Już wiemy, że nie przeszedł. Większością głosów 16 radnych odrzucono wpisanie do porządku obrad sesji sejmiku warmińsko-mazurskiego 24 czerwca, głosowanie wniosków radnych PiS o odwołanie przewodniczącego i wiceprzewodniczącego sejmiku.
Głosowanie było jawne. Razem z radnymi PiS zagłosowało troje radnych klubu Demokraci WM, natomiast radny tego klubu Jan Bobek zagłosował tak jak koalicja rządząca
Przed głosowaniem radny PiS Marcin Kazimierczuk domagał się od przewodniczącego Bogdana Bartnickiego (PSL) podania podstawy prawnej nie wpisania do porządku obrad wniosku o odwołanie przewodniczącego i wiceprzewodniczącego.
Zdaniem prawnika urzędu marszałkowskiego, ustawa o samorządzie województwa nie precyzuje, kiedy przewodniczący ma wpisać taki wniosek do porządku obrad. Z tą interpretacją nie zgodził się doktor nauk prawnych, radny Kazimierczuk. Poprosił o uzasadnienie na piśmie. Radny Paweł Warot dodał, że przewodniczący złamał prawo, a żadna władza nie trwa wiecznie i musi się liczyć, że za to odpowie.
Zarząd uzyskał wotum zaufania i absolutorium
Podczas dzisiejszej sesji radni województwa warmińsko-mazurskiego głosowali nad wotum zaufania i udzieleniem absolutorium marszałkowi i całemu zarządowi województwa warmińsko-mazurskiego. Głosowanie poprzedziła debata. W jej trakcie zarząd województwa krytykowali przede wszystkim radni Prawa i Sprawiedliwości, którzy od początku zapowiadali, że zagłosują przeciw.
Widzimy, jak słaba jest absorpcja środków z Unii Europejskiej. W przyjętej strategii województwa jest wyraźnie napisane, że powinniśmy rozwijać połączenia kolejowe – to nie jest realizowane i nie widzimy tu żadnych ruchów
– mówił radny PiS Marcin Kazimierczuk.
Radni z jego klubu mówili też m.in. o kosztach lotniska w Szymanach, czy wstrzymaniu programu leczenia bezpłodności metodą naprotechnologii. Przedstawiciele koalicji rządzącej nie zgodzili się z tymi zarzutami.
Doskonałe wykorzystanie funduszy z zamkniętej perspektywy unijnej, ale również ponad 500 milionów euro już podpisanych umów z bieżącej perspektywy. To również ogłoszone przetargi, choćby z Polski Wschodniej na drogi. Jeśli chodzi o Polregio – to ogłoszenie nowych kierunków, chociażby Giżycko-Ełk czy Szymany-Szczytno
– wymieniał marszałek województwa Marcin Kuchciński.
Marszałek zwracał też uwagę, że udało się zrealizować budżet województwa za 2024 rok bez zaciągania kredytu.
Zarząd uzyskał i wotum zaufania, i aboslutorium dzięki radnemu Janowi Bobkowi, który wykonał woltę. Najpierw odszedł z PSL i był inicjatorem powołania nowego, opozycyjnego klubu wraz z trojgiem radnych, którzy odeszli z KO. Ale przsed sesją opuścił nowy klub i zagłosował tak, jak rządząca koalicja.
Pozostała trójka radnych nowego klubu wstrzymała się od głosu. Jego przewodnicząca Teresa Astramowicz-Leyk zapowiadała, że w głosowaniach nad konkretnymi projektami uchwał będzie kierowała się dobrem regionu.
Nie jesteśmy usatysfakcjonowani z jakości prac zarządu, dajemy zarządowi szansę, żeby poprawił swoje działania. My nie mam z góry założonej strategii przeciw czy za. Będziemy popierali wszystkie projekty uchwał, jeśli te projekty będą służyć naszemu regionowi
– deklarowała radna.
Ostateczny wynik głosownia nad wotum zaufania to 16 głosów za, 11 głosów przeciw i 3 głosy wstrzymujące się, w przypadku absolutorium – 16 głosów za, 10 głosów przeciw i 3 wstrzymujące się, gdyż jedna z osób obecnych na sali nie oddała głosu.
Radna PiS Bożena Ulewicz na swoim FB skomentowała krytycznie głosowanie radnego Jana Bobka z Demokratów WM:
"Jak można było się spodziewać parciana rewolucja w Sejmiku Województwa Warmińsko-Mazurskiego zakończyła się szybciej niż się zaczęła. Kto mógł wydarł swój smakowity kąsek i grzecznie zagłosował za absolutorium dla Zarządu Województwa. Tak to w polityce bywa Drodzy Państwo. Czy rzeczywiście chcemy takiej właśnie polityki? Cóż - wybór elektoratu, którym mało kto sobie potem głowę zawraca.".
