logodebata

Wspomóż jedyny portal na Warmii i Mazurach, który nie boi się publikować prawdy o politykach i jest za to ciągany po sądach. Nigdy, przez prawie 18 lat istnienia, nie dostaliśmy 1 grosza dotacji publicznej. Redaktorzy i autorzy są wolontariuszami. Nr konta bankowego Fundacji „Debata”: 26249000050000450013547512. KRS: 0000 337 806. Adres: 11-030 Purda, Patryki 46B

wtorek, listopad 11, 2025
  • Debata
  • Wiadomości
    • Olsztyn
    • Region
    • Polska
    • Świat
    • Urbi et Orbi
    • Kultura
  • Blogi
    • Łukasz Adamski
    • Bogdan Bachmura
    • Mariusz Korejwo
    • Adam Kowalczyk
    • Ks. Jan Rosłan
    • Adam Jerzy Socha
    • Izabela Stackiewicz
    • Bożena Ulewicz
    • Mariusz Korejwo
    • Zbigniew Lis
    • Marian Zdankowski
    • Marek Lewandowski
  • miesięcznik Debata
  • Baza Autorów
  • Kontakt
  • Jesteś tutaj:  
  • Start
  • Wiadomości
  • Świat
  • Zamach na Hitlera 20 lipca 1944 r.

Świat

Zamach na Hitlera 20 lipca 1944 r.

Szczegóły
Opublikowano: niedziela, 08 wrzesień 2019 19:43
Marek Skolimowski

Przypadająca 75. rocznica nieudanego zamachu na Adolfa Hitlera 20 lipca 1944 r. w Wilczym Szańcu skłania, jak zawsze do refleksji. Dla współczesnego społeczeństwa niemieckiego stanowi powód do dumy i ma zaświadczać, że nie wszyscy obywatele III Rzeszy dali się uwieść dyktatorowi i nie wszyscy godzili się na jego zbrodniczą politykę. Warto jednak wiedzieć, że jeszcze kilkadziesiąt lat temu większość Niemców uważała spiskowców z płk. hr. Clausem von Stauffenbergiem na czele za zdrajców, którzy zaplanowali zabójstwo Adolfa Hitlera, naczelnego dowódcę Wehrmachtu i wodza narodu niemieckiego w sytuacji wyraźnych klęsk wojsk niemieckich na wszystkich frontach. Przecież śmierć wodza spowodowałaby chaos i przyspieszyłaby bez wątpienia klęskę Niemiec.

W tym kontekście warto się zastanowić dlaczego grupa wyższych rangą oficerów i urzędników oraz części kół arystokratycznych postanowiła wyeliminować Hitlera na 10 miesięcy przed całkowitą klęską „tysiącletniej” III Rzeszy i czy w Niemczech istniał antynazistowski ruch oporu?

Odpowiedź na to pytanie jest w zasadzie prosta. Otóż kiedy III Rzesza zwyciężała, kiedy podporządkowała sobie wiele państw europejskich (które bezlitośnie grabiła) o żadnym zorganizowanym ruchu oporu nie było mowy. Po klęsce „odwiecznego wroga” – Francji zapanowała wprost euforia. Co prawda nie wszystkim Niemcom odpowiadał reżim hitlerowski, ale woleli bezpiecznie przeczekać.

Chlubnym wyjątkiem była grupa młodzieży studenckiej z Monachium na czele z 21-letnią Sofie Scholl, znana dziś pod nazwą „Biała Róża”, która w 1942 r. kolportowała ulotki, nawołujące społeczeństwo niemieckie do opamiętania. Ulotki informowały także o zbrodniach hitlerowskich w okupowanych krajach, w tym i w Polsce. Bohaterscy konspiratorzy zostali jednak wkrótce ujęci przez Gestapo i straceni.

Zorganizowany spisek w kręgach wyższych wojskowych i konserwatywnych kołach arystokratycznych zaczął się powoli zawiązywać po niespodziewanym wypowiedzeniu wojny Stanom Zjednoczonym, a zwłaszcza po klęskach Wehrmachtu na froncie wschodnim. Zdano sobie sprawę, że tej wojny nie da się już wygrać. Należy więc jak najszybciej zawrzeć rozejm z aliantami zachodnimi, przerzucić wszystkie siły na front wschodni i ratować co się jeszcze da, łącznie za zdobyczami terytorialnymi, w tym i w Polsce. Jedyną przeszkodą w realizacji tych zamiarów był Hitler, który nie chciał nawet słyszeć o jakimkolwiek zawieszeniu broni z Zachodem. Dlatego należało go wyeliminować. Dylematem był fakt złamania przysięgi wojskowej na wierność Führerowi, ale wykalkulowano, że po śmierci Hitlera, przysięga przestanie obowiązywać niemieckich żołnierzy.

