Debata maj2022 okl

logo flaga polukr

 

 

 

Prosimy Czytelników i Przyjaciół o wpłaty na wydawanie miesięcznika „Debata” i portalu debata.olsztyn.pl. Od Państwa ofiarności zależy dalsze istnienie wolnego słowa na Warmii. Nr konta bankowego Fundacji „Debata”: 26249000050000450013547512. KRS: 0000 337 806. Adres: 10-686 Olsztyn, ul. Boenigka 10/26.

środa, maj 25, 2022
  • Debata
  • Wiadomości
    • Olsztyn
    • Region
    • Polska
    • Świat
    • Urbi et Orbi
    • Kultura
  • Blogi
    • Łukasz Adamski
    • Bogdan Bachmura
    • Mariusz Korejwo
    • Adam Kowalczyk
    • Ks. Jan Rosłan
    • Adam Jerzy Socha
    • Izabela Stackiewicz
    • Bożena Ulewicz
    • Zbigniew Lis
  • miesięcznik Debata
  • Baza Autorów
  • Kontakt
  • Jesteś tutaj:  
  • Start
  • Blogi
  • Adam Kowalczyk
  • Atrybut wolnego człowieka

Adam Kowalczyk

Atrybut wolnego człowieka

Szczegóły
Opublikowano: środa, 27 październik 2021 21:54
Adam Kowalczyk

„Najmocniejszym powodem, by utrzymać prawo do posiadania i noszenia broni przez ludzi jest to, że stanowi ono dla nich ostateczny środek do obrony przed tyranią rządu.” - Thomas Jefferson

Atrybut wolnego człowieka

Dość powszechnie w Polsce przyjmuje się za pewnik to, że cywilny posiadacz broni palnej, stanowić może zagrożenie dla współobywateli. Podobno Polacy są narodem skrajnie nieodpowiedzialnym, który ma skłonności samobójcze i korzystając z dostępu do broni urządzi sobie masakrę. A jak to było w przeszłości?

Dawno, dawno temu, jeszcze zanim lewacy pojawili się na świecie i ludzie byli normalni, prawo do posiadania broni i jej użycia w obronie było tak oczywiste, że nie podlegało żadnym regulacjom. Podobnie jak oddychanie czy drapanie się w różne części ciała. Nikt tego nie podważał. Żeby być precyzyjnym, zdarzało się ale to była polityka. Najstarszą znaną nam wzmianką na ten temat jest zakaz posiadania broni przez helotów w starożytnej Sparcie. Związane to było z tym, że heloci – najniższa ludności Sparty, składała się z mieszkańców podbitej Lakonii i Mesenii. Byli niewolnikami stanowiącymi własność państwa, które ze strachu przed nimi nie tylko zabroniło im posiadania broni ale nawet zawarło sojusz z Atenami w celu uzyskania pomocy w zwalczaniu ewentualnego buntu.

Nie wszystkie państwa aż tak bardzo boją się swoich obywateli. W takiej np. Szwajcarii każdy pełnoletni obywatel przeszkolony wojskowo dostaje od państwa do domu mundur i broń wraz z zapasem amunicji żeby w razie czego nie tracić czasu na wyposażanie ludzi. I jakoś Szwajcarzy ani sami się nie mordują ani na władzę ręki nie podnoszą.

W średniowieczu problem nie istniał bo broń miał każdy kogo było na nią stać. Była droga więc skoro dobra zbroja kosztowała tyle co kilka wsi to wiadomo, że tylko bogaci byli rycerzami a „chamy” jej nie nosiły. Miecz też był na tyle drogi, że nosili go tylko rycerze. Co nie znaczy, że nie mogli mieć broni. Chłopi jej specjalnie nie potrzebowali bo nie byli zobowiązani do służby wojskowej. Co najwyżej do obrony własnej wsi – używali do tego lekkiej broni i narzędzi rolniczych. Nie radzę tego lekceważyć. Stań z mieczem czy szablą wobec człowieka z włócznią, widłami czy toporem. Pierwsze są długie a topora szablą nie odparujesz.

