Budowa spalarni w Olsztynie została przesądzona przez urzędników ratusza i ZGOK kilka lat temu, poza plecami mieszkańców miasta, już w momencie wpisania Olsztyna na listę indykatywną, czyli rządowe zestawienie inwestycji, które dostaną dofinansowanie ze środków unijnych. Została już nawet wybrana firma, która miała tę instalację budować, o czym nie zostali poinformowani radni.
fot: Spalarnia w Wiedniu
Ujawnił to w rozmowie ze mną prezydent Piotr Grzymowicz. Wkrótce po tym, jak został prezydentem Olsztyna odwiedzili go przedstawiciele firmy szwedzkiej z podpisanym listem intencyjnym przez p.o. prezydenta miasta, Tomasza Głażewskiego oraz prezesów spółek komunalnych: MPEC (Bogusław Szwedowicz) i ZGOK (Ryszard Szymański), w sprawie budowy przez tę firmę spalarni. Szwedzi chcieli z marszu podpisać z nowym prezydentem umowę na jej budowę. Bez przetargu! Należy zadać pytanie, czy do podpisania umowy doszłoby, gdyby prezydentem miasta nadal był ktoś z nadania PO? Dziwne, że komisja rewizyjna Rady Miasta Olsztyna nie zajęła się sprawą tego listu, a nikt z radnych nie skierował jej do zbadania prokuraturze, z uwagi na próbę jawnego obejścia procedury przetargowej.
Wówczas prezydent, Piotr Grzymowicz, zlecił sporządzenie trzech niezależnych ekspertyz w sprawie projektu umowy podsuniętej przez Szwedów do podpisu i wszystkie ekspertyzy oceniły tę umowę negatywnie. - Pomijając wszystko – powiedział mi wówczas prezydent (czerwiec 2009 r.) - Olsztyn nie produkuje takiej biomasy, która nadawałaby się do spalania w szwedzkiej spalarni.
Biomasa, to jest to, co wrzucamy codziennie ze swoich domowych kubłów na śmieci do kontenera pod blokiem. Biomasa jest wartościowa dla spalarni, jeśli jest w niej dużo odpadów o dużej wartości energetycznej (tworzywa sztuczne, papier). Jednak teraz okazuje się, że to co wyrzucamy do kontenerów na śmieci, tak radykalnie zmieniło swój skład od czasu wizyty Szwedów w ratuszu, że nadaje się do spalania i spalarnia w Olsztynie powstanie.
Toteż trwające od pewnego czasu na terenie 37 gmin, wchodzących w skład projektu budowy spalarni, tzw. konsultacje społeczne, prowadzone przez dwie firmy wynajęte przez ZGOK, to rodzaj teatrzyku objazdowego odgrywanego w związku z obowiązkiem odbycia takich konsultacji. Polska zobowiązała się do takiej procedury podpisując „Konwencję o dostępie do informacji, udziale społeczeństwa w podejmowaniu decyzji oraz dostępie do sprawiedliwości w sprawach dotyczących środowiska, sporządzoną w Aarhus dnia 25 czerwca 1998 r”.
Konwencja wprost wymienia spalarnie, jako obiekty obligatoryjnie podlegające konsultacjom ze społeczeństwem. Z tym, że przez słowo konsultacje Konwencja rozumie:
„Budujcie nam jak najszybciej tę spalarnię...”
Byłem na jednym takim spotkaniu w Olsztynie, zorganizowanym przez ZGOK, w ramach tzw. konsultacji społecznych, w osiedlu Zielona Górka. W mojej ocenie była to prezentacja ogólnego modelu gospodarki odpadami, zakładającego spalanie jako metodę jedynie słuszną i bezalternatywną, a nie rzeczywista debata z mieszkańcami, w rozumieniu Konwencji. W trakcie tego spotkania wywiązała się wymiana zdań, wywołana informacją na temat lokalizacji spalarni (Track pod Olsztynem). Jeden z uczestników zebrania zapytał, dlaczego - skoro spalarnia jest tak bezpieczną instalacją, że wręcz wypuszcza czystsze powietrze niż to, którym oddychamy, jak zapewniał konsultant projektu, Dariusz Sylwestrzak - nie zbuduje się jej na byłym poligonie w Pieczewie, skąd jest najkrótsza droga do kolektora ciepłowniczego? A przecież spalarnia ma produkować ciepło dla miasta. Wówczas okazało się, że z obawy o protesty mieszkańców największej sypialni w Olsztynie, graniczącej z byłym poligonem. W Tracku co najwyżej będą protestować dziki i sarny. Konsultant, Dariusz Sylwestrzak, był zachwycony wezwaniem jednej z pań na tym spotkaniu: „budujcie nam tę spalarnię jak najszybciej”. Na moją uwagę, że gdyby obecni otrzymali pełną informację, co do problemów, jakie wiążą się z oczyszczaniem, chociażby spalin oraz kosztów utrzymania takiej instalacji, być może entuzjazm tej pani byłby mniejszy, usłyszałem: „trudno wdawać się w takie szczegóły, co z tego zrozumiałaby kucharka z Zielonej Górki?”
Mój sceptycyzm wobec tej instalacji bierze się stąd, że jedyna powstała w Polsce spalarnia odpadów w Warszawie, w roku 1999 (a nie jak mi wmawiał Dariusz Sylwestrzak „w epoce Gierka”), generuje rocznie kilkanaście milionów deficytu, pokrywanego z budżetu miasta oraz rosnącą z roku na rok górę żużlu. Również nasze, olsztyńskie doświadczenie nie napawa optymizmem. ZGOK w 2005 roku uruchomił spalarnię odpadów pomedycznych „tylko” za 3 miliony złotych (informacja pochodzi od członka zarządu tej spółki, Ryszarda Szymańskiego). Spalarnia ta, jak wynika ze sprawozdań ZGOK, przynosi straty. Przestała być deficytowa tylko dzięki temu, że stoi zepsuta. Na jej naprawę potrzeba 400 tys. zł. Przed jej budową olsztyńska „Gazeta Wyborcza” poddawała w wątpliwość słuszność decyzji o budowie tej spalarni, powołując się na ekspertów z Krakowa, którzy twierdzili, że ta inwestycja „to wyrzucanie pieniędzy w błoto”. Wówczas zdaniem dyrektorki wydziału ochrony środowiska Urzędu Miasta w Olsztynie, Barbary Olszewskiej – cytuję za „Gazetą Wyborczą z 4.11.2003r. - tych ekspertów „nie należy traktować poważnie”.
Wyprawa wiedeńska
W autokarze byłem jedynym dziennikarzem, który miał wątpliwości, czy 37 gmin w najbiedniejszym regionie kraju stać będzie na utrzymywanie najdroższej metody utylizacji odpadów. W najnowszej wiedeńskiej spalarni, czyli „Muzeum Najnowocześniej Techniki” (sformułowanie zapożyczone od posła Adama Krzyśkowa, prezesa WFOŚiGW w Olsztynie) przyjęli nas: szeregowy pracownik oraz student, którzy zaprezentowali nam reklamowy film o spalarni, a następnie oprowadzili po wybranych działach fabryki. Niestety, nie mieli żadnej wiedzy na temat kosztów funkcjonowania fabryki. Dysponowali jedynie wiedzą techniczną. Konsultant, Wojciech Brudziana, z wynajętej przez ZGOK firmy „Piu Consulting” z Krakowa zapewnił mnie, że moje pytania na temat strony ekonomicznej funkcjonowania spalarni prześle do Departamentu Gospodarki Odpadami Komunalnymi Miasta Wiednia (MA) i stamtąd otrzymam interesujące mnie informacje. Pytania wysłałem 12 grudnia. Do dzisiaj bez odpowiedzi.
*Z informacji uzyskanych na miejscu od oprowadzającego nas pracownika spalarni oraz z prospektu reklamowego mvapfaffenau dowiedziałem się, że budowa instalacji trwała 6 lat (2002-2008). Olsztyńska spalarnia ma zostać uruchomiona na sylwestra w 2013 roku, a więc w niecałe 3 lata.
*Wiedeńska spalarnia kosztowała 235 mln euro (ok. 1 mld zł). Nasza ma kosztować – wg informacji ZGOK – 370 mln zł.
*Mvapfaffenau spala 250 tys. ton odpadów energetycznych rocznie. Olsztyn ma spalać 120 tys. ton odpadów zmieszanych.
*Prawo austriackie zabrania składowania odpadów, dlatego muszą być spalane. Zabrania też używania pospalarniowego żużlu i popiołu. Można je tylko składować w specjalnie do tego przeznaczonych kwaterach, z uwagi na zawartość metali ciężkich, które mogą być wypłukiwane do ziemi. Najbardziej toksyczne odpady wywożone są do grot solnych w b. NRD. W Polsce z żużli ma być produkowany materiał do budownictwa drogowego! W mvapfaffenau po spaleniu pozostaje ok. 30% żużlu i popiołu. Tyle też ma powstawać w Olsztynie.
*Instalacja wiedeńska daje ciepło do 50 tys. mieszkań i prąd do 25 tys. mieszkań. Olsztyńska, wg ZGOK – ma ogrzać 9280 mieszkań i oświetlić 9650 mieszkań.
*Pytałem też o wilgotność odpadów. Ten problem podnosi prof. Irena Wojnowska-Baryła z Wydziału Ochrony Środowiska UWM w Olsztynie. Pani profesor uważa, że nasze odpady nie nadają się do spalania z uwagi na dużą ich wilgotność. Ich podsuszanie pociągnie dodatkowe koszty. Przewodnik w mvapfaffenau określił wilgotność odpadów w Wiedniu na średnio 25%. Z danych ZGOK wynika, że dla odpadów z Olsztyna wilgotność wynosi ok. 43%, a dla gmin wiejskich – ok. 46%. Odpady spalane w Wiedniu, jak poinformował nas przewodnik, to głównie tworzywa sztuczne. Dzięki temu efektywność energetyczna spalanych w mvapfaffenau odpadów wynosi 67%. W olsztyńskim „Planie gospodarki odpadami na lata 2004-2007 z perspektywą do 2010”, w 2010 roku w Olsztynie odpady opakowaniowe (papier, tworzywa sztuczne) mają stanowić 23% ogółu odpadów, z tego część zostanie odzyskana do powtórnego przetworzenia.
