Debata marzec2023 okl

logo flaga polukr

 

 

 

Prosimy Czytelników i Przyjaciół o wpłaty na wydawanie miesięcznika „Debata” i portalu debata.olsztyn.pl. Od Państwa ofiarności zależy dalsze istnienie wolnego słowa na Warmii. Nr konta bankowego Fundacji „Debata”: 26249000050000450013547512. KRS: 0000 337 806. Adres: 10-686 Olsztyn, ul. Boenigka 10/26.

wtorek, marzec 21, 2023
  • Debata
  • Wiadomości
    • Olsztyn
    • Region
    • Polska
    • Świat
    • Urbi et Orbi
    • Kultura
  • Blogi
    • Łukasz Adamski
    • Bogdan Bachmura
    • Mariusz Korejwo
    • Adam Kowalczyk
    • Ks. Jan Rosłan
    • Adam Jerzy Socha
    • Izabela Stackiewicz
    • Bożena Ulewicz
    • Mariusz Korejwo
    • Zbigniew Lis
    • Marian Zdankowski
    • Marek Lewandowski
  • miesięcznik Debata
  • Baza Autorów
  • Kontakt
  • Jesteś tutaj:  
  • Start
  • Wiadomości
  • Region
  • Dyrektorka szkoły w Gietrzwałdzie zawiadomiła prokuraturę o włamaniu do jej gabinetu

Region

Dyrektorka szkoły w Gietrzwałdzie zawiadomiła prokuraturę o włamaniu do jej gabinetu

Szczegóły
Opublikowano: piątek, 25 sierpień 2017 16:15

Dyrektor szkoły w Gietrzwałdzie złożyła zawiadomienie do prokuratury w związku z włamaniem się do jej gabinetu a następnie do jej komputera. Do włamania doszło podczas choroby dyrektorki a dokonać tego miała wyznaczona przez wójta nauczycielka jako p.o. dyrektora. Poniżej publikujemy pismo Bożeny Reszki wysłane do mediów.

Jest XXI wiek. Solidarność dawno wyszła z podziemia i ma swoje państwowe święto. Polską rządzi Prawo i Sprawiedliwość, na które większość z nas głosowała. W Gietrzwałdzie 140 rocznica Objawień Matki Bożej. W Gietrzwałdzie wielu ludzi mówi ściszonym głosem i ogląda się, czy ktoś nie stoi i nie podsłuchuje. Taka konspiracja.

Historia jest długa, chociaż na osi czasu to tylko 12 miesięcy. Jednak każdy dzień to walka o prawdę o wolność i swobodę w podejmowaniu decyzji, o uczciwość, o wartości, to walka z oskarżeniami, oszczerstwami, pomówieniami.

Przedstawiam tylko końcówkę zmagań.

16 sierpnia 2017 r. 8.00 – miała miejsce moja pierwsza i jedyna rozmowa z nowym wójtem panem Janem Kasprowiczem (poprzedniego odwołano w referendum), w czasie której pan wójt próbował nakłonić mnie, abym sama zrezygnowała ze stanowiska dyrektora Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Gietrzwałdzie jednocześnie uznając moją pracę za dobrze wykonywaną, uznając mnie jako dobrego pedagoga i człowieka. Oferował mi godne pożegnanie, nagrodę oraz kwiaty. W następnej części rozmowy próbował mnie straszyć, że nie wystarczy mi pieniędzy w budżecie na płace więc będę musiała się tłumaczyć z powodu przekroczenia budżetu, a to nie są żarty.

17- 18 sierpnia przebywałam na zwolnieniu lekarskim w związku z chorobą, która zaczęła się już tydzień wcześniej.

17 sierpnia pan wójt zarządzeniem nr 68/2017 wyznaczył panią J. Dz. „do okresowego pełnienia obowiązków dyrektora szkoły”. Do tej pory obowiązki takie pełniła pani Grażyna D. zgodnie z zarządzeniem nr 46/2017 pełniącego obowiązki wójta pana Radosława Nojmana.

Nie zostałam poinformowana o podjętych przez wójta krokach i o zmianie zarządzenia, jak również o odwołaniu zarządzenia poprzedniego wójta i odwołaniu pani Grażyny D.

18 sierpnia pani J. Dz. przyszła do szkoły (wg relacji pracownika) i oznajmiła, że zwołuje nadzwyczajne zebranie Rady Pedagogicznej, nie podając porządku zebrania.

Nadmienić trzeba, że kilka dni wcześniej dzieci jednej z pracownic szkoły przyniosły do domu informację, iż pani Asia będzie dyrektorem.