Wybrani chłopi z królewszczyzn mieli obowiązek stawiać się na ćwiczenia wojskowe z własną rusznicą, toporem lub mieczem. W dawnych miastach było podobnie. Od średniowiecza obowiązek obrony miast leżał po stronie mieszczan, którzy w tym celu musieli samodzielnie się uzbroić i wyszkolić. Każdy z nas słyszał nazwy baszta młyńska, ciesielska, szewska itd. Nazwa oznaczała, że w razie oblężenia, stanowiska na niej zajmowali młynarze, cieśle czy szewcy. W celu wykonania tego zadania powstały tak zwane bractwa kurkowe, w których ćwiczono mieszczan z posługiwania się łukiem, kuszą, a w późniejszych czasach i bronią palną.

W czasach Rzeczpospolitej Obojga Narodów szlachta zarezerwowała prawo do noszenia szabli dla siebie. Nie było to jednak podyktowane troską o bezpieczeństwo lecz chęcią podkreślenia swojego wyższego statusu społecznego. Szablę mógł nosić „urodzony” a nie „łyk” czy „cham” „nikczemnego pochodzenia”.

W dawnej Rzeczpospolitej obywatel mógł nie tylko posiadać i nosić broń lecz nawet zbudować sobie twierdzę i utrzymywać własny zbrojny oddział. Co zdarzało się wcale nie tak rzadko jakby ktoś mógł dzisiaj pomyśleć.

Sytuacja nieco zmieniła się w czasie zaborów. Bractwa kurkowe w zaborach Pruskim i Austriackim działały dalej, natomiast w zaborze Rosyjskim ich działalność została zakazana. Ale broń pozostała w rękach Polaków. Gdy wybuchło Powstanie Listopadowe i pojawiły się braki w uzbrojeniu to okazało się, że w każdym dworze szlacheckim czy domu bogatszego mieszczanina były karabiny z wojem napoleońskich. Po Powstaniu władze wszystkich trzech zaborów nakazały oddanie broni wojskowej. Jak się okazało w czasie Powstania Styczniowego w każdym dworze była broń palna. I nie chodzi tu wcale o gładkolufowe dubeltówki, bo te zawsze wolno było mieć. Polacy posiadali nowoczesne gwintowane sztucery myśliwskie, broń o zasięgu, celności i skuteczności, o której Rosjanie nie mogli nawet marzyć. Ich wojska wyposażone były jeszcze w gładkolufowe karabiny z czasów wojny krymskiej za co przyszło im zapłacić krwią swoich żołnierzy. Po powstaniu rozbrojono społeczeństwo dokładniej. Ale znowu z broni wojskowej. Bo dubeltówki można było mieć a o pozwolenie na sztucery gwintowane trzeba było wystąpić do władz.

Nawet wtedy jednak, nawet w tak restrykcyjnym zaborze jak rosyjski potrzebę posiadania broni do obrony własnej uważano za coś oczywistego. Przecież każdy ma prawo się bronić. W efekcie rewolucji 1905 rozplenił się bandytyzm co skłoniło władze carskie do umożliwienia ludziom skutecznej samoobrony. Od roku 1906 Polacy mogli bez pozwoleń kupować rewolwery i amunicję do nich, natomiast posiadacze zezwoleń mogli kupować każdą dostępną broń.

System ten nie był chyba szczelny skoro Igor Newerly opisuje w swojej książce „Zostało z uczty bogów” jak obawiając się, że mu w sklepie nie sprzedadzą broni jako nieletniemu, zamówił karabin korespondencyjnie i przysłano mu go do domu.

