Debata styczeń2023 okl

logo flaga polukr

 

 

 

Prosimy Czytelników i Przyjaciół o wpłaty na wydawanie miesięcznika „Debata” i portalu debata.olsztyn.pl. Od Państwa ofiarności zależy dalsze istnienie wolnego słowa na Warmii. Nr konta bankowego Fundacji „Debata”: 26249000050000450013547512. KRS: 0000 337 806. Adres: 10-686 Olsztyn, ul. Boenigka 10/26.

poniedziałek, styczeń 30, 2023
  • Debata
  • Wiadomości
    • Olsztyn
    • Region
    • Polska
    • Świat
    • Urbi et Orbi
    • Kultura
  • Blogi
    • Łukasz Adamski
    • Bogdan Bachmura
    • Mariusz Korejwo
    • Adam Kowalczyk
    • Ks. Jan Rosłan
    • Adam Jerzy Socha
    • Izabela Stackiewicz
    • Bożena Ulewicz
    • Mariusz Korejwo
    • Zbigniew Lis
    • Marian Zdankowski
    • Marek Lewandowski
  • miesięcznik Debata
  • Baza Autorów
  • Kontakt
  • Jesteś tutaj:  
  • Start
  • Wiadomości
  • Region
  • Awantura o ołtarz polowy w Gietrzwałdzie

Region

Awantura o ołtarz polowy w Gietrzwałdzie

Szczegóły
Opublikowano: sobota, 21 maj 2022 09:27

„Na gietrzwałdzkich błoniach budują hotel i restaurację!” - taki alarmistyczny telefon odebrałem 26 kwietnia od parafianki Magdaleny Joniak z Gietrzwałdu. Powiedziała, że pośrodku łąki koparka kopie ogromny dół. Nie ma tablicy informacyjnej. Robotnicy nic nie wiedzą.

Parafianka przesłała mi też link do protestu na stronie dakowski.pl pt. „Protestujemy! Budowa hotelu i restauracji na terenie Sanktuarium” oraz link do nagrania na YouTube, na którym mówca oskarża władze Kościoła o chęć komercjalizacji „najświętszego miejsca Warmii” i nazywał arcybiskupa Józefa Górzyńskiego „niszczycielem” i „masonem”. Autorzy wzywali wiernych do wysyłania protestów do Episkopatu i Kurii w Olsztynie.

Protest w sprawie lokalizacji ołtarza polowego

Natychmiast zadzwoniłem do kancelarii sanktuarium Matki Bożej Gietrzwałdzkiej. Nie zastałem proboszcza ks. mgr Marcina Chodorowskiego, gdyż jak powiedziała mi pani, która odebrała telefon, wtorek to dzień wolny proboszcza. Powiedziałem w jakiej sprawie dzwonię. Po pewnym czasie pani oddzwoniła dementując informację parafianki. „Na błoniach powstaje nowy ołtarz polowy, a nie hotel” – powiedziała, a po szczegółowe informacje odesłała mnie do Metropolity Warmińskiego, bo to „inicjatywa arcybiskupa”.

Zadzwoniłem natychmiast do rzecznika prasowego kurii ks. dr. Marcina Sawickiego. Rzecznik uspokoił mnie, na błoniach powstaje nowy ołtarz polowy w związku z przypadającą za 5 lat, czyli w 2027 roku 150. rocznicą Objawień Matki Bożej w Gietrzwałdzie, a nie hotel i restauracja.

Po tej rozmowie dostałem mail z protestem podpisany przez Andrzeja B. Ryfa, który został też wysłany do Metropolity Warmińskiego pt. „Kolejne miliony w błoto”. Pan Ryfa „Z upoważnienia „Grupy Obrońców Świętości Sanktuarium w Gietrzwałdzie” domagał się wstrzymania budowy ołtarza. Jego zdaniem:

„Wybrana lokalizacja jest absolutnie niezgodna z Prawem, ponieważ leży w Obszarze Chronionego Krajobrazu Dolina Pasłęki, oraz przeczy wszelkim regułom gospodarności”. Twierdził, że zmiany stosunków wodnych mogą spowodować wyschnięcie Św. Źródełka, które pobłogosławiła Matka Boża w czasie Objawień. Proponował przebudowę istniejącego ołtarza polowego, gdyż nowa lokalizacja w środku łąk sanktuaryjnych zakłóci „dziewiczy charakter tego świętego miejsca Objawień, zachowanego po dziś dzień od 145 lat!” Poza tym „lokalizacja leży na wodociągach gminnych i na płytkich wodach gruntowych, które od zawsze po deszczach zamieniają tam łąkę w bajoro, co zwielokrotni koszty realizowanej tam budowli!”.

Pan Ryfa w rozmowie telefonicznej wyjaśnił, że związany jest z Sanktuarium od 2004 roku i od tamtej pory zorganizował do Matki Bożej Gietrzwałdzkiej dziesiątki zbiorowych pielgrzymek, od wielu lat mieszka i pracuje w Niemczech. Z rozmowy wynikało, że bliski jest mu Kościół sprzed Soboru Watykańskiego II.

Co jest w projekcie?

