73 lata temu Komendant Główny AK gen. Tadeusz Komorowski wydał rozkaz o rozpoczęciu Powstania Warszawskiego. Pragnę pokazać to Powstanie z zupełnie innej perspektywy – żydowskiej. Siedzę po uszy w historii Izraela i w tym kontekście – Jezusa. Im więcej czytam, tym więcej widzę podobieństw między nami. Przede wszystkim w ciągłym podejmowaniu heroicznych walk o pozbycie się okupantów-pogan i kolaborujących z nimi namiestników. A przed wybuchem Powstania Warszawskiego, rok wcześniej wybuchło powstanie w Getcie Warszawskim.
Gdy Herod Wielki u schyłku swego życia wzniósł nad bramą Świątyni – najświętszego miejsca dla wyznawców judaizmu, w którym obecny był Jahwe – złotego orła, symbol Jowisza i imperialnego Rzymu, dwaj uczniowie popchnięci do tego przez swoich nauczycieli wspięli się na dach, spuścili na linach i siekierami odrąbali orła. Umierający Herod kazał ich zabić, wraz z dwójką kapłanów. Kilka dni później zmarł w męczarniach. Przybyli na święto Paschy pielgrzymi wpadli gniew na wieść o zamordowaniu młodzieńców i ich nauczycieli. Syn Heroda Archelaos wysłał wojsko do Świątyni, żydowscy żołnierze przelali żydowską krew – zamordowano na dziedzińcu 3 tysiące wiernych.
Świątynia została ponownie zbeszczeszczona przez prefekta Judei Poncjusza Piłata. Wysłał on w 26 roku n.e. do Jerozolimy – świętego miasta Judejczyków - pod osłoną nocy, żołnierzy ze sztandarami, na których widniał wizerunek Cezara. Nawet arcykapłan Kajfasz nie był w stanie zapanować nad gniewem tłumu. Sztandary umieszczono o rzut kamieniem od Debiru, a więc tego miejsca Świątyni, w którym obecny był Jahwe. Tym razem Żydzi zastosowali bierny opór. 5 dni leżeli przed domem Piłata gotowi na śmierć. Piłat ustąpił i wycofał sztandary.
Gdy kolejni cesarze wysyłali inteligentnych namiestników do Judei, szanujących Świątynię i religię, panował w Judei względny spokój. Ale gdy zaczęto przysyłać miernoty i ignorantów, ci swoją głupotą doprowadzali do buntów i powstań, ilekroć zbezcześcili Świątynię. Kolejne powstanie, na którego czele stanął Machabeusz, zaczęło odnosić sukcesy, jednak Rzym wysłał do jego uśmierzenia swego najzdolniejszego generała Wespazjana, a gdy ten został obwołany Cezarem, jego misję dokończył syn Tytus. 28 sierpnia 70 roku gdy Jerozolima padła i żołnierze wtargnęli na dziedziniec Świątyni zastali tam 6 tys. zelotów, którzy walczyli do końca, a gdy zobaczyli, że Świątynia płonie jedni rzucali się na miecze Rzymian, inni wskakiwali w płomienie.
Dziesiąty Legion obrócił Święte Miasto i Świątynię w kupę gruzów. Po raz drugi Świątynia uległa całkowitej zagładzie (pierwszy raz w 586 roku p.n.e.). Ostatnim punktem oporu była forteca górska Masada. Jej oblegani obrońcy nie chcąc się poddać dokonali zbiorowego samobójstwa. Palestyna stała się prowincją rzymską, wszystkie ziemie żydowskie skonfiskowano. Upokorzono dodatkowo Żydów każąc im przekazywać pół szekla, które każdy dorosły Żyd płacił dotąd na utrzymanie Świątyni, na utrzymanie świątyni Jowisza na Wzgórzu Kapitolińskim w Rzymie. W 81 roku postawiono w stolicy imperium wspaniały łuk triumfalny dla uczczenia zwycięstwa Tytusa, przedstawiający wywiezione ze Świątyni naczynia sakralne. W Judei zabijano każdego Żyda, który twierdził, że jest z rodu króla Dawida.
