W niedzielę 28 lutego o godzinie 22.49 Donald Trump w Orlando na Florydzie spotkal się ze swoimi wyborcami. Spotkanie było długo oczekiwanym wydarzeniem politycznym nie tylko w USA.
Często oglądam program informacyjny "Dzień na świecie" w Polsacie prowadzony przez Grzegorza Dobieckiego, który wczoraj został przerwany z powodu wystąpienia Tumpa.
Trump jak Trump mówił "swoje" uspokoił przy okazji tych, co obawii się, że założy swoją partię.
Wystąpienie byłego prezydenta trwało ponad pół godziny, a ja sprawdziłem, które "wolne media" przekazują live to wydarzenie.
I tak CNN w tym czasie omawiał mecze ligi angielskiej, CNBC nadawał jakąś reklamę, Bloomberg podobnie, innych amerykańskich stacji informacyjnych moja platforma nc + nie ma (live pokazał Fox News - przypis A.Socha).
W Europie Euronews nic, France 24, Rai 24 nic, RT, DW, Canal 24 HOURAS nic, Al Jazeera....
Tylko BBC (kiedyś wzorzec stacji informacyjnej), Polsat news i niszowa francuska BFM.TV informowały, czyli robiły to, co media czynić powinny.
A TVP INFO i TVN 24 jak to szczujnie, zajęte sobą, świata nie widzą.
Wolne media...
Wojciech Kozioł
Ps.
Na sporej sali w Orlando większość owacyjnie wiwatujących sympatyków Trumpa była bez masek (jednego Murzyna w masce dostrzegłem), pewnie była to strefa wolna od chińskiej zarazy!
W Orlando na Florydzie trwa czterodniowa konferencja środowisk konserwatywnych (Conservative Political Action Conference). Punktem kulminacyjnym było w niedzielę w nocy czasu polskiego wystąpienie Donalda Trumpa.
Ważna deklaracja:
Nie zamierzam zakładać nowej partii, to fake news. Nie, jesteśmy w Partii Republikańskiej i jesteśmy zjednoczeni. Będziemy zjednoczeni i silni jak nigdy wcześniej. Pokonamy radykalizmy, socjalizmy, komunizmy.
Pierwsze zdanie o prezydenturze Bidena:
Wiedzieliśmy, że będzie źle, ale nikt nie przypuszczał, że aż tak źle.
Przykładem energia - uspokajano, że Biden nie ma nic do energii, a natychmiast po wyborach rozpoczął kasowanie rurociągów.
On jest przeciwko rodzinie, przeciwko ochronie granic. Kiedy opuszczałem urząd mieliśmy najbardziej bezpieczne granice w historii, powstał mur na granicy z Meksykiem.
— mówi, dodając, że wszystko jest teraz rozmontowywane, a Biden zamierza „skasować bezpieczeństwo granic”, nakręca falę migracyjną i pozwala na wejście do USA gangów narkotykowych, grup przemytników ludzi.
Podkreśla, że jego polityka szła w odwrotnym kierunku: twardej walki z nielegalną imigracją, promocja imigracji legalnej.
Temat pandemii. Trump przypomina, że określał koronawirusa mianem „chińskiego wirusa”. Wytyka niekonsekwencje w ocenach i zaleceniach eksperta Anthony’ego Fauci’ego.
Trump sugeruje, że obserwując to wszystko rozważy ponowny start w wyborach prezydenckich.
Za mojej prezydentury inne kraje zaczęły nas szanować
— mówi Trump, też w kontekście imigracji, bo przyjmowały z powrotem nielegalnych imigrantów.
Bezpieczeństwo granic to tylko jedna z wielu spraw w których nowa administracja zdradziła Amerykanów
— stwierdza.
Dzieci powinny wrócić do szkoły. Teraz. Natychmiast. Miliony amerykańskich dzieci mają niszczoną przyszłość i to jest dzieło administracji Bidena. Trzymają nasze dzieci zamknięte w domach.