Pan Ryfa przysłał mi zdjęcia wykopanego już ogromnego dołu pod ołtarz. Dostałem też zdjęcie tablicy informacyjnej, którą postawiono po moich telefonach do kancelarii Sanktuarium 26 kwietnia. Z niego dowiedziałem się, że autorem projektu jest Tomasz Lella z zespołem. Architekt odesłał mnie do Kurii Archidiecezjalnej. Jednak pan Ryfa uzyskał dostęp do projektu i przesłał mi zdjęcia. Z niego wyczytałem, że powstaje „ołtarz polowy z zadaszoną widownią i sceną”. Budynek będzie podpiwniczony (w piwnicy przebieralnia i zakrystia), trzy bryłowy, z bryłą główną i dwoma bryłami po bokach. Każda bryła ma odrębny dach na dźwigarach z drewna klejonego. Część główna z dachem na wysokości 8 m, dwie bryły niższe z dachami na wysokości 7,82 m. Szerokość elewacji frontowej to ok. 45 m, a wysokość – 6,21 m. Wejście schodami od strony drogi różańcowej. Ołtarz otwarty w stronę zbocza wzgórza z drogą krzyżową. Powierzchnia sceny głównej z ołtarzem to 222 mkw, a widowni w formie półokręgu na 365 miejsc siedzących na ławkach trwale przymocowanych do podłoża - 2144,8 mkw. Razem powierzchnia kubatury to 1302 mkw.

Architektura nawiązuje do zespołu obiektów sakralnych Sanktuarium MBG i ma stanowić jego uzupełnienie. Elewacja budynku z cegieł w kolorze naturalnej czerwieni, pokrycie dachu w tym samym kolorze, cokół z elewacyjnego kamienia łupanego w kolorze naturalnym, szarym, elementy drewniane w kolorze „dąb”.

Sonda reporterska w Gietrzwałdzie

Po tym mailu i rozmowie z panem Ryfą poprosiłem o spotkanie z Metropolitą Warmińskim. Dostałem zaproszenie do kurii na 6 maja, więc w przeddzień pojechałem do Gietrzwałdu, by na własne oczy zobaczyć budowę oraz zapytać o opinię pielgrzymów, parafian i księży kanoników (kustoszem Sanktuarium od 1947 roku jest Zakon Kanoników Regularnych Laterańskich).

Rozmiary inwestycji oraz jej usytuowanie wzbudziły również moje obawy. Od wielu lat chodzę i jeżdżę z pielgrzymkami do Gietrzwałdu na Odpust Główny i usytuowanie ołtarza polowego na samym dole pochylonej i zwężającej się w dole łąki, zakończonej ścianą lasu, w pobliżu Cudownego Źródełka, wydawało mi się idealne. (Za zbudowanie stałego, betonowego podium pod ten ołtarz na 100. rocznicę Objawień 10 września 1967 roku władze komunistyczne wytoczyły proces ks. Feliksowi Popielewiczowi, administratorowi parafii, za „szkodliwą dla Państwa działalność”).

Układ przestrzenny łąki, stacje Drogi Krzyżowej wzdłuż ściany lasu z jednej jej strony, a z drugiej Droga Różańcowa prowadząca do Cudownego Źródełka, cisza, przyroda, wszystko to sprzyjało skupieniu, medytacji i modlitwie. Czy teraz scena z widownią w centrum łąki nie zdominują tej przestrzeni i tak duża bryła nie zniszczy dotychczasowej atmosfery tego niezwykłego miejsca?

Stanąłem w miejscu inwestycji i pytałem mijających mnie pielgrzymów idących Drogą Różańcową do Źródełka o opinię. Tego dnia, w czwartek 5 maja ruch był bardzo mały, toteż w sumie rozmawiałem z około 30 pielgrzymami, w tej liczbie z kilkoma parafianami. Pielgrzymi to małżeństwa, głównie w wieku 60+, z różnych stron, z Warszawy, Białegostoku, Elbląga, Glinojecka, Giżycka, Ełku i Olsztyna. Prawie wszyscy byli tu już wcześniej, ale nie wszyscy na Mszy Głównej odpustowej w pierwszą niedzielę po 8 września. Dwie pary odebrały inwestycję pozytywnie i jeden pan, w sumie 5 osób. „Tamten ołtarz postawiony za czasów PRL nie spełniał swojej roli – powiedział jeden z pielgrzymów. - Nie jest widoczny podczas Mszy, a kontakt wzrokowy z ołtarzem jest ważny. Wówczas budowano skromnie, a teraz można z rozmachem”.

Pan z Pelplina: „Cieszę się, że jak przyjadę za 5 lat, to coś powstanie nowego, dla ludzi". Żona pana z Pelplina: „My też mamy piękne sanktuarium a brakuje hotelu, gastronomii i zamiast pielgrzymi u nas zostawić pieniądze, jadą dalej. Jeśli ten ołtarz ma wiernych prowadzić do Pana Boga, to niech powstanie”.

Emerytowany nauczyciel z Lublina widział wcześniej transmisje Mszy na błoniach gietrzwałdzkich w telewizji i zwrócił wtedy uwagę, że z ostatnich sektorów wierni nie widzieli ołtarza. On był na Mszy z Ojcem Świętym w Krakowie i też stał za daleko, a widok ołtarza z telebimu, to już nie jest to samo. Dobrze więc, że teraz ołtarz będzie centralnie i z zadaszeniem, na wypadek deszczu.

Para plastyków spod Warszawy, pan był „za a nawet przeciw”. Powiedział, że oceni, jak już zobaczy całość, bo istotny będzie wyraz artystyczny całości.

