Prof. Wojciech Maksymowicz odpowiedział na część moich pytań dotyczących eksperymentów z użyciem poronionych samoistnie martwych płodów, w taki sposób, żeby nie odpowiedzieć. Rzecznik Prasowa UWM Wioletta Ustyjańczuk, odpisała:
„Prorektor ds. Collegium Medicum prof. Sergiusz Nawrocki wezwał pilnie do przygotowania odpowiedzi na Pana pytania trójkę profesorów, którzy mogą posiadać istotną w podejmowanej przez Pana kwestii wiedzę: profesora Wojciecha Maksymowicza, profesor Joannę Wojtkiewicz oraz profesora Marcina Jóźwika.
Prorektor Nawrocki poprosił nie tylko o niezwłoczną odpowiedź na przesłane przez Pana pytania, według najlepszej wiedzy jaką państwo profesorowie w tej kwestii posiadają, ale też prosił o potraktowanie tej prośby jako polecenia służbowego. Dotychczas spłynęły odpowiedzi tylko od profesora W. Maksymowicza (w załączniku). Jak tylko otrzymam odpowiedzi od prof. Wojtkiewicz i prof. Jóźwika, przekieruję je niezwłocznie”.
Pytania do prof. Wojciecha Maksymowicza i odpowiedzi prof. Wojciecha Maksymowicza:
1. Czy pan profesor hodował kultury komórkowe z pobranych komórek z mózgowia martwego poronionego w sposób naturalny płodu?
Odp.: Prof. Wojciech Maksymowicz nie hodował kultur komórkowych z pobranych komórek z mózgowia martwego, poronionego w sposób naturalny płodu.
2. czy je mnożył?
Odp.: Prof. Wojciech Maksymowicz nie wykonywał tej czynności.
3. czy miał na to zgodę i od kogo?
Odp. Opinia i Uchwała Komisji Bioetycznej działającej przy UWM.
4. czy przedmiotem działalności eksperymentalnej, badawczej prof. Wojciech Maksymowicz było stosowanie blastocysty?
odp.: Nie było
5. prośba o udostępnienie materiałów z kontroli przeprowadzonej w związku z badaniem /eksperymentem prowadzonym w Klinice Neurologii i Neurochirurgii a dotyczącym podawania pacjentom z chorobami neurodegeneracyjnymi komórek macierzystych.
Odp: Nie było takiej kontroli.
6. z ilu poronionych płodów ludzkich Panowie dokonali pobrań komórek macierzystych z rdzenia kręgowego i mózgowia martwych, poronionych płodów ludzkich?
Odp.: Prof. Wojciech Maksymowicz i dr hab. Tomasz Waśniewski nie dokonywali pobrań
7. czy były to martwe czy żywe płody?
Odp: jw.
8. ile takich przeszczepów martwych komórek pobranych z mózgowia i rdzenia kręgowego martwych, poronionych płodów ludzkich wykonano do mózgów osób z uszkodzonym mózgiem?
Odp: Prof. Wojciech Maksymowicz nie dokonał przeszczepów martwych komórek do mózgów osób z uszkodzonym mózgiem.
9. ile takich przeszczepów martwych komórek pobranych z mózgowia i rdzenia kręgowego martwych, poronionych płodów ludzkich wykonano chorym na stwardnienie zanikowe boczne?
Odp. jw.
Odpowiedzi prof. Maksymowicza są dziwne. Można je odczytać na dwa sposoby:
1. Projekt badawczy w ogóle nie wszedł w fazę realizacji, ale wówczas prof. Maksymowicz, by to ogłosił na słynnej konferencji prasowej w gmachu sejmu 14 kwietnia oraz w licznych wywiadach w mediach ogólnopolskich na ten temat. Zresztą w wywiadzie dla Onet pt „Czy kolejny eksperyment medyczny obudzi córkę Ewy Błaszczyk?" z 06.04.2018 prof. Wojciech Maksymowicz mówi:
„pozyskiwanie komórek macierzystych z płodów. Zacząłem robić to w Polsce współpracując z oddziałami ginekologii. Gdy dostawaliśmy sygnał, że jest poronienie w toku i dziecko już umarło albo niebawem umrze, prosiliśmy zaprzyjaźnionych ginekologów, by przekonali rodziców do wyrażenia zgody na pobranie komórek” - opowiadał.