Co do kosztów eksploatacji, to przewodnik twierdził, iż mieszkaniec Wiednia płaci rocznie za odpady 250 euro (w przeliczeniu na złotówki – ok. 85 zł miesięcznie). Natomiast nie znał danych, czy i ile dopłaca budżet miasta Wiednia do spalania odpadów. Wg ZGOK koszt dla mieszkańca 37 naszych gmin, po wybudowaniu spalarni w Olsztynie, nie zmieni się i wyniesie 9,30 zł netto na miesiąc.
Na ile te dane ZGOK (ich pełny wykaz podaję na www.debata.olsztyn.pl) są wiarygodne, mógłby ocenić olsztyński okrągły stół odpadowy z udziałem niezależnych ekspertów reprezentujących zainteresowane organizacje pozarządowe. Apelowałem o zwołanie takiego Stołu do prezydenta Olsztyna i do prezesa Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, Adama Krzyśkowa. Na razie nic nie wskazuje na to, by taka debata, do której organizacji zobowiązuje władze miasta Konwencja z Aarhus, miała się odbyć.
Dlaczego nie stać mnie na łyskacza?
W szeregu swoich publikacji na łamach „Debaty” na temat gospodarki odpadami komunalnymi, pokazywałem różne, stosowane w kraju i regionie, metody odzysku odpadów, tanie i skuteczne, jak np. metoda drobiazgowej selekcji bezpośrednio w osiedlach mieszkalnych, zastosowana w Mazowieckiej Spółdzielni Mieszkaniowej w Płocku, gdzie odzyskuje się średnio 65% odpadów. Nie doczekałem się żadnego odzewu, żadnego zainteresowania, żadnej polemiki ze strony wydziału ochrony środowiska UM w Olsztynie, radnych optujących za spalarnią, czy ze strony ZGOK. Dopiero w drodze powrotnej z Wiednia mnie olśniło, dlaczego.
Wracaliśmy akurat w dniu 80 rocznicy urodzin Stanisława Barei, twórcy genialnych filmów o PRL. Nomen omen, kierowcy puścili nam dwa filmy tego wspaniałego reżysera, w tym kultowego „Misia”. Oglądając go po raz enty wreszcie dotarło do mnie, że jestem jak ten filmowy reżyser z „Misia”, grany przez Krzysztofa Kowalewskiego, który chwali się prezesowi Klubu Sportowego „Tęcza”, Rysiowi Ochódzkiemu (Stanisław Tym), jak to oszczędnie zbuduje rekwizyt do filmu, czyli olbrzymiego, słomianego misia. Rysiu Ochódzki słucha tych wywodów z politowaniem i zabiera reżyserowi spod nosa kieliszek z koniakiem. „Nie, ciebie nie stać na koniak, ty musisz oszczędzać”. Po czym robi mu wykład, dlaczego misiu musi być jak najdroższy, a na koniec ma się spalić. Bo oni, jako konsultanci od tego misia mają procent, a więc im droższy miś, tym oni więcej dostaną. W końcu do reżysera dotarło. „Nalej – mówi – teraz mnie stać”. I nagle poczułem się w tym autokarze wracającym z Wiednia, jak w autokarze KS „Tęcza”. Nawet główny konsultant bardzo przypominał Rysia Ochódzkiego, było też „łubudubu”, czyli podziękowanie od wdzięcznych dziennikarzy dla organizatorów wycieczki do Wiednia. I zrobiło się miło, konsultanci częstowali łyskaczem. I byłem jedynym, który nie wypił, czym zasłużyłem sobie sprawiedliwie na miano „kreta”. A ja nie wypiłem, bo zrozumiałem, że chcę tanio utylizować odpady, a więc mnie nie stać na łyskacza. Konsultantów stać. Dostaną za tzw. konsultacje społeczne i kampanię informacyjną od ZGOK w sumie prawie 600 tys. zł.
Adam Socha
PS. Jak doniosły media, prezydent Olsztyna, Piotr Grzymowicz, spotkał się z prezesem spółki Michelin Polska, której ciepłownia ogrzewa około 35 procent mieszkań w Olsztynie. Chodzi o wynegocjowanie nowego długoletniego kontraktu na dostawy energii z ciepłowni Michelin, ale bez wzrostu ceny. Te mogą wzrosnąć z powodu konieczności redukcji produkcji dwutlenku węgla przez Michelin. Interesujące są w tej informacji dwie sprawy. Dotąd prezydent Piotr Grzymowicz twierdził, że Michelin nie jest zainteresowany produkcją ciepła dla Olsztyna. Teraz okazuje się, że i miasto, i Michelin są tym zainteresowane. Upada więc argument, że trzeba budować spalarnię, bo zabraknie nam ciepła. Ale jest też drugi aspekt. Dlaczego, wobec konieczności redukcji dwutlenku węgla, która polską gospodarkę będzie drogo kosztować, rząd pcha nas w budowę spalarni, które będą producentem olbrzymich ilości CO2? Elektrownia atomowa nie produkuje CO2. Zamiast o spalarnię, Olsztyn powinien był walczyć o budowę elektrowni atomowej, co od dawna głosi inż. Piotr Kowalski, zajmujący się odzyskiem odpadów.
Pytanie sformułowane przeze mnie, dotyczące planowanej budowy spalarni w Olsztynie i odpowiedzi członka zarządu spółki komunalnej ZGOK w Olsztynie.
Adam Socha
1. Koszty operacyjne funkcjonowania spalarni odpadów, w skali roku lub na 1 tonę spalanych odpadów?
Koszty operacyjne funkcjonowania spalarni odpadów były wyliczone ostatnio w Studium Wykonalności z 8 sierpnia 2008 roku. Koszty te były wliczone w całkowity koszt przyjęcia odpadów „na bramie” i opiewał na kwotę 319 PLN netto na 1 tonę unieszkodliwianych odpadów.. Obecnie zlecona jest aktualizacja całego Studium Wykonalności, wersja finalna będzie dostępna po 30 marca 2010 roku.
2. Koszty operacyjne funkcjonowania całego systemu odzysku i unieszkodliwania odpadów, w skali roku lub na 1 tonę odpadów?
j. w.
3. Czy koszty operacyjne w całości będą pokrywać mieszkańcy 37 gmin w opłacie za odbiór odpadów?
Koszty funkcjonowania systemu będą pokrywać w całości mieszkańcy 37 gmin jako tzw. „zanieczyszczający”, zgodnie z główną zasadą obowiązującą w Unii Europejskiej: „Zanieczyszczający płaci za unieszkodliwianie odpadów”.
4. Ile będzie wynosiła opłata od 1 mieszkańca za odbiór odpadów – miesięcznie?
Opłata miesięczna przeliczeniu na 1 mieszkańca będzie zależała przede wszystkim od ilości generowanych odpadów, ta nie jest jednolita dla całego obszaru objętego projektu. Statystycznie mieszkaniec generuje około 350 kg odpadów rocznie, a więc również statystycznie będzie to kwota
9,30 netto na 1 miesiąc nie licząc narzutu przewoźników.
Średnia wielkość wskaźnika nagromadzenia odpadów dla poszczególnych rodzajów gmin osiąga wartość:
- dla gmin wiejskich – w 2008 roku - 139 kg/M/rok, w 2032 - 177 kg/M/rok,
- dla gmin miejsko - wiejskich - w 2008 roku - 200 kg/M/rok, w 2032 - 251 kg/M/rok,
- dla gmin miejskich – w 2008 roku - 307 kg/M/rok, w 2032 - 390 kg/M/rok,
- dla miasta Olsztyn - w 2008 roku - 455 kg/M/rok, w 2032 - 575 kg/M/rok,
5. Ile ton odpadów będzie produkował Olsztyn w 2013 roku (wg Studium Wykonalności – SW), a ile 36 gmin, które zawiązały spółkę z gminą Olsztyn?
168 700 ton odpadów komunalnych rocznie będzie generowane przez 37 gmin, 84 000 ton będzie w tym generowało w 2013 roku miasto Olsztyn.
6. Jaka jest morfologia odpadów wytwarzanych w Olsztynie, a jaka w 36 gminach?
Pytanie jest dość ogólne, morfologia jest mocno zróżnicowana. Główną różnica jest zawartość odpadach komunalnych frakcji organicznej, której znacznie więcej jest w odpadach pochodzących z terenów wiejskich i małych miast. W całkowitym strumieniu odpadów komunalnych odpady ulegające biodegradacji stanowią około 46,6% całkowitej masy odpadów. .
Struktura odpadów na terenie objętym przedsięwzięciem 2008 - 2014.
Rodzaj badanej frakcji |
2008 |
2010 |
2012 |
2014 |
|
Odpady kuchenne ulegające biodegradacji |
35 586 |
36 216 |
36 840 |
37 435 |
|
Odpady zielone |
6 677 |
6 797 |
6 915 |
7 025 |
|
Papier i tektura nieopakowaniowe |
23 099 |
23 523 |
23 938 |
24 321 |
|
Opakowania z papieru i tektury |
10 060 |
10 243 |
10 422 |
10 590 |
|
Opakowania wielomateriałowe |
3 340 |
3 401 |
3 463 |
3 522 |
|
Tworzywa sztuczne nieopakowaniowe |
3 737 |
3 807 |
3 875 |
3 940 |
|
Opakowania z tworzyw sztucznych |
20 279 |
20 652 |
21 020 |
21 367 |
|
Tekstylia |
4 436 |
4 518 |
4 598 |
4 674 |
|
Szkło nieopakowaniowe |
708 |
721 |
734 |
746 |
|
Opakowania ze szkła |
19 074 |
19 426 |
19 775 |
20 106 |
|
Opakowania z metali |
blacha stalowa |
2 176 |
2 218 |
2 260 |
2 300 |
aluminium |
817 |
832 |
846 |
860 |
|
Metale |
1 463 |
1 490 |
1 517 |
1 541 |
|
Odpady mineralne powyżej |
896 |
912 |
929 |
944 |
|
10 mm |
|||||
Drewno |
279 |
284 |
290 |
296 |
|
Opakowania z drewna |
- |
- |
- |
- |
|
Frakcja 0-10 mm |
9 862 |
10 044 |
10 224 |
10 392 |
|
Odpady budowlane |
3 710 |
3 780 |
3 848 |
3 911 |
|
Inne odpady |
11 136 |
11 345 |
11 554 |
11 755 |
|
Odpady wielkogabarytowe |
2 172 |
2 213 |
2 253 |
2 291 |
|
Tereny zielone |
1 949 |
1 949 |
1 949 |
1 949 |
|
Targowiska i cmentarze |
4 227 |
4 235 |
4 244 |
4 252 |
|
Sprzątanie ulic |
1 049 |
1 049 |
1 046 |
1 042 |
|
Razem |
166 733 |
169 656 |
172 541 |
175 257 |
7. Jaka jest struktura odpadów wytwarzanych w Olsztynie, a jaka w 36 gminach?
Projektowany system gospodarki odpadami komunalnymi obejmuje prognozą wszystkich wytwarzających odpady tj. mieszkańców oraz obiekty infrastruktury wraz z sektorem turystycznym. Struktura wytwarzania odpadów na analizowanym terenie jest bardzo zróżnicowana w poszczególnych gminach. Średnio około 80% wytwarzanych jest w gospodarstwach domowych, natomiast 20% w obiektach infrastruktury. W Olsztynie struktura ta odbiega od średniej i kształtuje się na poziomie 58% gospodarstwa domowe i 42% obiekty infrastruktury.