Gdy Polska odzyskała niepodległość wydawało się, że wrócimy do staropolskiej tradycji swobodnego dostępu do broni. Jednak nieco ponad dwa miesiące po 11 listopada 1918 roku, w dniu 25 stycznia 1919 roku, Naczelnik Państwa Józef Piłsudski podpisał dekret o nabywaniu i posiadaniu broni i amunicji. Bezpośrednio po wojnie niezbędne okazało się nadanie kształtu prawnego zasadom posiadania broni palnej tym bardziej, że w poszczególnych dzielnicach porozbiorowych obowiązywały prawa jeszcze zaborcze aż do 1932 roku. Zachowano samą instytucję „Pozwolenia na broń”. Była to jednak decyzja administracyjna, wydawana przez władze samorządowe czyli starostę, w oparciu o opinię Policji. W praktyce kto nie był skazanym, włóczęgą, alkoholikiem, narkomanem czy chorym psychicznie to pozwolenie dostawał. Ważne jest co innego. Otóż ciągle jeszcze uznawano za oczywiste prawo obywatela do obrony koniecznej z użyciem broni palnej.

Życie Warszawy w artykule „Warszawiacy do broni!” opisało kiedyś przygodę kapitana Nowakowskiego, który napadnięty przez bandytę postrzelił go z rewolweru. Prokurator miał do niego tylko jedno pytanie – czy zamierza złożyć dodatkowo prywatną skargę na postrzelonego przez siebie napastnika.

Przed wojną ograniczenia w dostępie do broni palnej rozpowszechniły się w państwach totalitarnych. W Związku Radzieckim zakazano prywatnego posiadania broni palnej dopiero w 1929 r., chociaż nie powinno to nikogo zwieść bo posiadacz legalnej broni mógł dostać czapę gdy uznano go za kontrrewolucjonistę. Jednak uzyskanie pozwolenia na posiadanie broni myśliwskiej, zwłaszcza na wschodzie, było możliwe do końca istnienia ZSRR.

W faszystowskich Włoszech Benito Mussolini zakazał posiadania obywatelom broni palnej jednak największym orędownikiem ograniczenia obywatelom dostępu do broni palnej był wielki przywódca niemieckiego ruchu narodowosocjalistycznego Adolf Hitler. 18 marca 1938 r. Hitler, już jako wódz i kanclerz Rzeszy, podpisał niemieckie „Prawo o broni" – ograniczające wszelką prywatną własność jakiegokolwiek rodzaju broni miotającej.

Po II wojnie nowa władza unieważniła przedwojenne pozwolenia na broń, a bractwa kurkowe zostały rozwiązane. Wszelkie kompetencje w wydawaniu pozwoleń na broń przejęły organy MO.

Dziś ludzie boją się broni. Komunistom udało się to, o czym nawet nie marzyli zaborcy. Nie tylko udało im się nas rozbroić, ale i przekonać Polaków, że to dla ich dobra. Podobno jesteśmy warchołami, którym nie można dać broni bo się wystrzelamy.

Ciekawie to wygląda w zestawieniu z innymi krajami. W Rosji, w 2014 roku, uchylono sowieckie przepisy i bardzo ułatwiono obywatelom dostęp do broni palnej. I co? I nic. Ilość zabójstw z użyciem broni palnej wcale nie wzrosła natomiast zmalała ilość napadów na domy majętnych obywateli co zrozumiałe bo ci kupili sobie broń a przestępcy nie lubią ryzykować.
Wg raportu ogłoszonego przez Small Arms Survey pod względem ilości broni palnej w rękach prywatnych zajmujemy 142. miejsce na świecie, razem z Ekwadorem i Kazachstanem. Uwzględniono w tym ok. 200 000 szt broni, której właściciele posiadają ją nielegalnie. Swoją drogą kto i jak policzył broń nielegalną?

Dla porównania nasi sąsiedzi zajmują w tym rankingu kolejno:
15. miejsce - Niemcy
38. miejsce - Czechy
68. miejsce - Rosja
73. miejsce - Słowacja
79. miejsce - Białoruś
84. miejsce - Ukraina
Nawet Putin czy Łukaszenka bardziej ufają swoim obywatelom niż polskie władze. Przykre.

