logodebata

Wspomóż jedyny portal na Warmii i Mazurach, który nie boi się publikować prawdy o politykach i jest za to ciągany po sądach. Nigdy, przez prawie 18 lat istnienia, nie dostaliśmy 1 grosza dotacji publicznej. Redaktorzy i autorzy są wolontariuszami. Nr konta bankowego Fundacji „Debata”: 26249000050000450013547512. KRS: 0000 337 806. Adres: 11-030 Purda, Patryki 46B

sobota, listopad 08, 2025
  • Debata
  • Wiadomości
    • Olsztyn
    • Region
    • Polska
    • Świat
    • Urbi et Orbi
    • Kultura
  • Blogi
    • Łukasz Adamski
    • Bogdan Bachmura
    • Mariusz Korejwo
    • Adam Kowalczyk
    • Ks. Jan Rosłan
    • Adam Jerzy Socha
    • Izabela Stackiewicz
    • Bożena Ulewicz
    • Mariusz Korejwo
    • Zbigniew Lis
    • Marian Zdankowski
    • Marek Lewandowski
  • miesięcznik Debata
  • Baza Autorów
  • Kontakt
  • Jesteś tutaj:  
  • Start
  • Wiadomości
  • Region
  • Don Kiszoci z Warmii

Region

Don Kiszoci z Warmii

Szczegóły
Opublikowano: wtorek, 09 wrzesień 2014 03:47

Na czyj rozkaz użyto oddziału prewencji Komendy Wojewódzkiej Policji w Olsztynie do pacyfikacji pokojowej demonstracji przeciwko budowie farmy wiatrowej na Świętej Górze pod Lekitami – zapyta poseł Jerzy Szmit w interpelacji sejmowej. Poseł złoży też oświadczenie na ręce marszałka sejmu w związku z naruszeniem jego immunitetu poselskiego(na zdj. dzień po pacyfikacji do protestujących przyjechał wiceburmistrz Jezioran).