8. Dane na temat odpadów w gminie Olsztyn oraz w pozostałych 36 gminach: wilgotność odpadów, wartość energetyczna (kaloryczna) odpadów, wydajność energetyczna 1 tony naszych odpadów?
Poniżej zamieszczone zostały wyciągi z analizy ciepła spalania oraz wartości opałowej dla różnego typu terenów: wielkomiejskiego, miejsko - wiejskiego i wiejskiego.
Analiza ciepła spalania oraz wartości opałowej odpadów komunalnych z miasta Olsztyn.
Skład odpadów |
Skład morfologiczny [%] |
Wilgotność* [%] |
Wartość opałowa* [kcal/kg] |
Wartość opałowa [kJ/kg] |
frakcja 0-10 |
4,96 |
25,00 |
1257 |
5264 |
papier/karton |
22,83 |
19,20 |
3195 |
13 378 |
tekstylia |
2,72 |
24,80 |
3569 |
14 944 |
tworzywa sztuczne |
20,82 |
7,50 |
5777 |
24 189 |
metale |
2,42 |
- |
- |
- |
szkło i ceramika |
13,35 |
- |
- |
- |
odpady inertne |
3,22 |
- |
- |
- |
odpady ulegające biodegradacji bez papieru, kartonu i drewna |
29,57 |
70,00 |
943 |
3948 |
drewno |
0,02 |
16,00 |
3650 |
15 282 |
wg wskaźników składu elementarnego* |
|
28,58 % |
2 374 kcal/kg |
9 940 kJ/kg |
wartość skorygowane dla wilgotności otrzymanej w wyniku badań morfologii odpadów |
|
42,88 % |
1 779 kcal/kg |
7 448 kJ/kg |
Analiza ciepła spalania oraz wartości opałowej odpadów komunalnych z miasta i gminy Pisz.
Skład odpadów |
Skład morfologiczny [%] |
Wilgotność* [%] |
Wartość opałowa* [kcal/kg] |
Wartość opałowa [kJ/kg] |
frakcja 0-10 |
4,14 |
25,00 |
1257 |
5264 |
papier/karton |
13,78 |
19,20 |
3195 |
13 378 |
tekstylia |
3,37 |
24,80 |
3569 |
14 944 |
tworzywa sztuczne |
22,29 |
7,50 |
5777 |
24 189 |
metale |
2,50 |
- |
- |
- |
szkło i ceramika |
11,20 |
- |
- |
- |
odpady inertne |
3,78 |
- |
- |
- |
odpady ulegające biodegradacji bez papieru, kartonu i drewna |
38,74 |
70,00 |
943 |
3948 |
drewno |
0,18 |
16,00 |
3650 |
15 282 |
wg wskaźników składu elementarnego* |
|
33,34 % |
2 273 kcal/kg |
9 516 kJ/kg |
wartość skorygowane dla wilgotności otrzymanej w wyniku badań morfologii odpadów |
|
53,01 % |
1 425 kcal/kg |
5 966 kJ/kg |
Analiza ciepła spalania oraz wartości opałowej odpadów komunalnych z gmin wiejskich.
Skład odpadów |
Skład morfologiczny [%] |
Wilgotność* [%] |
Wartość opałowa* [kcal/kg] |
Wartość opałowa [kJ/kg] |
frakcja 0-10 |
5,24 |
25,00 |
1257 |
5264 |
papier/karton |
11,80 |
19,20 |
3195 |
13 378 |
tekstylia |
3,03 |
24,80 |
3569 |
14 944 |
tworzywa sztuczne |
29,46 |
7,50 |
5777 |
24 189 |
metale |
4,16 |
- |
- |
- |
szkło i ceramika |
20,46 |
- |
- |
- |
odpady inertne |
5,44 |
- |
- |
- |
odpady ulegające biodegradacji bez papieru, kartonu i drewna |
19,78 |
70,00 |
943 |
3948 |
drewno |
0,63 |
16,00 |
3650 |
15 282 |
wg wskaźników składu elementarnego* |
|
20,49 % |
2 463 kcal/kg |
10 312 kJ/kg |
wartość skorygowane dla wilgotności otrzymanej w wyniku badań morfologii odpadów |
|
45,60 % |
1 496 kcal/kg |
6 262 kJ/kg |
Biorąc pod uwagę obliczenia ciepła spalania i właściwości paliwowych wynikających ze składu elementarnego poszczególnych składników dla poszczególnych rodzajów odpadów występujących w badaniach morfologii odpadów oraz tendencję wzrostu ilości odpadów palnych, zwłaszcza papieru, tektury, tworzyw sztucznych w strumieniu odpadów komunalnych, występujący powszechnie w Europie i Polsce można przyjąć wartość opałową do projektowania instalacji termicznej na poziomie 7500 kJ/kg przy zakresie pola roboczego instalacji (pieca) od 7000 do 14 000 KJ/kg.
9. 120 tys. ton odpadów zmieszanych, które mają być spalane - jaki to % ogółu odpadów wytwarzanych w 37 gminach?
Do spalenia w założeniach Studium Wykonalności będzie trafiał cały strumień odpadów zmieszanych. Jedynie zbiórka selektywna, której rozwój jest priorytetem dla przedsięwzięcia będzie wyłączona z tego strumienia i skierowana do odzysku surowcowego i materiałowego. Założono, że poziom selektywnego zbierania odpadów osiągnie około 16% w 2010 roku, 28% w 2015 roku, 33% w 2020 roku.
Ilości zebranych oraz wytworzonych odpadów w 2006 roku.
Lata |
|
|
2006 |
Ilość zebranych odpadów [Mg] wg sprawozdań* |
|
|
134 361 |
Ilość odpadów zebranych wg GUS |
|
|
148 462 |
Oszacowana ilość odpadów wytwarzanych wg badań morfologicznych |
|
|
163 718 |
Źródło: GUS (www.stat.gov.pl), badania morfologii odpadów, sprawozdania od firm posiadających zezwolenie na obiór odpadów komunalnych
*Ilość poszczególnych rodzajów odebranych odpadów komunalnych oraz sposobów ich zagospodarowania w roku 2006 na podstawie sprawozdań składanych Wójtowi, Burmistrzowi lub Prezydentowi Miasta na podstawie ustawy z dnia 13 września 1996 r. o utrzymaniu czystości i porządku w gminach (Dz. U. z 1996 r. Nr 132, poz. 622 z pózn. zm.)
10. Jaka będzie wydajność spalania odpadów (Mg/h), uzyskana moc cieplna (MW), produkcja pary wodnej (Mg/h), produkcja energii?
W koncepcji budowy przewiduje się:
- budowę linii termicznego unieszkodliwiania stałych odpadów komunalnych, o przepustowości 15,5 Mg/h przy założonej wartości opałowej odpadów równej 7500 kJ/kg,
- - Strumień pary przy największej ciągłej mocy kotła 47,5 Mg/h
- Ilość energii cieplnej wytwarzanej : 156 000 MWh/rok
- Ilość energii elektrycznej wytwarzanej: 23 200 Mwh/rok
11. Czy oczyszczanie spalin będzie 4-stopniowe? (elektrofiltry, filtry wodne, filtr węgla aktywnego i instalacja usuwania tlenków azotu)?
Oczyszczanie spalin zaplanowano z efektywnym systemem, typu selektywnej niekatalitycznej redukcji SNCR, w celu redukcji tlenków azotu, spełniającym najbardziej rygorystyczne wymagania emisyjne oraz pół - suchym systemem oczyszczania spalin w celu redukcji kwaśnych zanieczyszczeń, pyłów, metali ciężkich oraz dioksyn i furanów. Wszystkie emitowane substancje zanieczyszczające nie mogą przekroczyć standardów emisyjnych narzuconych przez Dyrektywę 2000/76/WE z dnia 4 grudnia 2000 r. (Dz. Urz. WE L 332 z 28.12.2000, str. 91) w sprawie spalania odpadów jak i kompatybilne z tą dyrektywą prawo polskie - rozporządzenie Ministra Środowiska z dnia 20 grudnia 2005 r. w sprawie standardów emisyjnych z instalacji (Dz. U. Nr 260, poz. 2181).
12. Czy SW zakłada w kalkulacji kosztów eksploatacji spalarni, wysokość kosztów z tytułu redukcji emisji substancji szkodliwych, z tytułu opłat za bezpieczne składowanie toksycznych pozostałości z procesu spalania odpadów?
Tak. W ramach kosztów usług obcych uwzględniono koszty utylizacji odpadów niebezpiecznych (koszty zmienne). Pozycję w kosztach zmiennych usług obcych stanowić będą koszty związane z wywozem i utylizacją odpadów niebezpiecznych. Koszty te oszacowano na podstawie cen, jakie oferują instalacje trudniące się unieszkodliwianiem takiego typu odpadów odniesionych to do całkowitej ilości odpadów unieszkodliwianych w instalacji centralnej.
13. Czy SW przewiduje koszt wykonania jednej próbki dla dioksyn i furanów?
Nie tylko jednej. Wymagania jakie wynikają z przepisów nakazują wykonanie analizy raz na kwartał..
14. Jakie ilości będzie produkowała spalarnia z jednej tony odpadów zmieszanych: 1. żużlu, 2. popiołu, 3. pyłu zatrzymywanego przez filtry i pozostałego w kotle, 4. ścieków oraz 5. spalin?