Pozostali pielgrzymi byli na „nie”. Mówili, że nowy ołtarz powinien zostać w tym samym miejscu co obecny, że to najlepsze miejsce, blisko Cudownego Źródełka, omodlone. Nowy, w środku łąki zniszczy cudowny krajobraz i nastrój sprzyjający modlitwie i medytacji. Pani z Białegostoku powołała się na przykład ołtarza polowego w sanktuarium Matki Bożej Szkaplerznej w Studziennicznej, a państwo z Elbląga – na ołtarz polowy w sanktuarium Św. Wojciecha w Świętym Gaju, jako „takie ołtarze polowe, jakie powinny być, skromne”. Wszyscy podnosili też aspekt finansowy. „Czy jest sens wydawać tyle milionów na jedną uroczystość, 150. rocznicę Objawień?” - zastanawiali się.

Kilkoro parafian z Gietrzwałdu spotkanych na modlitwie przy Cudownym Źródełku powiedziało, że przeżyło szok, jak zobaczyli na łące wykopany dół. Budowa ich zaskoczyła, bo nikt ich wcześniej o tej inwestycji nie informował i do dzisiaj nie wiedzą, co tak naprawdę ma powstać. Zdecydowanie byli za ołtarzem w obecnym miejscu. Młody 25-letni mężczyzna wypalił: „głupi pomysł” i uzasadnił: 1. łąka z nowym ołtarzem ołtarzem nie pomieści tylu pielgrzymów, co poprzednio, gdyż jeszcze powstanie nowy parking i droga, ograniczy też widoczność pielgrzymom stojącym po bokach ołtarza, 2. cała łąka jest na ciekach wodnych, po zimie spływająca woda będzie podmywać fundamenty ołtarza.

Parafianie obawiali się też komercjalizacji ich cichej, spokojnej wsi. Słyszeli, że ma też powstać hotel i restauracja.

Dyrektor Domu Rekolekcyjnego „Domus Mariae” (należącego do archidiecezji) ks. Batłomiej Matczak powiedział mi, że z tym hotelem to ktoś rzucił „kaczkę”. Jedynie trwa kapitalny remont domu na 34 pokoje, który był konieczny z uwagi na to, że domowi groziło zamknięcie przez służby z uwagi na niespełnianie wymogów bezpieczeństwa, przepisów ppoż i sanitarnych. Jako, że w istniejącym domu nie ma miejsca na salę konferencyjną, kuchnię i stołówkę, powstała koncepcja ulokowania ich w obecnym budynku gospodarczym. Sala konferencyjna pomieści 80 osób.

„Proboszcz odwrócił się od parafii”

Proboszcza nie zastałem, wcześniej wysłałem maila z pytaniami, ale nie dostałem odpowiedzi. W kancelarii dyżurował kanonik, ks. Tomasz, który od niedawna jest w parafii i nie chciał się wypowiadać na temat budowy ołtarza. W kancelarii też żadnej informacji na temat budowy, żadnej ulotki. Uczynny ks. Tomasz spełnił moją prośbę i zadzwonił do ks. Chodorowskiego, by poinformować że przyjechał dziennikarz w sprawie budowy ołtarza. Proboszcz rzucił, że jedzie spowiadać dzieci w Biesalu i się rozłączył. Wróciłem po godzinie, poprosiłem ks. Tomasza, by jeszcze raz zadzwonił. Proboszcz odpowiedział, że jeszcze nie wrócił i rozłączył się. Poprosiłem więc o kontakt do przewodniczącego Rady Parafialnej, ale ks. Tomasz nic nie wiedział, by taka istniała.

Inny spotkany ksiądz powiedział mi, że budowa ołtarza to pomysł arcybiskupa. Oni oponowali, ale Metropolita „napierał”. Oponowali, bo w tak ciężkich czasach dla Kościoła trzeba się skupić na ratowaniu każdej duszy, a nie na nowych budowlach. Czy nowy ołtarz zatrzyma odpływ wiernych? I dlaczego nowy ołtarz został usytuowany na środku Drogi Różańcowej?

Na ścianie krużganków obok kaplicy św. Józefa wisi wizualizacja, jak będą wyglądać po renowacji i jakie będzie ich przeznaczenie oraz apel o datki na ten cel. Dlaczego nie powieszono takiego banera z wizualizacją ołtarza polowego?

W piekarni sprzedawczyni mówi, że ona nie stąd, więc nie może się wypowiedzieć. Na ladzie leży nowy numer „Gazety Gietrzwałdzkiej”. Na pierwszej stronie dwa duże zdjęcia, na górnym zdjęcie tablicy informacyjnej budowy ołtarza, na dolnym wykopanego długiego, głębokiego rowu na łące, pod ołtarz, w tle Droga Krzyżowa. Podpis: „Rozpoczęła się budowa nowego ołtarza polowego w Gietrzwałdzie. Mówi się, że zarówno budowa, jak też nowe usytuowanie ołtarza są inicjatywą i ambicją metropolity warmińskiego, abp. Józefa Górzyńskiego”.

W sklepie spożywczym zastałem właściciela pana Andrzeja Robaczewskiego, byłego radnego i sołtysa Gietrzwałdu. Dla niego też ta budowa była zaskoczeniem. Proboszcz o tej inwestycji nie informował. W zasadzie to w ogóle nie istnieje komunikacja z parafianami. Kilka lat temu z grupą parafian był u proboszcza, by wstawić się za zwolnioną katechetką. Przy okazji zapytał, czy istnieje Rada Parafialna? Proboszcz twierdził, że tak, ale nie potrafił podać jej składu. W końcu przyznał, że on nie ma czasu na parafię, bo ma tylu pielgrzymów do obsłużenia. W rezultacie w kościele nie ma ministrantów, scholi...

