Śledztwo w sprawie finansowania kampanii wyborczej do Sejmu w 2023 roku ówczesnego wojewody Artura Chojeckiego ze środków budżetu Warmińsko-Mazurskiego Urzędu Wojewódzkiego w Olsztynie przejęła Prokuratura Okręgowa w Olsztynie. Śledztwo to jest pokłosiem wyników kontroli NIK budżetu urzędu za 2023 rok. Utajniony do tej pory raport NIK właśnie ujrzał światło dzienne.
Rozpoczęta w styczniu 2024 roku kontrola NIK zakończyła się 3 kwietnia i następnego dnia wojewoda Radosław Król (PSL) złożył zawiadomienie do prokuratury. Zawiadomienie dotyczyło w szczególności analizy umów i materiałów promocyjnych z okresu ostatniej kampanii wyborczej, w której z listy PiS (z numerem 2) startował wojewoda Artur Chojecki (artykuł 231 Kodeksu Karnego oraz artykuły 506 i 507 Kodeksu Wyborczego, które stanowią o nieprawidłowościach w finansowaniu komitetów wyborczych).
Kolorowa broszura "8 lat pracy wojewody" w skrzynkach pocztowych
Przypomnę, iż w sierpniu 2023 roku informowałem, iż do skrzynek pocztowych mieszkańców Olsztyna trafiła pięknie wydana kolorowa broszura na papierze kredowym. Na stronie tytułowej zdjęcie Artura Chojeckiego i tytuł "Krótka relacja z 8 lat pracy". Z kolejnych stron dowiedzieliśmy się o sukcesach rządu reprezentowanego przez wojewodę Chojeckiego, ale także o nim jako człowieku, że jest: "kochającym mężem i ojcem, wychowuje wraz z żoną Agnieszką trzech synów i córkę, dla których w każdą sobotę przygotowuje pizzę. Relaksuje się, biegając oraz słuchając muzyki chillout. Prywatnie jest odpowiedzialny, pomocny i empatyczny".
W ulotce znalazła się masa zdjęć z wojewodą i opisy dokonań związanych z inwestycjami, zdrowiem, czy bezpieczeństwem. Nie brakowało też nawiązania do patriotyzmu, polityki rodzinnej i społecznej. Oficjalnie ulotka nie stanowiła materiału wyborczego, lecz miała charakter informacyjny. Na moje pytanie, ile kosztowały druk i kolportaż broszury oraz z jakiego budżetu urzędu wojewódzkiego wyasygnowano na nią środki rzecznik prasowy Krzysztof Guzek odpisał:
"Z uwagi na fakt, iż udzielenie kompletnej odpowiedzi na Pańskie pytania wymaga zebrania wielu danych z różnych wydziałów urzędu, a dodatkowo dużą ilość pilnych do wykonania zadań bieżących oraz biorąc pod uwagę trwający okres urlopowy i zmniejszoną obsadę osobową, pragnę nadmienić, iż odpowiedzi na Pańskie pytania zostaną udzielone w terminie nie późniejszym niż do 30 września br".
Ale i po 30 września nie otrzymałem odpowiedzi. Odpowiedzi udzieliła dopiero kontrola NIK.
W raporcie z tej kontroli czytamy:
„Stwierdzone nieprawidłowości (m.in.): sfinansowanie ze środków budżetu państwa dwóch spotów wyborczych byłego Wojewody, za wykonanie których Urząd zapłacił łącznie 10 tys. zł, nierzetelne postępowanie związanym z wykorzystaniem przez Urząd filmów, infografik oraz z przeprowadzeniem kampanii sponsorowanej w serwisie Facebook, na którą wydatkowano 90 tys. zł, nierzetelny opis przedmiotu zamówienia dotyczącym wykonania materiałów informacyjnych, za który zapłacono 21,3 tys. zł.
Badaniem objęto poniesione w Urzędzie wydatki w wysokości 209,2 tys. zł na kampanie informacyjne, które miały na celu podniesienie świadomości społecznej mieszkańców odnośnie działalności Wojewody oraz zadań i programów rządowych.