— stwierdza. Zwraca uwagę na złą kondycję psychiczną młodzieży, na rosnące wskaźniki prób samobójczych.
W imieniu milionów rodziców zwracam się teraz do prezydenta Bidena o otwarcie szkół
— mówi.
Trump podkreśla, że to jego administracja poprowadziła skutecznie prace nad szczepionkami, a efekty były szybsze niż ktokolwiek sądził.
Podjęliśmy decyzję o wydaniu na ten cel milionów mimo iż rezultat nie był pewny. To się nazywa wkalkulowane ryzyko
—- podkreśla.
Przypomina, że akcja szczepień została przygotowana przez jego administrację i przebiega bardzo sprawnie.
Gdybyśmy mieli uczciwe media, których nie mamy, powiedziałyby o tym wyraźnie i głośno
— mówi.
Trump stawia tezę, że dla obecnej administracji sprawy ideologiczne są najważniejsze.
Chcą wdrożyć tę ideologię w każdy obszar administracji
— mówi. Od armii po politykę bezpieczeństwa, pozwalając przyjeżdżać do USA ludziom z krajów w których szerzy się terroryzm.
Twoja rodzina nadal nie może wyjść na posiłek do restauracji, ale Joe Biden sprowadza tysiące uchodźców z całego świata, ludzi, o których nikt nic nie wie, których przeszłości kryminalnej nie znamy
— mówi.
Światowa Organizacja Zdrowia. Dlaczego USA płaciły na nią wielokrotnie więcej niż Chiny (czterdzieści milionów do pół miliarda)?
Bo ludzie, którzy o tym decydowali byli głupi.
Staliśmy się potężnym producentem energii, cały świat to podziwiał, ale administracja Bidena ma swoją ścieżkę
— mówi Trump. Stwierdza, że USA zmierza od obecnej potęgi energetycznej do katastrofy.
Stwierdza, że energetyka wiatrowa ma potężne wady, np. masowo zabija ptaki. I nie zapewni bezpieczeństwa energetycznego.
Zabierają ludziom niezależność energetyczną i zapłacicie za to cenę o której nie macie pojęcia
Temat zezwolenia sportowcom, którzy urodzili się jako biologiczni mężczyźni, konkurować z dziewczętami i kobietami.
Sport kobiecy jaki znamy umiera
— mówi.
Jaki trener się z tym pogodzi? Musimy bronić uczciwości kobiecego sportu
— dodaje.
A my dwukrotnie wygraliśmy wybory
— stwierdza.
Ta prezydentura [Bidena] będzie katastrofą dla amerykańskich pracowników i amerykańskich rodzin
— mówi.
Wielu ludzi pyta, co to znaczy „trumpizm”?
To dobre negocjowanie, dobre transakcje, to stawianie potrzeb każdego Amerykanina na pierwszym miejscu, to stawianie Ameryki na pierwszym miejscu. To bezpieczne granice, niskie podatki, eliminacja przeszkód, które przeszkadzają w tworzeniu miejsc pracy. To bardzo silna obrona Drugiej Poprawki do Konstytucji i prawa do noszenia broni.
Nie jest przypadkiem, że popiera nas tak wielu ludzi przybyłych tu z krajów Ameryki Łacińskiej takich jak Wenezuela. Oni wiedzą, co się dzieje jak zwycięża socjalizm, kultura „kasowania”, kultura mówienia, co mamy robić.
23.41
Nasza armia była zmęczona, dziś mamy najsilniejsza armię na świecie. Utworzyliśmy siły kosmiczne, nowy rodzaj sił zbrojnych w naszej armii
— mówi.
Trump staje w obronie dobrego imienia Ojców Założycieli republiki amerykańskiej.
I oczywiście szanujemy naszą flagę! Partia Republikańska jest ufundowana na miłości do Ameryki!
Duży entuzjazm sali.
Wierzymy w patriotyczną edukację i sprzeciwiamy się radykalnej indoktrynacji. Wierzymy w judeo-chrześcijańskie wartości naszych ojców założycieli, odrzucamy „cancel culture”. Wierzymy w rządy prawa. Konstytucja zaś znaczy to, co zostało w niej napisane. Oni chcą ją zmienić.
