Podróżując po Warmii i Mazurach można napotkać miejsca świadczące o trudnej i często tragicznej przeszłości naszego Narodu. Od kilku lat fotografuję i zbieram informacje o miejscach pamięci narodowej w województwie warmińsko-mazurskim. Uporządkowane materiały publikuję (pod pseudonimem „Piłsudczyk”) na internetowym „Warmińsko-Mazurskim Forum Poszukiwaczy”. Chciałbym zaprezentować szczególny punkt na mapie, związany z jedną z ofiar sowieckiej zbrodni ludobójstwa, dokonanej w 1940 roku na polskich jeńcach (oficerach Wojska Polskiego i funkcjonariuszach różnych służb mundurowych):
Naród, który traci pamięć, przestaje być Narodem
– staje się jedynie zbiorem ludzi, czasowo zajmujących dane terytorium.
Marszałek Józef Piłsudski
Iława – na cmentarzu komunalnym znajduje się grób z tablicą upamiętniającą podoficera (starszego przodownika) Policji Państwowej Józefa Kałużnego, od jesieni 1939 roku więźnia obozu specjalnego NKWD (Ludowego Komisariatu Spraw Wewnętrznych ZSRR [ros. Narodnyj Komissariat Wnutriennich Dieł]) w Ostaszkowie (obóz był zlokalizowany na wyspie na Jeziorze Seliger, w budynkach dawnego prawosławnego monastyru, a przetrzymywani w nim jeńcy byli zmuszani do morderczej pracy, np. przy budowie grobli i mostu); został on zamordowany (podobnie, jak tysiące Polaków) strzałem w tył głowy, na mocy decyzji przedstawicieli najwyższych władz Związku Sowieckiego (zbrodniczą notatkę, sporządzoną przez Ł. Berię, podpisali: J. Stalin, W. Mołotow, K. Woroszyłow, M. Kalinin, Ł. Kaganowicz i A. Mikojan), przez funkcjonariuszy NKWD wiosną 1940 roku w piwnicach więzienia w Twerze (wtedy: Kalinin), gdzie naczelnikiem był Dmitrij Tokariew, a egzekucjami kierował Wasilij Błochin; szczątki J. Kałużnego, odkryte w dole śmierci koło wsi Miednoje, złożono w grobie syna (mieszkańca Iławy).
Cześć Jego Pamięci!
Radosław Nojman z wykształcenia prawnik, z zamiłowania historyk, jeden z redaktorów „Olsztyńskiej Strony Rowerowej”
(www.rowery.olsztyn.pl/wiki).
Skomentuj
Komentuj jako gość