Żyjemy w świecie i w czasach gdy wolność obywatela nie jest w cenie. Teraz dla odmiany w Unii Europejskiej pojawiają się, forsowane przez lewicę, pomysły ograniczenia dostępu do broni. Skąd im się to wzięło? Hitler po podpisaniu wspomnianej wyżej ustawy pozbawiającej ludzi dostępu do broni palnej wygłosił znamienne słowa: „Ten rok przejdzie do historii. Pierwszy raz w cywilizowanym kraju istnieje pełna rejestracja broni. Nasze ulice będą bezpieczniejsze, a nasza policja bardziej sprawna. W przyszłości cały świat będzie nas naśladował".

Niestety naśladuje.

Dlatego należy ciągle i głośno przypominać, że niezależnie od miejsca i czasów możliwość posiadania broni to atrybut wolnego człowieka.

Adam Kowalczyk

Tweet
Pin It
  • Poprzedni artykuł
  • Następny artykuł

Skomentuj

Komentuj jako gość

    0

    Biorą udział w konwersacji

    Komentarze (33)

    • Sortuj - najpierw najstarsze
    • Sortuj - najpierw najnowsze
    • Subskrybuj poprzez e-mail
    Pokaż poprzednie komentarze
    • Gość - Gość

      W odpowiedzi na: Gość - hen
      Odnośnik bezpośredni

      Dlatego ja dokonam reasumpcji: Z powodów, o których mówisz, ważny jest rozmiar przestrzeni (przepraszam długość, może nawet odległość). Uważa się, że taką granicą jest 1,5m – taki „ciężki” wirus również podlega grawitacji i opada jak to jabłko Newtona.
      PS. To Łukaszenka niezbyt racjonalnie doradzał Białorusinom, żeby pili spiritus (jakby nie patrzeć – duch). Białorusini to jednak sprawdzili - spiritus powoduje unoszenie się wirusa a opada zupełnie co innego.

      około 6 miesiące(ęcy) temu http://maps.google.com/maps?z=15&q=,
      0 Lubię Podziel się Krótki URL: Facebook Twitter Google Plus Odpowiedz
    • Gość - Gość

      W odpowiedzi na: Gość - hen
      Odnośnik bezpośredni

      I jeszcze jedno: Zgodnie z Twoja poprawką to ja radziłbym unikać kontaktów z zarażonymi PiS-owcami bo od wirusa gorsze może być to na czym on się porusza...

      około 6 miesiące(ęcy) temu http://maps.google.com/maps?z=15&q=,
      0 Lubię Podziel się Krótki URL: Facebook Twitter Google Plus Odpowiedz
    • Gość - hen

      W odpowiedzi na: Gość - Gość
      Odnośnik bezpośredni

      I z tymi uzupełnieniami też się zgadzam, chociaż odległość bezpieczna rzeczywiście zbliżona jest bardziej do 2 m, gdyż nigdy nie wiadomo do końca, z jaką siłą kichnie osoba. Lata temu prowadzono badania na ten temat i tak przyjęto też - jeśli dobrze pamiętam - w zaleceniach. Oczywiście, dzisiejsze organizmy już nie te, co jeszcze lat temu 50, ale to jeszcze jedna okoliczność potwierdzająca prawo Kopernika.
      Co do drugiego natomiast... dlatego niezbyt popieram ***** *** i ************ (chociaż chyba właściwie rozumiem sens), bo doskonale pamiętam, że różni ludzie różne rzeczy nie tylko różnie nazywają, ale i rozumieją, a wirusy przenoszą się również innymi drogami, niż kropelkową.

      około 6 miesiące(ęcy) temu http://maps.google.com/maps?z=15&q=,
      0 Lubię Podziel się Krótki URL: Facebook Twitter Google Plus Odpowiedz
    • Gość - Gość