Odmiennie ocenił wynik głosowania radny PiS Paweł Warot:
Dzisiejsze głosowanie w Sejmiku W-M pokazało, że koalicja PO-PSL posypała się. Zarząd by uzyskać absolutorium posiłkować się musiał radnym klubu niekoalicyjnego. Dlatego walczymy dalej. Warmia i Mazury🇵🇱 zasługują na dobry, mądry i pracowity zarząd‼️
Radny Bobek: Jestem wolnym elektronem
- Wicemarszałek Sylwia Jaskulska z PSL twierdzi, że wrócił pan do klubu PSL?
- Zaprzeczam - powiedział mi radny Bobek. - Prawdą jest, że wyszedłem z klubu Demokraci WM i jestem teraz wolnym elektronem.
- Ale co to za wolny elektron, jak pan głosował tak jak PO i PSL?
- Bo nie tak się umawialiśmy w klubie. Miałem być o wszystkim informowany. Nie może być tak, że co innego się mówi a co innego robi. Mogło być dzisiaj w głosach 15 do 15 i mielibyśmy 2 tygodnie na negocjacje. Nie prawdą jest, że zarząd robi wszystko żle. Powstają drogi, szkoły...
- Ale w kuluarach radni mówili, że albo pan, albo ktoś z pana rodziny coś dostał, żeby pan wyszedł z klubu Demokraci?
- Nie potwierdzam.
Senator i baron PSL na Warmię i Mazury Gustaw Marek Brzezin nie traci nadziei na powrót radnego Bobka do PSL.
- Są jeszcze szczegóły do ustalenia, rozmowy trwają ale kierunek jest dobry.
Przed sesją Sejmiku napisałem:
Przewodniczący Sejmiku Województwa Warmińsko-Mazurskiego Bogdan Bartnicki (PSL) nie wniósł do porządku obrad w dniu 24 czerwca wniosku klubu radnych PiS o odwołanie przewodniczącego i wiceprzewodniczącego Sejmiku Marka Chyla. Tą decyzją są zaskoczeni radni PiS i będą domagać się od przewodniczącego podania podstawy prawnej, bowiem ich zdaniem przewodniczący miał obowiązek wpisać ten punkt do porządku obrad.
Radni PiS złożyli wniosek 16 czerwca i powołali się w nim na Art. 20 pkt. 4., ustawy o samorządzie wojewódzkim który mówi, że
„Odwołanie przewodniczącego i wiceprzewodniczącego sejmiku województwa następuje na wniosek co najmniej 1/4 ustawowego składu sejmiku województwa, w trybie określonym w ust. 1., czyli bezwzględną większością głosów w obecności co najmniej połowy ustawowego składu sejmiku, w głosowaniu tajnym”.
Radni PiS uzasadnili swój wniosek tym, że na poprzedniej sesji przewodniczący Bartnicki wezwał policję do grupy mieszkańców województwa, którzy przybyli na sesje z banerami, by poprzeć projekt stanowiska radnych PiS wyrażającego sprzeciw wobec przyjmowania nielegalnych imigrantów i budowy dla nich centrów integracji. Na sesję przybył też europoseł z Warmii i Mazur Maciej Wąsik, którego przewodniczący nie chciał dopuścić do głosu, co sprowokowało przybyłych do głośnych protestów. A te z kolei spowodowały wezwanie na sesję policji, która spisała demonstrujących a wobec jednego z nich Mieczysława Świstaka wszczęła postępowanie.
Bartnicki: "Tylko bezwględna większość radnych może wprowadzić taki wniosek do porządku obrad"
- Panie przewodniczący, dlaczego w porządku obrad nie umieścił pan wniosku radnych PiS o pana odwołanie?
Przewodniczący Bogdan Bartnicki: O wpisanie takiego wniosku do porządku obrad musi zdecydować bezwzględna większość. Jeśli szesnastu radnych będzie za tym, żeby wprowadzić do porządku, to te dwa wnioski będą przed sprawami różnymi wprowadzone do porządku.
- Ale na jakiej podstawie prawnej tak pan zdecydował?
Przewodniczący Bogdan Bartnicki: Taka jest procedura, bo te wnioski radnych PiS były, można powiedzieć, lekko ułomne, bo to musi być projekt uchwały. Nasi prawnicy uznali, że w tym przypadku, żeby wprowadzić te wnioski do porządku, musi być za bezwzględna większość radnych, czyli szesnastu radnych, za wprowadzeniem tych wniosków do porządku obrad. Wnioski np. z zarządu województwa o wprowadzenie do porządku obrad, które nie były na komisjach, też tym samym systemem są wprowadzone do porządku.