1000 kg odpadów to około 200 - 250 kg (20 – 25%) żużli, 30 kg (3%) popiołu, 0 kg ścieków (metoda półsucha). Ilości spalin nie da się w sposób prosty przedstawić. Domniemam, że autorowi pytania chodziło o limity emisyjne, te zaś będą niższe niż limity w BAT (najlepsze znane rozwiązania technologiczne dla instalacji spalania odpadów). Wszystkie emitowane substancje zanieczyszczające nie mogą przekroczyć standardów emisyjnych narzuconych przez Dyrektywę 2000/76/WE z dnia 4 grudnia 2000 r. (Dz. Urz. WE L 332 z 28.12.2000, str. 91) w sprawie spalania odpadów jak i kompatybilne z tą dyrektywą prawo polskie - rozporządzenie Ministra Środowiska z dnia 20 grudnia 2005 r. w sprawie standardów emisyjnych z instalacji (Dz. U. Nr 260, poz. 2181).
15. Co z pyłami wychwyconymi przez filtry i pozostałymi w kotle? Gdzie będą deponowane?
W kotle nie powstają i nie pozostają pyły. Zanieczyszczenia z filtrów workowych będą składowane na składowiskach odpadów niebezpiecznych lub w instalacjach posiadających odpowiednie zezwolenia.
16. Czy ścieki powstałe w procesie chłodzenia żużlu będą oczyszczane we własnej oczyszczalni, czy w oczyszczalni miejskiej?
Ścieki a bardziej woda technologiczna z chłodzenia żużlu będzie podczyszczana i krążyła w obiegu.
17. Jaką ilość energii elektrycznej lub/i cieplnej w skali roku ma produkować spalarnia (ile mieszkań zostanie ogrzanych lub/i zasilonych energią elektryczną.
Termiczne unieszkodliwianie odpadów pozwoli na uzyskanie ponad 15 tys. MWh/rok energii elektrycznej oraz ok. 140 tys. MWh/rok energii cieplnej, co można przełożyć na ogrzanie 9280 mieszkań i oświetlenie 9650 mieszkań.
18. Czy SW zawiera bilans energetyczny (różnica pomiędzy wartością energii zużytej do wytworzenia spalanych odpadów a wartością energii elektrycznej uzyskanej w procesie spalania). Jeśli tak, to ile on wynosi w %?
Pytanie niejasne w formie, jednak podejrzewam że chodzi o bilans energii zużywanej przez instalację oraz wytwarzanej i sprzedawanej do sieci zewnętrznej. Tak, taki bilans jest w SW.
Ilość energii cieplnej wytwarzanej : 156 000 MWh/rok
Ilość energii cieplnej do sprzedania: 140 tys. MWh/rok - blisko 90%
Ilość energii elektrycznej wytwarzanej: 23 200 MWh/rok
Ilość energii elektrycznej do sprzedania: 17 860 MWh/rok – blisko 77%
19. Na jakim poziomie SW zakłada odzysk surowców wtórnych poprzez selektywną zbiórkę odpadów u źródła?
Szacuje się, że z całkowitego strumienia odpadów wytworzonych, ilość odpadów zebranych i dostarczonych do systemu osiągnie poziom ok. 80%. W całkowitej ilości wytwarzanych odpadów prognozuje się zmniejszenie ilości zmieszanych odpadów komunalnych. Wynika to z założonego wzrostu poziomu selektywnego zbierania odpadów. Poziom selektywnego zbierania odpadów osiągnie około 16% w 2010 roku, 28% w 2015 roku, 33% w 2020 roku (selektywnie zbierane będą odpady surowcowe, wielkogabarytowe, w tym zużytego sprzętu elektrycznego i elektronicznego, zielone, budowlane oraz odpady niebezpieczne pochodzące ze strumienia odpadów komunalnych).
20. O ile zmniejszy się pojemność całego strumienia odpadów na składowisku po uruchomieniu spalarni?
Założono redukcję 92% objętości odpadów, natomiast wagowo: 160 450 ton odpadów komunalnych i budowlanych generowanych w systemie rocznie, redukcja o blisko 140 000 ton (87%)
21. O ile zmniejszy się waga całego strumienia odpadów na składowisku po uruchomieniu spalarni?
j. w.
22. Dlaczego podczas tzw. konsultacji społecznych projektu budowy spalarni nie przedstawia się mieszkańcom: a) analizy ekonomicznej uzasadniającej wybór konkretnej metody utylizacji odpadów w danych warunkach lokalnych (analizy wariantowe)? b) analizy rzeczywistego składu i ilości wytwarzanych odpadów w danym rejonie objętym proponowanym systemem? c) nie informuje się o konieczności składowania na wysypisku części odpadów nie spalanych oraz pozostałości po spalaniu? d) założeń finansowych dotyczących zaciągania i spłat kredytów na budowę spalarni?
Konsultacje społeczne do projektu oparte są o system panelowych spotkań z przedstawicielami mieszkańców oraz samymi mieszkańcami, na których terenie zamieszkania realizowane będą poszczególne inwestycje. Każde ze spotkań składa się z prezentacji multimedialnej obrazującej planowane założenia oraz instalacje a następnie rozmowy, na którą składają się indywidualne pytania obecnych. Z przyczyn obiektywnych prezentacja nie może prezentować wszystkich zagadnień zawartych w SW, natomiast w części dyskusyjnej prelegenci odpowiadają na każde pytanie obecnych.
Konkretnie jednak: prezentacja zawiera slajd dotyczący konstrukcji finansowania projektu, zaś o przeznaczeniu planowanych kwater składowych, a więc i o odpadach poprocesowych, które nie będą posiadały statusu odpadów niebezpiecznych często informujemy ustnie. Po zakończeniu pierwszego etapu konsultacji społecznych okazuje się, że większość mieszkańców interesują inne kwestie, niekoniecznie te, o które Pan pyta, jednak odpowiadamy na wszystkie pytania, również tak szczegółowe.
23. Jaki jest koszt wynajęcia firm konsultingowych prowadzących tzw. konsultacje społeczne przez ZGOK, czy jest to % od wartości projektu?
Koszt finansowania kampanii konsultacji społecznych i kampanii informacyjnej nie jest liczony jako procent od wartości projektu.Kontrakt na przeprowadzenie konsultacji Społecznych
Wartość zamówienia: brutto 329 400 PLN
Kontrakt na przeprowadzenie Kampanii Informacyjnej dla całego obszaru objętego projektem - Wartość zamówienia: brutto 264 046,82 PLN
24. Realizacja mvapfaffenau w Wiedniu zajęła 6 lat (2002-2008). Jak to możliwe, że spalarnia olsztyńska powstanie w 3 lata (50% czasu wiedeńskiego)?
Taki jest deklarowany przez potencjalnych wykonawców czas budowy zakładu o takich parametrach jak w SW. Ponadto należy pamiętać, iż jest to daleko mniejsza instalacja niż ta w Wiedniu.
25. Ile kosztowało spalarnia odpadów pomedycznych? W którym roku spalarnia została uruchomiona? Ile rocznie odpadów spalarnia spala (spalała)? Dlaczego spalarnia przynosiła deficyt, gdy działała? Ile w sumie wyniósł do końca 2009 roku deficyt spalarni? Dlaczego spalarnia obecnie nie działa? Jaki byłby koszt naprawy spalarni?
Dwa miliony z budżetu Miasta Olsztyn plus milion z Ecofunduszu. W 2005r. Obecnie ok. 340 Mg/rok. Deficyt jest wynikiem większych kosztów nad przychodami. Do kalkulacji ceny w spółce prawa handlowego doliczana jest amortyzacja, stanowi ona ok. 40% kosztów. ZGOK zobowiązany jest do stosowania prawa zamówień publicznych i musi składać ofertę na unieszkodliwianie odpadów, które są problemem tak naprawdę wytwarzającego tj. szpitali i zozów. (Czy jest to zdrowe i logiczne?, nikt na dziś nie wyliczył ile jest warte czyste środowisko ) Deficyt wyniesie (jeszcze nie zamknęliśmy roku obrotowego) ok. 160000PLN. Sam kocioł nie funkcjonuje z uwagi na znaczącą awarię obmurza kotła. Cały system zbiórki i unieszkodliwienia odpadów jest realizowany z uwagi na zawarte umowy, odpady zaś spalamy w spalarni w Gdańsku. W tym roku naprawiamy obmurze i spalarnia będzie funkcjonować. Orientacyjny koszt naprawy to kwota ok. 400000 PLN, na którą złożyliśmy wniosek do WFOŚi GW w Olsztynie.
- Jaki będzie łączny koszt budowy ZUOK w Olsztynie.
Poniżej przedstawiam koszty budowy poszczególnych kontraktów na realizację instalacji w projekcie:
Nr kontraktu, rodzaj i opis |
|
Uwagi |
Przewidywana wartość kontraktu netto |
Kontrakt 1 Budowa Zakładu Unieszkodliwiania Odpadów Komunalnych w Olsztynie |
|
Przetarg ograniczony PZP Roboty budowlano-montażowe z projektowaniem |
382 577 |
Kontrakt 2 Budowa Stacji Przeładunkowej wraz z Punktem Dobrowolnego Gromadzenia Odpadów” w Sękitach, Nowym Dworze, Polskiej Wsi i Kotle Dużym |
|
Przetarg nieograniczony PZP Roboty budowlano-montażowe z projektowaniem |
9 765 |
Kontrakt 3 Rekultywacja składowisk |
|
Przetarg nieograniczony PZP Roboty budowlano-montażowe z projektowaniem |
42 246 |
Kontrakt 4 Rozbudowa i modernizacja Zakładu Zagospodarowania Odpadów w Wysiece i Linowie |
|
Przetarg nieograniczony PZP Roboty budowlano-montażowe z projektowaniem |
43 349 |
Kontrakt 5 Program edukacji ekologicznej |
|
Przetarg nieograniczony na usługi |
1 196 |
Kontrakt 6 Wybór Inżyniera Kontraktu 1 |
|
Przetarg nieograniczony na usługi |
15 303 |
Kontrakt 7 Wybór Inżyniera Kontraktu 2 |
|
Przetarg nieograniczony na usługi |
3 862 |
Kontrakt 8 Pomoc Techniczna dla JRP |
|
Przetarg nieograniczony na usługi |
6131 |
Kontrakt 9 Działania promocyjne i informacyjne |
|
Przetarg nieograniczony na usługi |
2 396 |
Kontrakt 10 Dostawa środków transportu |
|
Przetarg nieograniczony na dostawy |
5 740 |
Kontrakt 11 Dostawa pojemników do selektywnej zbiórki odpadów komunalnych |
|
Przetarg nieograniczony na dostawy |
1 876 |
JRP |
|
|
3 522 |
Wykup nieruchomości |
|
|
3 640 |
Razem |
|
|
521 603 |
- Jaką część będzie stanowiło dofinansowanie z UE
Poniżej przedstawiam strukturę i harmonogram finansowania kosztów kwalifikowanych Projektu.