2. Druga możliwość. Prof. Maksymowicz w odpowiedziach wszystkiemu zaprzecza, gdyż nie wykonywał osobiście czynności związanych z projektem badawczym, a je tylko nadzorował. Tak napisał do redakcji "Debaty" Marcin Kotowski, pełnomocnik prawny prof. Maksymowicza.
W związku z tym ponawiam te pytania do prof. Wojciecha Maksymowicza za pośrednictwem prorektora ds Collegium Medicum prof. Sergiusza Nawrockiego: czy projekt badawczy wszedł w fazę realizacji, a jeśli tak, to czy pan profesor Maksymowicz nadzorował pobranie komórek, ich hodowlę i podanie?
W czwartek 29 kwietnia dostałem też odpowiedzi od dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Olsztynie, pani Ireny Kierzkowskiej, która jeszcze raz zapewnia, że w jej szpitalu taki eksperyment się nie odbył oraz, że Szpital nie podpisywał żadnej umowy z UWM w sprawie takiego eksperymentu.
Wobec tego ponawiam pytanie do prof. Wojciecha Maksymowicza za pośrednictwem prorektora ds Collegium Medicum prof. Sergiusza Nawrockiego: w którym szpitalu nadzorował Pan ten eksperyment? Przecież składając projekt badawczy do zatwerdzenia Komisji Bioetycznej jego autorzy musieli podać nazwę szpitala, który wyraził zgodę na odbycie na jego terenie eksperymentu oraz umowę z dyrekcją szpitala.
Pytania wysłane do prof. Wojciecha Maksymowicza za pośrednictwem prorektora ds Collegium Medicum prof. Sergiusza Nawrockiego, 15 i 16 kwietnia, na które nie uzyskałem dotąd odpowiedzi:
1. Kto stwierdzał zgon płodu?
2. Ile czasu upływało pomiędzy stwierdzeniem zgonu płodu a pobraniem komórek?
3. Czy pobrane komórki były żywe, czy martwe? (nie precyzowałem, kto tę czynność fizycznie wykonał, nie przypisywałem w pytaniu tej czynności prof. Maksymowiczowi).
4. W jakich warunkach odbywało się pobranie komórek? Czy matka miała czas na pożegnanie się z płodem? Czy płód był przenoszony do innego pomieszczenia?
5. Co działo się z płodem po pobraniu komórek?
6. Czy pobrane komórki były żywe czy martwe? (nie precyzowałem, kto tę czynność fizycznie wykonał, nie przypisywałem w pytaniu tej czynności prof. Maksymowiczowi).
7. Z ilu poronionych samoistnie martwych płodów ludzkich dokonano pobrania komórek macierzystych z rdzenia kręgowego i mózgowia tych płodów w ramach projektu badawczego, który Pan zgłosił Komisji Bioetycznej przy UWM i uzyskał na jego realizację zgodę tej Komisji?
8. Czy były to żywe czy martwe płody?
9. Jeśli to były martwe płody, to jakie zastosowanie w transplantacji mogły mieć pobrane martwe komórki mózgowe? Czy dysponuje Pan dowodem, iż udał się w tym projekcie badawczym proces namnażania martwych komórek mózgowych pobranych z mózgu poronionych, martwych płodów?
10. Ile takich przeszczepów martwych komórek do mózgów osób z uszkodzonym mózgiem dokonano w ramach tego projektu?
11. Jaki był skutek podania martwych komórek domózgowo ludziom chorym w minimalnym stanie świadomości, po ciężkich uszkodzeniach mózgu? Proszę o wyniki badań klinicznych. Czy niezależni naukowcy weryfikowali te wyniki?
12. Czy Pan „zapewniał matki, że ich dzieci umierają jeszcze w łonie matki przed samoistnym porodem”? Tak twierdzi w swoim zawiadomieniu do prokuratury Pan Mariusz Dzierżawski, prezes Fundacji Pro.
Z poważaniem
Adam Socha
PS. Czekam też na odpowiedzi na pytania wysłane 21.04. do Prof. Elżbiety Stankiewicz-Bandurskiej, Przewodniczącej Komisji Bioetycznej UWM w Olsztynie. Zapytałem m.in. Proszę o skan lub pdf raportów cząstkowych i końcowym z projektu badawczego prof. W. Maksymowicza wykorzystania komórek z rdzenia kręgowego i mózgowia zmarłych płodów ludzkich po samoistnych poronieniach dla ich implantacji do mózgu chorych w śpiączce po ciężkich uszkodzeniach mózgu oraz na SLA.
Skomentuj
Komentuj jako gość