Zebranie Rady Pedagogicznej zwołano na 21 sierpnia i jak się okazało w celu przegłosowania wniosku o odwołanie dyrektora. Regulamin rady pedagogicznej zobowiązuje dyrektora do podania porządku zebrania 7 dni wcześniej, a w szczególnych uzasadnionych przypadkach na 3 dni przed zebraniem. Na zebranie przyszedł kto żyw, również ewangelicki duchowny, który w szkole ma tylko 2 godziny/tyg. i który nie był na żadnym zebraniu w ciągu całego roku.

Byłam przekonana, że w poniedziałek wracam do pracy do momentu wizyty u pulmonologa (w piątek 18 sierpnia), który przedłużył mi zwolnienie z adnotacją „chory powinien leżeć”.

Zwolnienia przekazałam do Urzędu Gminy przez sekretarkę w poniedziałek 21 sierpnia.

22 sierpnia miałam znowu wizytę u lekarza, który wystawił orzeczenie o skierowaniu mnie na urlop dla poratowania zdrowia od 28 sierpnia 2017 r. do 14 sierpnia 2018 r. oraz wysłał do kolejnego specjalisty. Wniosek w sprawie urlopu wraz z orzeczeniem lekarskim został przekazany do organu prowadzącego szkołę tego samego dnia.

23 sierpnia o godz. 8.21 zadzwoniła do mnie sekretarka przekazując mi „polecenie służbowe” wójta, abym oddała klucz do mojego gabinetu. Odmówiłam ze względu na chorobę i ze względu na to, że nie mam zaufania do pani J. Dz. i nie życzę sobie, aby korzystała z mojego gabinetu. Zapasowy klucz posiada pani Grażyna D. w celu otworzenia gabinetu tylko i wyłącznie w sytuacji koniecznej. W trakcie rozmowy z sekretarką, telefon przejęła pani Dz. oznajmiając mi, że jest dyrektorem i potrzebuje klucz do gabinetu. Wyjaśniłam jej, że tylko mnie chwilowo zastępuje i nie zgadzam się, aby przebywała w moim gabinecie. Pani Dz. oznajmiła, że potrzebny jest jej do pracy mój komputer. Wyjaśniłam, że w szkole jest dużo pomieszczeń i dużo komputerów, więc może pracować w dowolnym miejscu i na dowolnym komputerze, a potrzebne dokumenty znajdują się w sekretariacie. Oznajmiłam także, że jeżeli wójt zaakceptuje urlop zdrowotny, to przekażę gabinet, ale dopóki tego nie zrobię, nie zgadzam się na urzędowanie w moim gabinecie osób, do których nie mam zaufania.

Wkrótce otrzymałam wiadomość od pracownika, że próbuje się wyważyć drzwi do gabinetu dyrektora.

8.51 – zadzwoniłam na nr 112 i zgłosiłam zamiar włamania się do gabinetu dyrektora SZP w Gietrzwałdzie.

9.03 – dowiedziałam się od pracownika, że drzwi do mojego gabinetu zostały wyłamane (p. J.).

9.08 – po tej informacji zadzwoniłam ponownie na 112 i przekazałam, że dokonano włamania do mojego gabinetu.

9.26 – zadzwoniłam także do wójta, aby poinformować, iż włamano się do mojego gabinetu i że powiadomiłam policję. Wójt odpowiedział, że nie ma czasu rozmawiać, że zadzwoni później – ale nie zadzwonił podobnie, jak w kilku innych przypadkach.

Po kilku godzinach dowiedziałam się, że zmieniono także zamek do gabinetu urzędującego dyrektora, czyli do mojego.

Na chwilę obecną jestem dyrektorem Zespołu Szkolno - Przedszkolnego w Gietrzwałdzie od 1 września 2016 r. powołanym na to stanowisko w wyniku konkursu, który przeprowadziła komisja konkursowa zgodnie z obowiązującym prawem. W ciągu 10 miesięcy przeprowadzono w szkole w wyniku skarg i donosów 12 kontroli (Kuratorium, PIP, Sanepid). Żadna kontrola nie wykazała moich zaniedbań. W zdecydowanej większości przypadków nie wydano zaleceń, wskazania dotyczyły naprawy sytuacji przeze mnie zastanej, jak również nakaz PIP dotyczył sytuacji zastanej, wszak kontrola miała miejsce we wrześniu – początek mojej kadencji.

Należy podkreślić, że wójt jako organ prowadzący nie informował mnie o podjętych działaniach poczynając od wydania zarządzenia nr 68/2017, którym powołał panią J. Dz. na zastępstwo, ani o odwołaniu pani Grażyny D., którą zawiadomił pismem, ani o zamiarze zajęcia mojego gabinetu.