Wyszczególnienie |
Wartość [tys. zł] |
Struktura [%] |
2008 |
2009 |
2010 |
2011 |
2012 |
Ogółem |
516 414 |
100% |
450 |
17 982 |
261 492 |
152 589 |
83 902 |
Dotacja z Funduszu Spójności |
289 708 |
56% |
|
10 340 |
146 697 |
85 602 |
47 069 |
Środki własne Beneficjenta |
62 461 |
12% |
450 |
7 641 |
28 749 |
15 555 |
10 066 |
Pożyczka z dofinansowaniem odsetek |
164 245 |
32% |
|
|
86 047 |
51 432 |
26 767 |
- Jaką część kosztów poniesie Olsztyn a jaką 37 gmin.
Poniżej przedstawiam podział kosztów projektu na udział i wpłaty poszczególnych Gmin – udziałowców na współfinansowanie kosztów całkowitych inwestycji przewidzianych w Projekcie [tys. zł].Podział powstał poprzez wyliczeniu parytetu 50% ilości mieszkańców na 50% ilości odpadów. Poniższy podział został przygotowany dla 40 gmin, obecnie trwa aktualizacja dokumentacji projektu wraz z przeliczeniem wkładu własnego dla 37 gmin. Na czerwono został zaznaczony udział miasta Olsztyna.
Lp. |
Wyszczególnienie |
Razem |
Struktura |
2008 |
2009 |
2010 |
2011 |
2012 |
1 |
Bartoszyce (m) |
3 411 |
5,0% |
129 |
331 |
1 789 |
904 |
258 |
2 |
Górowo Iławeckie |
511 |
0,8% |
19 |
50 |
268 |
135 |
39 |
3 |
Bartoszyce (w) |
921 |
1,4% |
35 |
89 |
483 |
244 |
70 |
4 |
Bisztynek |
718 |
1,1% |
27 |
70 |
377 |
190 |
54 |
5 |
Górowo Iławeckie |
616 |
0,9% |
23 |
60 |
323 |
163 |
47 |
6 |
Sępopol |
608 |
0,9% |
23 |
59 |
319 |
161 |
46 |
7 |
Barciany |
600 |
0,9% |
23 |
58 |
315 |
159 |
45 |
8 |
Korsze |
1 061 |
1,6% |
40 |
103 |
557 |
281 |
80 |
9 |
Reszel |
1 033 |
1,5% |
39 |
100 |
542 |
274 |
78 |
10 |
Lidzbark Warmiński (m) |
2 128 |
3,1% |
81 |
206 |
1 116 |
564 |
161 |
11 |
Kiwity |
306 |
0,5% |
12 |
30 |
160 |
81 |
23 |
12 |
Lidzbark Warmiński (w) |
683 |
1,0% |
26 |
66 |
358 |
181 |
52 |
13 |
Lubomino |
336 |
0,5% |
13 |
33 |
176 |
89 |
25 |
14 |
Orneta |
1 337 |
2,0% |
51 |
130 |
701 |
354 |
101 |
15 |
Mrągowo (m) |
2 941 |
4,3% |
111 |
285 |
1 543 |
779 |
223 |
16 |
Mikołajki |
1 094 |
1,6% |
41 |
106 |
574 |
290 |
83 |
17 |
Mrągowo (w) |
687 |
1,0% |
26 |
67 |
360 |
182 |
52 |
18 |
Piecki |
776 |
1,1% |
29 |
75 |
407 |
206 |
59 |
19 |
Sorkwity |
448 |
0,7% |
17 |
43 |
235 |
119 |
34 |
20 |
Barczewo |
1 776 |
2,6% |
67 |
172 |
932 |
471 |
134 |
21 |
Biskupiec |
1 921 |
2,8% |
73 |
186 |
1 008 |
509 |
145 |
22 |
Dobre Miasto |
1 766 |
2,6% |
67 |
171 |
926 |
468 |
134 |
23 |
Dywity |
857 |
1,3% |
32 |
83 |
450 |
227 |
65 |
24 |
Gietrzwałd |
486 |
0,7% |
18 |
47 |
255 |
129 |
37 |
25 |
Jeziorany |
837 |
1,2% |
32 |
81 |
439 |
222 |
63 |
26 |
Kolno |
307 |
0,5% |
12 |
30 |
161 |
81 |
23 |
27 |
Purda |
694 |
1,0% |
26 |
67 |
364 |
184 |
53 |
28 |
Stawiguda |
508 |
0,8% |
19 |
49 |
267 |
135 |
38 |
29 |
Świątki |
388 |
0,6% |
15 |
38 |
203 |
103 |
29 |
30 |
Pisz |
2 722 |
4,0% |
103 |
264 |
1 428 |
721 |
206 |
31 |
Ruciane-Nida |
1 022 |
1,5% |
39 |
99 |
536 |
271 |
77 |
32 |
Szczytno |
3 158 |
4,7% |
120 |
306 |
1 656 |
837 |
239 |
33 |
Dźwierzuty |
576 |
0,9% |
22 |
56 |
302 |
152 |
44 |
34 |
Jedwabno |
336 |
0,5% |
13 |
33 |
176 |
89 |
25 |
35 |
Pasym |
532 |
0,8% |
20 |
52 |
279 |
141 |
40 |
36 |
Rozogi |
491 |
0,7% |
19 |
48 |
257 |
130 |
37 |
37 |
Szczytno |
921 |
1,4% |
35 |
89 |
483 |
244 |
70 |
38 |
Świętajno |
566 |
0,8% |
21 |
55 |
297 |
150 |
43 |
39 |
Wielbark |
581 |
0,9% |
22 |
56 |
305 |
154 |
44 |
40 |
Olsztyn |
26 990 |
39,9% |
3 000 |
4 000 |
5 000 |
8 000 |
6 990 |
|
Razem |
67 650 |
100% |
4 540 |
7 943 |
26 327 |
18 774 |
10 066 |
- Ile wyniesie roczna obsługa kredytu dla Olsztyna.
Odpowiedź na to pytanie zależny od wysokości oprocentowania kredytu, jaki zostanie udzielony Beneficjentowi oraz od poziomu dopłat do oprocentowania, który deklaruje WFOŚiGW. Odpowiedzi na te pytania będą wiarygodne po podpisaniu umowy o dofinansowanie.
- Jaki będzie koszt tylko spalarni?
Według SW około 370 mln PLN.
Paweł Głuszyński
Ogólnopolskie Towarzystwo Zagospodarowania Odpadów "3 R"
10 ARGUMENTÓW
PRZECIWKO BUDOWIE SPALARNI ODPADÓW
W POLSCE
1. Spalarnie odpadów: nie da się uniknąć wysypisk.
Najczęściej przytaczanym argumentem za budową spalarni jest ten, iż spalanie powoduje zmniejszenie objętości odpadów o 90%. Dzięki temu przedłuża się okres eksploatacji wysypisk, bowiem trafia na nie znacznie mniejsza ilość odpadów.
Jednak te magiczne "90%" dotyczy tylko objętości (a nie masy) odpadów wchodzących do spalarni i wychodzących z niej w postaci popiołu. Nie dotyczy natomiast całego strumienia wytwarzanych odpadów komunalnych. Wynika to stąd iż:
r nie wszystkie odpady trafiają do spalarni - np. gruz, odpady metalowe i wielkogabarytowe, szkło - zwykle jest to ponad 20%; w przypadku odpadów krajowych najczęściej znacznie więcej - powyżej 40%;
r spalarnia nie pracuje przez pełne 365 dni w roku - konieczne są przerwy na przeglądy, remonty lub z powodu awarii;
r powszechnie stosowane jest zgniatanie odpadów trafiających na wysypisko.
Jeżeli weźmiemy pod uwagę wszystkie te czynniki to okaże się, iż faktyczna objętość odpadów redukowana dzięki funkcjonowaniu spalarni zawiera się w granicach 50-70%. Tym samym, oszczędność miejsca na wysypisku wynosi od 2 do 3 razy, a nie 10-krotnie więcej, jak starają się to reklamować rzecznicy budowy spalarni. (W przeliczaniu na masę ta relacja wygląda jeszcze gorzej.)
2. Spalanie odpadów jest najdroższą metodą ich niszczenia.
Zarówno koszty inwestycyjne, jak i koszty operacyjne funkcjonowania spalarni są w porównaniu z innymi metodami utylizacji odpadów niezwykle wysokie. Co więcej przewiduje się, że koszty te będą w przyszłości rosnąć. Jest to powodowane coraz bardziej zaostrzanymi przepisami i normami dotyczącymi kontroli i redukcji emisji substancji szkodliwych oraz wzrostu opłat za bezpieczne składowanie toksycznych pozostałości z procesu spalania odpadów.
W oparciu o dostępne informacje dotyczące projektów budowy wysypisk, kompostowni lub spalarni, koszty tych inwestycji w Polsce wynoszą dla obiektów utylizujących rocznie 100 tysięcy ton odpadów odpowiednio:
(a) Wysypisko: 200 mld zł powierzchnia 40 ha; czas eksploatacji 20 lat; wysokość hałdy 10 m; współczynnik zagęszczenia odpadów 2,5;
(b) Kompostownia: 208 mld zł kompostownia typu DANO;
(c) Spalarnia: 1.135 mld zł spalarnia wyposażona dwustopniowy system oczyszczania gazów spalinowych; współczynnik działania spalarni 85%.
Z uwagi na brak funkcjonującej w Polsce spalarni odpadów komunalnych, nie jest możliwe przedstawienie realnych kosztów operacyjnych dla tego typu zakładów. Natomiast wg analiz wykonanych dla projektu budowy spalarni odpadów komunalnych w Gdyni (Von Roll; BS Miljoteknik A/S) oszacowano, iż roczne opłaty za wywóz śmieci na jednego mieszkańca będą wynosiły:
(a) 90 tys. zł przy korzystaniu wyłącznie z wysypiska;
(b) 350 tys. zł w przypadku wprowadzenia segregacji i recyklizacji odpadów;
(c) 1 mln zł po wybudowaniu spalarni.
Wysokie koszty charakteryzują także spalarnie specjalnego przeznaczenia - do niszczenia odpadów niebezpiecznych. I tak, w całościowo opracowanym projekcie utylizacji odpadów niebezpiecznych w zakładach Organika Zachem w Bydgoszczy przewidywano, iż koszt budowy spalarni niszczącej 25 tys. ton odpadów rocznie wyniesie 117 mln USD, a utylizacja 1 tony odpadów około 20 mln zł. Z kolei w propozycjach budowy podobnej spalarni na terenie województwa bielskiego wymieniano sumę 50 mln zł, jako koszt spalenia 1 tony odpadów niebezpiecznych, co jest już kwotą bliską światowej.