Zadzwoniłem też do byłego europosła Bogusława Rogalskiego z Woryt, przewodniczącego Związku Rodzin Chrześcijańskich. Ode mnie się dowiedział o budowie ołtarza. Też stwierdził, że proboszcz odwrócił się plecami do parafian, którzy wykazywali ogromne zaangażowanie, zainicjowali m.in. Mszę Święta za Ojczyznę 11 Listopada, Dzień Dziecka u Matki Bożej Gietrzwałdzkiej. Proboszcz to wszystko wygasił. Z ich inicjatyw została tylko Róża Różańcowa.

Przed wyjazdem z Gietrzwałdu pomodliłem się pod kapliczką Matki Bożej Gietrzwałdzkiej, postawionej w miejscu Objawień w 1877 roku, podczas których Niepokalanie Poczęta wielokrotnie życzyła sobie żebyśmy odmawiali różaniec. Jedynym życzeniem „materialnego” upamiętnienia Objawień było „wystawienie murowanej Męki Bożej” i „umieszczenie figury Niepokalanego Poczęcia”. Tak się stało. Bardzo szybko wierni postawili kapliczkę, a w latach 1977-2007 powstało 14 stacji Drogi Krzyżowej, dzięki hojności wielu osób z Polski i zagranicy.

„Ci, którzy twierdzą, że wierni nie chcą tego ołtarza, kłamią!”

W kurii przyjął mnie rzecznik prasowy kurii ks. dr Marcin Sawicki z grupą księży, w tym z dyrektorem Wydziału Sztuki Kościelnej ks. dr hab. Markiem Jodkowskim, prof. UWM.

Streszczam, to co usłyszałem. Sanktuarium było dramatycznie zaniedbane, a to najświętsze miejsce Warmii, jedyne miejsce w Polsce zatwierdzonych przez Kościół Objawień Maryjnych. Sanktuaria w Fatimie czy Lourdes zostały przygotowane na przyjazd wielkich rzesz pielgrzymów. W kościółku gietrzwałdzkim szczególnie latem nie mieszczą się pielgrzymi. Skarżyli się Metropolicie Warmińskiemu, domagali się nawet budowy bazyliki na miarę Lichenia, ale abp Józef Górzyński od razu ten pomysł odrzucił. Wobec tego pilną potrzebą stała się budowa stałego ołtarza polowego, na którym można godnie odprawiać Msze św. Jak tylko pojawi się taka potrzeba, przybędzie większa liczba pielgrzymów, którzy nie mieszczą się w kościele, to dla nich ad hoc zostanie odprawiona Msza św. na łące. Istniejący ołtarz na to nie pozwalał z braku zaplecza. Za każdym razem trzeba rozbijać namiot, który pełni rolę zakrystii.

W sumie powstały 4 projekty ołtarza polowego. Pierwszy projekt zakładał lokację w miejsce starego ołtarza. Jednak okazało się, że nie będzie on spełniał obecnych przepisów bezpieczeństwa i z tego powodu ta lokalizacja nie uzyska zgód odpowiednich służb, w tym leśników, z uwagi na bezpośrednie sąsiedztwo z lasem. Ponadto badania geologiczne wykazały, że jakakolwiek ingerencja w ziemię w tym miejscu może zaburzyć cieki wodne i zagrozić Cudownemu Źródełku.

Następne dwa ambitne projekty, świetnych architektów, nie spełniały wymogów duszpasterskich, były w tej przestrzeni ciałem obcym. Dopiero czwarty projekt pana Tomasza Lello spełnił wszystkie wymagania, był najniższy i najmniej ingerujący w przestrzeń. Projektant znalazł miejsce na wypłaszczeniu łąki. To miejsce otaczał naturalny amfiteatr. Szpaler drzew będzie maskowała ołtarz polowy od strony Drogi Różańcowej. Po jednej stronie sceny będzie zadaszone miejsce na chór i orkiestrę, po drugiej – dla dostojnych gości, koncelebrantów. Przed ołtarzem, zwróconym ku Drodze Krzyżowej, półkolem, amfiteatralnie 365 miejsc siedzących. Ściana ołtarza wyłożona zostanie mozaiką w kształcie korony klonu z płaskorzeźbą Matki Bożej. Nad ołtarzem Krzyż na linie zawieszonej do sufitu. Architektura, użyte materiały, ich kolorystyka, wszystko to wpisuje ołtarz w historyczne otoczenie Gietrzwałdu.

Projekt uzyskał wszystkie niezbędne zezwolenia. Bardzo mocno nacisk na to kładł Arcybiskup. Gmina na swojej działce wybuduje parking przy głównej drodze, żeby auta nie zajmowały łąki.

Księża kurialiści nie byli w stanie podać kosztu inwestycji, zwłaszcza przy obecnej inflacji. Ołtarz powstanie całkowicie z ofiarności wiernych i musi być gotowy do 2027 roku, na 150. rocznicę Objawień. (Dla porównania, zbudowany przez gminę kilka lat temu amfiteatr za środki unijne kosztował 5 mln zł).

„Ci, którzy twierdzą, że wierni nie chcą tego ołtarza, kłamią!” – usłyszałem w podsumowaniu od księży kurialistów.