Osoba zastępująca dyrektora w czasie jego usprawiedliwionej nieobecności ma do dyspozycji inne pomieszczania (w przypadku tej szkoły może to być sekretariat, gabinet zajęć korekcyjno-kompensacyjnych, które prowadziła właśnie pani Dz., własną salę lekcyjną oraz każdą inną salę lekcyjną wolną w czasie wakacji.

W swojej długoletniej pracy nie znałam zwyczajów korzystania z gabinetu dyrektora w czasie jego nieobecności, tym bardziej, że osoba wyznaczona na zastępstwo nie cieszy się moim zaufaniem. Kilkakrotnie dopuściła się czynów uchybiających godności zawodu nauczyciela, za najbardziej jaskrawy czyn przeciwko porządkowi i dyscyplinie pracy otrzymała karę porządkową – naganę.

Obawiam się, że w wyniku tego wydarzenia mogły dostać się w niepowołane ręce dokumenty, a zwłaszcza dane osobowe, których dyrektor jest administratorem.

Oprócz tego w moim gabinecie znajdują się osobiste moje rzeczy, które mogą ulec zaginięciu lub zniszczeniu (także pieniądze), przedmioty kultu religijnego, które mogą zostać sprofanowane, zdjęcia i inne cenne dla mnie przedmioty. Znajdują się tam także ważne dla mnie dowody aktów chuligaństwa i wandalizmu, które miały miejsce na terenie szkoły i które zgłosiłam na policję, i o których policja w Gietrzwałdzie do tej pory milczy.

Komputer zabezpieczony hasłem zawiera informacje dotyczące pracowników, rodziców i uczniów. W gabinecie moim znajdują się także spostrzeżenia i notatki sporządzane przeze mnie na temat pracy osób zatrudnionych w ZSP. Znajdują się także dane osób ubiegających się o pracę. Jest także książeczka SKO uczniów szkoły, z której już raz w tej szkole zginęły pieniądze oraz kopie książeczek uczniowskich. Zgłosiłam tę sprawę do prokuratury – pierwsze postępowanie, zostało umorzone w związku z tym, że nie znaleziono sprawcy (wyjaśnienia prowadziła policja w Gietrzwałdzie, w sposób nieudolny, którą ludzie nazywają milicją). Po zaskarżeniu postępowanie toczy się nadal. Jest wiele różnych informacji potrzebnych w pracy nieudostępnianych osobom postronnym, gdyż do obowiązków dyrektora szkoły zgodnie z ustawą o systemie oświaty należy, m.in.: kierowanie placówką, sprawowanie nadzoru pedagogicznego, sprawowanie opieki nad uczniami, dysponowanie środkami finansowymi, zapewnianie bezpieczeństwa uczniom i pracownikom. Dyrektor jest kierownikiem zakładu pracy dla zatrudnionych w szkole nauczycieli i innych pracowników, więc kieruje ruchem kadrowym, ustala organizację pracy szkoły, występuje z wnioskami o nagrody i odznaczenia, jest administratorem danych osobowych uczniów i pracowników.

Nadmieniam, że sytuacja w szkole była zawsze bardzo trudna, a środowisko, zarówno szkolne, jak i wiejskie, skonfliktowane. Konflikt przenoszony był na uczniów oraz ich rodziców. Rozliczano mnie i osoby sprzyjające mi z każdego kroku. Próbowano oskarżać o bicie dzieci, o zaniedbywanie obowiązków, o rujnowanie szkoły, brak bezpieczeństwa, przeciekanie dachu od lat nienaprawianego. Nauczyciele i rodzice wyolbrzymiali każdą pomyłkę, których i tak właściwie nie było. Raz zdarzyło się, że nie przypisałam zastępstwa za nieobecnego nauczyciela, ale reakcja moja była natychmiastowa, mimo to od marca do dzisiaj drążą sprawę, która wielokrotnie była wyjaśniana próbując zarzucić mi kłamstwo do tego stopnia, że skierowano sprawę do prokuratury.

Wszystko to wymaga ode mnie wielkiej ostrożności o powierzone mi dzieci, dane wrażliwe oraz mienie szkoły. Mając powyższe na względzie uważam, że doszło do złamania prawa poprzez włamanie się do mojego gabinetu i komputera, co wymaga zawiadomienia przeze mnie organów ścigania. Byłam przekonana, że telefoniczne zawiadomienie Policji spowoduje odpowiednią reakcję. Jednak przekierowanie sprawy policji w Gietrzwałdzie nie spowodowało, jak zwykle, należnego skutku. Wobec braku adekwatnej do sytuacji reakcji, złożyłam zawiadomienie do prokuratury o przestępstwie.