      W odpowiedzi na: Gość - Gość
      Odnośnik bezpośredni

      https://sejm.gov.pl/sejm9.nsf/agent.xsp?symbol=SKLADZESP&Zesp=657

      około 6 miesiące(ęcy) temu http://maps.google.com/maps?z=15&q=,
      0 Lubię Podziel się Krótki URL: Facebook Twitter Google Plus Odpowiedz
    • Gość - Adam Kowalczyk

      W odpowiedzi na: Gość - Gość
      Odnośnik bezpośredni

      I tu wpakował się Korwin? Martwi mnie to bo on jest antyreklamą sprawy...

      około 6 miesiące(ęcy) temu http://maps.google.com/maps?z=15&q=,
      0 Lubię Podziel się Krótki URL: Facebook Twitter Google Plus Odpowiedz
    • Gość - vogel100

      W odpowiedzi na: Gość - Adam Kowalczyk
      Odnośnik bezpośredni

      Uważam wręcz przeciwnie, nie byłoby tego tematu w "obiegu" gdyby nie Korwin ...

      około 6 miesiące(ęcy) temu http://maps.google.com/maps?z=15&q=,
      0 Lubię Podziel się Krótki URL: Facebook Twitter Google Plus Odpowiedz
    • Gość - vogel100

      W odpowiedzi na: Gość - Gość
      Odnośnik bezpośredni

      Wszystkie te dywagacje o zamaskowaniu to są zwykłe przesądy, nauka już dawno potwierdziła, że żyjemy w oceanie wirusów, to jest jak "eter", podobnie jest z bakteriami to oceany w których "pływamy". Przecież choroby wirusowe od dawna "zabijają" i obecnie nic się nie zmieniło na jotę ... tak że oceniam to jako szaleństwo zakładanie szmaty na twarz i wierzenie, że toś zmienia. Propaganda ogłusza i ucisza rozum?

      około 6 miesiące(ęcy) temu http://maps.google.com/maps?z=15&q=,
      0 Lubię Podziel się Krótki URL: Facebook Twitter Google Plus Odpowiedz
    • Gość - Gość

      Odnośnik bezpośredni

      Hitler był też wegetarianinem, dlatego wegetarianizm to złoooo. Wszystko czego zakazują tyrani jest dobre, bla bla bla.

      około 6 miesiące(ęcy) temu http://maps.google.com/maps?z=15&q=,
      0 Lubię Podziel się Krótki URL: Facebook Twitter Google Plus Odpowiedz
    • Gość - Gość

      Odnośnik bezpośredni

      Wiadomość dla wolnego człowieka! Pojawiła się taka koncepcja, żeby Radę Medyczną przy premierze zastąpiła policja, pała, gaz i mandaty… Mandaty to rodzaj akcyzy na niepokornych i uzależnionych … od innych poglądów, a wiadomo, że ma rosnąć - i brak pokory i akcyza… Finanse się podratują. Będzie z czego płacić TSUE.

      około 6 miesiące(ęcy) temu http://maps.google.com/maps?z=15&q=,
      0 Lubię Podziel się Krótki URL: Facebook Twitter Google Plus Odpowiedz
    • Gość - Gość