Podzieliłem się więc wynikami mojej sondy w Gietrzwałdzie. Przekazałem, że parafianie nic nie wiedzieli o planowanej budowie, więc krytykowali nową lokalizację. Zabrakło komunikacji z parafianami i pielgrzymami, do tej pory w prasie katolickiej, na stronie parafii gietrzwałdzkiej i kurii nie ukazała się żadna informacja o tej budowie, więc nic dziwnego, że w mediach społecznościowych pojawiły się protesty wobec tej budowy oparte na domysłach. Księża kurialiści byli zaskoczeni moją informacją, że nadal nie ma w miejscu inwestycji baneru z wizualizacją ołtarza i ulotek. Arcybiskup prosił o to proboszcza.

Dziwi bojkot inwestycji ze strony proboszcza, skoro – jak mi odpowiedziało starostwo powiatowe w Olsztynie - z wnioskiem o wydanie pozwolenia na budowę ołtarza polowego wystąpił ks. Marcin Chodorowski, działający w imieniu inwestora: Rzymskokatolickiej Parafii Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Gietrzwałdzie. Mimo bojkotu Kuria ma możliwość dotarcia do wiernych z informacją. Wystarczy zwołać konferencję prasową, a baner z wizualizacją ołtarza zawiesić na terenie obiektów w Gietrzwałdzie podległych Kurii i tam wyłożyć ulotki z informacją. W Kurii uzyskałem zgodę na opublikowanie wizualizacji ołtarza, pod warunkiem, że udostępni mi ją projektant. Pan Tomasz Lella to uczynił (wizualizacja na zdjęciu górnym).
Adam Socha

  • Click to enlarge image Dom pielgrzyma.jpg Dom Pielgrzyma, po prawej, należy do zakonu Dom Pielgrzyma, po prawej, należy do zakonu
  • Click to enlarge image Dom rekolekcyjny 2_edytowany-1.jpg Dom rekolekcyjny Domus Mariae należy do kurii Dom rekolekcyjny Domus Mariae należy do kurii
  • Click to enlarge image Gietrzwald z lotu ptaka_edytowany-1.jpg widok na bazylikę i łąkę z lotu ptaka widok na bazylikę i łąkę z lotu ptaka
  • Click to enlarge image amfiteatr Gietrzwald.jpg amfiteatr gminy Gietrzwałd amfiteatr gminy Gietrzwałd
  • Click to enlarge image budowa 1.jpg budowa ołtarza budowa ołtarza
  • Click to enlarge image budowa 2.jpg budowa budowa
  • Click to enlarge image budowa od strony drogi krzyz.jpg budowa, widok od strony Drogi Krzyżowej budowa, widok od strony Drogi Krzyżowej
  • Click to enlarge image budynek gastro-konf wizualizacja.jpg wizualizacja centrum konferencyjno-gastronomicznego przy Domie rekolekcyjnym wizualizacja centrum konferencyjno-gastronomicznego przy Domie rekolekcyjnym
  • Click to enlarge image dom pelgrzyma droga.jpg widok na Dom Pielgrzyma od strony Drogi Różańcowej widok na Dom Pielgrzyma od strony Drogi Różańcowej
  • Click to enlarge image kapliczka MBG_edytowany-1.jpg Kapliczka MBG, miejsce Objawień Kapliczka MBG, miejsce Objawień
  • Click to enlarge image obecny otarz.jpg widok na obecny ołtarz polowy, obok Cudowne Źródełko widok na obecny ołtarz polowy, obok Cudowne Źródełko
  • Click to enlarge image oltarz budowa 6_droga rozanc.jpg budowa ołtarza polowego budowa ołtarza polowego
  • Click to enlarge image oltarz projekt lokalizacji.jpg plan sytuacyjny budowy ołtarza polowego plan sytuacyjny budowy ołtarza polowego
  • Click to enlarge image oltarz wykop.jpg wykop pod ołtarz polowy wykop pod ołtarz polowy
  • Click to enlarge image projekt gastro konf str zach pln.jpg projekt centrum konferencyjno-gastronomicznego przy Domu Rekolekcyjnym projekt centrum konferencyjno-gastronomicznego przy Domu Rekolekcyjnym
  • Click to enlarge image projekt gastro konferenc rzut poziomy.jpg projekt centrum konferencyjno-gastronomicznego przy Domu Rekolekcyjnym projekt centrum konferencyjno-gastronomicznego przy Domu Rekolekcyjnym
  • Click to enlarge image projekt kruzgankow 2.jpg krużganki i kaplica św. Józefa krużganki i kaplica św. Józefa
  • Click to enlarge image projekt oltarza caly .JPG projekt ołtarza polowego projekt ołtarza polowego
  • Click to enlarge image rewitalizacja kruzgankow wizualizacja_edytowany-1.jpg baner na krużgankach baner na krużgankach
  •  
View the embedded image gallery online at:
https://www.debata.olsztyn.pl/wiadomoci/region/8250-awantura-o-oltarz-polowy-w-gietrzwaldzie-najnowsze-slajd-kafelek.html#sigProId9fe4f9aab3

Tweet
Pin It
  • Poprzedni artykuł
  • Następny artykuł

Skomentuj

Komentuj jako gość

    0

    Biorą udział w konwersacji

    Komentarze (16)

    • Sortuj - najpierw najstarsze
    • Sortuj - najpierw najnowsze
    • Subskrybuj poprzez e-mail
    Pokaż poprzednie komentarze
    • Gość - Gość

      W odpowiedzi na: Gość - Gość
      Odnośnik bezpośredni

      Najważniejsze, że się pomodlił, ale to nie wpływa na rozum...

      około 8 miesiące(ęcy) temu http://maps.google.com/maps?z=15&q=,
      0 Lubię Podziel się Krótki URL: Facebook Twitter Google Plus Odpowiedz
    • Gość - SZARY