Właśnie dzisiaj włamanie do mojego komputera stało się faktem. Wójt zapytany o to powiedział, że o komputerze nic nie wie. Wiem od pracowników, że informatyk przysłany z Urzędu Gminy powiedział, iż na polecenie wójta ma otworzyć mój komputer.

Stan prawny: wójt nie jest pracodawcą dla dyrektora szkoły, nie może wydawać mu poleceń, tym bardziej nie może włamywać się do gabinetów dyrektorskich i do ich komputerów. W ten sposób przekracza swoje uprawnienia. Taką mamy władzę samorządową w wolnej Polsce, w świętym miejscu – Gietrzwałdzie - gdzie 140 lat temu ukazywała się dzieciom Matka Boża.

Bożena Reszka

Do wiadomości:
1. Pan Artur Chojecki Wojewoda Warmińsko- Mazurski.
2. Pan Jan Kasprowicz Wójt Gminy Gietrzwałd.
3. Pan Krzysztof Marek Nowacki Warmińsko-Mazurski Kurator Oświaty.
4. Pan Józef Dziki Przewodniczący Regionu Warmińsko-Mazurskiego NSZZ
Solidarność w Olsztynie.

5. Olsztyńskie media

Tweet
Pin It
  • Poprzedni artykuł
  • Następny artykuł

Skomentuj

Komentuj jako gość

    0

    Biorą udział w konwersacji

    Komentarze (26)

    • Sortuj - najpierw najstarsze
    • Sortuj - najpierw najnowsze
    • Subskrybuj poprzez e-mail
    Pokaż poprzednie komentarze
    • Gość - xxxx

      Odnośnik bezpośredni

      Niejaki „kir” napisał/ła: „Nie ukrywam też, że mierzi mnie nieco to ciągłe powoływanie się na "świętość" Gietrzwałdu. Jakby mogłoby to mieć wpływ na to, co się tam dzieje...”.
      Z taką opinią (i taką ideologią) na pewno „dyskutować nie można, albo można ale w „swoim” gronie to po pierwsze. Po wtóre: dalej jest jeszcze gorzej z pojmowaniem reguł i zasad prawa pracy, a mianowicie: „Poza tym - jakoś do czasu wyborów nowego wójta, pani dyrektor była zdrowa, pełna nowych planów i zamierzeń. Po rozmowie z wójtem, raptem okazało się, że jest chora i musi iść na roczny urlop z pełną dyrektorską gażą. A wszystko po to, by przetrzymać najgorszy czas.”
      Urlop trwający do jednego roku (bez okresu urlopu wypoczynkowego) może trwać do 12 miesięcy i to oznacza ze do tych 12 miesięcy dodaje się przysługujący pracownikowi zdrowemu urlop wypoczynkowy czyli dyrektorka będzie miała w 2018 roku rok 13 miesięczny. Decyzja jest wyłączna kompetencja LEKARZA kierującego na ten urlop i nikt (poza gremium ustawowym) nie ma prawa decyzji lekarza wzruszyć, ani wójt, ani przyszły dyrektor ani jakieś medium z całą zgrają „internautów i dziennikarzy”. Koniec. Kropka. Urlop dla poratowania zdrowia nie musi kojarzyć się z obłożną choroba i działa podobnie jak np. w USA „sick days” które przysługują pracownikowi jak „psu miska” w wymiarze 5 dni, wojsko policja 12 dni, służby specjalne, straż ogniowa 16 dni w roku. Wystarczy przed rozpoczęciem pracy zadzwonić do „bossa” i powiedzieć mu że dzisiaj nie jestem gotowy do wykonywania pracy. Koniec . Kropka. Przypomnieć trzeba ze urlop dla poratowania zdrowia może być przyznany nauczycielowi z odpowiednim stażem i z określona prawem częstotliwością. Zatem nie powinno się czynić uwag prostackich i swojej niewiedzy nie warto epatować, moim zdaniem.
      Dyrektorka gdyby nie poszła na urlop zdrowotny nie mogłaby zostać zwolniona przed 31 sierpnia 2018 roku. (z pominięciem art. 52 KP czyli musiała by się w pracy np. upić alkoholem lub odurzyć ziołem lub tabletkami, dokonać nierządu na uczniu itp.) Z tej przyczyny uważam że swoją decyzją ułatwiła zadanie „zwycięskiej tłuszczy”, ale jak pisałem powyżej za rok na taki urlop mogłoby być już …..za późno, czyli nie byłoby go już komu dać.
      Bez wątpienia dyrektorka została pozbawiona jakiejkolwiek pomocy w tym prawnej co widać po treści pisma do prokuratury oraz „powiadomienia” instytucji nie mających bezpośrednich kompetencji w sprawie, jak np. szef Solidarności czy wojewoda, a nawet kurator oświaty. Organ prowadzący szkołę stał się aktywną stroną w sporze a to właśnie ten organ powinien problem rozwiązać i to w drodze prawnej a ta została przez ten organ podeptana i to właśnie z powodów pozamerytorycznych bowiem zarzutów merytorycznych (poza tym że jej nie chcemy) dyrektorce nie postawiono. Tak sobie Jurajski Park, niektórzy mówią Wesołe Miasteczko, chociaż wesoło wcale nie jest.