- Można panu zarzucić, że jest pan jest sędzią we własnej sprawie, bo wniosek dotyczy odwołania pana i dlatego szukał pan pretekstu, żeby go nie wprowadzić do porządku obrad ?
Przewodniczący Bogdan Bartnicki: Ja się spytam radnych, jak będzie bezwzględna większość, będą wnioski wprowadzone do porządku obrad. Jeśli nie będzie większości, to wnioski pójdą do kosza.
- Pan wie doskonale, o co toczy się gra. Wniosek o odwołanie kogoś głosowany jest tajnie i radni PiS liczą, że ktoś z radnych PO czy PSL może zagłosować za. Natomiast głosowanie w sprawie wprowadzenia punktu do porządku obrad jest jawne, więc z góry można założyć, że nie znajdą się śmiałkowie z PO czy PSL żeby podnieść rękę.
Przewodniczący Bogdan Bartnicki: Pożyjemy, zobaczymy. Miłego dnia.
Kozłowski: "Pan przewodniczący Bartnicki musi podać nam podstawę prawną swojej decyzji"
Zadzwoniłem też do przewodniczącego klubu PiS Patryka Kozłowskiego, który akurat był w drodze na sesję. Przekazałem stanowisko przewodniczącego Bartnickiego.
Przewodniczący Patryk Kozłowski: Liczyłem na to, że nasz wniosek znajdzie się w porządku obrad, gdzieś na końcu tego porządku dzisiejszych obrad sejmiku. Z argumentacją przewodniczącego Bartnickiegio, którą pan mi przedstawił, to się nie zgadzamy, natomiast trudno mi w tej chwili mówić o szczegółach, bo tej decyzji przewodniczącego nie widziałem, w tej chwili jadę samochodem.
- Czy jako radny pamięta pan taką sytuację, że zgłoszony tydzień wcześniej wniosek przez kwalifikowaną grupę radnych był wprowadzany do porządku obrad dopiero po głosowaniu na sesji?
Przewodniczący Patryk Kozłowski: Nie pamiętam ani nie przypominam sobie, żeby wcześniej były jakieś opinie prawników w sprawie wniesienia wniosku radnych do porządku obrad. Zrobiliśmy to w taki sposób, jak robimy zawsze składając wnioski. I zawsze, jak składaliście wnioski odpowiednio wcześniej, to one się w porządku obrad znajdowały. Nasze wnioski znajdują się w materiałach sesyjnych i w związku z tym powinny one zostać umieszczone w porządku obrad w formie projektów uchwał. Pan przewodniczący Bartnicki musi podać nam podstawę prawną swojej decyzji w oparciu o ustawę o samorządzie wojewódzkim. Ja nie jestem prawnikiem, ale z artykułu 20. ustawy jasno wynika, że trzeba złożyć wniosek o odwołanie i go uzasadnić. Tak zrobiliśmy
Czy wnioski radnych PiS mają szansę na przyjęcie?
Przypomnijmy, że klub radnych PiS, który liczy 11 radnych, stał się największym klubem w sejmiku, po tym, jak 2 czerwca powstał nowy klub Demokraci WM, który powołało troje radnych, którzy odeszli z klubu Koalicji Obywatelskiej i jeden radny z PSL. Toteż obecnie w opozycji jest 15 radnych i tyle samo w koalicji rządzącej sejmikiem: KO ma 10 radnych a PSL – 5.
O tym nowym układzie sił pisałem tutaj:
Czy Platforma straci władzę w sejmiku warmińsko-mazurskim?
Ten nowy układ sił sprawił, że radni PiS postanowili spróbować, czy nie uda się obalić, trwającej nieprzerwanie prawie 30 lat, władzy w województwie partii liberalno-lewicowych i PSL.
W tym celu radni PiS rozpoczęli rozmowy z radnymi z klubu Demokraci WM a także nieformalne z niektórymi radnymi PSL.
Jedno z takich spotkań odbyło się w najbardziej ruchliwym miejscu w Olsztynie, bo w galerii handlowej w centrum miasta. Udział w nim wzięli: przewodnicząca klubu Demokraci WM Teresa Astramowicz-Leyk oraz przewodniczący klubu radnych PiS Patryk Kozłowski, radny Piotr Soćko i poseł Andrzej Śliwka. Sfotografował to spotkanie dziennikarz portalu tko.pl.
Zapytałem o to spotkanie przewodniczącego klubu radnych PiS Patryka Kozłowskiego:
Panie przewodniczący, co było przedmiotem tego spotkania z panią Astramowicz?