- To było coś szokującego – opowiada poseł Jerzy Szmit. - w niedzielę około godz. 1 w nocy na polną, nieuczęszczaną drogę nagle zajechało 6 radiowozów z ok. 50 policjantami uzbrojonymi w tarcze i pałki. Protestujący zwrócili uwagę policjantom, że inwestor pan Marek Brejta jest w stanie nietrzeźwym, i że pije alkohol na drodze publicznej wraz ze swoimi pracownikami. Ale policjanci nie reagowali. Około 20 protestujących przeciwko budowie farmy wiatrowej zaczęto spychać tarczami z drogi. Informowałem, że jestem posłem i że chroni mnie immunitet. Na nic, mnie też zepchnięto tarczami do rowu. Oddział prewencji nie oświetlił terenu, nie wezwał karetki pogotowia, jedna z kobiet ciągnięta przez 6 policjantów po ziemi krzyczała, że jest w ciąży. Protestujący nie zakłócali ruchu drogowego, nie blokowali drogi, stali bezpiecznie na poboczu nieuczęszczanej szutrowej drogi. W interpelacji zapytam o podstawę prawna użycia siły wobec protestujących.
W poniedziałek 8.09. protestujący mieszkań wsi Lekity i okolic przez cały dzień pełnili wartę przy bramie prowadzącej na Świętą Górę, by uniemożliwić wjazd ekipie budowlanej, która miała tego dnia zacząć prace przy budowie drogi wjazdowej na Świętą Górę.
- Dowódca oddziału prewencji wprowadził nas w błąd – mówi Wojciech Sobierański ze Stowarzyszenia „Siedliska Warmińskie". - Stwierdził, że inwestor ma pozwolenie na budowę zjazdu z drogi publicznej na teren swojej działki. Tymczasem, jak ustaliliśmy, takiego pozwolenia nie ma, a jedynie uzyskał warunki zabudowy.
Protest trwa już 3 lata. Natomiast od roku grupa mieszkańców wsi Lekity i okolicznych oraz część właścicieli działek sąsiadujących ze Święta Górą dyżurują non stop, dzień i noc, by nie pozwolić inwestorowi na postawienie farmy wiatrowej, przed wyczerpaniem drogi prawnej. Wiedzą bowiem, że jeśli farma już stanie, to nikt jej nie rozbierze, jeśli nawet wygrają w sądzie.
Wojciech Sobierański pokazuje mi dokumentację Stowarzyszenia „Siedliska Warmińskie", które prowadzi w imieniu mieszkańców Lekit i okolic spór prawny z inwestorem. Wynika z niej, iż drogę do budowy farmy wiatrowej na Świętej Górze utorowała decyzja burmistrza Jezioran z 2008 r. Burmistrz uznał budowę wiatraków produkujących prąd za inwestycję celu publicznego, pomimo że inwestor wystąpił tylko o decyzję o warunkach zabudowy. Inwestor pan Marek Brejta przedłożył decyzję wydaną przez burmistrza Jezioran w Starostwie Powiatowym w Olsztynie i wniósł o wydanie mu pozwolenia na budowę. Dyrektor Wydziału Infrastruktury i Budownictwa w starostwie złożył do Samorządowego Kolegium Odwoławczego wniosek o unieważnienie decyzji burmistrza, ze względu na rażące naruszenie prawa przy jej wydawaniu, wskazując, że wiatraki nie są celem publicznym i dlatego przedmiotowa decyzja powinna zostać wyeliminowana z obrotu prawnego. Pomimo jednolitego orzecznictwa, które eliminowało z obrotu prawnego decyzje uznające budowę elektrowni wiatrowych jako inwestycje celu publicznego, SKO odmówiło stwierdzenia nieważności decyzji burmistrza, a dyrektor za swoje wystąpienie stracił stanowisko. Protestujący dotarli do poseł Lidii Staroń, która wysłała zapytanie do ministra infrastruktury. W piśmie z 27 października 2012 roku, skierowanym do poseł Lidii Staroń minister informuje, że podtrzymuje opinię ówczesnego Ministerstwa Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej z dnia 14 grudnia 2011 r., z której wynika, że elektrownie wiatrowe nie mieszczą się w katalogu celów publicznych, o których mowa w art. 6 ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce nieruchomościami.