      Odnośnik bezpośredni

      Wiadomość od wolnego człowieka: Wróciłem do starej Nokii, a to dlatego, że w swoim smartfonie, przy pomocy narzędzia Mobile Verification Toolkit, odnotowałem wizytę Pegasusa. Traktujcie to jako „słowo na niedzielę”, bo już jutro (po naładowaniu się baterii) będę czuł się wolniejszym człowiekiem.
      Tłumaczę to sobie tak: „Wy zatem, bracia, powołani zostaliście do wolności”. Gal 5, 13-14. A ponieważ nie pojawiam się w kościele i nie uwalniam się od grzechu, więc służby pilnują, bo jestem „politycznie niepewny” (komusza kategoria). No tak, ale po co mnie śledzić, jeśli ja mogę to zeznać na swoją niekorzyść. Hic et nunc jestem politycznie niepewny, co znaczy, że jeszcze mam czas na określenie się. Chyba że wybory tuż tuż. Jeśli zaś jest to prawda to w drodze do lokalu wyborczego coś wymyślę… Teraz kiedy mam wolne i wróciłem z dziećmi z lasu mam ważniejsze sprawy na głowie. Oto 500+ mi się minusuje przez podwyżki i inflację. Do ósmego, czyli do wypłaty, mam na koncie tyle, że na te miseczki ryżu tylko wystarczy. Na pieczarki i śmietanę już nie. Już nie jeżdżę samochodem do pracy, bo to za drogo. W autobusie zaś doświadczam, że niektórym mydło za drogie. Jak go (samochód) będę sprzedawał lub oddawał na szrot to będę płakał jak ten Niemiec, który tylko w niedzielę… Ja natomiast w sobotę i w niedziele do lasu… ale może taniej wyjdzie chodzenie do kościoła?

      około 6 miesiące(ęcy) temu http://maps.google.com/maps?z=15&q=,
      0 Lubię Podziel się Krótki URL: Facebook Twitter Google Plus Odpowiedz

    Wyróżnione

    Lubiane

    System komentarzy oparty o Komento

    Komentarze

    Jeden bez drugiego żyć nie może. Tworzą spektakl od czasów gdy razem rządzili Olsztynem
    Kto manipuluje wynikami sondaż...
    3 godzin(y) temu
    A ja mam ochotę pogodzić obu tych Panów. Obaj panowie są politykami i z tego powodu obaj mają i skłonności i przyswojony aparat kłamstwa. A jak się co...
    Kto manipuluje wynikami sondaż...
    3 godzin(y) temu
    pytanie, czyjej???
    Kto manipuluje wynikami sondaż...
    4 godzin(y) temu
    Jak rządziło PO był epilog- Krym- pamiętasz? Siłą argumentacji dorównujesz rosyjskiej TV.
    Orędzie prezydenta RP w Kijowi...
    4 godzin(y) temu
    Jörgen zawsze mówi prawdę. Zwłaszcza żonie
    Kto manipuluje wynikami sondaż...
    5 godzin(y) temu
    Byłam dziś "w mieście". Na szubienicach na jednej kolumnie napis "Katyń" na tle kolorów polskiej flagi, na drugiej "Solidarni z Ukrainą". Czyli jak - ...
    Orędzie prezydenta RP w Kijowi...
    6 godzin(y) temu

    Ostatnie blogi

    • Order od Putina (nie tylko dla prezydenta Grzymowicza) Bogdan Bachmura Rosyjska Agencja Informacyjna TASS, centralna agencja prasowa ZSRR i Federacji Rosyjskiej, pochwaliła prezydenta Olsztyna za niedopuszczenie do zniszczenia lub przeniesienia… Zobacz
    • Polski bałagan i ruski bardak Bogdan Bachmura Określenie „kacap” towarzyszyło pokoleniom Polaków od dzieciństwa. W tym jednym słowie- pigułce skondensowaliśmy cały negatywny ładunek emocji w stosunku do… Zobacz
    • Tak się nie robi! Bogdan Bachmura Kiedy wybieramy się w drogę, nie wiemy kogo i jakie przeszkody na niej napotkamy. Podobnie było gdy papież Franciszek zaproponował… Zobacz
    • Komunizm zmutował Zbigniew Lis W portalu „Debata” z dnia 19.04.2022 r. ukazał się felieton pt. „Prokuratura odmówiła ścigania W. Kozioła za baner…”. Wynika z… Zobacz
    • 1