      W odpowiedzi na: Gość - Gość
      Odnośnik bezpośredni

      Dzisiaj były pogrzeby katolickie Ignacego Gogolewskiego(członek PRON) i Jerzego Treli(PZPR), też uważasz, że modły (zakładam, że były skoro pogrzeby katolickie) rozumu im nie dały?

      około 8 miesiące(ęcy) temu http://maps.google.com/maps?z=15&q=,
      0 Lubię Podziel się Krótki URL: Facebook Twitter Google Plus Odpowiedz
    • Gość - Gość

      Odnośnik bezpośredni

      W wiosce smerfów mieszkało ich – wiadomo – setka. Każdy smerf miał inne umiejętności, które codziennie mógł sprzedać za jedną monetę, za którą mógł następnie kupić u innego smerfa to co mu akurat było potrzebne. Np. Łasuch każdego dnia produkował jedno ciastko i sprzedawał je za jedną monetę. Wszystkim oczywiście zarządzał Papa Smerf – on też będąc szefem wioski jako jedyny miał prawo wydawać nowe monety dla wioskowej społeczności, jeśli zaszłaby taka potrzeba.
      Na początku zupełnie wystarczało 100 monet – po jednej dla każdego Smerfa. Pewnego dnia Smerf Malarz zaczął malować dwa obrazy dziennie zamiast jednego – pomyślał, że mógłbym zarabiać dwie monety. W jego ślady poszły jeszcze dwa inne Smerfy. Papa Smerf wyprodukował więc dodatkowe 3 monety i kupił za nie usługi u pracowitych smerfów. Dzięki tej operacji w obrocie były już 103 monety a trzech smerfów pracowało więcej i zarabiało 2 razy więcej od pozostałych – po dwie monety dziennie.
      Inne smerfy też zapragnęły dobrobytu i zaczęły mocniej pracować aby zarabiać więcej monet. Papa Smerf stopniowo produkował nowe monety. Nie minął więcej niż rok i w obrocie było już 150 monet i odpowiednio tyle samo produktów i usług wytwarzanych przez społeczność. Wzbudziło to jednak niepokoje i niezadowolenie. Przykładowo taki Smerf Poeta występował 3 razy dziennie i zarabiał 3 monety, nie wspominając o Pracusiu, który prawie nie sypiał ale zarabiał aż 5 monet. Nadal jednak aż 60 smerfów zarabiało tylko 1 monetę. Bardzo drażniło to szczególnie Smerfa Ciamajdę, który niewiele potrafił zrobić dobrze i nadal sprzedawał swoje usługi za 1 monetę. Wraz z Smerfem Marudą i Lalusiem postanowili bardziej sprawiedliwie podzielić monety.
      Ogłosili, że jeśli Smerf Ciamajda zostanie wybrany na nowego szefa wioski, to natychmiast da po dodatkowej monecie każdemu smerfowi, który dziś zarabia tylko jedną. Smerfy – reformatorzy zwołali zebranie całej społeczności i ogłosili swój program. Spodobał się on oczywiście 60 smerfom zarabiających po jednej monecie – byli oni chętni na głosowania na nowego szefa. Szefem wioski został Ciamajda a Papę Smerfa odsunięto od rządzenia jako niezdolnego do zapewnienia dobrobytu mieszkańcom.
      Nowy szef Ciamajda rozdał więc dodatkowe 60 monet – mieliśmy ich zatem w wiosce już 210. Niestety nadal produkowano łącznie towary i usługi warte jeszcze wczoraj tylko 150 monet. Nowo wzbogacona grupa smerfów posiadająca już do dyspozycji 2 monety ustawiła się w kolejkach na zakupy. Pracuś szybko zorientował się, że nie da rady świadczyć więcej niż 5 usług dziennie a w kolejce stało 10 Smerfów.
      Co więc zrobił? Ogłosił, że od dziś każda jego usług kosztuje 2 monety zamiast jednej. Smerfy z kolejki trochę ponarzekały na drożyznę, ale koniec końców pierwszych pięciu szczęśliwców z kolejki zapłaciło tyle ile oczekiwał Pracuś. Ten zakończył dzień z 10 monetami, nie miał zatem problemu aby zacząć płacić na ciastka Łasucha też 2 monety, bo te oczywiście też zdrożały.
      Zwykłe smerfy zaczęły się orientować, że wszystko kosztuje coraz więcej, przyszły więc ze skargą do Ciamajdy. Ten jednak uspokajał ich – to wszystko wina Gargamelflacji a nie jego decyzji o rozdaniu 60 monet. W końcu Papa smerf też rozdał 50 monet przez poprzedni rok i nic się nie działo. Ogłosił też, że Smerfy powinny się cieszyć bo zarabiają teraz 2 monety a nie jak za czasów Papy tylko jedną. Kazał nadawać o tym materiał promocyjny codziennie przez wioskowy radiowęzeł. Dodał też, że chętnie rozda kolejne 100 monet i teraz to już na pewno Smerfy będzie na wszystko stać.
      Smerfy odeszły szczęśliwe do domu, już myśląc jak to będzie wspaniale zarabiać 3 monety. Pracuś natomiast już drukował nowy cennik za swoje usługi.
      Autor: Mateusz Borowiecki

      około 8 miesiące(ęcy) temu http://maps.google.com/maps?z=15&q=,
      0 Lubię Podziel się Krótki URL: Facebook Twitter Google Plus Odpowiedz
    • Gość - SZARY

      W odpowiedzi na: Gość - Gość
      Odnośnik bezpośredni

      Po co ten bełkot skoro 2,5 tys. lat temu wyjaśniono to w dwóch zdaniach :"Tam gdzie armia jest blisko, ceny produktów rosną, tam gdzie ceny rosną, tam zmniejsza się zamożność mieszkańców. Kiedy lud ubożeje, rosną podatki i daniny."