Stowarzyszenie „Siedliska Warmińskie", niezależnie od wystąpienia dyrektora Wydziału Infrastruktury i Budownictwa Starostwa Powiatowego w Olsztynie, złożyło w 2012 r. wniosek w SKO o wszczęcie postępowania w celu stwierdzenia nieważności decyzji burmistrza Jezioran. SKO odmówiło twierdząc, że sprawę rozstrzygnęło już rok wcześniej. Stowarzyszenie zaskarżyło to postanowienie do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Olsztynie i... wygrało. WSA nakazał SKO wszcząć postępowanie i jeszcze raz przeanalizować decyzję burmistrza.
Decyzja WSA została podjęta 18 czerwca 2013 roku. Gdyby wtedy SKO wykonało polecenie WSA, dziś prawdopodobnie nie byłoby już w obrocie prawnym ani decyzji burmistrza o ustaleniu lokalizacji celu publicznego, ani będącej jej następstwem decyzji o pozwoleniu na budowę, wydanej przez starostwo. Jednakże SKO nie postąpiło zgodnie z wytycznymi WSA. Postanowiło złożyć skargę kasacyjną do NSA, w której domaga się uchylenia wyroku WSA, niekorzystnego dla inwestora. Protestujący od czerwca 2013 roku czekają na rozprawę w NSA.
- Ta inwestycja nie jest też zgodna z pozwoleniem na budowę, gdyż właściciel działki, przez którą inwestor miał poprowadzić przewód łączący farmę z siecią energetyczną, nie wyraża na to zgody, więc wojewoda uchylił pozwolenie na budowę – dodaje Wojciech Sobierański.
Inwestor o tym doskonale wie, że ostatecznie na drodze prawnej sądy przyznają nam rację, więc chce postawić wiatrak przed wyrokiem sądu, bo później już nikt nie wyda decyzji nakazującej jego rozbiórkę.
- Mnie bezpośrednio ta farma nie zagraża, bo mieszkam w sąsiedniej wsi – wyjaśnia powód, dla którego od ponad 3 lat walczy z burmistrzem i inwestorem, - ale protestuję, bo tu prawo jest nagminnie łamane. Jednego ściga się za kradzież batonika, a tu burmistrz z inwestorem nagminnie łamią prawo, na dodatek inwestor nasłał na nas oddział prewencji policji, które użyły wobec nas siły. Nas policja nie chroni, gdy jesteśmy atakowani przez inwestora i jego syna, który najeżdża nasze posesje z grupą dresiarzy. Za to jest na każde zawołanie inwestora.
- Przeżyliśmy taki najazd - opowiada uczestnicząca w proteście córka pani sołtys wsi Lekity Beata Dutka. - Na nasze podwórka wjechał inwestor Marek Brejta z synem i trzema dresiarzami, staranowali nasze auto, wybili w nim szybę. Wezwaliśmy policję, zgłosiliśmy sprawę do Prokuratury Rejonowej w Biskupcu i nic się w tej sprawie nie dzieje, a minęły już 2 miesiące.
- Za mną i za żoną jeździ po tych bezdrożach Porsche z Olsztyna warte 1 mln złotych, panowie, którzy nim jeżdżą wypytują mieszkańców o nas, chcą nas zastraszyć - włącza się Wojciech Sobierański. - W jakim celu, ktoś po tych wertepach jeździ za nami takim drogim autem? Bo wiatraki to ogromne pieniądze, przychód od jednego wiatraka top 1 milion złotych rocznie. Jak postawi wiatraki pan Marek Brejta, to za chwilę w całej okolicy staną farmy. Przez rok na działkach pana Romanowskiego, właściciela sąsiedniej ze Świętą Góra działki, stał maszt z pomiarem siły wiatru.