W 118 roku cesarzem został Hadrian jeden z najzdolniejszych generałów. Hadrian pragnął stworzyć z imperium taką pierwszą w świecie Unię Europejską. Zbudował państwo silne i zjednoczone, w którym wszyscy obywatele byli równi, niezależnie od narodowości i mogli czuć się w imperium jak u siebie. Urzeczywistniał ten ideał podróżując po swoim imperium z liczną i wspaniałą świtą, wszędzie wysłuchiwał petycji i obdarowywał darami – w formie budynku czy pomnika. Do Jerozolimy dotarł w 130 roku. Gdy zobaczył ohydne ruiny miasta postanowił zbudować w tym miejscu nowoczesną metropolię - Aelia Capitolina i uczcić bogów Kapitolu w Rzymie, którzy zostaną patronami izraelskiego miasta. Hadrian na pewno chciał dobrze, ale był nieprzychylny judaizmowi, uważał ją za prymitywną religię. Walka Żydów upierających się przy swojej religii stanęła na przeszkodzie budowie idei kulturowo zjednoczonego imperium. Naród żydowski, skoro nie było innego wyjścia, trzeba było siłą wciągnąć do nowoczesnego, postępowego świata. W 131 roku Hadrian wydał edykty, które miały zmusić Żydów do porzucenia ich religii, a więc zakazał obrzezywania – jego zdaniem barbarzyńskiego zwyczaju – wyświęcania rabinów, nauczania Tory i publicznych zebrań. Po ogłoszeniu edyktów nawet najbardziej umiarkowani rabini zdali sobie sprawę, że kolejna wojna z Rzymem jest nieunikniona. Powstanie przygotowali tym razem starannie i w najdrobniejszych szczegółach. Na czele buntu stanął Szymon Bar Kosiba. Okazał się wybitnym wodzem. Prowadził kilka lat walkę partyzancką, wiedząc, że nie ma żadnych szans w otwartej walce z Dziesiątym Legionem. Prowadził walkę przez 3 lata, zadał Rzymianom ciężkie straty, aż Hadrian był zmuszony wysłać najzdolniejszego generała Sekstusa Juliusza. Rzymianie w czasie kampanii zdobyli 50 fortec, zniszczyli 985 wiosek i zabili 580 tysięcy żołnierzy żydowskich, a nieprzeliczona liczba ofiar padła z głodu, zarazy czy pożarów. Cała Judea obróciła się w perzynę. Mimo pokonania Żydów, Rzym poniósł tak ciężkie straty, że przestał ich uważać za nieszczęsną, pokonana rasę, zyskali nawet niechętny szacunek Rzymian. Po wojnie zabroniono Żydom osiedlać się w Jerozolimie i całej Judei.
Hadrian zrealizował swój plan. Zbudował nowoczesne miasto hellenistyczne na miejscu Świętego Miasta.
Ostatecznie Żydzi odzyskali swoje państwo po 2 tysiącach lat. W 1948 roku. To jedyny taki przypadek jaki zna ludzkość.
Przypominam dzieje Izraela też również dlatego, gdyż trochę ich historia przypomina obecną krucjatę Brukseli przeciwko prymitywnym, ciemnym Polakom, którzy nadal wierzą w pewnego Żyda, który żył 2 tysiące lat temu w Palestynie.
Adam Socha
źródła:
Karen Armstrong „Jerozolima miasto trzech religii”, Michael Grant „Dzieje dawnego Izraela”, James Martin SJ „Jezus”, Giuseppe Ricciotti Życie Jezusa Chrystusa, Brat Efraim „Jezus Żyd praktykujący”.
Skomentuj
Komentuj jako gość