Według harmonogramu OBO weryfikacja wniosków i składanie odwołań miało odbyć się do 15 sierpnia. Tymczasem – na co uwagę zwróciła Monika Falej z Rady Organizacji Pozarządowych w Radio Olsztyn – listę projektów Ratusz ogłosił w internecie po tej dacie, a więc teoretycznie bez możliwości składania odwołań, bo termin minął 15 sierpnia.
Faktycznie w harmonogramie OBO czytamy: „15.06-15.08. - Weryfikacja projektów, Składanie poprawek przez wnioskodawców, WNOSZENIE ODWOŁAŃ".
Dyrektor Biura Dialogu Obywatelskiego Monika Michniewicz (Biuro obsługuje OBO) przyznaje, że uwaga Monika Falej jest trafna: – Urząd Miasta nie zdążył do 15 sierpnia zweryfikować zgłoszonych projektów, ale że kalendarz wyborczy zaostrza się, więc wybrnięto z tego w ten sposób, że autorów projektów odrzuconych powiadomiono o tym pocztą wraz informacją, iż wnioskodawcy mają 7 dni na złożenie odwołania.
- Sygnalizowałem ten problem już w styczniu 2014 roku zwracając się do przewodniczącego Rady Miasta Olsztyna z prośbą o możliwość wystąpienia na sesji z uwagami do II edycji OBO - mówi inż. Piotr Kowalski z Rady Osiedla „Kościuszki". - Niestety, pan Jan Tandyrak nie wyraził zgody. - Zgłosiłem wówczas wniosek, że należy wydłużyć czas na składanie odwołań o 2 tygodnie, od 15 do 31 sierpnia. Nie zostało to przyjęte, gdyż wyniki głosowania muszą być podane przed wyborami samorządowymi, by prezydent miał sukces.
Inż. Piotra Kowalskiego dotyczy to bezpośrednio, gdyż 3 jego projekty zostały odrzucone: 1) budowy pomnika Baltazara ze Skajbot, 2) stworzenie szlaku Kłobuka (na wzór zrealizowanego w Szczytnie szlaku Pofajdoka oraz w dziale edukacja wniosek nr 143 – Wycieczka dla przedstawicieli rad osiedli do miast Polski Wschodniej: Rzeszów, Kielce, Lublin celem zapoznania się z realizacją programu unijnego Modernizacja Transportu Zbiorowego – wariant beztramwajowy.
Monika Falej w poniedziałkowym programie Radio Olsztyn Poranne Pytania (25.08.) zwróciła uwagę na jeszcze jeden problem. Wywieszone na stronie internetowej OBO projekty nie przeszły weryfikacji ze strony Zespołu Koordynującego, a jedynie ratuszowych urzędników. A jest to wymóg regulaminowy OBO.
Dyrektor Monika Michniewicz potwierdziła tę informację, iż Zespół nie miał możliwości zapoznać się z wszystkimi projektami i wyrazić swoje zdanie. - Zgadzam się, że powinna do listy opublikowanych informacji zostać dołączona informacja, iż nie wszystkie projekty przeszły weryfikację Zespołu – przyznała dyrektor Michniewicz. - Naprawimy ten błąd.
KOMENTARZ
Po błędach popełnionych w I edycji mieliśmy zapewnienia, że już II edycja będzie przebiegać perfekcyjnie. Jak widzimy, nie udało się. Są potknięcia, które znów będą się kładły cieniem na idei budżetu obywatelskiego. Pierwszy sygnał niedoróbek miałem już na etapie zgłaszania projektów. Zawiadomił mnie mieszkaniec, iż w ostatni dzień składania wniosków chciał skonsultować koszt projektu, jednak okazało się, że pracownik do tego wyznaczony od kilku dni jest na urlopie. Potwierdziłem tę informacje dzwoniąc pod wskazany na stronie OBO numer telefonu. Osobiście doświadczyłem bałaganu organizacyjnego próbując znaleźć harmonogram OBO. Zajęło mi to trochę czasu i nerwów. Na witrynie Urzędu Miasta pod zakładką OBO tego podstawowego dokumentu nie znajdziecie. Metodą prób i błędów znalazłem go wreszcie niczym w ruskiej matrioszce, na platformie Konsultacje Społeczne pod hasłem OBO 2014, po kliknięciu otworzyło się hasło REGULAMIN, kolejne kliknięcie i otworzył się BIP z Zarządzeniem prezydenta. Dopiero po pobraniu pdf Zarządzenia, w nim na str 8 znalazłem harmonogram. Czy wszystkie dokumenty nie powinny być pod jednym adresem OBO? Pytanie chyba retoryczne.
