PSL nie poprze żadnego kandydata w wyborach na prezydenta Olsztyna i raczej nie wystawi własnego. Dotychczas poparciem PSL cieszył się Piotr Grzymowicz. Teraz o poparcie zabiegał Andrzej Ryński.
- Nie poparliśmy Piotra Grzymowicza, gdyż się po takie poparcie nie zwrócił – powiedział „Deb@cie" wiceprezes ZW PSL na Warmii i Mazurach Zbigniew Ciechomski. - Z kandydatów, którzy startują, jedynie Andrzej Ryński o takie wsparcie wystąpił i uzyskał tylko poparcie organizacji grodzkiej PSL, ale nie wojewódzkiej.
Przypomnijmy, że w przyspieszonych wyborach w trakcie trwania kadencji po odwołaniu w referendum Czesława Małkowskiego - Piotr Grzymowicz wystartował jako kandydat PSL i odniósł zwycięstwo. PSL pękało z dumy, był to ich pierwszy kandydat, który wygrał wybory prezydenckie w mieście wojewódzkim.
- Wówczas Piotr Grzymowicz zwrócił się do nas o logo z czterolistna koniczynką i przysporzył sobie i PSL dużo dobrego, ale w normalnych wyborach, 4 lata temu, wystartował już z własnego komitetu, dopiero w II turze uzyskał poparcie PSL – przypomina wiceprezes Ciechomski.
PSL próbuje utworzyć listę do rady miasta Olsztyna. - Tylko wprowadzenie radnych ma sens w polityce – tłumaczy wiceprezes Ciechomski i przyznaje, że nie maja własnego kandydata na prezydenta o medialnej osobowości, który mógłby pociągnąć listę kandydatów do rady miasta. Priorytetem jednak dla PSL jest start do sejmiku, do którego wybory są proporcjonalne. To tam będzie prawdziwa władza – o czym przypomniał Donald Tusk, który zapowiedział wsparcie kampanii PO do sejmików. - bo to do samorządu wojewódzkiego spłyną miliardy euro.
Dlaczego tym razem Piotr Grzymowicz zrezygnował z czterolistnej koniczynki? Być może nie chciał już dłużej być kojarzony z arbuzem. Podczas poprzedniej kampanii do Olsztyna przyjechał Janusz Palikot, by wesprzeć kandydata PO i porównał Piotra Grzymowicza do arbuza, z wierzchu zielony (PSL), a w środku czerwony (SLD).
Dzisiaj Piotr Grzymowicz, po 4 latach kadencji, poczuł, że ma na tyle duże poparcie wśród mieszkańców, że może wystartować pod własnym szyldem.
Toteż o fotel prezydenta zawalczy dwóch członków SLD: Piotr Grzymowicz (nic mi nie wiadomo, by porzucił legitymację tej partii) i Andrzej Ryński.
Adam Socha
Na zdj. Piotr Grzymowicz po pierwszym zwycięstwie w barwach PSL, screenshot
Skomentuj
Komentuj jako gość