    Najczęściej czytane

    • Czy w miejsce "Imperium Łańskiego" powstanie "Imperium Deweloperów"?
    • Magazyn Śledczy: Zmanipulowano wyniki sondażu w Olsztynie nt. "szubienic"
    • Czy Marcin Kowalczyk będzie nowym szefem PiS-u na Warmię i Mazury?
    • 9 maja: policja wezwana przez ZDZiT wstrzymała instalację antyrosyjską na "szubienicach"
    • Na błoniach gietrzwałdzkich powstaje nowy ołtarz polowy
    • „Szubienicom” grozi zawalenie, zagrażają ludziom! Tak wynika z ekspertyzy
    • Panie prof. Maksymowicz, panie rektorze UWM, nie bójcie się...
    • Awantura o ołtarz polowy w Gietrzwałdzie
    • Sprostowanie: „Nieprawdą jest, że UWM to raj dla plagiatorów…”
    • Naczelna Rada Lekarska potępiła biznes komórkowy w Polsce
    • Czy to koniec „raju dla plagiatorów na UWM”?
    • Operatora Term Warmińskich licytuje komornik

    Wiadomości Olsztyn

    • Olsztyn

      • Sąd nie ukarze W. Kozioła za banery na „szubienicach”

        2022-05-17 10:42:47

        Sąd Rejonowy w Olsztynie odstąpił od wymierzenia kary Wojciechowi Koziołowi za powieszenie banerów na...

      • „Szubienicom” grozi zawalenie, zagrażają ludziom! Tak wynika z ekspertyzy

        Adam Socha 2022-05-12 19:58:09

        Na zlecenie Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków w Olsztynie Dariusza Bartona została...

      • Co znajdzie się na tablicy informacyjnej pod „szubienicami”?

        2022-05-12 19:21:27

        Jak wiemy, prezydent Olsztyna Piotr Grzymowicz zadecydował, iż Pomnik Wdzięczności Armii...

    Wiadomości region

    • Region

      • Awantura o ołtarz polowy w Gietrzwałdzie

        2022-05-21 09:27:58

        „Na gietrzwałdzkich błoniach budują hotel i restaurację!” - taki alarmistyczny telefon odebrałem 26...

      • Po raz pierwszy od 72 lat nie będzie święceń kapłańskich w Hosianum

        2022-05-09 11:49:20

        Po raz pierwszy od 72 lat nie odbędą się święcenia kapłańskie w olsztyńskiem seminarium Hosianum. -...

      • W Ełku wyszli na ulicę z powodu podwyżek czynszu i dopłat do CO

        2022-05-06 21:08:44

        Spółdzielcy SM „Świt” w Ełku wyszli w piątek 6 maja na ulice, by protestować z powodu podwyżek czynszu...

    Wiadomości Polska

    • Polska

      • Interpelacja posła K. Płażyńskiego do ministra zdrowia w sprawie tzw "terapii komórkowych"

        2022-05-25 18:07:22

        Poseł PiS Kacper Płażyński zgłosił interpelację do ministra zdrowia w sprawie zabiegów z...

      • Kto manipuluje wynikami sondażu w sprawie "szubienic": Grzymowicz czy Szmit?

        2022-05-25 13:51:27

        Prezydent Olsztyna Piotr Grzymowicz w swoim ostatnim wpisie zarzuca prezesowi PiS na Warmię i Mazury...

      • Sędzia Juszczyszyn odwieszony. Co zrobi prezes sądu Nawacki?

        2022-05-25 13:16:19

        Izba Dyscyplinarna Sądu Najwyższego uchyliła decyzję o zawieszeniu sędziego z Olsztyna Pawła...

    O debacie

    • O Nas
    • Autorzy
    • Święta Warmia

    Archiwum

    • Archiwum miesięcznika
    • Archiwum IPN

    Polecamy

    • Nasz Lidzbark
    • Wolne Jeziorany

    Informacje o plikach cookie

    Ta strona używa plików Cookies. Dowiedz się więcej o celu ich używania i możliwości zmiany ustawień Cookies w przeglądarce.