Danuta Kozłowska i Wojciech Sobierański mieli marzenie o domu wśród wzgórz, otoczonym lasem, z widokiem na zamglone łąki. Marzenie o domu z gankiem ze starego drewna, ze ścianami z czerwonej cegły i dachem pokrytym stuletnią dachówką. Marzenie o domu z duszą. Szukali takiego po całej Polsce, byli m.in. w Bieszczadach, ale tam działki kazały się za drogie na ich kieszeń. I przypadkowo ktoś im powiedział o siedlisku na Warmii, którego nikt nie chce kupić. Miejsce od razu ich zauroczyło, ale zrozumieli, dlaczego nie było na to 150-letnie siedlisko kupca.
- To była rozpadająca się ruina – mówi Wojciech Sobierański. Ale nie przestraszyli się, sprzedali mieszkanie w Toruniu, Wojciech zostawił dobrze płatną pracę menadżera, w dużej firmie handlowej. W 2006 roku przenieśli się na Warmią. Czekała ich mordercza praca.
Dom musieli rozebrać i zbudować od nowa. Ale w pewnym momencie pieniądze ze sprzedaży mieszkania i oszczędności skończyły się. Trzeba było wziąć kredyt. No, ale kredyt trzeba spłacać. I wtedy narodził się pomysł na życie. Do budowy wykorzystali wszystkie odzyskane przy rozbiórce cegły, belki, deski, dachówki i kafle piecowe. Gdy okazało się, że nie wystarczy im materiałów uzyskanych z rozbiórki do rekonstrukcji budynku, więc skupowali od okolicznych mieszkańców materiały budowlane, „zapomniane" gdzieś w kącie podwórka. - Wszystkie te cegły, kamienie i deski pochodziły ze starych budynków mieszkalnych, gospodarskich, stodół i spichlerzy. Dla nas okazały się skarbem – opowiada Wojciech.
Budując swój dom zdobyli nowy fach, nauczyli się rozpoznawać pochodzenie i jakość starych rozbiórkowych cegieł, dachówek oraz drewna. Nauczyli się też w naturalny sposób oczyszczać i konserwować uzyskane materiały. - Kiedy zakończyliśmy budowę i rozpoczęliśmy pracę wykończeniową, idea wykorzystywania starych materiałów była już naszą filozofią – mówi Wojciech Sobierański. - Cegły na podłodze, drewniane bele pod sufitem, stare okna jako ramy do luster i meble ze stuletniej sosny. I tak, w sposób niezamierzony, spontaniczny i naturalny narodził się zupełnie nowy pomysł na życie – powstała Polska Manufaktura „Regalia", w której zatrudniliśmy około 15 mieszkańców naszej gminy.
Wszystko, co w niej powstaje, jest robione na miejscu, przez miejscowych rzemieślników i z miejscowych materiałów. W ich manufakturze materiały rozbiórkowe uzyskują nowe życie, wykorzystywane są do budowy domów i produkcji mebli.
Gdy wydawało im się, że znaleźli swój raj na ziemi, wówczas okazało się, że lobby wiatrakowe upatrzyło sobie Warmię i Mazury na farmy wiatrowe, bo tu wieją odpowiednie wiatry. Farma wiatrowa miała stanąć w sąsiedniej wsi Lekity, na górze, która w legendach nazywana jest Świętą Górą.
Gdy dotarła do nich ta wiadomość, nie chcieli uwierzyć. Wydawała się zbyt absurdalna.
Najpierw samorząd województwa robi światową promocję Warmii i Mazur, kampanię „Mazury Cud Natury", a następnie wydaje zgodę na stawianie farm wiatrowych!?
- Przecież to jakaś schizofrenia władzy - zżyma się Sobierański.
Pojechali do Urzędu Miasta w Jezioranach, by uzyskać informację na temat planowanej inwestycji, ale zderzyli się z murem. Nie chciano im nic powiedzieć.
- Wówczas narodziłem się jako obywatel – mówi Wojciech Sobierański. - Do tego momentu sprawy społeczne mnie nie interesowały – zapewnia. - Byłem typowym „lemingiem".
By zmusić władze gminy do udostępnienia informacji publicznej powołali Stowarzyszenie „Siedliska Warmińskie", którego członkami została grupa mieszkańców gminy Jeziorany, a prezesem partnerka Wojciecha – socjolog Danuta Kozłowska.
Zaczęli patrzeć jeziorańskiej władzy na ręce. W tym celu uruchomili portal WOLNE JEZIORANY. - Gdy zaczęliśmy przyglądać się polityce miejscowej władzy, zobaczyliśmy, jak marnotrawi publiczne środki i nie ma żadnego pomysłu na stworzenie miejsc pracy, a tu bieda aż piszczy. Jedyny ich pomysł, to wydawanie pozwoleń na gigantyczne kopalnie żwiru, a teraz także na farmy wiatrowe – komentuje Sobierański.
Ale walka z wiatrakami, to nie jest nasz główny i jedyny cel – zapewnia. - Nasz główny cel – obok zachowania walorów, krajobrazowych, kulturowych i historycznych Warmii – to uczynienie z niej krainy mlekiem i miodem płynącej.
Wojciech Sobierański jest głęboko przekonany, że Warmia może stać się Toskanią północy. Oblicza jej potencjał na miliardy złotych. - Ten potencjał zostanie przez władze zniszczony, jeśli mieszkańcy Warmii i Mazur się nie obudzą i temu nie sprzeciwią – mówi.
Turyści z Niemiec, którzy do nas przyjeżdżają, mówią, że u siebie nie mają już gdzie wypoczywać, wszędzie stoją wiatraki. Od nas też uciekną, jak zastawimy Warmię - dodaje.
Sobierański z naciskiem zaznacza, że nie jest przeciwny odnawialnym źródłom energii. - Jestem zwolennikiem fotowoltaiki i mikroelektrowni wiatrowych na własny użytek gospodarstw domowych – zapewnia.
Wojciech Sobierański aż kipi od pomysłów, jak stworzyć miejsca pracy na Warmii, zachowując krajobraz i przyrodę. - Nie mogę ich wcielać w życie, bo 1/4 czasu zajmuje mi prowadzenie firmy, a 3/4 – walka z panem Brejtą i stojącym za nim potężnym lobby wiatrakowym – tłumaczy.
Wojciech Sobierański wie, że skutecznie tamę lobby wiatrakowemu można postawić tylko ustawa, dlatego pojechał z innymi członkami stowarzyszenia demonstrować do Warszawy, przyłączyli się też do okupacji sali sejmowej, ale straż marszałkowska ich stamtąd usunęła.
- Nie mam odwrotu – mówi. - Związałem się z Warmią na zawsze, to jest moje miejsce na ziemi i muszę o nie walczyć – mówi z mocą.