W ramach tych kampanii zawarto sześć umów, trzy z nich obejmowały przygotowanie filmów i infografik. W ramach dwóch ww. umów zrealizowano materiały (dwa filmy), na których przedstawiono ówczesnego Wojewodę jako kandydata do sejmu z podaniem pozycji na liście wyborczej partii.
Materiały nie na profilu urzędu a Artura Chojeckiego - kandydata do Sejmu
W ramach realizacji umowy zawartej na przeprowadzenie kampanii sponsorowanej w serwisie Facebook, opublikowano 10 filmów dotyczących zadań i programów rządowych realizowanych przez Wojewodę na terenie województwa oraz 20 infografik
w formie multimedialnej. Materiały te przedstawiały ówczesnego Wojewodę biorącego udział m.in. w biegach, grającego w piłkę, ruszającego na pielgrzymkę czy uczestniczącego w piknikach na terenie województwa. Zrealizowane materiały nie
zostały zamieszczone na portalu społecznościowym Urzędu (Facebooku). Były natomiast prezentowane na prywatnym profilu Artura Chojeckiego. Profil ten nosił nazwę „Artur Chojecki – kandydat do Sejmu”.
Przedmiotowa umowa została zawarta przez ówczesnego Dyrektora Wydziału Obsługi Urzędu (Piotra Junkera - przypis A.Socha) (z upoważnienia Dyrektora Generalnego Pawła Żukowskiego – przypis A.Socha). (…) Z przedstawionej przez wykonawcę dokumentacji monitorowania wyświetleń wynikało, że do 30 czerwca 2023 r. podlegał temu profil „Artur Chojecki – Wojewoda Warmińsko-Mazurski”, a we wrześniu 2023 r. profil „Artur Chojecki – kandydat do Sejmu”.
Urząd, z tytułu realizacji umowy, otrzymał od wykonawcy pięć faktur. Wszystkie zostały podpisane przez ówczesnego dyrektora Biura Wojewody (Agnieszka Warakomska-Poczobutt – przypis A.Socha) oraz Dyrektora Generalnego Urzędu ze wskazaniem, że zostały one sprawdzone pod względem merytorycznym. Za realizację tej umowy Urząd zapłacił 90 tys. zł.
Dwa spooty wyborcze
W ramach realizacji dwóch umów, zawartych przez Urząd z osobą fizyczną, na realizację usług na łączną kwotę 10 tys. zł przygotowano dwa materiały audiowizualne (spoty wyborcze) o długości do 2 minut, publikowane następnie na profilu ówczesnego Wojewody w serwisie Facebook. Oba opatrzono napisem „materiał wyborczy KW Prawo i Sprawiedliwość”.
Pierwszy z filmów pt. „Krótka relacja z 8 lat pracy Wojewody Warmińsko-Mazurskiego” użyty został na potrzeby sponsorowanej kampanii reklamowej przeprowadzonej w dniach od 24 września do 13 października 2023 r. na profilu „Artur Chojecki – kandydat do Sejmu”.
Drugi film pt. „Razem możemy więcej - 8 lat owocnej współpracy z samorządami” wykorzystano analogicznie, umieszczając go w serwisie Facebook od 9 października 2023 r. do 27 marca 2024 r.
Po tym dniu materiał usunięto. Dyrektor Generalna Urzędu wyjaśniła, że Biuro Wojewody nie dysponuje tym materiałem.
Pomimo, że wymienione filmy przedstawiały ówczesnego Wojewodę jako kandydata do Sejmu RP (z podaniem pozycji na liście wyborczej) i posłużyły promocji jego osoby, za ich wykonanie zapłacił Urząd. Obie umowy z wykonawcą podpisał ówczesny Dyrektor Generalny, natomiast rachunki przedstawione przez wykonawcę zatwierdzili pod względem merytorycznym ówcześni dyrektorzy: Biura Wojewody oraz Generalny.
