Nowy wójt Gietrzwałdu Jan Kasprowicz potwierdził Polskiemu Radiu Olsztyn, iż jego pierwsze decyzje kadrowe będą dotyczyły dyrektorów Zespołu Szkół Szkolno-Przedszkolnego i Gminnego Ośrodka Kultury.
Część nauczycieli i rodziców uczniów domaga się odwołania Bożeny Reszki (na zdjęciu) ze stanowiska dyrektorki placówki zarzucając jej m.in. katolicko-narodową indoktrynację. Środowiska, które jej bronią mówią, że stworzyła program wychowawczy oparty na właściwych wartościach. Podobne wątpliwości, natury ideologicznej, ma część mieszkańców wobec Jacka Adamasa zarządzającego GOK-iem.
Podczas kampanii wyborczej deklarowałem, a teraz to podtrzymuję, że te konflikty muszą być rozwiązane poprzez zmiany dyrektorów tych placówek. Natomiast zarówno w szkole, jak i w ośrodku kultury musi się to odbyć zgodnie z literą prawa. Jest konflikt, a ja muszę dążyć do tego, żeby te instytucje były dla wszystkich – potwierdził Jan Kasprowicz w wypowiedzi dla Polskiego Radia Olsztyn.
Nowy wójt w rozmowie z Radiem Olsztyn zapowiedział też nawiązanie przez gminę współpracy z Sanktuarium Maryjnym. Zapewnił, że gmina będzie włączała się w organizację różnych uroczystości kościelnych. Do tej pory urząd gminy i sanktuarium funkcjonowały odrębnie.
- Nie wyobrażam sobie, żebyśmy nie uczestniczyli w tych uroczystościach. Gmina robiła to od dawien dawna. Jeszcze podczas kampanii spotkałem się z duchownymi. Kolejne spotkanie zaplanowaliśmy po 15. sierpnia. Główne uroczystości odbędą się 10. września, a to dla nas ogromne wyzwanie logistyczne - powiedział wójt Kasprowicz.
Zaprzysiężenie nowego wójta gminy Gietrzwałdu odbędzie się na specjalnej sesji rady gminy, która została zaplanowana na czwartek (10.08).
Z kolei komisaryczny wójt Gietrzwałdu Radosław Nojman, który kończy 3-miesięczne urzędowanie, na zwołanej w poniedziałek konferencji prasowej poinformował, iż złożył zawiadomienie do prokuratury w związku z tym, jak była prowadzona księgowość w Gminnym Ośrodku Kultury. Główna księgowa została zwolniona dyscyplinarnie i nie odwołała się do sądu pracy.
Zwolniony dyrektor GOK-u Paweł Jarząbek, który pełnił te przez ponad 5 lat od 2011 roku. powiedział Polskiemu Radiu Olsztyn, że w ośrodku wielokrotnie prowadzono kontrole.
- Co roku placówka była sprawdzana przez komisję rewizyjną z gminy. Ponadto księgowa przygotowywała sprawozdania finansowe, które składała w Urzędzie Gminy, zgodnie z prawem, na ręce skarbników. Ani razu nie usłyszałem żadnej uwagi ze strony komisji i skarbnika, by księgowość była w jakimkolwiek stopniu prowadzona nieprawidłowo – mówił Paweł Jarząbek.
Więcej na temat tych nieprawidłowości w GOK-u czytaj TUTAJ
(pw)
Skomentuj
Komentuj jako gość