Nie mam przesadnie optymistycznego wyobrażenia na temat kondycji lokalnych elit Polski wojewódzko-gminnej. Nie mam, bo nic szczególnego do takiego optymizmu nie upoważnia. Mechanizm partyjnego wychowu władzy lokalnej, podobnie destrukcyjny za komuny, jak i teraz, stworzył fatalny dla Polski system uzależnień tworzący zapotrzebowanie na ludzi moralnie koślawych, będących mieszanką niekompetencji, przebiegłości i czułego na wszelkie zmiany konformizmu.
Skomentuj
Komentuj jako gość