając w imieniu pracodawcy Teatr im. Stefana Jaracza w Olsztynie, w dniu 6 maja 2020 r. w Olsztynie, bez zgody Komisji Międzyzakładowej Związku Zawodowego Aktorów Polskich Olsztyński Teatr im. Stefana Jaracza w Olsztynie, rozwiązał z Dariuszem P. umowę o prace bez zachowania okresu wypowiedzenia, którego stosunek pracy podlegał ochronie wynikającej z przepisów ustawy o związkach zawodowych;
- tj. o wykroczenie z art. 281 pkt 3 kodeksu pracy (Dz.U. z 2020 r. poz. 1320) w zw. z art. 32 ust. 1 pkt 1) ustawy z dnia 23 maja 1991 r. o związkach zawodowych (Dz.U. z 2015 r. poz. 1881 ze zmianami z 2018 r. poz. 1608).
Sąd Rejonowy w Olsztynie w dniu 1 grudnia 2020 r. wydał wyrok nakazowy, w którym uznał Zbigniewa B. za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu i za to skazał go na karę 1000 zł grzywny - poinformował "Deb@tę" Rzecznik Prasowy Sądu Okręgowego w Olsztynie.
Powyższy wyrok uprawomocnił się w dniu 22 grudnia 2020 r.
Zwolnieni 2 miesiące temu aktorzy również zapowiedzieli odwołanie się od decyzji dyrektora Brzozy do sądu.
Natomiast w Teatrze im. Sewruka w Elblągu mimo też trudnej sytuacji finansowej spowodowanej zamknięciem teatru z powodu epidemii dyrektor M. Seidler, ani w roku ubiegłym, ani w bieżącym nie zwolnił nikogo – poinformował na posiedzeniu Komisji Kulktury Sejmiku Warmińsko-Mazurskiego (na posiedzeniu tej Komisji nie przybył dyrektor Zbigniew Brzoza). W ubiegłym roku odeszły dwie młode aktorki, a w roku bieżącym jeden młody aktor argumentacja dotyczyła zbyt niskich płac. Wysokość wynagrodzenia wynika również z faktu, iż nie grane są obecnie przedstawienia. Przypomniał, iż pensja aktora jest dwuskładnikowa, tj. podstawowa plus dodatek za każdy spektakl. Powtórzył, iż nikt w teatrze elbląskim nie został zwolniony.
(sa)
Skomentuj
Komentuj jako gość