Musimy kończyć rozmowę, bo właśnie przybył do protestujących wiceburmistrz Jezioran Władysław Daliga. Twierdzi, że dopiero w poniedziałek 8 września dowiedział się, iż wobec mieszkańców gminy Jeziorany policja użyła siły. Ma złożyć zapytanie w tej sprawie do Komendanta Wojewódzkiego Policji, gdyż burmistrz nie wzywał oddziałów prewencji i nie był uprzedzony przez policję, że ma nastąpić pacyfikacja protestujących.
Wiceburmistrz przyjechał, by zaproponować protestującym spotkanie w urzędzie z inwestorem, w środę 10 września. Ze swojej strony chce apelować do inwestora o wstrzymanie inwestycji do czasu rozstrzygnięcia sprawy w NSA. Wiceburmistrz tłumaczył się, iż wina leży po stronie Sejmu, który nie stworzył odpowiedniego prawa, które istnieje na Zachodzie Europy, a które każe budować farmy w odległości 2-3 km od zabudowań.
Adam Socha
PS. Do spotkania w urzędzie nie doszło. Inwestor odmówił przybycia, a protestujący otrzymali wezwania na policję, na przesłuchanie, w sprawie stworzenia zagrożenia w ruchu drogowym.

 

  • Click to enlarge image Lekity_ burmistrz_DAliga.jpg od lewej wiceburmistrz Jezioran Władysław Daliga i Wojciech Sobierański od lewej wiceburmistrz Jezioran Władysław Daliga i Wojciech Sobierański
  • Click to enlarge image Lekity_blokada1.jpg
  • Click to enlarge image Lekity_blokada3.jpg
  • Click to enlarge image Lekity_blokada4.jpg
  • Click to enlarge image Lekity_blokada5.jpg
  • Click to enlarge image Lekity_blokada6.jpg
  • Click to enlarge image Lekity_gora2.jpg
  • Click to enlarge image Lekity_wiceburmistrz_daliga.jpg
  • Click to enlarge image Lekity_wiceburmistrz_daliga2.jpg
  • Click to enlarge image Lekity_wiceburmistrz_daliga3.jpg
  • Click to enlarge image Lekity_wojciech.jpg Wojciech Sobierański ze Stowarzyszenia "Siedliska Warmińskie" Wojciech Sobierański ze Stowarzyszenia "Siedliska Warmińskie"
  • Click to enlarge image lekity_blokada2.jpg
  • Click to enlarge image lekity_gora.jpg
  • Click to enlarge image lekity_wiceburmistrz_daliga4.jpg
  •  
View the embedded image gallery online at:
https://www.debata.olsztyn.pl/wiadomoci/region/3601-kto-wydal-rozkaz-uzycia-policji-do-pacyfikacji-protestujacych-kafelek.html#sigProIdf9658c1b44

Tweet
Pin It
  • Poprzedni artykuł
  • Następny artykuł

Skomentuj

Komentuj jako gość

    0

    Biorą udział w konwersacji

    Komentarze (46)

    • Sortuj - najpierw najstarsze
    • Sortuj - najpierw najnowsze
    • Subskrybuj poprzez e-mail
    Pokaż poprzednie komentarze
    • Gość - SZARY

      W odpowiedzi na: Gość - trolle atakuja
      Odnośnik bezpośredni

      Skoro Jacek na łamania prawa w Polsce ma receptę w postaci powtórzenia Majdanu, to dyskutujemy czy aby na pewno ukraińskie rozwiązania są słuszne.

      około 11 lat(a) temu http://maps.google.com/maps?z=15&q=,
      0 Lubię Podziel się Krótki URL: Facebook Twitter Google Plus Odpowiedz
    • Gość - Jurij

      Odnośnik bezpośredni

      @ trolle atakują
      Nie atakuję i nie jestem trollem! Temat Ukrainy wyszedł od @ Jacka, który określił protest jako " nasz Majdan". Wtedy @ SZARY napisał co napisał, na co ja @ Jurij napisał protest.

      około 11 lat(a) temu http://maps.google.com/maps?z=15&q=,
      0 Lubię Podziel się Krótki URL: Facebook Twitter Google Plus Odpowiedz
    • Gość - Jurij... Ja

