Około 50 osób wyszło 6 lipca na ulice Marcinkowa k. Mrągowa by zaprotestować przeciwko ciągłym pomijaniu przez obecny rząd PO krajowej 16-tki w planach remontowych. Blokada rozpoczęła się o 16.30 i trwała około pół godziny. Organizatorem akcji był mrągowski komitet Prawa i Sprawiedliwości.
- Musimy robić blokady, bo tylko w taki sposób nasz głos w sprawie remontu 16-tki może dotrzeć do Warszawy i do Ministerstwa Rozwoju i Infrastruktury – wyznaje Sławomir Prusaczyk, przewodniczący struktur PiS w powiecie mrągowskim. Niestety tymczasowa blokada jak twierdzi Prusaczyk to jedyny sposób dotarcia do głuchego na prośby obywateli rządu. Ale jak widać pani Maria Wasiak, minister infrastruktury zajęta jest innymi sprawami niż modernizacją dróg.
- W styczniu tego roku żądaliśmy uwzględnienia w programie modernizacji kluczowej dla województwa warmińsko-mazurskiego arterii komunikacyjnej, jaką jest droga krajowa nr 16, która jest "kręgosłupem", naszego, zaniedbanego przez rząd, regionu. Niestety, nie dostaliśmy pozytywnej odpowiedzi, dlatego też rozpoczęliśmy protesty na tej drodze – tłumaczy Jerzy Gosiewski, członek zarządu mrągowskiego komitetu PiS. Jak przypomniał Gosiewski w tym roku PiS przeprowadziło już jedną blokadę 16-tki za Olsztynem w kierunku Biskupca i Mrągowa. Dziś (6 lipca) PiS przy aprobacie mieszkańców z regionu przeprowadziło kolejną blokadę. - Jeżeli rząd nie podejmie właściwej decyzji zapowiadamy następną blokadę 16-tki, którą planujemy na dzień 20 lipca o godzinie 16.30, tym razem w Sorkwitach – Ostrzegał rządzących Gosiewski i jak zapewniał: - Protesty będą kontynuowane aż do skutku.
Akcja spotkała się z dużym pozytywnym oddźwiękiem wśród okolicznych mieszkańców nawet kierowcy stojący przed blokadą popierali protesty w sprawie modernizacji 16-tki. – Wiele osób ze Szczytna przyjechało wesprzeć akcję za co serdecznie im dziękuję – oznajmił poseł Jerzy Szmit. Jak wskazywał brak modernizacji 16-tki stwarza nie tylko utrudnienia komunikacyjne, ale wręcz zagrożenie dla życia najmniejszych obywateli, bo w pobliżu zdewastowanej i niezabezpieczonej 16-tki na trasie koło Marcinkowa jest szkoła, świetlica, a okoliczne domy od hałasu przejeżdżających tirów mają popękane ściany. Spychanie modernizacji drogi na kolejne lata przybliża mieszkańców Marcinkowa do czyhającej tragedii. – Musimy walczyć o remont tej drogi, bo jeżeli teraz to przegapimy i 16-tka nie zostanie uwzględniona w planie modernizacji dróg na lata 2014-2023 to skazuje tę drogę i region na zapaść infrastrukturalną i wykluczenie regionu, gdyż następne dofinansowanie będzie możliwe dopiero za niemal dekadę – tłumaczył poseł Szmit.
Co zastanawiające rządząca Partia Platformy Obywatelskiej w regionie ma większość zatem teoretycznie upomnienie się lokalnych działaczy PO w rządzie Ewy Kopacz z Platformy nie powinno stwarzać żadnych problemów. Niestety tak nie jest. Jak widać władze centralne PO mają głęboko w tyle realne potrzeby regionu Warmii i Mazur. Dlatego o opinię na taki stan rzeczy zapytałem posła Szmita – Rzeczywiście trudno „zrozumieć" dlaczego jest taka „wyrozumiałość" wśród mieszkańców regionu dla takich nieudolnych rządów – odpowiada poseł Szmit i jak dodaje: - Niestety z ostatniego raportu realizacji strategii wynika, że nasz region jest coraz biedniejszy i coraz bardziej zagrożony wykluczeniem społecznym.
Kamil Olszewski
fot. archiwum PiS Mrągowo
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
https://www.debata.olsztyn.pl/wiadomoci/region/4373-obrona-16-tki-rzad-po-wciaz-gluchy-na-protesty-obywateli-galeria-kafelek.html#sigProIdb85cb9cc80
Skomentuj
Komentuj jako gość