3. Rzeczywistość: odpady o niskiej wartości kalorycznej i dużej zawartości substancji trudno- lub niepalnych.
Aby odpady nadawały się do spalenia muszą posiadać wysoką wartość kaloryczną. Z reguły przyjmuje się, że graniczną wartością jest 1200-1400 kcal/kg. W praktyce, większość zachodnich spalarni jest projektowana na spalanie śmieci o wartości kalorycznej od 2000 kcal/kg, szczególnie te, które mają wytwarzać energię. Spalarnia polskich śmieci o kaloryczności ok. 1300 kcal/kg, wyposażona w energochłonne systemy do ograniczania emisji zanieczyszczeń, będzie miała zapewne ujemny bilans energetyczny.
Z uwagi na wysoką wartość kaloryczną, zasadniczą część odpadów nadających się do spalenia stanowią tworzywa sztuczne, papier i tektura. Jednak zawartość typowego kosza na śmieci w Polsce nie jest dobrym materiałem dla spalarni. Jak przedstawiono w Tabeli 1, odpady w naszym kraju zawierają znacznie mniej wysokokalorycznej frakcji palnej, w porównaniu z odpadami krajów zachodnich.
Tabela 1. Skład procentowy odpadów komunalnych w państwach zachodnich.
Materiał |
USA 1988 |
Francja 1990 |
Irlandia 1993 |
Polska 1992 |
Pabianice 1993 |
Warszawa 1990 |
Papier i tektura |
42 |
33 |
34 |
14 |
17,2 |
16,5 |
Tworzywa sztuczne |
7 |
10 |
15 |
2 |
3,6 |
6,7 |
Tekstylia |
b.d. |
3 |
3 |
5 |
3,2 |
2,5 |
Szkło |
9 |
10 |
5 |
7 |
8,1 |
9,3 |
Metale |
9 |
6 |
4 |
2 |
3,4 |
5,2 |
Odpady organiczne |
23 |
23 |
25 |
38 |
29,3 |
34,6 |
Inne/ o. nieorganiczne |
10 |
15 |
15 |
35 |
35,2 |
25,2 |
Generalnie w odpadach komunalnych w Polsce przeważa frakcja trudno- lub niepalna, czyli odpady organiczne, wielkogabarytowe, gruz. W skutek tego, odpady w ogólnej masie mają znacznie mniejszą wartość kaloryczną - wynosi ona 950 - 1150 kcal/kg, a ich wilgotność waha się w granicach 45 - 60%. Konieczne jest zatem podnoszenie wartości opałowej odpadów dodatkową substancją, zwykle olejem opałowym, mazutem lub węglem.
Reasumując: "Spalanie odpadów komunalnych nie jest odpowiednią technologią w polskich warunkach. Głównymi przeszkodami są: wysoka wilgotność odpadów komunalnych i wysokie koszty operacyjne funkcjonowania spalarni."
4. Marnowanie zasobów.
Przy sprawnie funkcjonującym systemie recylizacji i kompostowania odpadów komunalnych, można z powodzeniem odzyskać od 40 do 75% surowców wtórnych. (Kilkanaście gmin w USA, w tym najbardziej znany przykład Seattle - miasta o wielkości zbliżonej do Poznania.) Dzięki temu zmniejsza się ilość odpadów trafiających na wysypiska, ze sprzedaży surowców uzyskuje się dodatkowe fundusze na pokrycie kosztów operacyjnych systemu oraz przyczynia się do oszczędności w produkcji nowych wyrobów.
Spalarnie niszczą natomiast bezpowrotnie surowce nadające się do powtórnego wykorzystania. Rzekomy argument, iż spalanie odpadów z odzyskiem energii jest także formą ich recylizacji, nie wytrzymuje krytyki. Analizy porównawcze uzysku energii ze spalarni i przy zastosowaniu klasycznych metod recyklizacji odpadów przemawiają niezbicie na korzyść recylizacji. W zależności od typu i składu odpadów, ponowne wprowadzenie do obiegu materiałów odpadowych pozwala na zaoszczędzenie od 3 do 5 krotnie większej ilości energii niż w przypadku ich spalania. Ponadto efektywność przetwarzania odpadów w energię elektryczną jest, podług standardów dotyczących elektrowni konwencjonalnych, stosunkowo niska - sięga jedynie 15 - 18%.
Wykres 1. Porównanie ilość energii uzyskanej ze spalenia 1 funta surowca do energii i zaoszczędzonej w przypadku jego recylizacji (lub kompostowania dla odpadów organicznych). Energia podana w British Thermal Units na funt (BTU/lb).
1 BTU/lb ź 0.4536 kcal/kg
5. Nie da się uniknąć zanieczyszczeń.
W nowoczesnych spalarniach, na 3 tony spalonych odpadów przypada 1 tona pozostałości w postaci pyłów i żużli. Zarówno w żużlu, jak i pyłach znajdują się substancje niebezpieczne w wysokich stężeniach. Zgodnie z normami amerykańskiej Agencji Ochrony środowiska (US EPA), pozostałości z pieców rutynowo oznacza się jako "odpady niebezpieczne". Do podobnego wniosku prowadzi analiza norm holenderskich (Por. tekst Darka Szweda i Piotra Rymarowicza "SPALANIE ODPADÓW KOMUNALNYCH - bankructwo wszystkich mitów".) Także w Polsce, w Rozporządzeniu Ministra Ochrony środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa w sprawie ustalenia listy odpadów niebezpiecznych, umieszczono na niej pozostałości ze spalania odpadów. Fakt ten wiąże się oczywiście z większymi opłatami za składowanie tego rodzaju odpadów. Twierdzeń firm oferujących budowę spalarni, że odpady te można wykorzystać np. do budowy dróg lub domów, nie należy traktować poważnie.
Tabela 2. Porównanie zawartości siedmiu metali ciężkich w cemencie portlandzkim oraz zwykłym bloku cementowym z blokami wykonanymi z użyciem żużli i popiołów lotnych pochodzących ze spalarni odpadów komunalnych.
Metale ppm |
Cement portlandzki |
Zwykły cement |
Cement z dodatkiem żużli |
Cement z dodatkiem popiołów lotnych |
Cynk |
29 |
53 |
4482 |
18618 |
Ołów |
1 |
4 |
5137 |
7278 |
Miedź |
9 |
13 |
4668 |
606 |
Nikiel |
18 |
47 |
109 |
78 |
Chrom |
38 |
31 |
146 |
190 |
Kadm |
0.04 |
0.26 |
44 |
731 |
Arsen |
2 |
33 |
5 |
73 |
Pyły zatrzymywane przez filtry stanowią ok. 3% pierwotnej masy spalonych śmieci. Jeśli spalarnia jest w miarę nowoczesna, to posiada jeszcze system do oczyszczania spalin (głównie z tlenków kwasowych - SO2, NOx i z HCl). Do strumienia gazów wprowadza się zazwyczaj wapno (w postaci uzależnionej od stosowanej metody). W pyłach gromadzi się najgroźniejsza część toksyn, a im lepszy system filtracji spalin, tym ilość pozostałych pyłów jest większa.
Część toksyn pozostałych ze spalania to metale ciężkie, które zostają uwolnione z odpadów, w których były związane. Odsetek metali w pozostałościach po spaleniu może być znaczny i, nawet po oddzieleniu żelaza (za pomocą elektromagnesu), sięgać kilku procent. Znaczna część tych metali zawarta była w dodatkach do tworzyw sztucznych, co oznacza, że wyrzucone na zwykłe wysypisko (nieizolowane) przechodziłyby do środowiska w tempie rozkładu plastyków, czyli przez kilkaset lat. Jednak po spaleniu odpadów zawarte w nich metale przechodzą w formy znacznie bardziej mobilne, np. chlorków i siarczanów, a wystawione na działanie czynników atmosferycznych (kwaśne deszcze) szybko zostają rozpuszczone i wypłukane. Badania wykazały, że po pewnym czasie 62% zawartego w pyłach kadmu, 30% miedzi i 32% cynku może ulec wypłukaniu.
W chwili obecnej większość firm eksploatujących spalarnie odpadów zdaje już sobie sprawę z zagrożenia, i dla składowania pyłów ze spalarni buduje specjalne składowiska, zatapia je w betonie lub przeprowadza proces zeszklenia. Spalarnia odpadów komunalnych w Wiedniu, uchodząca za najbezpieczniejszą na świecie, składuje najbardziej toksyczną część pozostałości po spalaniu w wyrobiskach solnych poza granicami kraju (tak jakby to były wysokoaktywne odpady promieniotwórcze). Wszystko to podnosi wymiernie koszty spalania, a w dodatku nie rozwiązuje problemu rosnącej "góry" pyłów.
Poza żużlem i pyłami, "produktem" spalania odpadów są ścieki, powstające podczas chłodzenia żużlu z paleniska. Szacuje się, że spalarnia o wielkości 500 t/dzień zużywa rocznie do tego celu około 500 tysięcy m3 wody. Często oczyszczanie spalin odbywa się metodą mokrą, a wtedy dochodzą jeszcze do tego kolejne odpady płynne. Otrzymane w efekcie ścieki zawierają szereg zanieczyszczeń takich jak fenole, cyjanki, fluorki, arsen i metale ciężkie. Może się okazać, że ich stężenia przekraczają dopuszczalne wartości dla ścieków wprowadzanych do urządzeń kanalizacyjnych, co oznacza, że spalarnia powinna zostać wyposażona we własną oczyszczalnię ścieków. Tak było w przypadku spalarni oferowanej przez francuską Compagne Generale de Chauffe. Tak będzie też w przypadku spalarni odpadów toksycznych, gdzie stężenia arsenu, ołowiu, kadmu, miedzi, chromu i niklu oraz suma metali ciężkich przekraczają dopuszczalne wartości.