      Odnośnik bezpośredni

      @ SZARY wilku, u Ciebie nie jest z logiką ok, i kończę już temat albowiem nie mam przyjemności rozmawiania z Tobą!

      około 11 lat(a) temu http://maps.google.com/maps?z=15&q=,
      0 Lubię Podziel się Krótki URL: Facebook Twitter Google Plus Odpowiedz
    • Gość - rrr

      Odnośnik bezpośredni

      ,,majdan;;lekicki czy jak go zwał ma sens, ile jeszcze mamy jak barany dawać się nabierać na tak zwaną demokracje w wykonaniu władz .nawet jezeli bedą ofiary to na pewno z winy wladz i ich słuzb,aktywiści są gotowi i walczą ad miesiecy z arogancją władzy.

      około 11 lat(a) temu http://maps.google.com/maps?z=15&q=,
      0 Lubię Podziel się Krótki URL: Facebook Twitter Google Plus Odpowiedz
    • Gość - SZARY

      W odpowiedzi na: Gość - rrr
      Odnośnik bezpośredni

      Kto te władze wybrał? Przypomnij. Startował ktoś z aktywistów?

      około 11 lat(a) temu http://maps.google.com/maps?z=15&q=,
      0 Lubię Podziel się Krótki URL: Facebook Twitter Google Plus Odpowiedz
    • Gość - rrr

      W odpowiedzi na: Gość - SZARY
      Odnośnik bezpośredni

      nawet jezeli nikt nie startował to co konflikt powstal w trakcie ostatniej kadencji. ,
      czy my jako obywatele mamy tylko prawo głosu dwa razy w ciagu 5 lat, i wybrani przedstawiciele mogą czuc sie bezkarnie i ponad prawem , prawem
      niedoskonalym ale prawem , kórego oni uwazaja ze nie muszą przeszczegać,
      walczmy nie dajmy sie prowadzić na poskromie jak świnie na rzeż

      około 11 lat(a) temu http://maps.google.com/maps?z=15&q=,
      0 Lubię Podziel się Krótki URL: Facebook Twitter Google Plus Odpowiedz
    • Gość - SZARY

      W odpowiedzi na: Gość - rrr
      Odnośnik bezpośredni

      Masz rację, ale oczekuje też refleksji od was samych, czy na pewno było tak, że wybieraliście, czy też wtedy olaliście, bo problem kto będzie, nie dotyczył was. Dopiero jak się zaczął robić bałagan to powstał problem. Poza tym skoro piszesz "niedoskonalym ale prawem , kórego oni uwazaja ze nie muszą przeszczegać" - w wy nie musicie? Tekst typu "nawet jezeli będą ofiary" sugeruje, że nie będzie to pokojowy protest i bierny opór jak do tej pory.

      około 11 lat(a) temu http://maps.google.com/maps?z=15&q=,
      0 Lubię Podziel się Krótki URL: Facebook Twitter Google Plus Odpowiedz
    • Gość - rrr

      W odpowiedzi na: Gość - SZARY
      Odnośnik bezpośredni

      aktywiści lekit cały czas stosuja obywatelskie nieposluszeństwo,
      to władze i jej sluzby sprawe zamiataja od kilkunastu miesiecy.
      np , pacyfikacja w sejmie aktywistow i zniszczenie ich własosci-wykasowanie plików (dzień po obchodach 25 wolnosci), którzy jeszcze przez godzine mieli wazne przepustki,
      https://www.youtube.com/watch?v=2lzeCuv184s
      policja usuwala pokojowy protest w lekitach po ciemku zeby nie bylo dowodów,
      wladze ignoruja aktywistów ktorzy zadaja regulacji prawa , blokada inicjatywy przez koalicje psl-po
      organy bezpieczenstwa od miesiecy nic nie robią w sprawie pobić i zastraszania mieszkańcow prze ,,zwolennikow inwestycji'' ..
      wladze centralne i wojewódzkie nic nie robia aby sytuacje rozminowac wrecz przeciwnie,
      z tego wynika z prawdopodobnie zostana urzyte coraz wieksze srodki represji,prawdopodobnie moze wydarzyć sie nieszcześćie widać do po tychczasowy sposob dzialania wladz i sluzb.
      to nie jest spontaniczna akcja to trwa od miesiacy ,premier o tym wie (o od lat 90'tych jest obowiazek informowania premierach o takich wydarzeniach w co tygodniawych raportach sluzb),
      co zrobil wojewoda prawa reka premiera w woj w ciagu 3 lat konfliktu- nic ,
      co robią słuzby odpowiedzialne z wydarzenia kryzysowe ??
      odpowiedzialnosc spadnie na beztroskie władze.

