Czy szykuje się niezwykły pojedynek w wyborach do Senatu RP: Lidia Staroń przeciwko Ryszardowi Góreckiemu? Taki wniosek można wyciągnąć z listu do „Deb@ty" przewodniczącego Zarządu Wojewódzkiego Polski Razem Zjednoczonej Prawicy Michała Wypija (publikujemy niżej).
Przewodniczący ocenia w liście poseł Lidię Staroń jako „społecznika najwyższego sortu" i cieszy się, iż poseł poważnie myśli o przyłączeniu się do Zjednoczonej Prawicy, mimo że stało się to tak późno.
Zdaniem Wypija wreszcie jest osoba, która mogłaby stanąć w wyborach do senatu przeciwko senatorowi Ryszardowi Góreckiemu, który – jak ocenia autor listu „zmarnował swój mandat pracując przez trzy kadencje jedynie nad swoim nazwiskiem i nie dając mieszkańcom Warmii i Mazur nic poza upolitycznieniem Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego, którego jest rektorem".
Zdaniem przewodniczącego PR jest szansa, by ten mandat zdobyła „osoba zdolna do poświęceń i ciężkiej pracy". Takim senatorem może być pani Lidia Staroń z ramienia obozu całej Zjednoczonej Prawicy.
Teraz decyzja o starcie Lidii Staroń z tej listy zależy od władz partii, w tym od posła Jerzego Szmita, lidera PiS w Olsztynie – kończy list Michał Wypij z nadzieją, iż władze partii podejmą dobrą decyzje, która przyniesie wiele korzyści mieszkańcom Olsztyna, mieszkańcom Warmii i Mazur i wszystkim Polakom.
Przypomnijmy, że najpierw zarząd powiatu olsztyńskiego PO, a następnie zarząd regionalny PO w Olsztynie odrzucili kandydaturę Lidii Staroń. Poseł wydała w tej sprawie oświadczenie, w którym stwierdziła, iż jest to odwet polityczny przewodniczącego PO na Warmię i Mazury Jacka Protasa za jej walkę z patologiami w Platformie.
Lider PiS w Olsztynie Jerzy Szmit powiedział "Deb@cie", że nie zna listu Michała Wypija i nie będzie się do niego odnosił. Nie chciał komentować szans Lidii Staroń w starciu z Ryszardem Góreckim. Powiedział jedynie, że o starcie poseł Staroń z listy Zjednoczonej Prawicy zadecydują władze partii na szczeblu centralnym.
(as)
Skomentuj
Komentuj jako gość