Centrum wojskowe spisku tworzyli wojskowi skupieni wokół gen. Ludwika Becka, byłego szefa sztabu generalnego wojsk lądowych, który jeszcze przed wojną wystąpił z wojska, przestraszony awanturniczymi planami wojennymi Hitlera. Duszami spisku byli także generałowie: Friedrich Olbricht, Hans Oster z Abwehry i Henning von Tresckow. Co ciekawe, ten ostatni, podobnie jak wielu innych byli wcześniej entuzjastami nazizmu i Hitlera. Później do centrum dołączył płk Claus von Stauffenberg. Płk Stauffenberg, arystokrata, dzielnie walczył za Fuhrera i III Rzeszę. Brał udział w kampanii przeciwko Polsce w 1939 r. W listach do żony niepochlebnie wyrażał się o Polakach i naszym kraju. Podkreślał, że w Polsce panuje brud i bałagan i wszędzie roi się od Żydów. Sugerował, że ludność polska mogłaby być parobkami w majątkach niemieckich. Później walczył w Afryce Północnej. Szybko awansował. W Afryce został ciężko ranny, stracił oko i rękę. Po wyleczeniu, będąc inwalidą nadal pozostał w Wehrmachcie. W czerwcu 1944 r. w stopniu pułkownika objął stanowisko szefa sztabu Armii Rezerwowej dowodzonej przez gen Fromma w Berlinie. Stał się cennym nabytkiem dla spiskowców, bo sprawując taką funkcje miał bezpośrednie dojście do Hitlera, co było nieosiągalne nawet dla generałów. Żeby od-dać sprawiedliwość, to ważnym motywem działania spiskowców była także wiedza o ogromie zbrodni wojennych popełnianych przez SS, a także niekiedy i przez wojska niemieckie w krajach podbitych, zwłaszcza na ludności żydowskiej, ale nie tylko.

Oprócz przywództwa wojskowego istniał też drugi krąg spiskowców stanowiący centrum cywilnej opozycji. Na jego czele stali hr. Helmut Moltke i hr. Peter York. Carl Gordeler były burmistrz w Lipsku (gdzie nie dopuścił do usunięcia pomnika Mendelssohna, kompozytora pochodzenia żydowskiego) miał po Hitlerze objąć stanowisko kanclerza Niemiec. Spiskowcy spotykali się w Krzyżowej (Kreisau). Marion hrabina Donhoff, też zamieszana w spisek, po wojnie orędowniczka polsko – niemieckiego pojednania, w książce W imię honoru napisała że ‘ruch oporu w Trzeciej Rzeszy’ był raczej kwestią jakości niż ilości Wynika z niego, że mimo znakomitych, nazwisk (hr Moltke był potomkiem słynnego feldmarszałka, zwycięzcy w wojnie prusko francuskiej z 1870 r.) spiskowców nie było zbyt wielu. Warto też wiedzieć, że przyszły kanclerz Gordeler zakładał jako jeden z warunków zawieszenia broni z aliantami po zabójstwie Hitlera, uznanie granic Rzeszy według stanu z 1914 r., a ponadto przyłączenia Austrii do Niemiec oraz Sudetów zabranych Czechosłowacji. Nie trzeba chyba dodawać, że według koncepcji spiskowców zarówno cywilnych jak i wojskowych Polska byłaby bez Poznańskiego, Śląska, Pomorza z Gdańskiem, Warmii i Mazur.

Zgodnie z planem spiskowców, pod kryptonimem „Walkiria”, zabicie Hitlera miało być tylko „zapalnikiem”. W pierwszej fazie zamachu, zdominowanej przez niepewność, miały być błyskawicznie zajęte dzielnice rządowe, radio, ważne punkty dowodzenia oraz centrale łączności. Oddziały SS miały być zneutralizowane. Później przewidziano, że wszystkie kluczowe stanowiska rządowe i wojskowe oraz administracyjne uda się obsadzić odpowiedzialnymi osobami. Naczelnym dowódcą Wehrmachtu miał zostać feldmarszałek Erwin von Witzleben.