Dokładna ilość związków chemicznych powstających w procesie spalania odpadów nie jest znana. Dotychczas określono ich liczbę na około tysiąca, jednakże naukowcy uważają, iż jest ich dwu, a nawet trzykrotnie, więcej. Poza wymienionymi wcześniej metalami ciężkimi, do najgroźniejszych należą chlorowane związki organiczne, a szczególnie rodzina dioksyn: polichlorodwubenzodioksyny (PCDDs), polichlorodwubenzofurany (PCDFs), polichlorodwufenyle (PCBs) i polichloronaftaleny (PCNs). Najbardziej toksyczną z nich i także powstającą w procesie spalania odpadów jest 2,3,7,8 tetrachlorodwubenzo-p-dioksyna (TCDD). Jest ona 10.000 razy bardziej trująca niż cyjanek potasowy, a jej połowiczny rozpad w glebie trwa 160 lat. Poprzez swoje zdolności bioakumulacyjne odkłada się w tkance tłuszczowej i migruje w łańcuchu pokarmowym. Przedostając się do organizmu człowieka powoduje m.in. kancerogenność, teratogenność, obniżenie odporności immunologicznej, osłabienia procesów wzrostu, osłabienie zdolności rozrodczych, zaburzenia neurologiczne i hormonalne. Amerykańska Agencja Ochrony środowiska, która prowadzi obecnie intensywne badania nad wpływem dioksyn na organizm człowieka, zamierza zaliczyć związki dioksyn do tzw. grupy A, czyli grupy rozpoznanych związków kancerogennych powodujących nowotwory u ludzi. (Por. Tekst "Dioksyny groźniejsze niż przypuszczano" oparty na najnowszym raporcie EPA.)
W nowszych aktach prawnych dotyczących wielkości dopuszczalnych emisji substancji toksycznych ze spalarni, ilość emitowanych dioksyn ustala się z reguły na poziomie I-TEQ 0.1ng/Nm3. Lecz mimo olbrzymich nakładów finansowych i instalowania coraz bardziej wymyślnych filtrów "wszystko wskazuje na to, że ustalony poziom dopuszczalnej emisji dioksyn [...] będzie musiał być podniesiony (na całym świecie), gdyż w latach najbliższych dojście do takiego poziomu będzie raczej teoretyczne".
6. Wyniki pomiarów z próbnego spalania nie odzwierciedlają warunków normalnego funkcjonowania spalarni odpadów.
Dla każdej spalarni przeprowadza się próbne/testujące spalanie (z ang. trial burn), które ma określić, czy instalacja spełnia wymagane normy. Test ten przeprowadza się w optymalnych warunkach technicznych, na nowej instalacji i przy z góry określonym, znanym składzie odpadów.
Taki wyrywkowy test nie odzwierciedla rzeczywistego funkcjonowania pieca spalarni, bowiem w normalnych warunkach trafiają do niego odpady o składzie zmieniającym się z godziny na godzinę. Do tego należy dodać zużycie wyposażenia spalarni i błędy w obsłudze.
Nie ma świecie instalacji, w której prowadzona byłaby ciągła kontrola emisji wszystkich związków powstających w procesie spalania. Nawet tak niebezpieczne związki jak dioksyny i furany nie mogą być poddane stałemu monitoringowi, choćby ze względów ekonomicznych - koszt wykonania jednej próbki dla tych substancji wynosi w Niemczech od 3000 do 5000 DM. Nie jest to także możliwe ze względów technicznych. (Nawet we wspomnianej spalarni w Wiedniu nie prowadzi się ciągłego monitoringu dioksyn.)
7. Brak regulacji prawnych dotyczących budowy i funkcjonowania spalarni odpadów.
W Polsce nie ma szczegółowych przepisów prawnych regulujących funkcjonowanie spalarni, a więc zasad dopuszczania danej instalacji do użytku i sposobu jej dalszej kontroli, norm emisji, metod postępowania z pozostałościami z procesu spalania. Władze odpowiedzialne za dopuszczenie spalarni do użytku najczęściej "naginają" normy ustalone dla innego typu obiektów, "podobnych" do spalarni - kotłowni, elektrociepłowni, czy dużych zakładów przemysłowych. Oczywiście, w ten sposób nie można prawidłowo określić wszystkich niezbędnych warunków i norm dla tak specyficznej instalacji jaką jest spalarnia odpadów.
W wielu dotychczasowych projektach budowy spalarni odpadów komunalnych w naszym kraju i w innych państwach Europy środkowo-Wschodniej wspominano o dotrzymaniu norm Unii Europejskiej (EU). Ale czy jest to zadawalające? Zapewne nie, jeśli weźmiemy pod uwagę, iż w aktualnie obowiązujących, a także w przepisach, które dopiero mają wejść w życie 1996r. brak jest norm dla dioksyn i furanów. Ponadto, takie kraje jak Austria, Holandia, Niemcy oraz Szwecja uznały, że większość norm emisji przyjętych w EU dla spalarni odpadów komunalnych jest zbyt liberalna i znacznie je zaostrzyły we własnym prawodawstwie. (W szczególności wprowadzając ww. normę na dioksyny.)
Jeżeli nawet firmy oferujące spalarnie są w stanie przekonać urzędników w krajach Europy środkowo-Wschodniej, że dotrzymają norm emisji obowiązujących w EU, to jednak od strony prawnej nie są one zobowiązane dotrzymać tych obietnic - normy EU jak na razie w Polsce nie obowiązują.
Także w przypadku projektów budowy spalarni odpadów niebezpiecznych zwykle jest mowa o dotrzymywaniu norm EU. W rzeczywistości takich norm w dyrektywach EU nie ma!
8. łamanie prawa i braki w dokumentacji.
Tok postępowania administracyjnego dotyczącego zatwierdzania projektów budowy spalarni został szczegółowo omówiony w tekście Piotra Rymarowicza "Lokalizacja spalarni w świetle obowiązujących przepisów". Wobec kontrowersji jakie budzą propozycje budowy spalarni należałoby mieć nadzieję, że te wymagane prawem procedury będą skrupulatnie wypełniane. Niestety praktyka pokazuje, że prawie we wszystkich projektach są one nagminnie łamane. I tak, wskazania lokalizacyjne są wydawane przez nieuprawnione do tego organa (w wyniku błędnej kwalifikacja typu inwestycji); nie dotrzymuje się terminu przedstawienia oceny oddziaływania na środowisko (przed wydaniem wskazań lokalizacyjnych); nie przeprowadza się społecznych konsultacji przed i w trakcie realizacji projektu (OOś, ustawa o kształtowaniu i ochronie środowiska).
Równie duże zastrzeżenie można mieć do wartości przedstawianych informacji w ocenach oddziaływania na środowisko i założeniach techniczno-ekonomicznych dla poszczególnych projektów spalarni. Do najważniejszych należy zaliczyć:
r brak analiz ekonomicznych uzasadniających wybór konkretnej metody utylizacji odpadów w danych warunkach lokalnych (analizy wariantowe);
r brak analiz rzeczywistego składu i ilości wytwarzanych odpadów w danym rejonie objętym proponowanym systemem;
r nie uwzględnianie potrzeby składowania na wysypisku części odpadów nie spalanych oraz pozostałości po spaleniu;
r założenia finansowe dotyczące zaciągania i spłat kredytów na budowę spalarni obarczone są dużym ryzykiem, a najczęściej źle skalkulowane.
Powyższe niedociągnięcia można by zrzucić na karb braku doświadczeń krajowych przy projektowaniu spalarni, czy też ograniczonych zasobów finansowych na wykonanie odpowiednich badań. Jednak dla tak kosztownych projektów, w dużej części pokrywanych z kieszeni podatników, konieczne jest pełne i rzetelne przeanalizowanie zasadności i warunków funkcjonowania spalarni. Powtarzające się w dokumentacjach lakoniczne stwierdzenie, że "spalarnie były i są budowane na Zachodzie, a zatem należy je budować w Polsce" nie określa specyfiki lokalnej i nie może zastąpić analiz ekonomicznych.
9. Brak ogólnokrajowej strategii postępowania z odpadami.
Poza brakiem w Polsce przepisów regulujących zasady funkcjonowania spalarni, nie ma także dostosowanej do współczesnych warunków i potrzeb krajowej strategii postępowania z odpadami i wynikającej z niej ustawy o odpadach. Jednocześnie, podobnie jak w krajach zachodnich, konieczne jest wprowadzenie zachęt ekonomicznych dla ograniczania powstawania odpadów u źródła i powtórnego ich zagospodarowania, nie wspominając już o sprawnym systemie informacji - bankach danych o wytwarzanych odpadach i technologiach ich minimalizacji lub proekologicznego zagospodarowania. Wprowadzenie nowoczesnego systemu prawnego i informacyjnego oraz stosowanie bodźców ekonomicznych jest niezwykle istotne ze względu na określenie hierarchii celów i wykorzystywanych metod utylizacji odpadów. Szczególnie dotyczy to spalarni, wziąwszy pod uwagę przytaczane tu argumenty, a przede wszystkim wysokie koszty inwestycyjne i operacyjne i brak doświadczeń krajowych z funkcjonowaniem tego typu instalacji.
10. Spalarnie w opozycji do przyszłości - redukcja odpadów u źródła i czysta produkcja.
Jakkolwiek podchodzilibyśmy do argumentów za, bądź przeciwko spalaniu odpadów, to oczywiste jest to, że spalarnie nie uwolnią nas i nie rozwiążą problemów rosnącej góry odpadów - zarówno komunalnych, jak i przemysłowych. Jeżeli chcemy poważnie myśleć o rozwiązaniu tego problemu, to nie należy zaczynać od "końca rury", czyli komina spalarni, lecz podejmować działania na rzecz minimalizacji wytwarzanych odpadów u źródła oraz tzw. czystej produkcji, w toku której nie powstają odpady albo są one nie toksyczne oraz dają się łatwo przetworzyć.
Redukcja odpadów u źródła i czysta produkcja to nie tylko hasła i marzenia Zielonych, ale konieczność i rzeczywiste działania podejmowane przez rządy wielu krajów, niestety głównie zachodnich. Mamy jednak nadzieję, że Polska nie będzie musiała przechodzić przez wszystkie etapy "postępu", a wobec tego nie popełni błędów już raz popełnionych przez inne kraje. Przy ograniczonych zasobach finansowych szczególnie istotny staje się wybór najlepszych technologii - technologii przyszłości. Wciąż mamy tę szansę - nie dajmy jej zmarnować.
P
Ogólnopolskie Towarzystwo Zagospodarowania Odpadów "3R"
Ogólnopolskie Towarzystwo Zagospodarowania Odpadów "3R" (OTZO) jest stowarzyszeniem zarejestrowanym, powstałym w marcu 1993r. na spotkaniu przedstawicieli społeczności lokalnych oraz uczestników ruchów i organizacji ekologicznych - m.in. Federacji Zielonych, Polskiego Klubu Ekologicznego, Klubu "Gaja", prowadzących działania lokalne w ramach ogólnopolskiej kampanii antyspalarniowej. Obecnie stowarzyszenie zrzesza 38 osób aktywnie działających w swoich środowiskach na rzecz pro-ekologicznej gospodarki odpadami.
