Dziennikarze lokalnych redakcji "Wyborczej" zebrali informacje o 1350 osobach, którym dzięki PiS żyje się dostatniej. Na tej liście są też osoby z woj. warmińsko-mazurskiego m.in. Piotr Krasulski, Henryk Żuchowski, Paweł Czemiel. Do tej listy dołączył ponownie Waldemar Zwierko, który powrócił z Warszawy do Olsztyna, też na dyrektorski stołek.
4 340 zł
Kozłowski Patryk
Radny wojewódzki PiS. Poza pracą zawodową (jest dyrektorem muzeum w Działdowie) zasiada także w radzie nadzorczej Bestgum Polska Sp. z o.o. - (100 proc. udziałów ma PGE Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna SA). Z tego tytułu w roku 2022 otrzymał wynagrodzenie 52 199 zł.
***
6 013 zł
Ulewicz Bożenna
Radna PiS, pracuje jako doradczyni wojewody. Za rok 2022 pobrała 37 797 zł wynagrodzenia. Jej dieta za 2022 r. wyniosła 34 356 zł.
***
7 878 zł
Babalski Jarosław
Radny PiS i szef struktur miejskich partii, a jednocześnie pełnomocnik wojewody warmińsko-mazurskiego ds. Administracji Zespolonej i Administracji Niezespolonej. Poza dietą radnego w 2022 wykazał 51 600 zł z tytułu umowy-zlecenia i o dzieło. Jego dieta w 2022 r. wyniosła 42 946 zł.
***
10 177 zł
Najmowicz Czesław
Radny PiS z Ostródy, były burmistrz tego miasta. Dostał posadę kierownika terenowej placówki KRUS w Ostródzie, dzięki której w roku 2022 zarobił 97 529 zł. Jego dieta za 2022 r. to w sumie 24 684 zł.
***
10 710 zł
Wirska Elżbieta
Weszła do rady miasta w Olsztynie z listy PiS, była radną Solidarnej Polski, jednak opuściła to ugrupowanie. W KRUS dostała posadę wicedyrektorki, w czerwcu 2023 roku dyrektor KRUS postanowił ją odwołać. Przez okres wypowiedzenia należało jej się wynagrodzenie. W 2022 roku zarobiła w KRUS 89 699 zł. Oznacza to wynagrodzenie 7400 zł miesięcznie. Jej dieta za 2022 r. wyniosła 39 724 zł.
***
11 123 zł
Nojman Radosław Marcin
Olsztyński radny otrzymał pracę w departamencie marketingu i promocji Warmińsko-Mazurskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. Za rok 2022 ze stosunku pracy wykazał dochód w wysokości 86 753 zł. Jego dieta w 2022 r. wyniosła 46 846 zł.
***
12 448 zł
Narwojsz Krzysztof
Olsztyński radny PiS. W roku 2022 dzięki pracy w Warmińsko-Mazurskiej Wojewódzkiej Komendzie OHP wykazał dochód netto 106 482 zł. Jego dieta za 2022 r. to 42 946 zł.
***
12 907 zł
Wasiela Dariusz
Były członek zarządu okręgowego Prawa i Sprawiedliwości w Olsztynie. Obecnie dyrektor Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie, Zarządu Zlewni w Olsztynie. Za 2022 r. otrzymał wynagrodzenie w wysokości 154 891 zł.
***
13 211 zł
Kłoczko Grzegorz
Wiceprezes zarządu Warmińsko-Mazurskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej, w której w 2022 r. zarobił co najmniej 158 536 zł. W wyborach samorządowych w 2018 r. z list lokalnego komitetu - Zjednoczona Prawica Ziemi Oleckiej - uzyskał mandat w Radzie Miejskiej Olecka. Został przewodniczącym rady. W strefie umieściło go "Porozumienie" a on sam był określany na prawicy jako "przyjaciel Jarosława Gowina". To on był komisarzem w Olecku za odwołanego w 2017 r. burmistrza. Mimo rozpadu Porozumienia zachował posadę.
***
15 535 zł
Rudnik Dariusz
Radny wojewódzki PiS, a do niedawna jeszcze szef struktur miejskich partii. Dzięki PiS został komendantem Warmińsko-Mazurskiej Wojewódzkiej Komendy OHP. Tam też w 2022 r. zarobił 121 021 zł. Dodatkowo na umowy-zlecenia w urzędzie wojewódzkim (gdzie jest pełnomocnikiem do spraw rozwoju społeczeństwa obywatelskiego) otrzymał 21 360 zł. Do tego dochodzi dieta z racji zasiadania w radzie programowej TVP Olsztyn w wysokości 3380 zł. Dieta radnego za 2022 r. wyniosła 41 228 zł.
