Miał tytuł "dzielnicowego roku", a swoje napady na banki usprawiedliwiał "trudną sytuacją materialną". Mowa o byłym policjancie Marcinie M. z Rucianego Nidy w woj. warmińsko-mazurskim. w piatek 28 stycznia rozpoczął się jego proces. Będzie tajny.
Prokuratura Okręgowa w Olsztynie pod koniec ub. roku przesłała do Sądu Okręgowego w Olsztynie akt oskarżenia przeciwko Marcinowi M. oskarżonemu o dokonanie dwóch napadów na placówki bankowe – w Pieckach i Rozogach.
Marcin M. został zatrzymany w dniu 30 marca 2021 r. w związku z napadem na placówkę bankową w Rozogach, do którego doszło blisko cztery tygodnie wcześniej. Mężczyzna ten przed zatrzymaniem pracował w komisariacie policji w Rucianem-Nidzie jako dzielnicowy. Według ustaleń prokuratora Marcin M. w dniu 3 marca 2021 r., posługując się bronią palną i grożąc pracownikom banku pozbawieniem ich życia, ukradł z banku w Rozogach ponad 87 tys. zł.
Ponadto, w toku śledztwa – na podstawie analizy materiałów dowodowych sprawy, w tym sposobu działania sprawcy, prokurator ustalił, że Marcin M. miał dokonać także napadu na placówkę bankową w Pieckach w dniu 14 stycznia 2020 r. Zdaniem prokuratora Marcin M. przy użyciu broni palnej oraz gróźb pozbawienia życia wobec pracowników banku, miał wówczas ukraść z banku ponad 46 tys. zł.
Marcin. M. przesłuchany w charakterze podejrzanego przyznał się jedynie do napadu na bank w Rozogach. Policjant sterroryzował wówczas bronią pracownice banku. Z odczytanych zarzutów wynika, że była to jego służbowa broń (Walther P-99). Policjant zrabował wtedy 87,6 tys. zł. W złożonych przed prokuratorem wyjaśnieniach wyjawił motywy swojego działania (problemy finansowe i narastające długi) oraz opisał przebieg tego zdarzenia. Do napadu doszło na początku marca 2021 roku.
Marcin M. był wielokrotnie nagradzany w konkursach na najlepszego dzielnicowego w Rucianem Nidzie.
Proces Marcina M. rozpoczął się w dniu 28 stycznia 2022 r. przed Sądem Okręgowym w Olsztynie.
Na wniosek stron Sąd postanowił wyłączyć jawność rozprawy z uwagi na ważny interes osób prywatnych. O wyłączenie jawności procesu byłego dzielnicowego z Rucianego prosił jego adwokat, argumentując to "ważnym interesem pana oskarżonego i jego rodziny". Dodał również, że "ważne też, żeby nie znalazł naśladowców".
Oskarżony w pierwszym dniu procesu oświadczył, że podtrzymuje wyjaśnienia złożone w postępowaniu przygotowawczym i odpowiadał na pytania stron.
Kolejne terminy w sprawie zostały wyznaczone na 3 i 4 lutego 2022 r. na godz. 9.15.
źródło: Rzecznik Prasowy Sądu Okręgowego w Olsztynie/media
Skomentuj
Komentuj jako gość