Przewodniczący Patryk Kozłowski: Mówi pan o „tajnym spotkaniu” w najruchliwszym miejscu w Olsztynie? Tak jak pan redaktor wie, powstał kolejny klub radnych Demokraci WM. My rozmawiamy z każdym klubem. Rozmawialiśmy wcześniej z klubem Platformy Obywatelskiej, z klubem PSL-u. Teraz rozmawiamy też z nowym klubem. To jest rzecz normalna i naturalna. Jeśli chodzi o przedmiot rozmów, to rozmawialiśmy ogólnie o zbliżającej się sesji, o możliwości jakiejś współpracy. Nie było to jakieś spotkanie zobowiązujące. Nie było to też spotkanie tajne, jak pan redaktor zauważył, skoro odbywało się w najruchliwszym miejscu Olsztyna.
Uważam, że trzeba rozmawiać z każdym klubem. Jeśli powstałby kolejny klub, to też będziemy rozmawiać.
- Ale do tego spotkania w tym ruchliwym miejscu to doszło z czyjej inicjatywy?
Przewodniczący Patryk Kozłowski: Nie wiem, czy pan redaktor uwierzy, ale to było spotkanie przypadkowe, bo myśmy tam siedzieli w trójkę jako osoby związane z PiS-em.
- Panie przewodniczący, jeszcze bym uwierzył, gdybyście się wybrali w dwójkę radnych na kawę do galerii, ale tam był poseł z Elbląga Andrzej Śliwka, a to już jest jasny sygnał, że on nie znalazł się w tym dniu, w tym miejscu przypadkowo.
Przewodniczący Patryk Kozłowski: Panie redaktorze, rozmawialiśmy o zbliżającej się sesji.
- Panie przewodniczący, przecież pan ma świadomość, że gdyby wam się udało obalić ten zarząd województwa z marszałkiem z PO, to byłby wasz niesamowity sukces polityczny w skali kraju i stąd obecność posła Śliwki.
Przewodniczący Patryk Kozłowski: Panie redaktorze, ja jestem realistą. Rozmawiamy. Jeśli coś z tych rozmów wyjdzie, to, tak jak pan powiedział, pewnie będzie to sukces, czy byłby to sukces, natomiast za chwilę mamy sesję, na której pewnie wiele rzeczy się okaże i po sesji na pewno będziemy mogli rozmawiać konkretnie. Teraz to jest dużo dywagacji, a ja nie lubię dywagować.
- Proszę tylko jeszcze powiedzieć o atmosferze tej rozmowy z panią Astramowicz. Czy była chęć dialogu?
Przewodniczący Patryk Kozłowski: Panie redaktorze, to było normalne spotkanie, niewiążące,
- Ale czy po tej rozmowie widzi pan możliwość kontynuowania takich spotkań, rozmów?
Przewodniczący Patryk Kozłowski: Tak jak powiedziałem, rozmawiać trzeba ze wszystkimi. Pani Astramowicz jest przewodniczącą klubu, który powstał i jest zobligowana do rozmów z innymi klubami, tak jak ja, jako przedstawiciel klubu Prawa i Sprawiedliwości, najczęściej rozmawiam z innymi klubami i na tym to wszystko polega.
Adam Socha
Koalicja Obywatelska
1. CHYL Marek – Przewodniczący Klubu
2. DOMŻALSKI Zbigniew
3. HOFFLEIT Magdalena
4. KUCHCIŃSKI Marcin Andrzej
5. POLITEWICZ Tadeusz
6. RUDA Elżbieta Monika
7. SŁOMA Jarosław Marek
8. SOBIECH Katarzyna
9. SOBIERAJSKI Tadeusz Zbigniew
10. TURLEJ Robert
PSL - Trzecia Droga
1. JASKULSKA Sylwia Monika – Przewodnicząca Klubu
2. BARTNICKI Bogdan
3. BĄKOWSKA Maria Anna
4. WILCZEK Rafał Jan
5. WISOWATY Bogusław
Prawo i Sprawiedliwość
1. KOZŁOWSKI Patryk – Przewodniczący Klubu
2. ANDRUSZKIEWICZ Piotr Marek
3. CYBULSKI Wojciech
4. KAZIMIERCZUK Marcin
5. KOCHAN Łukasz Szymon
6. ORZECHOWSKA Bogusława
7. PIĄTEK Anna
8. SOĆKO Piotr
9. ULEWICZ Bożenna
10. WAROT Paweł Piotr
11. WIŚNIEWSKA Ewa
Demokraci WM
1. ASTRAMOWICZ-LEYK Teresa Ewa – Przewodnicząca Klubu
2. BOBEK Jan
3. HORDEJUK Bernadeta Justyna
4. HOMZA Zbigniew Mirosław
Skomentuj
Komentuj jako gość