***
16 706 zł
Tołwińska Zdzisława Barbara
Radna PiS, zastępczyni dyrektora olsztyńskiego oddziału KRUS. W roku 2022 zarobiła 153 268 zł. Jej dieta za 2022 r. to 47 240 zł.
***
16 770 zł
Żuchowski Henryk
Wieloletni, zasłużony działacz PiS ze Szczytna. Dzięki partii objął stanowisko dyrektora oddziału regionalnego Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego w Olsztynie, co pozwoliło mu w roku 2022 zarobić 197 280 zł. Do tego dochodzi dieta członka rady programowej Polskiego Radia Olsztyn - 4056 zł.
***
16 943 zł
Kierozalski Grzegorz
Radny wojewódzki PiS. Jest dyrektorem oddziału Terenowego Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa w Olsztynie dzięki czemu w ub. roku zarobił 223 670 zł brutto (135 784 zł netto). Poza tym jako członek rady nadzorczej Pomorskiego Hurtowego Centrum Rolno-Spożywczego SA w Gdańsku od 15 marca 2022 r. dostał 40 402 zł brutto (32 060 netto). Jego dieta za 2022 r. wyniosła 35 436 zł.
***
19 667 zł
Kazimierczuk Marcin
Radny wojewódzki i działacz PiS. Jest zastępcą dyrektora Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa w Olsztynie, za co otrzymał w 2022 roku 196 318 zł. Do tego doszła dieta wiceprzewodniczącego rady programowej TVP3 Olsztyn - 4056 zł. Jego dieta radnego za 2022 r. wyniosła 35 604 zł.
***
19 702 zł
Potorski Leszek
Radny gminny PiS z Ostródy. Zatrudniony na stanowisku dyrektora Regionalnej Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa (warmińsko-mazurski oddział regionalny). W roku 2022 otrzymał za to 212 208 zł. Jego dieta za 2022 r. to 24 272 zł.
***
19 772 zł
Roczniak Adam
Dyrektor RDLP w Olsztynie jest wiceprzewodniczącym rady powiatu węgorzewskiego z ramienia Prawa i Sprawiedliwości. W 2021 r. wykazał on 227 436 zł dochodu z tytułu umowy o pracę. Jego dieta za 2022 r. wyniosła 10 468 zł.
***
20 350 zł
Tracz Tomasz
Zastępca prezesa Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, działacz PiS z Elbląga. Z racji zatrudnienia zarabiał co miesiąc 20 359 zł - to kwota za rok 2021 - według wykazu uzyskanego przez senatora PO, Stanisława Gawłowskiego.
***
20 479 zł
Żochowski Krzysztof
Prezes zarządu Warmińsko-Mazurskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej, w której w 2022 r. zarobił co najmniej 211 344 zł. To były radny Sejmiku Wojewódzkiego Województwa Warmińsko-Mazurskiego z ramienia PiS. W latach 2016-2020 związany ze spółką ENERGA Kogeneracja (pełnił funkcję prezesa i wiceprezesa). W 2022 r. zdążył pobrać dietę w wysokości 34 404 zł.
***
21 143 zł
Prokop Grzegorz
Wojewódzki radny PiS. W roku 2022 - dzięki zatrudnienia na umowę o pracę w Powiatowym Urzędzie Pracy w Kętrzynie - otrzymał 155 071 zł. To także członek rad nadzorczych (Kętrzyńskie TBS Sp. z o.o. w Kętrzynie, Agrochem Puławy, Zakład Gospodarki Komunalnej w Barcianach Sp. z o.o), z tego tytułu otrzymał łącznie w ub. roku 62 600 zł. Jego dieta za 2022 r. to w sumie 36 054 zł.
***
22 621 zł
Bogusz Jarosław
Kiedyś szef struktur PiS w Ostródzie. W czasach "dobrej zmiany" otrzymał intratną posadę prezesa Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Olsztynie. Wynagrodzenie według danych uzyskanych przez senatora Stanisława Gawłowskiego w lipcu 2021 wynosiło 22 621 zł miesięcznie.