      około 5 lat(a) temu http://maps.google.com/maps?z=15&q=,
      0 Lubię Podziel się Krótki URL: Facebook Twitter Google Plus Odpowiedz
    • Gość - kir

      W odpowiedzi na: Gość - xxxx
      Odnośnik bezpośredni

      Szanowny panie XXX!
      W żadnym ze zdań swojej wypowiedzi, nie podważyłem prawa pójścia jakiegokolwiek nauczyciela na roczny urlop dla poratowania zdrowia. Sam przez sporą część zawodowego życia byłem nauczycielem i wiem, czym taki urlop jest, choć pracując siedem lat w tym zawodzie, z niego nie skorzystałem. Zwróciłem tylko uwagę na zastanawiający - moim zdaniem - zbieg okoliczności: wybory nowego wójta, rozmowa z nowym wójtem i kilka dni później nakazana przez lekarza konieczność pójścia na roczny urlop. Zatem pańskie posądzanie mnie o "prostackie uwagi i niewiedzę", jest zupełnie chybione. Co do ciągłego powoływania się przez niektórych, także panią dyrektor na "świętość" Gietrzwałdu - proszę wybaczyć, ale nie ma to chyba żadnego związku z jej sytuacją. To podobne zjawisko, jak obnoszenie się ze swoją religijnością. Stąd też mój wtręt o "przedmiotach kultu religijnego" w służbowym gabinecie pani dyrektor. Sądzę, że znacznie lepszym jest postępowanie zgodnie z duchem Dekalogu, czy szerzej - religii, niż epatowanie otoczenia jej symbolami. Tym bardziej w szkole.

      około 5 lat(a) temu http://maps.google.com/maps?z=15&q=,
      0 Lubię Podziel się Krótki URL: Facebook Twitter Google Plus Odpowiedz
    • Gość - Anna

      Odnośnik bezpośredni

      Ha Ha tak jak sądziłam wojenka w tej gminie sie dopiero rozkręca, a to dopiero początek, choć strona awanturnicza muzyczki coś się uspokoiła, chyba im ktoś coś obiecał, czują, że wygrywają, ale to jeszcze nie koniec to się zaczyna, zaczyna się wypędzanie Smętka z Gietrzwałdu od właśnie tego roku, a za rok wybory... teren się oczyści ze smętkowych hahahaha od rocznicy objawień 140 Matki Bożej zacznie się zmiana na dobre, zmiana ludzi. Smętkowe się zagryzą, się zmęczą i skompromitują swymi decyzjami to trzeci skorzysta ten, który ma być i smętek wyleci z Gietrzwałdu na zawsze tam, gdzie jego miejsce.

      około 5 lat(a) temu http://maps.google.com/maps?z=15&q=,
      0 Lubię Podziel się Krótki URL: Facebook Twitter Google Plus Odpowiedz
    • Gość - Sylw

      Odnośnik bezpośredni

      Cyt ,,Polską rządzi Prawo i Sprawiedliwość, na które większość z nas głosowała. " - to akurat niezłe kłamstwo. Na PiS głosowała duża część osób, które oddały głos w wyborach parlamentarnych - dokładnie nieco ponad 37,5%. Nie jest to więc większość - ani osób głosujących wtedy, ani większość społeczeństwa w Polsce. Wypadałoby przynajmniej dodać jakiś komentarz redakcyjny do tego zdania, a nie publikować bez żadnej refleksji coś, co tak ewidentnie mija się z rzeczywistością

      około 5 lat(a) temu http://maps.google.com/maps?z=15&q=,
      0 Lubię Podziel się Krótki URL: Facebook Twitter Google Plus Odpowiedz
    • Gość - xxxx