      Sun Tzu, Sztuka Wojny

      około 8 miesiące(ęcy) temu http://maps.google.com/maps?z=15&q=,
      0 Lubię Podziel się Krótki URL: Facebook Twitter Google Plus Odpowiedz
    • Gość - inny gość

      W odpowiedzi na: Gość - Gość
      Odnośnik bezpośredni

      Niektóre smerfy na pytanie "co porabiasz?" odpowiadają niezmiennie - "Aaa, tak się kręcę!" . A w audycjach radiowych mówią, jak przed chwilą: "My idziemy drogą wyznaczoną przez prezydenta Lecha Kaczyńskiego, do Polski, sprawiedliwej, zasobnej, praworządnej..."
      https://noizz.pl/informacyjne/morawiecki-mowil-o-norwegii-zerujacej-na-wojnie-ona-siedziala-obok-kim-jest/j92p267
      Misiewicz https://www.wirtualnemedia.pl/artykul/bartlomiej-misiewicz-jechal-po-pijanemu-byly-rzecznik-mon

      około 8 miesiące(ęcy) temu http://maps.google.com/maps?z=15&q=,
      0 Lubię Podziel się Krótki URL: Facebook Twitter Google Plus Odpowiedz
    • Gość - Gość

      W odpowiedzi na: Gość - inny gość
      Odnośnik bezpośredni

      Nie można żyć na trzeźwo po tym, co narobił… To taka nasza ikona zepsucia niekoniecznie ze swojej winy.

      około 8 miesiące(ęcy) temu http://maps.google.com/maps?z=15&q=,
      0 Lubię Podziel się Krótki URL: Facebook Twitter Google Plus Odpowiedz
    • Gość - inny gość

      W odpowiedzi na: Gość - Gość
      Odnośnik bezpośredni

      "Orłów" ci u nas dostatek: https://www.tokfm.pl/Tokfm/7,103087,28490317,najgorszy-moment-najgorsza-cena-najgorsi-kupujacy-poslanka.html

      około 8 miesiące(ęcy) temu http://maps.google.com/maps?z=15&q=,
      0 Lubię Podziel się Krótki URL: Facebook Twitter Google Plus Odpowiedz
    • Gość - Gość

      Odnośnik bezpośredni

      Jeżeli Bóg stworzył ziemię i drzewa i ptaki, to po cholerę Mu jakiś sztuczny ołtarz? paskudztwo zasłaniające naturę? czy wskazana modlitwa pana Sochy ma sens większy teraz czy kiedy będzie skierowana do ołtarza wielkiego jak ceglany mur?

      około 8 miesiące(ęcy) temu http://maps.google.com/maps?z=15&q=,
      0 Lubię Podziel się Krótki URL: Facebook Twitter Google Plus Odpowiedz
    • Gość - SZARY

      W odpowiedzi na: Gość - Gość
      Odnośnik bezpośredni

      Skoro Bóg stworzył nogi to po co jeździsz samochodem, skoro dał ci język to czemu klepiesz w klawiaturę, a nie nim... I żeby była jasność, ten arcybiskup budowniczy stawia na królestwo "z tej ziemi", co akurat, moim zdaniem, nie przyczyni się do zwiększenia liczby wiernych. Pielgrzymów może tak, ale to nie to samo.

      około 8 miesiące(ęcy) temu http://maps.google.com/maps?z=15&q=,
      0 Lubię Podziel się Krótki URL: Facebook Twitter Google Plus Odpowiedz
    • Gość - Gość

      Odnośnik bezpośredni

      SANKTUARIUM W GIETRZWAŁDZIE: DEWASTACJA POD SPECJALNYM NADZOREM


      https://dakowski.pl/sanktuarium-w-gietrzwaldzie-dewastacja-pod-specjalnym-nadzorem/

      około 8 miesiące(ęcy) temu http://maps.google.com/maps?z=15&q=,
      0 Lubię Podziel się Krótki URL: Facebook Twitter Google Plus Odpowiedz

    Wyróżnione

    Lubiane

    System komentarzy oparty o Komento

    Komentarze

    nie chcesz to nie dawaj do puszki zbieranej jeden raz w roku przez wspomnianą orkiestrę. Jesteś tak zadufany, że nikogo nie wspierasz a swoje postępow...
    Wojewoda nakazał prezydentowi ...
    36 minut(y) temu
    Tak , popieram panie Zdzisławie
    Wojewoda nakazał prezydentowi ...
    1 godzinę temu
    No, no, od 30 lat żyje z tego, co wyżebrzą dzieci do puszek.
    "Trzeba jeszcze zająć się legendą niezbędności WOŚP, według której bez Orkiestry dziesią...
    Wojewoda nakazał prezydentowi ...
    1 godzinę temu
    kto co robi prywatnie z kasą prywatnie otrzymaną to jego sprawa a jak dobrze gospodarzy i wspiera kulawą służbę zdrowia to już super, ale jak obecna w...
    Wojewoda nakazał prezydentowi ...
    2 godzin(y) temu
    sprawdź Prezesa Jarka i wylicytuj a zobaczysz czy to ukryty gej z lgbt?
    Wojewoda nakazał prezydentowi ...
    2 godzin(y) temu
    A może by tak zapytać Polaków , co sądzą o Ukrainie ?
    Opinie są zawarte w artykule GP :
    https://www.gazetaprawna.pl/wiadomosci/swiat/artykuly/864805...
    Bezpieczeństwo na Wschodzie
    4 godzin(y) temu