***
22 959 zł
Czemiel Paweł
Radny wojewódzki PiS, bliski współpracownik Jerzego Szmita, byłego szefa struktur olsztyńskich. Czemiel obecnie "robi karierę" w Warszawie: jest zastępcą dyrektora ds. administracyjnych Instytutu Badawczego Dróg i Mostów i w 2022 roku zarobił 243 995 zł. W tym samym roku na jego konto wpłynęło 31 554 zł diety.
***
23 347 zł
Pawlik Jacek
Radny PiS za pracę na stanowisku zastępcy dyrektora KOWR w Olsztynie w 2022 roku otrzymał wynagrodzenie rzędu 195 824 zł (brutto). Udział w pracach rady nadzorczej Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Olsztynie to kolejne 49 394 zł (brutto). Jego dieta za 2022 r. to 35 004 zł.
Grzegorz Smoliński, po utracie fotela prezesa W-MSSE, pracy zastępcy dyrektora jednego z wydziałów urzędu wojewódzkiego trafił na stanowisku dyrektora generalnego olsztyńskiego oddziału spółki Energa Operator. Wyborcza nie ustaliła zarobków. Również nie chciano Wyborczej ujawnić ile zarabia Marcin Jastrzębski - zastępca dyrektora Regionu Sieci Poczta Polska czy Barbara Żujewska - dyrektorka oddziału Polskiej Spółki Gazownictwa.
Na liście Wyborczej brakuje też "Misiewiczów" z Forum Młodych PiS. To równolatkowie, rocznik 1994 - Mateusz Szkaradziński, Przemysław Bastek, Marcin Śliwiński i Piotr Soćko - zaczynali karierę, po zwycięskich wyborach PiSu w 2015 roku, jako pełnomocnicy wojewody. Wówczas powołali Forum Młodych PiS i Stowarzyszenie „Przyjaciele Warmii i Mazur”. Przewodniczącym został Mateusz Szkaradziński. Na swoim FB przedstawił się jako: piszanin, katolik, patriota, ojciec 3-letniej Marysi, absolwent UWM – politologia.
Wówczas 28-letni Szkaradziński jako pierwszy z tej czwórki zaczął robić błyskotliwą karierę polityczną. W 2018 roku kandydował do Sejmiku Wojewódzkiego z listy PiS. Pierwszy poważny sukces polityczny odniósł na Kongresie PiS, 3 lipca został wybrany w skład Rady Politycznej tej partii.
Kolejnym spektakularnym sukcesem było ogranie posłów Jerzego Małeckiego z Pisza i Wojciecha Kossakowskiego z Ełku (człowieka Szmita). To Szkaradzińskiego prezes Jarosław Kaczyński mianował Pełnomocnikiem Okręgu 87 w Ełku, a nie posłów. To absolutny wyjątek. Pełnomocnikami pozostałych okręgów na Warmii, Mazurach i Powiślu są bowiem posłowie: Iwona Arent (Olsztyn - 86), Zbigniew Babalski (Iława - 85) i Leonard Krasulski (Elbląg-84). Przed wyborami został odwołany z pełnomocnika PiS i zastąpiony przez posła Wojciecha Kossakowskiego, człowieka Jerzego Szmita.
Rok temu Szkaradziński wygrał konkurs na stanowisko Dyrektora Oddziału Warmińsko-Mazurskiego Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych z siedzibą w Olsztynie. Zasiada w dwóch radach nadzorczych: Lotos Serwis Sp z o.o. oraz Zakład Usług Wodnych Sp. z o.o. w Dobrym Mieście. Jest też członkiem Rady Programowej Radia Olsztyn S.A.
„Sukcesy” odnieśli też pozostali członkowie Forum
Kolega Szkaradzińskiego z Pisza Przemysław Bastek, został sekretarzem okręgu 86 PiS, zdobył stołek zastępcy dyrektora TS SA w Olsztynie. Jest też, jak jego promotor Jerzy Szmit, kibicem Stomilu Olsztyn i członkiem rady nadzorczej Stomil Olsztyn S.A.
Piotr Soćko jest radnym powiatowym w Kętrzynie i zastępcą komendanta wojewódzkiego OHP w Olsztynie. (Komendantem jest Dariusz Rudnik ps. "Kuchenka", po odwołaniu Jerzego Szmita z funkcji pełnomocnika, został odwołany z funkcji szefa Komitetu Miejskiego PiS w Olsztynie).