Jak powszechnie wiadomo, operacja „Walkiria” nie powiodła się. Mimo eksplozji ładunku wybuchowego podłożonego przez Stauffenberga w sali, gdzie odbywała się narada w Wilczym Szańcu pod Kętrzynem, Hitler ocalał, odniósł tylko niegroźne obrażenia. Gdy po kilku godzinach przemówił przez radio, pucz został stłumiony. Gen. Fromm kazał natychmiast rozstrzelać gen. Olbrichta, płk. Stauffenberga, płk. Quirnheima i por. von Haeftena na dziedzińcu naczelnego dowództwa Wehrmachtu. From bał się, że spiskowcy w śledztwie mogą wymienić jego nazwisko, że coś tam wiedział. Niewiele mu to pomogło, bo też został skazany na śmierć. Rozwścieczony Himmler nakazał rozstrzelanych spiskowców odgrzebać, pozdejmować im odznaczenia a ciała skremować. W sumie po 20 lipca stracono ponad 200 osób, w tym feldmarszałka von Witzlebena, 19 generałów i wielu oficerów, ambasadorów, dyplomatów, szefa policji kryminalnej i innych. Łącznie represje dotknęły ok. 5 tys. osób.

A co by się stało gdyby zamach się udał? Myślę, że spiskowcy mogliby się srogo rozczarować. Celem aliantów była walka do końca, zakończona bezwarunkową kapitulacją Niemiec. Już na konferencji w Casablance, w styczniu 1943 r., ustalił to prezydent Roosevelt z premierem Churchillem. Zaakceptował to także Stalin. Szczególnie forsował to Churchill. Znamiennym w tym względzie może być fakt zakazanie brytyjskim służbom specjalnym prowadzenia jakiejkolwiek operacji mającej na celu zabójstwa Hitlera.

Myślę, że takie zakończenie całej tej sprawy było także korzystne dla Polski. Wyobraźmy sobie, że zamach się udał i Hitler zginął a alianci zachodni nie czekając na Stalina zgodzili się na zawieszenie broni z Niemcami i zakończyli wojnę na Zachodzie. I co by się stało z naszą granicą zachodnią? Tak zwane „Ziemie Odzyskane” liczą 103 tys. km kw., czyli ok. 30% terytorium dzisiejszej Polski. Należy przy tym pamiętać, że ZSRR zabrał połowę Polski przedwojennej. Aż strach pomyśleć. W tych swoich dywagacjach mogę się oczywiście mylić, bo wobec ogromu zbrodni niemieckich i rozpętania straszliwej pożogi wojennej alianci nie mogli zrezygnować z doprowadzenia do bezwarunkowej kapitulacji Niemiec. Zresztą te moje rozważania są i tak niesprawdzalne.

Reasumując należy podkreślić, że mimo tych wszystkich zastrzeżeń, głównie z powodu dużo spóźnionej refleksji społeczeństwa niemieckiego, to samym spiskowcom wojskowym i cywilnym, z których większość oddała swoje życie należy okazać szacunek i zachować w pamięci.

Marek Skolimowski
Pułkownik, absolwent Oficerskiej Szkoły Uzbrojenia w Olsztynie, Wydziału Historycznego Wojskowej Akademii Politycznej w Warszawie. Uczestniczył w pokojowej misji ONZ na Wzgórzach Golan. Jako rezerwista od 2000 r. pracował 14 lat w Wojewódzkim Urzędzie Ochrony Zabytków w Olsztynie

Tweet
Pin It
  • Poprzedni artykuł
  • Następny artykuł

Skomentuj

Komentuj jako gość

    0

    Biorą udział w konwersacji

    Komentarze (1)

    • Sortuj - najpierw najstarsze
    • Sortuj - najpierw najnowsze
    • Subskrybuj poprzez e-mail
    • Gość - Gość