Jednak to co uważam, za główna porażkę II edycji OBO, to fakt, że ponad 2/3 projektów osiedlowych dotyczą remontu ulic i chodników (wykazał to w swojej analizie projektów inż. Piotr Kowalski TUTAJ). Przecież to obrazuje katastrofalny stan ulic i chodników w mieście. Tylko, czy na taki cel powinny iść środki z budżetu obywatelskiego? Czy remonty ulic i chodników nie powinny być realizowane ze środków Miejskiego Zarządu Dróg, Zieleni i Transportu? Tym bardziej, że tu jest konieczny całościowy projekt, a nie naprawianie drobnych fragmentów siatki ulic. Chyba konieczna jest dyskusja publiczna nad definicją budżetu obywatelskiego i określenie jakie inwestycje będziemy z niego realizować. Nie możemy wyręczać prezydenta miasta z jego podstawowego obowiązku – dbania o infrastrukturę miejską. Remontowanie za skromne środki OBO ulic i chodników to moim zdaniem karykatura idei budżetu.
Inną drogę dochodzenia do budżetu partycypacyjnego, ewolucyjną, wybrał prezydent Ełku Tomasz Andrukiewicz. Tam zaczęli od inicjatywy obywatelskiej. Mieszkańcy oraz organizacje pozarządowe (w Ełku nie ma rad osiedlowych) przez cały rok zgłaszają projekty, np. plac zabaw, tor rowerowy, organizacja koncertu. Wstępnej oceny wniosków dokonuje komisja rady miasta. Mieszkańcy często deklarują własny wkład albo w postaci pracy, albo dając swój wkład pieniężny bądż kupując jakiś element realizowanego projektu. To co charakteryzuje ełcką inicjatywę obywatelską, to zaangażowanie mieszkańców od momentu zgłoszenia pomysłu do jego realizacji.
W Olsztynie dla potrzeb lansu przed wyborami samorządowymi od razu nastąpił skok na głęboka wodę z wszystkimi tego konsekwencjami.
Adam Socha
WYBRANE INFORMACJE o OBO 2014
Przeznaczono na OBO 3 miliony 300 tysięcy z budżetu miasta na 2015 r. (po 100 tys. zł na projektu osiedlowe, 1 mln zł na projekt ogólnomiejski).
W ramach II edycji Olsztyńskiego Budżetu Obywatelskiego zostały złożone 193 wnioski.
W tym: projekty ogólnomiejskie 46, projekty osiedlowe 147.
4 projekty były przesłane pocztą, a 5 poprzez platformę epuap.
Projekty zostanły sprawdzone przez właściwe ze względu na rodzaj zadania komórki organizacyjne Urzędu Miasta Olsztyna pod względem formalnym tj.: co do zgodności projektu z prawem; jego położenia na gruntach gminy; zgodności z planami zagospodarowania i dokumentami planistycznymi; kosztów rzeczywistych oraz ewentualnych kosztów generowanych przez projekt w kolejnych latach.
Następnie muszą być zaopiniowane przez Zespół Koordynujący, w którego skład weszli w drodze losowania spośród nieograniczonej liczby zgłoszonych kandydatów i kandydatek:
Arkadiusz Witczak - Rada Osiedla Podleśna
Tomasz Modrzyński- Rada Osiedla Nad Jeziorem Długim
Maciej Piszczek – mieszkaniec Olsztyna
Benedykt Butajło – mieszkaniec Olsztyna
Dorota Olszewska – Związek Harcerstwa Polskiego
Jędrzej Kołakowski – stowarzyszenie Aktywności Społecznej „Młyn"
Halina Ciunel – Radna Rady Miasta
Krzysztof Kacprzycki – Radny Rady Miasta
Monika Michniewicz – przedstawicielka Prezydenta Olsztyna
Bogusław Żmijewski – przedstawiciel Prezydenta Olsztyna.
Nowością jest obniżenie wieku czynnie biorących udział w decydowaniu – od 15 roku życia i wprowadzenie możliwości głosowania przez Internet.
Szczegółowe informacje dotyczące konsultacji w sprawie Olsztyńskiego Budżetu Obywatelskiego dostępne są na stronie www.obo.olsztyn.eu
Skomentuj
Komentuj jako gość