    Ostatnie blogi

    • Bezpieczeństwo na Wschodzie Adam Kowalczyk Pół roku temu pisałem o podniesionym przez Marka Budzisza temacie sojuszu, a nawet federacji z Ukrainą. To o czym pisał… Zobacz
    • Jezus Chrystus dla każdego Bogdan Bachmura Pomimo upływu 2022 lat żadnych urodzin tak gremialnie i radośnie nie obchodzimy, jak przyjścia na świat, zapowiadanego przez proroków, Jezusa… Zobacz
    • Propagandyści Kremla Adam Kowalczyk Często oglądam programy mojego ulubionego rosyjskiego propagandysty Władimira Sołowjowa tak jak wcześniej Igora Girkina, prezentowane na You Tube przez Andromedę.… Zobacz
    • Mundial w Katarze też stał się pretekstem do wojny polsko-polskiej Zbigniew Lis Mistrzostwa Świata w Piłce Nożnej, jak wszystko, też stały pretekstem do włączenia Mundialu w wojnę polsko-polską przez media, szczególnie te… Zobacz
    • 1

    Najczęściej czytane

    • Radni Stawigudy za budową hotelu w Rybakach nad Jeziorem Łańskim
    • Jedyny taki przystanek PKP w Polsce, bo na cmentarzu, otwarto w Olsztynie
    • Cztery pomniki prezydenta Piotra Grzymowicza
    • Posłowie PiS tłumaczyli w Olsztynie, dlaczego ceny paliw nie wzrosły
    • Jak zatrzymać erozję polskiej sceny politycznej
    • El Pais: Mit faszystowskiego lidera Stepana Bandery drażni sojuszników Ukrainy
    • Wojewoda nakazał prezydentowi natychmiastowe usunięcie "szubienic"
    • Polecamy styczniowy numer miesięcznika „Debata”
    • Nawalanka między sędziami rozkręca się. Cierpią obywatele i sprawiedliwość
    • Grudniowy numer „Debaty” do nabycia także w KOLPORTERZE. Można zamówić też PDF
    • Pytania do poseł Pasławskiej w związku z odorami fabryki Egger w Biskupcu
    • 22 stycznia 1945 r. – jedna z najtragiczniejszych dat w dziejach Olsztyna

    Wiadomości Olsztyn

    • Olsztyn

      • Wojewoda nakazał prezydentowi natychmiastowe usunięcie "szubienic"

        2023-01-26 14:03:26

        Informuję, iż w dniu dzisiejszym (26 stycznia 2023 r.) Wojewoda Warmińsko-Mazurski Artur Chojecki...

      • 22 stycznia 1945 r. – jedna z najtragiczniejszych dat w dziejach Olsztyna

        2023-01-22 17:30:53

        22 stycznia 1945 r. sowieckie wojska 3. Korpusu Kawalerii Gwardii pod dowództwem gen. Mikołaja...

      • Jedyny taki przystanek PKP w Polsce, bo na cmentarzu, otwarto w Olsztynie

        2023-01-13 17:51:16

        Po 4 latach został oddany do użytku węzeł przesiadkowy PKP Olsztyn Śródmieście. Prace nad nim...

    Wiadomości region

    • Region

      • „Atak na region” czyli zgrzytanie zębami

        Łukasz Adamski 2023-01-24 21:01:03

        26 tysięcy złotych- taki jest budżet „Ataku na region” duetu Maciej Mydlak/Zenon Złakowski. To kluczowa...

      • Radni Gietrzwałdu jednomyślnie za inwestycją Lidla

        2023-01-19 18:32:50

        Radni Gietrzwałdu jednomyślnie odrzucili petycję o nie udzielenie zgody na budowę Centrum...

      • Pytania do poseł Pasławskiej w związku z odorami fabryki Egger w Biskupcu

        2023-01-19 10:43:18

        Cztery tygodnie temu zwróciłem się do Pani Urszuli Pasławskiej, posłanki na Sejm RP, która w...

    Wiadomości Polska

    • Polska

      • El Pais: Mit faszystowskiego lidera Stepana Bandery drażni sojuszników Ukrainy

        2023-01-18 13:40:51

        Konflikty dyplomatyczne między Ukrainą i jej sojusznikami należą do rzadkości, z wyjątkiem kiedy...

      • "Nie można pobierać opłat za udział w eksperymencie medycznym". Czy to koniec biznesu komórkowego?

        2023-01-17 17:41:03

        „Podmiot przeprowadzający eksperyment medyczny nie może pobierać od jego uczestnika opłat za udział w...

      • Nawalanka między sędziami rozkręca się. Cierpią obywatele i sprawiedliwość

        2023-01-16 20:04:34

        Sędziemu Pawłowi Juszczyszynowi grożą trzy nowe dyscyplinarki. Za podważanie legalności powołania...

    O debacie

    • O Nas
    • Autorzy
    • Święta Warmia

    Archiwum

    • Archiwum miesięcznika
    • Archiwum IPN

    Polecamy

    • Klub Jagielloński
    • Teologia Polityczna

    Informacje o plikach cookie

    Ta strona używa plików Cookies. Dowiedz się więcej o celu ich używania i możliwości zmiany ustawień Cookies w przeglądarce.