      Odnośnik bezpośredni

      Rocznica dobra dla historyków, bo oni trzymają się faktów i trzymają się z dala od domysłów. Jest to dla nich pewnego rodzaju „uroczystość”. „Uroczystość”, którą powinno im być trudno nawet oceniać moralnie – dobra czy zła. Taka „uroczystość” jest więc sprawą prywatną, bo na zbiorowe czczenie czy potępianie nie nadaje się. Oczywiście, moim zdaniem, bo tak rozumiem historię, jeśli ma być nauczycielką życia.
      Po przeczytaniu wielu artykułów na ten temat (mam nadzieję rzetelnych badaczy) brak mi wyobraźni, co mogłoby się stać, gdyby zamach się udał. Przykładowo, czy spotkałaby nas „lepsza” przyszłość, jeśli tę która wynikła z historycznego ciągu uznać za względnie „dobrą”. Historycy miewają taką cechę, że jeśli nawet znajdują się w patologicznym okresie rozwoju historii, czy to w sensie faktów, czy polityzacji historii to potrafią dla własnej „przyjemności” wyłowić coś, co odpowiada „szkole” z której się wywodzą, ale niekoniecznie obiektywizmowi spojrzenia. Cóż, zawsze istnieje pokusa, by na cały szereg faktów spojrzeć jako na opus Dei, albo na opus homini. W tym przypadku wolę pójść za pierwszym, co przy moim sceptycyzmie zwalnia mnie od przedumania sprawy...
      PS. A co można rozważyć dzisiaj, po przeczytaniu artykułu? Otóż nie popadajmy w manierę polityczną, by walkę o władzę mylić z czymś szlachetnym, a szczególnie, by z tych walczących nie czynić bohaterów. To się nam przyda jeszcze przed wyborami, bo po wyborach będzie za późno…
      Każdą zbrodnię można uświęcić i dał nam tego przykład Ten co na krzyżu… Problem do dziś otwarty, czy tych, co krzyżowali również? Tu mamy problem odwrócony, bo ten, ostatecznie „ukrzyżowany” został potępiony, a ci ci krzyżowali wychodzą na bohaterów… a wszyscy brali w tym udział od początku.
      Dlatego „uroczystość” owszem, ale podczas funeraliów (czas pogrzebać pewien etap) ciszej nad ta trumną...
      Pamiętajmy również o tym, że między tymi, którym „należy okazać szacunek i zachować w pamięci” (w tym wypadku spiskowcom wojskowym i cywilnym) a „królami życia i śmierci” istnieje cienka granica. I o tym przede wszystkim pamiętajmy, szczególnie dzisiaj, kiedy taką potrzebę można szybko i łatwo uzasadnić. Przecież na kolanach składaliśmy homagium Pinochetowi. Okazuje się, że „życie od poczęcia do naturalnej śmierci” nie organizowało i nie organizuje ludzkiego myślenia, tak w polityce jak i w służbie zdrowia oraz innych dziedzinach.
      Przejdźmy więc nad tym do porządku dziennego i potraktujmy to jako „porachunki” wojskowych - nie ma wojny, więc jest potyczka. Lepsze to niż napadanie na „Danię”...

      około 6 lat(a) temu http://maps.google.com/maps?z=15&q=,
      0 Lubię Podziel się Krótki URL: Facebook Twitter Google Plus Odpowiedz

    Wyróżnione

    Lubiane

    System komentarzy oparty o Komento

    Komentarze

    miasto komuny
    Olsztyn, 11 Listopada - miasto...
    1 godzinę temu
    TVN i TVP Info podawały na paskach że jest to MARSZ NARODOWCÓW.
    Na moim domu flaga wisi przez cały rok.
    Olsztyn, 11 Listopada - miasto...
    3 godzin(y) temu
    Panie redaktorze, święto 11 Listopada każdy obchodzi tak, jak chce. I nikomu nic do tego. Co do flag: o ich powieszeniu lub nie, decydują zarządcy (wł...
    Olsztyn, 11 Listopada - miasto...
    5 godzin(y) temu
    Zwykła zbieżność nazwisk.
    Czy Grzegorz Smoliński "zdradz...
    11 godzin(y) temu
    W 2008 r. Tymieniecka sprzedała Bibliotece Narodowej (BN) w Warszawie swoją korespondencję z Janem Pawłem II. Choć pierwotnie została ona wystawiona n...
    Stanowisko Episkopatu wobec dz...
    16 godzin(y) temu
    Bo to jest gość, który ma jeszcze większe ego od poprzednika...
    Prezydent Karol Nawrocki oddał...
    1 dzień temu

    Ostatnie blogi

    • Apel o optymizm na wypadek wojny Dwadzieścia rosyjskich dronów, które ostatnio wleciały do Polski wzbudziły u wielu moich rodaczek i rodaków głęboki niepokój, a często przerażenie… Zobacz
    • Barbarzyński atak "silnych ludzi" Tuska na praworządność Zbigniew Lis Motto Tuska: Będziemy stosować prawo, tak jak my je rozumiemy, czyli uchwałami Sejmu i rozporządzeniami zmieniać ustawy, wg zasady –… Zobacz
    • Co trzeba zrobić, żeby PiS wygrało kolejne wybory? Zbigniew Lis Wielu Polaków głosujących nie za opozycją, tylko przeciw PiS, nie zdaje sobie sprawy z konsekwencji ich decyzji oraz z powagi… Zobacz
    • Michał Wypij, Paweł Warot – komentarz osobisty Bogdana Bachmury Bogdan Bachmura Dużo łatwiej o krytykę osób, których nie darzymy sympatią, z którymi jesteśmy w sporze lub konflikcie. Ale tym razem jest… Zobacz
    • 1