Nie chcemy likwidować policji - oni chcą.
Chiny chcą zdominować świat, wiemy o tym. Chcemy, by nasze fabryki wróciły z powrotem.
Misją naszego ruchu i Partii Republikańskiej musi być tworzenie dobrych miejsc pracy, silnych rodzin, bezpiecznych społeczności, tętniącej życiem kultury i wspaniałego narodu dla wszystkich Amerykanów.
Musimy zapewnić bezpieczne i uczciwe wybory
— mówi Trump. Domaga się całościowej reformy systemu wyborczego.
Wprowadzone pod pretekstem epidemii zmiany systemu wyborczego, bez zgody stanowych parlamentów, co czyni je nielegalnymi. Te zmiany wypaczyły rezultat wyborów w ogromnym stopniu. Natychmiast potrzebujemy reformy systemu, potrzebujemy uczciwych wyborów. A to, co się stało, musi być zbadane. Bo w wielu miejscach głosowali nielegalni imigranci i ludzie, którzy już nie żyją
— mówi.
Te wybory zostały sfałszowane
— stwierdza Trump, co spotyka się z ogromnym aplauzem.
Potrzebujemy jednego dnia głosowania. Nie kilku. Jednego - tak jak zawsze było. A jedynymi, którzy powinni być uprawnieni do głosowania korespondencyjnego to ci, którzy wykażą iż są bardzo ciężko chorzy albo pełnią służbę w wojsku. Potrzebujemy „voter ID” (dokumentu identyfikującego głosujących). Każdy głos musi być chroniony. Bo wiecie, co się stało w wielu miejscach - zwłaszcza w stanach rozstrzygających o wyniku - było wiele więcej głosów niż głosujących. Co to jest?
Oszustwo
— odpowiada sala.
Użyli covidu do oszustwa. Oto, co się stało. I Republikanie muszą coś z tym zrobić, bo wyglądało to w wielu miejscach jak w krajach trzeciego świata
— mówi Trump. Stwierdza, że sądy nic z tym nie zrobiły.
Trump przywołuje artykuł w liberalnym, nieprzyjaznym mu, magazynie „TIME”, który potwierdził iż w establishmencie zawiązano przeciwko niemu potężny, skuteczny spisek.
SPRAWĘ OPISAŁ TYGODNIK „SIECI”: Spisek, który sam się sypnął. „Potwierdzenie, z najbardziej nieoczekiwanej strony, mrocznych podejrzeń wyborców Trumpa”
Musimy przywrócić uczciwą rywalizację
— mówi Trump.
Wielkie platformy technologiczne muszą być ukarane kiedykolwiek spróbują uciszyć głosy konserwatywne. Jeżeli rząd federalny odmówi działania, muszą to zrobić władze stanowe i niektóre już to czynią. Nadszedł czas, aby rozbić monopole Big Tech
— stwierdza.
Potrzebujemy bardziej niż kiedykolwiek mocnego, energetycznego przywództwa Partii Republikańskiej, które będzie w stanie przeciwstawić się próbom zainstalowania u nas socjalizmu
— podkreśla.
Trump atakuje tę część establishmentu Partii Republikańskiej, która go krytykuje. Ogłasza, że będzie aktywnie działał na rzecz wyboru „liderów republikańskich”.
Nie możemy mieć liderów, którzy mają więcej pasji do potępiania swoich rodaków niż przeciwstawiania się demokratom, mediom i radykałom - którzy chcą zmienić Amerykę w kraj socjalistyczny.
Podkreśla, że dostał więcej głosów niż jakikolwiek inny kandydat republikański, więcej niż jakikolwiek inny urzędujący prezydent.
Więc jak do diabła możliwe, że przegraliśmy. Byliśmy lepsi w drugich wyborach niż w pierwszych. Wiecie, że wygrałem oba?
Skomentuj
Komentuj jako gość