Spółdzielcy SM „Świt” w Ełku wyszli w piątek 6 maja na ulice, by protestować z powodu podwyżek czynszu i dopłat do centralnego ogrzewania. Najpierw poszli pod Urząd Miasta Ełku, gdzie dostali do wypełnienia wnioski reklamacyjne dotyczące rozliczenia kosztów ogrzewania. W ich rozdawaniu osobiście uczestniczył prezydent Tomasz Andrukiewicz.
Spółdzielcy skrzyknęli się poprzez konto na Facebooku, które przewrotnie nazwali "Zmierzch Świtu".
Mieszkanie pani Zofii ma prawie 60 m kw., znajduje się na Osiedlu Konieczki, którym zarządza "Świt".
- Na naszym osiedlu ogrzewanie rozliczane jest na podstawie powierzchni użytkowej, płacimy pewną stawkę od metra. Do tej pory było to 3,5 zł za metr. Od maja będziemy płacić 6 zł. Miesięcznie, zamiast 180 zł i 56 gr, zapłacę 355 zł i 20 gr. Jest to podwyżka o prawie sto procent, i to za samo ogrzewanie - zaznacza.
I podkreśla, że wcześniej mieszkańcy rozliczani byli z podzielników ciepła, tym samym płacili za rzeczywiście zużyte.
- Jesteśmy jako mieszkańcy oburzeni tą sytuacją. Mój blok oddawano do użytku w 1989 r., ludzie mieszkają tu ponad trzydzieści lat. Są to głównie osoby 60 plus, emeryci. Takie podwyżki są dla nich nie do ogarnięcia. Za mieszkanie muszę w tej chwili zapłacić miesięcznie 700 zł, a nie 500 jak do tej pory. Trudno pozostać w tej kwestii obojętnym - mówi pani Zofia Wyborczej Olsztyn.
Spółdzielcy wystosowali do zarządu długą listę żądań, m.in. przedstawienia wszystkich faktur za 2019 rok na zakup węgla, a także wszystkich dokumentów dotyczących przetargów na zakupy, modernizację budynków oraz sprzątanie. Ponadto ujawnienia wynagrodzeń zarządu spółdzielni wraz z premiami i nagrodami oraz odpowiedzi na pytanie: dlaczego rada nadzorcza liczy 12 członków, skoro "zgodnie ze statutem może liczyć tylko dziewięciu"?
2 maja zarząd "Świtu" na swojej stronie internetowej opublikował komunikat, w którym podkreśla, że podwyżki wynikają z przyczyn niezależnych od spółdzielni.
„Zarząd Spółdzielni Mieszkaniowej „Świt” informuje, że wprowadzone podwyżki wynikają z drastycznego wzrostu kosztów niezależnych od Spółdzielni. Jednocześnie ubolewamy i rozumiemy rozgoryczenie mieszkańców ze względu na skalę podwyżek. W związku z tym, Spółdzielnia nie będzie naliczać odsetek od nieuregulowanych należności za dopłatę wynikającą z rozliczenia centralnego ogrzewania za rok 2021, do dnia 31.08.2022r. , co umożliwi płatności w ratach.
Zarząd Spółdzielni podjął również rozmowy i próby ustalenia spotkań z członkami Rządu Rzeczypospolitej Polskiej w celu interwencji na poziomie krajowym na rynku paliw energetycznych oraz rynku handlu emisjami CO2. Ponadto, Zarząd gotowy jest do spotkań z władzami Miasta Ełku, zarówno w celu wyjaśnienia powstałych podwyżek oraz ewentualnych możliwościach przeciwdziałania aktualnie występującej sytuacji. Kryzys energetyczny dotknie większość mieszkańców Polski”.
SM „Świt” zrzeszała 7707 członków i posiadała w eksploatacji: 145 budynków mieszkalnych oraz 15 budynków niemieszkalnych, takich jak: budynki biurowe, administracyjno-świetlicowy, gospodarcze oraz kotłownia. Za fundusze unijne buduje kotłownię na biomasę
(pw)
Zdjęcia z FB Zmierzch Świtu:
https://www.debata.olsztyn.pl/wiadomoci/region/8232-w-elku-wyszli-na-ulice-z-powodu-podwyzek-czynszu-i-doplat-do-co-kafelek.html#sigProIdc4cb831a9d
Skomentuj
Komentuj jako gość