    Najczęściej czytane

    • Związkowcy wnoszą o wyłączenie Szpitala Wojewódzkiego w Olsztynie z konsolidacji
    • Wyborcza sporządziła listę osób do zwolnienia z pracy, związanych z PiS
    • Czy Grzegorz Smoliński "zdradził" PiS zatrudniając się w UW?
    • Urszula Pasławska prezesem PSL na Warmię i Mazury
    • Chcą odwołać władze Białej Piskiej za zgodę na budowę farmy wiatrowej
    • Agent Tomek: Jesteśmy ofiarami zemsty Ziobry, Kamińskiego, Wąsika i Bejdy
    • Walka komika z władzami Olsztyna o „Dorotkę”
    • Co ukrywa posłanka PSL Urszula Pasławska?
    • Operatora Term Warmińskich licytuje komornik
    • Minister-pilarz rozwali do końca wymiar sprawiedliwości
    • Pomóżmy odnaleźć skradzioną figurkę z ul. Prostej w Olsztynie
    • Pomóżmy odnaleźć skradzioną figurkę z ul. Prostej w Olsztynie

    Wiadomości Olsztyn

    • Olsztyn

      • Narodowe Święto Niepodległości w Olsztynie

        2025-11-10 10:22:37

        Narodowe Święto Niepodległości w Olsztynie co roku ma w sobie coś wyjątkowego. To dzień, który...

      • Czy Grzegorz Smoliński "zdradził" PiS zatrudniając się w UW?

        2025-11-08 16:50:41

        Jest „inba” jak mówi młodzież, czyli aferka w olsztyńskim środowisku PiS z powodu zatrudnienia...

      • Agent Tomek: Jesteśmy ofiarami zemsty Ziobry, Kamińskiego, Wąsika i Bejdy

        Adam Jerzy Socha 2025-11-02 17:01:26

        Kontynuuję relację z procesu zarządu "Helpera". Afera Helpera została utożsamiona z Tomaszem...

    Wiadomości region

    • Region

      • Trwa presja koncernów OZE na gminy Warmii i Mazur. Kolej na Korsze

        Adam Jerzy Socha 2025-11-10 20:15:29

        Gminy na Warmii i Mazurach podlegają silnej presji ze strony zachodnich koncernów OZE, które chcą...

      • Prezydent Karol Nawrocki oddał w Kętrzynie hołd Obrońcom Ojczyzny

        2025-11-08 21:07:15

        W sobotę w Kętrzynie gościł Prezydent RP Karol Nawrocki, gorąco witany przez mieszkańców, swoich...

      • Burmistrz Korsz: Dzieci ze wsi nie powinny chodzić do szkoły w mieście...

        2025-11-03 22:27:48

        ... są gorzej ubrane i to będzie powodem ich traumy, gdyby trafiły do szkoły w mieście, w...

    Wiadomości Polska

    • Polska

      • Prezydent RP: "Część polskich polityków gotowa jest do tego, aby po kawałku oddawać polską niepodległość"

        Paweł Wolski 2025-11-11 13:59:27

        „30 pokoleń tworzyło piękną wspaniałą Rzeczpospolitą, zanim upadła pod naporem trzech zaborców. 30...

      • Olsztyn, 11 Listopada - miasto-bastion KO, bez flag

        2025-11-11 13:42:19

        Tradycyjnie w Święto Niepodległości flag Biało-Czerwonych na budynkach w Olsztynie, w stolicy...

      • Lecą drony

        Adam Kowalczyk 2025-10-27 21:11:59

        Lecą drony jak żurawie, a lud patrzy i nie wie co z tego. Obawiam się, że nie tylko lud. Do tej...

    O debacie

    • O Nas
    • Autorzy
    • Święta Warmia

    Archiwum

    • Archiwum miesięcznika
    • Archiwum IPN

    Polecamy

    • Klub Jagielloński
    • Teologia Polityczna

    Informacje o plikach cookie

    Ta strona używa plików Cookies. Dowiedz się więcej o celu ich używania i możliwości zmiany ustawień Cookies w przeglądarce.