      Odnośnik bezpośredni

      Czcigodny Panie „Kir”
      Możemy ze zrozumieniem przyjąć że jakiekolwiek działanie nadgorliwe jest z natury stanem pewnej nienormalnej sytuacji (nawet jeśli idzie o techniczną wydajność pracy). Z urlopem na poratowanie zdrowia bywa różnie. Znam przypadek gdzie nauczycielka będąca raczej miernym pedagogiem bez jakichkolwiek osiągnięć w szkole (nagrody i zwycięstwa młodzieży we współzawodnictwie w różnych kategoriach nigdy nie były jej udziałem) przyniosła dyrektorce zaświadczenie lekarskie o konieczności „poratowania jej zdrowia” nie zdając sobie sprawy że dyrektorka posiada wiedzę o jej 3-4 miejscach pracy w innych szkołach w tym prywatnych na podstawie umowy cywilno-prawnej. Oczywiście dyrektorka rozwiązała problem w merytorycznym trybie i oszustka wyszła „jak Zabłocki na mydle” Takie rzeczy się zdarzają. Z „obnoszeniem swojej pobożności” się raczej nie spotkałem. Rozumiem ludzi którzy sprawę wiary odczuwają i przezywają w sposób bardzo emocjonalny, są uniesieni starają się w dobrej wierze „przekonać innych” itp. Nie jest to , moim zdaniem, działalność która komukolwiek szkodzi czy wyrządza krzywdę nawet jeśli przybiera postać dziwactwa. Jakieś 30-40 lat temu dziwiło mnie stawianie zdjęć swojej rodziny na służbowym biurku ludzi pełniących znaczące role w instytucjach i spółkach z którymi wówczas miałem do czynienia. Była to Holandia czy potem USA. Zwyczaj ten doszedł i do Polski i jeśli nie jest to przesadna kolekcja to jest raczej miłe. Modnym jest naklejanie na tylnym zderzaku samochodów w USA tekstów określających związek kierowcy z Bogiem. Zwłaszcza wśród Latynosów. Kolorystyka bywa różna, byle by była niegroźna dla otoczenia. Dyrektorka nie miała doświadczenia ani odporności na nachalny atak ze strony szeroko pojętego otoczenia w tym prasy w której wójt się prymitywnie wygrażał co jest niedopuszczalne. Kobieta pękła jakbyśmy powiedzieli. Nie wytrzymała ciśnienia. Wróci poprzedniczka w wszystko będzie cacy.
      Ale tutaj jest jeden problem który wymaga chwili zastanowienia. Pytanie jest następujące: w jaki sposób jednostka atakowana ze wszystkich stron może się obronić. Jakie instytucje stoją na straży atakowanego w takim przypadku i czy są skuteczne. Ja oczywiście nie zakładam warcholstwa czy nieuctwa u osoby atakowanej. Załóżmy nawet że jest diamentem. I co z tego diamentu można zrobić organizując atak, bezpardonowy. Trudno mi było dyskutować (odpowiadać na pytania amerykanów) w sytuacji gdy telewizja pokazywała dyrektora czy burmistrza (pracownicy państwowi lub samorządowi) wywożonego na taczce a dookoła rozwścieczona tłuszcza wiwatowała ciągnąć taczkę za doczepione do niej sznurki w relacjach z Polski.(lata 90-te) Policja (wówczas chyba jeszcze milicja) stała obok i się sprawie przyglądała. Jakie u was prawo i czy wy znacie co znaczy prawo pytano mnie. Wiłem się „jak piskorz” w ręku rybaka aby jakoś z tego wybrnąć. Brak wybrnięcia było poświadczeniem że pochodzę z kraju półdzikiego (zob. wypowiedź Drzewieckiego). Przypomnę że USA kraj 320 milionowy gdzie pracuje ponad 250 milionów zatrudnionych nie posiada Kodeksu Pracy ani Kart Górnika, Stoczniowca, Nauczyciela itp. i sobie radzi. Tam także występują problemy pracownicze, bowiem dlaczego miałoby ich nie być? A jednak można uregulować stosunki międzyludzkie jakbyśmy powiedzieli cytując towarzysza K. Marksa „stosunki pracy”. Na temat tej kategorii wśród studentów krążyło wiele dowcipów których już nie będę przypominał. Pozdrawiam

      około 5 lat(a) temu http://maps.google.com/maps?z=15&q=,
      0 Lubię Podziel się Krótki URL: Facebook Twitter Google Plus Odpowiedz
    • Gość - Anka

      W odpowiedzi na: Gość - xxxx
      Odnośnik bezpośredni

      Ludzie, nie macie co robić?
      Przecież tego nie da się czytać.:)

      około 5 lat(a) temu http://maps.google.com/maps?z=15&q=,
      0 Lubię Podziel się Krótki URL: Facebook Twitter Google Plus Odpowiedz
    • Gość - Gość Prawnik