W celu umieszczenia w serwisie Facebook reklam dotyczących zagadnień społecznych, wyborów lub polityki warunkiem koniecznym było ujawnienie, kto za te reklamy zapłacił. Analiza NIK profilu byłego Wojewody przeprowadzona w serwisie
Facebook wykazała, że reklamy z użyciem przedmiotowych materiałów audiowizualnych zawierały informacje, że zostały opłacone przez Komitet Wyborczy Prawi i Sprawiedliwość.
- Wiem, że kontrola NIK wykazała nieprawidłowość w wydatkowaniu środków publicznych. Popełniono błąd w wyniku nieumyślnej pomyłki urzędnika. Zanim prokuratura zajęła się ta sprawą szkoda finansowa została uregulowana ze środków prywatnych na konto urzędu wojewódzkiego niezwłocznie po jej ustaleniu. Taki incydent nie powinien był mieć miejsca, nad czym ubolewam - czytamy w przesłanym mediom oświadczeniu - tłumaczy poseł PiS, Artur Chojecki,
NIK potwierdził w protokole, iż w dniu 29 marca 2024 r. Artur Chojecki dokonał wpłaty na konto Urzędu kwoty 11 tys. zł, tj. o 1 tys. zł wyższej od wydatków poniesionych na ten cel przez Urząd.
Zlecenie na wydruk i kolportaż broszur i produkcję banerów
.
W ramach pozostałych trzech umów zlecono wydruk oraz kolportaż 200 tys. egzemplarzy broszury informacyjnej, 300 banerów oraz 20 tys. egzemplarzy sprawozdania opisującego działania Wojewody jako organu administracji rządowej.
W przypadku banerów, w lipcu 2023 r. skierowano do potencjalnych wykonawców zapytanie ofertowe na wykonanie projektu baneru informacyjnego oraz jego wydruku w ilości 300 sztuk. Zapytanie ofertowe oraz umowę na wykonanie ww. przedmiotu
zamówienia zaakceptował ówczesny Dyrektor Wydziału Obsługi Urzędu (z upoważnienia Dyrektora Generalnego).
Za realizację powyższej umowy Urząd zapłacił 21,3 tys. zł. Przed dokonaniem płatności faktura za usługę została podpisana przez ówczesnych dyrektorów: Biura Wojewody oraz Dyrektora Generalnego ze wskazaniem, że została ona sprawdzona pod względem merytorycznym.
Urząd nie dysponował, według stanu na 25 marca 2024 r., dokumentacją, z której wynikałoby jaki zamówiono baner (infografika, wielkość), jaki został wykonany, gdzie oraz w jakiej liczbie egzemplarzy został rozmieszczony.
Były Dyrektor Generalny w zakresie braku infografiki i treści baneru zeznał, m.in. że wedle jego obecnej, jak i zapewne ówczesnej wiedzy określenie w opisie przedmiotu zamówienia tematyki baneru poprzez jego tytuł „Krótka realizacja z 8 lat pracy Wojewody Warmińsko-Mazurskiego opisujący działania Wojewody jako organu administracji rządowej”, było wystarczające ze względu na fakt, iż w rozdziale 10 w ust. 1 zapytania ofertowego cena była wskazana jako 100% wagi kryteriów.
Artur Chojecki oddzwonił do mnie i wyjaśnił:
- Profil na FB wojewody założył jeden z urzędników. Były na nim zamieszczane wyłącznie moje działania jako wojewody. Profile innych osób publicznych też tak są prowadzone i też ich prowadzenie jest opłacane z budżetu danego urzędu. W momencie, gdy zmieniliśmy nazwe profilu na „kandydat na posła”, to prowadzenie profilu było finansowane przez Komitet Wyborczy PiS. Może kontrola NIK nie potrafiła rozróżnić finansowania profilu wojewody od profilu kandydata na posła? - zastanawia się Artur Chojecki. - Firma, która obsługiwała profil twierdziła, że wszystko jest zgodne z prawem wyborczym.
Obecnie trwają przesłuchania podległych byłemu wojewodzie urzędników, którzy podpisywali i akceptowali umowy. Jak poinformował mnie Artur Chojecki, on do tej pory nie został przesłuchany i nie przedstawiono mu żadnych zarzutów.
Adam Socha
Skomentuj
Komentuj jako gość