      około 11 lat(a) temu http://maps.google.com/maps?z=15&q=,
      0 Lubię Podziel się Krótki URL: Facebook Twitter Google Plus
    • Gość - rrr

      W odpowiedzi na: Gość - SZARY
      Odnośnik bezpośredni

      coś sie tekst rozsypal,
      krótko
      aktywiści wybrali metodę pokojową w stosunku do istot zywych, tylko walka za pomocą obywatelskiego nieposłuszeństwa mozna wygrąć ta kampanie.
      to władze ich słuzby bedą odpowiadały za ewentualne ofiary,dlatego ze przez lata nie zrobiły nic i pozwalały na eskalacje konfliktu

      około 11 lat(a) temu http://maps.google.com/maps?z=15&q=,
      0 Lubię Podziel się Krótki URL: Facebook Twitter Google Plus
    • Gość - Carolyn

      Odnośnik bezpośredni

      Look to do around 2/3 groups of 20 reps with short rest periods between sets - 30 - a minute. http://gerontonic.net/geron/?unapproved=32106&moderation-hash=1a600328d31d22bcced90dd8f6d1daa6

      około 6 lat(a) temu http://maps.google.com/maps?z=15&q=,
      0 Lubię Podziel się Krótki URL: Facebook Twitter Google Plus Odpowiedz

    Wyróżnione

    Lubiane

    System komentarzy oparty o Komento

    Komentarze

    Bingo !!!
    Urszula Pasławska prezesem PSL...
    1 dzień temu
    Referendum to inicjatywa Wróbla. Kamińska zwolniła kilka lat wczesniej żonę Wróbla ze stanowiska dyrektorki Domu Kultury w Barcianach. Zwolniła za len...
    Burmistrz Korsz: Dzieci ze wsi...
    1 dzień temu
    Wielkie brawa, panie pośle Śliwko, za brawurową obronę ministra Ziobry na obradach Komisji Regulaminowej.
    Zbigniew Ziobro nadal MS, to s...
    1 dzień temu
    "Agent Tomek podejrzewa: Tusk chodzi w kradzionych garniturach" - https://natemat.pl/53197,agent-tomek-podejrzewa-tusk-chodzi-w-kradzionych-garniturac...
    Agent Tomek: Jesteśmy ofiarami...
    około 2 dni temu
    Ofiara zemsty politycznej: https://www.pudelek.pl/artykul/115256/agent_tomek_zdefraudowal_prawie_poltora_miliona_zlotych_nikt_ze_mnie_na_sile_nie_zrob...
    Agent Tomek: Jesteśmy ofiarami...
    około 2 dni temu
    Kiedyś to on bałamucił dziewczynki i te stare i te młode jako lowelas Tomcio, a dał się omamić dwóm blondynom z krasnego Olsztyna. Kasia i Iwona bo o ...
    Agent Tomek: Jesteśmy ofiarami...
    około 2 dni temu

    Ostatnie blogi

    • Apel o optymizm na wypadek wojny Dwadzieścia rosyjskich dronów, które ostatnio wleciały do Polski wzbudziły u wielu moich rodaczek i rodaków głęboki niepokój, a często przerażenie… Zobacz
    • Barbarzyński atak "silnych ludzi" Tuska na praworządność Zbigniew Lis Motto Tuska: Będziemy stosować prawo, tak jak my je rozumiemy, czyli uchwałami Sejmu i rozporządzeniami zmieniać ustawy, wg zasady –… Zobacz
    • Co trzeba zrobić, żeby PiS wygrało kolejne wybory? Zbigniew Lis Wielu Polaków głosujących nie za opozycją, tylko przeciw PiS, nie zdaje sobie sprawy z konsekwencji ich decyzji oraz z powagi… Zobacz
    • Michał Wypij, Paweł Warot – komentarz osobisty Bogdana Bachmury Bogdan Bachmura Dużo łatwiej o krytykę osób, których nie darzymy sympatią, z którymi jesteśmy w sporze lub konflikcie. Ale tym razem jest… Zobacz
    • 1