      Odnośnik bezpośredni

      W komentarzach zabrakło podstawowej refleksji na temat roli szkoły w wychowaniu. Jeśli konflikt wywołany uroczystym rozpoczęciem roku szkolnego w kościele przez nową dyrektor został uwieńczony procedurą Jej odwołania której towarzyszyło włamanie do gabinetu dokonane przez nauczycieli w asyście przedstawiciela wójta i na tegoż zlecenie. Czy na taki tryumf bolszewii nie powinno być jedyną odpowiedzią rozwiązanie placówki albowiem przestała pełnić rolę wychowawczą a następnie powołanie nowej i ponownej rekrutacji wychowawców o właściwych predyspozycjach pedagogicznych. Władze nie tylko oświatowe powinny niezwłocznie zareagować w zw. z rolą wójta w sporze bo się biedakowi role pomieszały i trzeba mu jasno uzmysłowić iż czasy pierwszych sekretarzy bezpowrotnie minęły.

      około 5 lat(a) temu http://maps.google.com/maps?z=15&q=,
      0 Lubię Podziel się Krótki URL: Facebook Twitter Google Plus Odpowiedz
    • Gość - xxxx

      Odnośnik bezpośredni

      Gość - Anka
      W odpowiedzi na: Gość - xxxx ,
      Ludzie, nie macie co robić?
      Przecież tego nie da się czytać.
      Proste jak sznurek w kieszeni: nie czytać i nie molestować kogokolwiek

      około 5 lat(a) temu http://maps.google.com/maps?z=15&q=,
      0 Lubię Podziel się Krótki URL: Facebook Twitter Google Plus Odpowiedz
    • Gość - Anka

      W odpowiedzi na: Gość - xxxx
      Odnośnik bezpośredni

      Ple ple ple...

      około 5 lat(a) temu http://maps.google.com/maps?z=15&q=,
      0 Lubię Podziel się Krótki URL: Facebook Twitter Google Plus Odpowiedz
    • Gość - Gość

      Odnośnik bezpośredni

      Według mnie Reszka to najzwyklejszy tchórz. Zobaczyła że przegrała, nic jej partia nie pomoże, bo nie może, to najzwyczajniej w świecie uciekła. Przyjrzałabym się temu(tej) lekarzowi (lekarce) co zwolnienie wystawił. Mściwość, podłość i nienawiść cie pokonała Pani Reszka. I śmiem twierdzić, że partia już za tobą nie stanie nigdy bo masz łatkę "konfliktowej nawiedzonej oszołomki". I będziesz sprowadzać na PiS więcej kłopotów niz korzyści.

      około 5 lat(a) temu http://maps.google.com/maps?z=15&q=,
      0 Lubię Podziel się Krótki URL: Facebook Twitter Google Plus Odpowiedz

    Wyróżnione

    Lubiane

    System komentarzy oparty o Komento

    Komentarze

    Może mógłby Pan przyłączyć się do księdza z Sieradza?
    https://deon.pl/kosciol/zdemolowany-kosciol-zniszczone-witraze-proboszcz-to-efekt-nagonki-na-j...
    Modlitwa kardynała de Richelie...
    6 minut(y) temu
    Tytuł nie jest przypadkowy. Ja zaczerpnąłem go z powieści Hanny Malewskiej a ona z listu Św. Pawła do Koryntian (Przemija bowiem postać tego świata (1...
    Przemija postać świata*
    6 godzin(y) temu
    Nie mogę. Nie czuję się upoważniony do reprezentowania Kościoła -ani naszego ani Cerkwi Prawosławnej - to jest kościół ortodoksyjny a nie protestancki...
    Przemija postać świata*
    6 godzin(y) temu
    Artykuł podpisałem, to chyba wystarczy. Pomyliłem się co do Rosji, nie tylko ja zresztą. Rosjanie, jak zresztą każdy, podejmują decyzje zgodnie ze swo...
    Przemija postać świata*
    7 godzin(y) temu
    miasto szubrawców, kapusiów i ich pomiotów
    Ile kosztowała filmowa propaga...
    8 godzin(y) temu
    "JPRDL
    Słyszeliście co on powiedział?".

    https://twitter.com/szef_dywizji/status/1637789312358948866?cxt=HHwWhICxwfiszLotAAAA
    T.Krzyżak: Dokumenty nie pozwa...
    9 godzin(y) temu

    Ostatnie blogi

    • Modlitwa kardynała de Richelieu Bogdan Bachmura Tyle znanych osób i organizacji zatroskanych o dobre imię Jana Pawła II wzywa i apeluje o natychmiastowe działanie, że z… Zobacz
    • Nienasycenie Adam Kowalczyk Na początku istnienia Rosji, a właściwie Moskwy, niewiele wskazywało na to, że stanie się ziemią ludzi nienasyconych. Ludzi, których mózgi… Zobacz
    • Suwerenność na miarę naszych możliwości Bogdan Bachmura Parafrazując Winstona Churchilla można powiedzieć, że jeszcze nigdy tak niewielu, nie zawdzięczało tak wiele, tak niewielkim pieniądzom. Wysokość kwoty o… Zobacz
    • Bezpieczeństwo na Wschodzie Adam Kowalczyk Pół roku temu pisałem o podniesionym przez Marka Budzisza temacie sojuszu, a nawet federacji z Ukrainą. To o czym pisał… Zobacz
    • 1

