Rok 2025. Rozdanie Oscarów. Nominowani: Samuel Jackson za rolę Baracka Obamy, noblisty. Denzel Washington za rolę Baracka Obamy, 3 krotnego prezydenta USA ( trzecia kadencja gratis za "umacnianie dyplomacji" i patronowanie pokojowi światowemu), Jammie Fox za rolę Baracka Obamy, profesora Harvardu, senatora walczącego z zacofanymi obrońcami płodów, które są niewiadomo dlaczego nazywane ludźmi. Isaiah Washington za rolę Baracka Obamy, młodego działacza ruchów wolnościowych i antyrasistowskiech.
Film Lee pokonał zdobywcę Złotej Palmy w Cannes: „ Światło w tunelu czyli jak Barack Obama uratował naszą cywilizację” Michaela Morre’a. Wielkim przegranym tegorocznej gali był obraz Seana Penna "Nazistowscy przeciwnicy planowania rodziny w odwrocie” opowiadający o faszystowskim, zdelegalizowanym ruchu Pro-life, który do pojawienia się wspaniałego i mężnego Baracka Obamy terroryzował postępową Amerykę. Oscara za najlepszy scenariusz i reżyserię zgarnął Oliver Stonę, który stworzył niezapomnianą trylogię: „ Nasz zbawiciel Barack Obama”, „Nasz zbawiciel Barack Obama 2. Krucjata mesjasza oraz „Nasz zbawiciel Barack Obama 3. Kochamy Ciebie Baracku Obama” R. Kelly, którego oskarżano w mrocznych czasach o pedofilię ( teraz uprawianie seksu z dziećmi jest dozwolone, ba nawet zachęca się do tego wyzwolone seksualnie pociechy) odebrał Oscara za najlepszą piosenkę roku: Barack, Barack you are so great, so beautiful”. Pierwszy raz w historii Oscarów stworzono nową kategorię: "Barack Obama", która nagradza aktorów gejów, aktorki lesbijki i dzieci, które nie boją się mówić o swoich marzeniach seksualnych oraz wyleczonych za pomocą komórek macierzystych uzyskanych z czegoś co papież- przywódca groźnej sekty zwanej Kościołem Katolickim nazywa dzieckiem. Ta gala rozdania nagród Akademii była jednak ostatnią taką galą. Teraz Oscar będzie nazywał się Barack Obama i nie będzie już złoty, jak chcieliby biali faszyści, ale tęczowy. Krytycy już się zastanawiają kto w przyszłym roku odbierze statuetkę "Baracka Obamy" za rolę Baracka Obamy w filmie o Baracku Obamie. Plotki chodzą, że nowy film o Obamie będzie reżyserował sam Obama. Obraz ma się nazywać "Być jak Barack Hussein Obama".
Skomentuj
Komentuj jako gość