29-latek Marcin Śliwiński z Dobrego Miasta został powołany przez prezesa Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego na warmińsko-mazurskiego sekretarza wojewódzkiego PiS. Na olsztyńskiej stronie PiS-u można było przeczytać, że urodził się w 1994 roku w Dobrym Mieście i ukończył politologię na UWM. Pełni funkcję doradcy wojewody ds. równego traktowania oraz sekretarza Forum Młodych PiS w Olsztynie.
Wyborczej nie udało się też ustalić ile obecnie zarabia Waldemar Zwierko, jako zastępca Wojewódzkiego Inspektoratu Inspekcji Handlowej w Olsztynie.
Jednostka podlega Wojewodzie Warmińsko-Mazurskiemu i wchodzi w skład zespolonej administracji rządowej w województwie. Jak wielu przed nim przed laty wsiadł do partyjnej karuzeli stanowisk i jest ich znaczącym kolekcjonerem. Był związany m.in. z Telekomunikacją Polską, PKS-em w Opolu, zasiadał w radzie nadzorczej Portu Lotniczego w Modlinie. Na początku swoją karierę w strukturach PiS związał z posłanką Iwoną Arent. Był autorem Jej programu wyborczego, gdy Arent startowała na prezydenta Olsztyna. Jego żona swego czasu była dyrektorką Biura Poselskiego Arent. Dzięki temu dostał miejsce na liście PiS do Rady Miasta Olsztyna. Dostał też w 2007 roku miejsce w Radzie Nadzorczej w fabryce ˝Sklejka-Pisz˝ S.A., i wraz z nową radą odwołał Zarząd spółki, powołując na prezesa Marcina Poczobutta, członka PiS z Olsztyna, co wywołało bunt załogi. Minister Skarbu musiał więc ich odwołać. W 2008 roku zrezygnował z mandatu radnego, by objąć stanowisko dyrektora w Urzędzie Komunikacji Elektronicznej. Co ciekawe, sprawę załatwiał z działaczami PO.
W 2010 roku, roku katastrofy smoleńskiej, postawił krzyżyk na PiS i wraz z Joanną Kluzik-Rostkowską przeszedł do Polska Jest Najważniejsza. „Kilka lat temu wszyscy zapisywaliśmy się do partii, która teraz jest zupełnie inna – tłumaczył w 2010 roku swoją decyzję „Gazecie Wyborczej”. - Chodzi mi o zbyt autorytarny sposób rządzenia nią. Z drugiej strony PJN jest nadzieją dla wielu osób szukających alternatywy wobec PiS i PO. Liczymy m.in. na ludzi młodych".
Ugrupowanie okazało się efemerydą. Kluzik-Rostkowska sprzedała kolegów dla stołka ministra edukacji w rządzie PO+PSL a Zwierko zapadł się na 5 lat pod ziemię. Nagle pojawił się na wieczorze wyborczym PiS w 2015 roku, roku pierwszego triumfu wyborczego tej partii od 2007 roku.
„Musiałem się wycofać z życia politycznego z uwagi na pracę w służbie cywilnej – tłumaczył kolegom z PiSu swój brak aktywności partyjnej. - A potem, jak zostałem zwolniony z pracy Urzędzie Komunikacji Elektronicznej, musiałem utrzymać rodzinę, uruchomiłem prywatną firmę. Każdy, kto prowadził własny biznes, wie, że nie da się tego pogodzić z działalnością polityczną”.
Bardzo się palił do jakiegoś stanowiska, po kilku latach chudych (w biznesie mu nie szło), ale popełnił błąd. Stołek dyrektora w Warmińsko-Mazurskiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej załątwił sobie dzięki dawnym kontaktom koleżeńskim z działaczami PO (Marcinem Kuchcińskim i Robertem Szewczykiem). Działacze wierni PiS byli tym oburzeni. Toteż, gdy prezesem Strefy został Grzegorz Smoliński, Zwierko wyleciał ze stołka jak z procy.
Podczepił się wówczas pod szefa regionu olsztyńskiego PiS Jerzego Szmita i po jakimś czasie wypłynął jako zastępca dyrektora Regionu Sieci Poczty Polskiej w Olsztynie, a potem przeniósł się kilka lat temu do pracy w warszawskiej centrali Poczty Polskiej. Kolejną jego przystanią był Bank Pocztowy. Gdy jego protektor popadł w niełaskę u prezesa, Zwierko także stracił posadę.