    Najczęściej czytane

    • Uchwała Sejmu w sprawie obrony dobrego imienia św. Jana Pawła II
    • Prowokacja rosyjskiego ambasadora i "polskich patriotów" w Pieniężnie
    • Łajba "Olsztyn" tonie, a "kapitan" szykuje się do ucieczki
    • Wójt Gietrzwałdu zaatakował lidera komitetu referendalnego. Oświadczenie Jacka Wiącka
    • Olsztyńskie Wodociągi nie uzyskały zgody na nowe taryfy. Grożą upadłością
    • "Wójt mija się z prawdą i manipuluje mieszkańcami Gietrzwałdu". Sprostowanie wywiadu z J.Kasprowiczem
    • Kim jest Marek Żejmo (autor książki "Liderzy podziemia Solidarności")? (cz.2)
    • Polecamy lutowy numer miesięcznika "Debata"
    • Ks. K. Paczos: "Czy Kościół umiera?" Zapis audio wykładu w Olsztynie
    • Holenderska gazeta zastanawia się, czy olsztyńskie "szubienice" wytrzymają atak polskich ikonoklastów?
    • Debatka czyli polityczne prztyczki i potyczki (3)
    • "Prezydencie Olsztyna, pracownicy nie najedzą się pana tramwajami i betonem"

    Wiadomości Olsztyn

    • Olsztyn

      • Zapraszamy 21 marca na XIII Koncert Charytatywny „Wspieramy Stypendium im. Marcina Antonowicza”

        2023-03-20 18:39:40

        Koncert tradycyjnie odbędzie się w III LO w Olsztynie przy ul. Sybiraków 3. we wtorek 21 marca...

      • Ile kosztowała filmowa propaganda sukcesu Piotra Grzymowicza?

        2023-03-20 17:45:34

        Prezydent Olsztyna Piotr Grzymowicz pochwalił się swoimi sukcesami za ostatnie 3 lata, w formie...

      • Kula w łeb od Xawerego Dunikowskiego

        Bogdan Bachmura 2023-03-15 21:23:41

        Gdy piszę te słowa Rosja gromadzi swoje wojska na wschodzie Ukrainy i w rocznicę rozpoczęcia wojny...

    Wiadomości region

    • Region

      • Debatka czyli polityczne prztyczki i potyczki (3)

        2023-03-04 23:03:41

         Rubryka nie całkiem poważna, poświęcona polityczkom i politykom z Warmii i Mazur lub goszczącym na...

      • Marszałek ogłosił konkurs na dyrektora Teatru Jaracza. Zb. Brzoza nie będzie startował

        2023-03-01 05:20:43

        Władze województwa zdecydowały o rozpisaniu konkursu na dyrektora dla teatru w Olsztynie i...

      • Odpowiedzi wójta Gietrzwałdu na pytania dotyczące Centrum Dystrybucyjnego LIDLA

        2023-02-28 18:09:45

        Na pytania wysłane 18 stycznia dotyczące planowanej inwestycji, budowy Centrum Dystrybucyjnego LIDLA...

    Wiadomości Polska

    • Polska

      • Wyborcza: Tylko wspólna, wielka lista opozycji wygra z PiS

        2023-03-20 10:48:38

        Opozycja ma tylko jedną opcję, by rządzić po jesiennych wyborach - tak wynika z sondażu Kantar...

      • Raport Krytyki Politycznej: Wyborcy PiS są bardziej zmobilizowani i radośni. Wyborcy KO są przygnębieni i fanatyczni

        2023-03-19 18:39:46

        Krytyka Polityczna opublikowała raport z badań preferencji wyborczych, przeprowadzonych przez...

      • Czy kard. Wojtyła krył ks. Sadusia?

        2023-03-19 18:00:26

        Na podstawie dokumentów IPN nie da się postawić tezy, że kardynał Karol Wojtyła ukrywał za granicą...

    O debacie

    • O Nas
    • Autorzy
    • Święta Warmia

    Archiwum

    • Archiwum miesięcznika
    • Archiwum IPN

    Polecamy

    • Klub Jagielloński
    • Teologia Polityczna

    Informacje o plikach cookie

    Ta strona używa plików Cookies. Dowiedz się więcej o celu ich używania i możliwości zmiany ustawień Cookies w przeglądarce.