Statutowymi celami działania OTZO są:
¨ zachowanie, ochranianie i odtwarzanie środowiska naturalnego,
¨ działanie na rzecz zmniejszenia ilości wytwarzanych odpadów i proekologicznego ich zagospodarowania,
¨ zapobieganie marnotrawstwu surowców oraz niewłaściwemu zagospodarowaniu i utylizacji odpadów,
¨ działanie na rzecz wprowadzenia zasad czystej produkcji,
¨ promocja opakowań wielorazowego użytku,
¨ zapobieganie międzynarodowemu handlowi odpadami.
Powyższe cele stowarzyszenie realizuje poprzez prowadzenie banków informacji o czystych technologiach i pro-ekologicznych metodach zagospodarowania odpadów; zbiera informacje o wprowadzanych rozwiązaniach w gospodarce odpadami; udziela pomocy informacyjnej (materiały, kontakty) innym organizacjom ekologicznym i władzom samorządowym.
OGÓLNOPOLSKIE TOWARZYSTWO ZAGOSPODAROWANIA ODPADÓW "3R"
skr. poczt. 102, 31-829 Kraków 31
tel.: (012) 435266 fax: (012) 212107
EDUKACJA EKOLOGICZNA – wektor Piotra Kowalskiego, Część IV.
Monopol ZGOK-u – uchwała Rady Miasta Olsztyna
1’ Bilans ekonomiczny wskazuje, że uchwalenie przez R.M. monopolu ZGOK-u zniszczyło miejską firmę i wprowadził nadmierny fiskalizm miasta wraz z totalną negacją myśli przemysłowej w przemyśle odpadów komunalnych miasta Olsztyna. Przed uchwała cena odpadów komunalnych w ZGOKu była 80zł/Mg i odkładano zyski na lokatach w celu pokrycia przyszłych kosztów rekultywacji składowiska. Uchwała RM otworzyła możliwość zatrudnienia amatorów jako kadrę ZGOKu, którzy nie liczyli się że istnieje rachunek ekonomiczny. Podwyżki w 2007 i 2009 były pomocą publiczną dla upadającej wadliwie zarządzanej spółki miasta. Bezpodstawnie odrzucono koncepcję z przed 10-12 lat pierwszego prezesa ZGOKu dr Zb. Wróbla, aby na 12 hektarach parceli przyległej do składowiska utworzyć NOWĄ KWATERĘ zgodnie z wymogami oraz ZAKŁAD UTYLIZACJI, wielokrotnie określałem go jako FABRYKĘ ODZYSKU obok Łęgajn (60-70 osób zatrudnienia).
2’ Wygenerowała się w RM koncepcja pseudo praworządna, że jeżeli jest Uchwała RM i jest to prawo lokalne to należy je przestrzegać, ale zapomniano przez przypadek, że ZGOK plus Wydział Środowiska nie przestrzegał dobrych obyczajów oraz prawa nadrzędnego nad wadliwym prawem lokalnym. To jest przyczyna upadku ZGOKu. Jest to FAKT EKONOMICZNY, a na Wydziale Nauk Ekonomicznych UW-M powinien być przytaczany jako przykład wadliwego zarządzania przemysłem.
3’ Więc przedstawiam BILANS PRAWNY
- Ustawy Państwa są nad wadliwym prawem lokalnym. Prawo środowiskowe (Ustawa) nakazuje Gminie opracowanie społecznie zaakceptowanego Planu Gospodarki Odpadami Komunalnymi.
A). Gmina Olsztyn nie opracowała, nie przedstawiła nawet wersji roboczej Planu Gospodarki Odpadami Komunalnymi 2008-2012, poprzedni wygasł 31.12.2007r. – jest dowolność
WNIOSEK: Należy przestrzegać ustaw prawa krajowego a nie zasłaniać się wadliwym prawem lokalnym, a kancelarie prawne nie są rozwiązaniem problemów przemysłowych.
B). Brak sprawozdania dla RM z Planu Gospodarki Odpadami Komunalnymi 2004-2007 jest to odstępstwo Wydziału Środowiska od normatywów prawnych.
C). Sprawozdanie ZGOKu 2004-2008 przedstawione RM ma ukryte 40 negatywnych faktów swojej działalności.
WNIOSEK: Jaki jest numer Uchwały RM zatwierdzający sprawozdanie ZGOK z działalności 2004-2008, RM zajęła pasywną pozycję, obojętną dla gospodarki (przemysłu) odpadami komunalnymi.
D). RM wyznaczyła na 31.08.2009 termin dla ZGOKu przedstawienia programu restrukturyzacji. 2,5 miesiąca po terminie (odstępstwo od prawa lokalnego) czyli 12 listopada program z aneksami został przedstawiony Radnym. Ponownie Rada zajęła pasywne stanowisko nie wypowiadając się prawnie o jakości programu z aneksami.
E). Na okładce programu restrukturyzacyjnego z aneksami jest pieczątka „zatwierdzam 12 listopada 2009” ale bez podpisu, więc jak prawnie interpretować ten fakt.
F). Przedstawiłem pisemnie analizę 6 stron koncepcji rekultywacji składowiska w Łęgajnach z października 2007, stwierdzając, że kadra ZGOKu „potwierdza nieprawdę w dokumentach” RM przesłałem egzemplarz. Szefowie Komisji Rewizyjnej, Komisji Prawa i Samorządności przyjęli pasywną postawę.
G). W 2006 r ZGOK odstąpił od decyzji administracyjnej wydanej przez Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska celem usunięcia usterek w funkcjonowaniu składowiska.
H). W 2007 r kadra ZGOKu przedstawiła kłamliwe informacje dla mieszkańców Olsztyna, że to Inspektorat zamknął składowisko. W rzeczywistości prawnej było wyłączone z eksploatacji od 1 maja 2007 z tytułu nieusunięci usterek.
I). Składowisko w Łęgajnach w rzeczywistości prawnej mogło funkcjonować bez pozwolenia zintegrowanego do końca roku 2009. W tym okresie można było utworzyć nową kwaterę wraz z Zakładem Utylizacji, oznaczałoby to, że miasto Olsztyn jest przygotowane do spełnienia wszelkich normatywów unijnych od 1 stycznia 2010, a ZGOK moralnie miałby podstawy prawne, finansowe do realizacji megaprojektu.
WNIOSEK: alfabetu zabraknie na ocenę ile kosztowała miasto Olsztyn „ERA p.R.SZYMAŃSKIEGO” w ZGOKu, ale to RM akceptowała z pełną świadomością odstępstwo od prawa.
Samorząd Olsztyna miał 8 lat na przygotowanie się do normatywów obowiązujących od stycznia 2010, w przemyśle odpadami komunalnymi.
Faktem prawnym, ekonomicznym jest:
1)’ Program ZGOKu (megaprojekt) jest próbą wyłudzenia pomocy Unii dla upadłego zakładu samorządowego, któremu udzielono pomocy publicznej w postaci podwyżki cen na przyjęcie odpadów.
2)’ 600 tys. zł (firma upadła ZGOK) przeznaczyła na uzyskanie akceptu społecznego dla MEGAPROJEKTU- Spalarnia. W zestawieniu z utajnionymi stratami za 2009 rok, które oceniam na 2-3 mln zł jest ciekawym faktem prawnym. Dodam pytanie:
- ile kosztowała podatników współpraca z SOCOTECEM i jakie są efekty, które należy przedstawić do weryfikacji społecznej, a to jest podstawa PRAWA ŚRODOWISKOWEGO.
3)’ Wystarczyło realizować koncepcję dyr. Zb. Wróbla (punkt 01) z własnych zasobów ZGOKu przeznaczyć do 50 tys. zł (MAX) na odbudowę zaufania społecznego Gminy Barczewo, do przemysłu odpadami komunalnymi, a cena na wadze byłaby dziś 180 zł/Mg w tym 40zł/Mg na rozwój budownictwa oświatowego Łęgajn, oraz klub sportowy „Łęgajny” aby zbudował swoje boisko na serwitutach Łęgajn.
SUMUJĄC: Jak określić powyższe zjawisko czyli mówi się o PRAWIE LOKALNYM (wadliwym), a oczywiście przez przypadek zapomina się o PRAWIE PAŃSTWA.
- Ponad 500 lat temu Poeta pisał do władzy: „Polacy nie gęsi, swój język mają” dokładnie pasuje do dzisiejszych czasów: Ludzie z Warmii nie gęsi, swój rozum mają.
inż. Piotr Kowalski
ul. Emilii Plater 15
10-562 Olsztyn
List od czytelnika do Adama Sochy
Witam Panie Adamie! Wpadła mi w ręce "Debata", no i przeczytałem o "wyprawie wiedeńskiej". Nie znałem Pan od strony takich "środowiskowych" tematów, ale chętnie to przeczytałem jako "fachowiec" w tym zagadnieniu (podyplomowe studia: (Ekologia, a ochrona Środowiska, absolwent, Szczecin 2004). Wałkowaliśmy sporo temat spalarni dla Pomorza Zachodniego. Wszystko pięknie; są filtry na metale ciężkie, z których można jeszcze wiele z pierwiastków odzyskiwać, jest dużo energii cieplnej, z dwutlenkiem węgla też sobie można poradzić i nie zatruć się; i tylko jedno przyprawia o zawrót głowy - KOSZTY! Nie wymienię teraz sum, ale wniosek był prosty - to jest za drogie. Tu, gdzie teraz mieszkam (Bristol), nikt nie myśli o spalaniu. Natomiast, to co Pan wspomniał czyli drobiazgowe zbieranie odpadów funkcjonuje doskonale. Miasto liczy około 600 tys. mieszkańców i prowadzona jest nawet zbiórka odpadków żywnościowych, z których produkuje się kompost. Ludzie segregują buty, odzież, puszki blaszane, torby plastikowe, baterie, a nawet odpady roślinne z ogródków przydomowych. Zagadnienie sukcesu wiedeńskiego celebrowanego łyczkiem Whiskey oczywiście też mnie poruszyło głęboko, głęboko do śmiechu! Gratuluję wciąż, niezmiennych twardych zasad (no, ale kto inny jak, nie Pan!). Gwarantuję ze swej strony unieść szklaneczkę Whiskey za tych co potrafią zawsze być sobą! Pozdrawiam! Henryk Wirzinkiewicz, (Sobota).
Skomentuj
Komentuj jako gość