Z racji przypadającej w ubiegłą środę (10 lutego 2016 roku) 160 rocznicy urodzin księdza Walentego Barczewskiego warto przypomnieć tę niezwykłą postać duchownego katolickiego i gorącego patrioty, wieloletniego proboszcza parafii w Brąswałdzie – urokliwej wsi w powiecie olsztyńskim.
Urodzony w 1856 roku w Jarotach (wówczas podolsztyńskiej wsi Jomendorf) ksiądz Walenty Barczewski posługę duszpasterską w Brąswałdzie rozpoczął w 1894 roku – niespełna jedenaście lat od dnia otrzymania święceń kapłańskich (prezbiteratu). Zakończywszy budowę neogotyckiego kościoła, zlecił dwóm malarzom (Brandtowi i Zepterowi) wykonanie na sklepieniu malowideł o tematyce historyczno-religijno-patriotycznej – przedstawiono m.in. świętych patronów naszej Ojczyzny (takich, jak św. Wojciech, św. Stanisław) oraz główne sanktuaria Polski i Warmii, a także scenę objawień maryjnych (gietrzwałdzkich?) oraz np. podrywającego się do lotu Orła Białego w koronie. Ks. W. Barczewski, pomimo problemów z niemieckimi władzami, głosił kazania w języku polskim, publikował prace, głównie z zakresu etnografii i historii, działał w Warmińskiej Radzie Ludowej, był delegatem do pruskich organów przedstawicielskich, wspierał działania strony polskiej podczas plebiscytu na Warmii, Mazurach i Powiślu w 1920 roku. Przy tym napisał m.in. „Kiermasy na Warmii” oraz „Geografię polskiej Warmii”, współpracował też z czasopismami, np.: „Nowinami Warmińskimi” i „Gazetą Olsztyńską”. Za swą patriotyczną postawę został w 1922 roku odznaczony Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski (Polonia Restituta). Pan powołał duchownego po wieczną nagrodę za dobre, pracowite życie w 1928 roku.
Fragment sklepienia brąswałdzkiego kościoła
Orzeł Biały w koronie, płonący czarny orzeł oraz męczeństwo św. Stanisława
Współcześnie przed kościołem w Brąswałdzie stoi pomnik-popiersie tego wybitnego „Syna ziemi warmińskiej”. Z kolei na brąswałdzkim cmentarzu znajdują się dwa, wyróżniające się wśród pozostałych, groby: proboszcza ks. Walentego Barczewskiego (nagrobek z figurą Chrystusa Dobrego Pasterza i ze skłaniającą do refleksji inskrypcją: „Żyłem, bo chciałeś. Umarłem, bo kazałeś. Zbaw, bo możesz”) oraz jego matki Barbary (nagrobek z figurą Najświętszej Maryi Panny).
Pomnik ks. W. Barczewskiego w Brąswałdzie
Grób ks. W. Barczewskiego
Inskrypcja
Grób matki ks. Barczewskiego
Groby: matki i syna
Warto dodać, że w latach 30-tych w Brąswałdzie działała polska szkoła i biblioteka oraz Koło Związku Polaków w Niemczech. Obecnie na ścianie budynku dawnej szkoły polskiej znajduje się tablica pamiątkowa.
Budynek dawnej, brąswałdzkiej szkoły polskiej
Tablica na szkole
Warto zwiedzić opisane wyżej miejsca, szczególnie brąswałdzki kościół, zwracając uwagę na wspomniane przeze mnie malowidła, przedstawiające wiele scen oraz symboli, dotyczących dziejów naszej Ojczyzny i Narodu.
Radosław Nojman
z wykształcenia prawnik, z zamiłowania historyk, działacz społeczny,
autor cyklu artykułów pt. Miejsca pamięci narodowej w województwie warmińsko-mazurskim,
jeden z redaktorów strony internetowej www.pisolsztyn.org.pl
oraz „Olsztyńskiej Strony Rowerowej” (www.rowery.olsztyn.pl/wiki).
Skomentuj
Komentuj jako gość