Sprawą podwójnego życia posła Jerzego Szmita zajmie się kierownictwo PiS - donosi Fakt, który wcześniej zamieścił serię zdjęć posła z kochanką na zakupach w jednej z warszawskich galerii handlowych.
Zdaniem Faktu poseł od 5 lat prowadzi podwójne życie. Oficjalnie odgrywał rolę wzorowego męża i katolika, nieoficjalnie żył w Warszawie z inną kobietą. Jerzty Szmit jest ojcem dwóch dorosłych córek (jedna z nich jeszcze studiuje) oraz małoletniego syna.
Po ujawnieniu hipokryzji posła przez Fakt w kierownictwie PiS-u zawrzało, bowiem poseł Szmit, jako lider olsztyńskich struktur partii był przymierzany do kandydowania z pierwszego miejsca listy PiS w Olsztynie. PiS bardzo dba o wizerunek partii, którego członkowie przestrzegają Dekalogu. Sam Jarosław Kaczyński nie raz dał dowód, iż nie toleruje w partii ludzi prowadzących rozwiązłe zycie. Pokłócił się z Ludwikiem Dornem, gdy ten uchylał się od płacenia alimentów.
Oficjalnie rzecznik prasowa partii posłanka Elżbieta Witek (58l.) nie przekazała Faktowi stanowiska w sprawie posła. Nieoficjalnie członkowie władz PiS przyznają, że poseł Szmit narobił im strasznego kłopotu.
"Deb@ta" zadzwoniła do europosła Karola Karskiego wybranego z okręgu olsztyńskiego, który podczas kampanii samorządowej mocno zaangażował się w sprawy lokalnych struktur PiS (przeforsował kandydaturę poseł Iwony Arent na prezydenta Olsztyna, utrącając tym samym kandydaturę wysuniętą przez posła Jerzego Szmita - radnego Grzegorza Smolińskiego). Europoseł stwierdził, że o sprawie posła Szmita dowiaduje się od nas i z tego względu, że jej nie zna odmówił jakiegokolwiek komentarza Natomiast Fakt twierdzi, że wszyscy w PiS czekają na stanowisko prezesa Jarosława Kaczyńskiego w tej sprawie.
(pw)
Skomentuj
Komentuj jako gość