Błyskawicznie zbudowano, zamknięte od stycznia 2013 roku, przejście dla pieszych, na moście na Pieniężnego! W środę 26 listopada późnym wieczorem ekipa robotników zbijała drewniany podest. Do tej pory ratusz twierdził, że przejście musi być zamknięte, bo most grozi zawaleniem.
Jednak dla ruchu aut ulicy nie zamknięto. Piesi musieli robić ogromny slalom przez trzy przejścia ze światłami, żeby przejść na drugą stronę Pieniężnego. Ci, którzy chodzili ulicą, obok zamkniętego przejścia, płacili mandaty, za stwarzanie zagrożenia w ruchu kołowym.
Budowa przeprawy kosztowała 99 tys. złotych. Zapewne w czwartek 27.11. prezydent Piotr Grzymowicz przetnie wstęgę i olsztynianie nareszcie będą mogli przejść normalnie przez most.
Czemu zawdzięczamy ten cud? Groźbie wygranej w II turze Czesława Jerzego Małkowskiego. Proponujemy przedłużyć kampanię wyborczą jeszcze o 2 tygodnie. Ho, ho, świadkami ilu jeszcze cudów moglibyśmy być!
(red)
Jeszcze w środę 26 listopada przejście było zamknięte, ale już wieczorem ekipa ostro zasuwała przy budowie pomostu dla pieszych...
Skomentuj
Komentuj jako gość