Ale Szmit odżył po tym, jak z kolei jego protektor Joachim Brudziński został szefem kampanii wyborczej PiS. Dostał ostatnie, 20. miejsce na liście do Sejmu i wygląda na to, że pomógł Zwierko, który teraz sprawdza się jako zastępca wojewódzkiego inspektora inspekcji handlowej w Olsztynie.
Przed nim na tym stołku dotrwał do emerytury Tomasz Maria Starowieyski, poprzednio działacz UW i PO.
Reporterka sejmowa Wyborczej Justyna Dobrosz-Oracz pytała posłankę Iwonę Arent, czy to prawda, że jej syn pracuje w Agencji Mienia Wojskowego w Olsztynie, ale nie odpowiedziała.
KOMENTARZ
Wyborcza tak podsumowała „PiSowską listę płac”:
"Symetryści mogą powiedzieć: jasne, ale wszystkie poprzednie rządy robiły dokładnie to samo, w spółkach skarbu państwa siedzieli ludzie z Platformy Obywatelskiej i Sojuszu Lewicy Demokratycznej. Po ośmiu latach rządów Zjednoczonej Prawicy mamy jednak do czynienia z czymś zgoła innym i bardziej przerażającym: ludzie związani z obozem władzy pojawiają się nie tylko w największych i najbardziej rozpoznawalnych firmach, ale też w niewielkich spółkach czy fundacjach, nie zawsze na eksponowanych stanowiskach”.
Szanowne Koleżanki i Koledzy z Wyborczej, jako symetrysta twierdzę, że każda kolejna partia u władzy traktowała państwo jako swój łup. Taką samą "Platformiano-pezelowską listę płac" można ułożyć w Warmińsko-Mazurskim Urzędzie Marszałkowskim rządzonym przez PO i PSL. Stanowiska dyrektorskie piastują tam działacze PO od "kolebki": przewodniczący Rady Miasta Olsztyna Robert Szewczyk (dyrektor Departamentu Koordynacji Promocji, Zastępca dyrektora: Piotr Burczyk, syn aktorki i czołowej działaczki olsztyńskiego KODu i PO Ireny Telesz), przewodniczący Komisji Gospodarki Komunalnej i Inwestycji Rady Miasta Olsztyna Łukasz Łukaszewski (dyrektor Departamentu Zdrowia), Wiktor Wójcik (ze stołka dyrektora jednego z departamentów przeskoczył na stołek prezesa spółki Warmia i Mazury, zarządzającej lotniskiem w Szymanach), Marcin Kuchciński, Beata Bublewicz, Marcin Politewicz (to syn działacza PO Tadeusza Politewicza, przewodniczącego Komisji Ochrony Zdrowia, Polityki Społecznej, Rodziny i Sportu Sejmiku Woj. Warmińsko-Mazurskiego, chirurga ze Szpitala Dziecięcego w Olsztynie. Marcin Politewicz jest Dyrektorem Departamentu Administracji i Obsługi Urzędu Marszałkowskiego. Wcześniej był zastępcą dyrektora Departamentu Organizacyjnego. Departament został podzielony na dwa: Organizacyjny oraz Administracji i Obsługi Urzędu. (Zastępcą dyrektora Politewicza został Tomasz Harhaj, syn starosty lidzbarskiego, sekretarza zarządu wojewódzkiego PO na Warmię i Mazury Jana Harhaja). I jeszcze zastępca dyrektora departamentu Kontroli Artur Wrochna. Dodajmy jeszcze radnego wojewódzkiego PO Jarosława Słomę, był członkiem zarządu województwa, następnie wiceprezydentem Olsztyna, a gdy nie dostał się w 2019 roku do Senatu, partia dała mu stołek wiceprezesa zarządu olsztyńskich Wodociągów (spółka komunalna)
Z PSL Dyrektor: Zbigniew Cieciuch Departament Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego, Adam Krzyśków - zca dyr. Departamentu Rozwoju Obszarów Wiejskich. Dyrektor: Bogdan Meina, Departament Ochrony Środowiska.
Należy też zobaczyć składy rad nadzorczych spółek komunalnych w Olsztynie, np. w olsztyńskich Wodociągach.
Najgorsze jest to, że żadna z partii opozycyjnych nie przedstawiła projektu ustawy, która by odbierała partiom „koryto”, a przynajmniej określiła ściśle liczbę miejsc przy nim.
Adam Socha
Na zdjęciu screen z YT, scena z happeningu partii KORWIN pt. "Korwin zlikwiduje koryto!" - 8.10.2015, Warszawa
Skomentuj
Komentuj jako gość