    Najczęściej czytane

    • Związkowcy wnoszą o wyłączenie Szpitala Wojewódzkiego w Olsztynie z konsolidacji
    • Wyborcza sporządziła listę osób do zwolnienia z pracy, związanych z PiS
    • Urszula Pasławska prezesem PSL na Warmię i Mazury
    • Chcą odwołać władze Białej Piskiej za zgodę na budowę farmy wiatrowej
    • Agent Tomek: Jesteśmy ofiarami zemsty Ziobry, Kamińskiego, Wąsika i Bejdy
    • Walka komika z władzami Olsztyna o „Dorotkę”
    • Co ukrywa posłanka PSL Urszula Pasławska?
    • Zmarła działaczka Solidarności Elżbieta Syniec-Jaryńska
    • Operatora Term Warmińskich licytuje komornik
    • Minister-pilarz rozwali do końca wymiar sprawiedliwości
    • Pomóżmy odnaleźć skradzioną figurkę z ul. Prostej w Olsztynie
    • Pomóżmy odnaleźć skradzioną figurkę z ul. Prostej w Olsztynie

    Wiadomości Olsztyn

    • Olsztyn

      • Agent Tomek: Jesteśmy ofiarami zemsty Ziobry, Kamińskiego, Wąsika i Bejdy

        Adam Jerzy Socha 2025-11-02 17:01:26

        Kontynuuję relację z procesu zarządu "Helpera". Afera Helpera została utożsamiona z Tomaszem...

      • Walka komika z władzami Olsztyna o „Dorotkę”

        2025-10-31 15:19:58

        Pokłosiem walki rodziców o zachowanie Przedszkola Artystyczno-Teatralnego „Dorotka” w Olsztynie...

      • Pomóżmy odnaleźć skradzioną figurkę z ul. Prostej w Olsztynie

        2025-10-22 15:10:56

        W czwartek 4 września z alejki przy ulicy Prostej w Olsztynie zniknęła figurka Karczmarka z...

    Wiadomości region

    • Region

      • Burmistrz Korsz: Dzieci ze wsi nie powinny chodzić do szkoły w mieście, bo ...

        2025-11-03 22:27:48

        ... są gorzej ubrane i to będzie powodem ich traumy, gdyby trafiły do szkoły w mieście, w...

      • Zapalcie światełko Mazurom

        2025-11-01 21:29:25

        Przesyłam prośbę Waldemara Mierzwy. Ze swojej strony myślę, że warto zapalić znicze na...

      • Urszula Pasławska prezesem PSL na Warmię i Mazury

        2025-10-28 17:36:34

          „Ruszamy! Obejmuję stery z jasnym celem – dać Polskie Stronnictwo Ludowe Warmii i Mazur świeży...

    Wiadomości Polska

    • Polska

      • Lecą drony

        Adam Kowalczyk 2025-10-27 21:11:59

        Lecą drony jak żurawie, a lud patrzy i nie wie co z tego. Obawiam się, że nie tylko lud. Do tej...

      • Szkoła min. Barbary Nowackiej - zdrowia i szczęścia

        Bogdan Bachmura 2025-10-27 12:46:11

        Z nowego przedmiotu, czyli edukacji zdrowotnej zrezygnowało w Polsce 79 proc. uczniów. W...

      • 41. rocznica śmierci ks. Jerzego: „Prawda jest fundamentem wolności”.

        2025-10-19 20:50:50

        „Bez prawdy człowiek traci orientację w świecie, a jego życie pozbawione jest sensu. Bez prawdy...

    O debacie

    • O Nas
    • Autorzy
    • Święta Warmia

    Archiwum

    • Archiwum miesięcznika
    • Archiwum IPN

    Polecamy

    • Klub Jagielloński
    • Teologia Polityczna

    Informacje o plikach cookie

    Ta strona używa plików Cookies. Dowiedz się więcej o celu ich używania i możliwości zmiany ustawień Cookies w przeglądarce.