Debata wrzesień2023 okl

logo flaga polukr

 

 

 

Prosimy Czytelników i Przyjaciół o wpłaty na wydawanie miesięcznika „Debata” i portalu debata.olsztyn.pl. Od Państwa ofiarności zależy dalsze istnienie wolnego słowa na Warmii. Nr konta bankowego Fundacji „Debata”: 26249000050000450013547512. KRS: 0000 337 806. Adres: 11-030 Purda, Patryki 46B

niedziela, październik 01, 2023
  • Debata
  • Wiadomości
    • Olsztyn
    • Region
    • Polska
    • Świat
    • Urbi et Orbi
    • Kultura
  • Blogi
    • Łukasz Adamski
    • Bogdan Bachmura
    • Mariusz Korejwo
    • Adam Kowalczyk
    • Ks. Jan Rosłan
    • Adam Jerzy Socha
    • Izabela Stackiewicz
    • Bożena Ulewicz
    • Mariusz Korejwo
    • Zbigniew Lis
    • Marian Zdankowski
    • Marek Lewandowski
  • miesięcznik Debata
  • Baza Autorów
  • Kontakt
  • Jesteś tutaj:  
  • Start
  • Wiadomości
  • Region

Region

Sąd zajmie się sprawą dentystki oskarżonej o wyłudzenie kilkuset tysięcy złotych z NFZ

Szczegóły
Opublikowano: środa, 07 czerwiec 2023 12:30

Kamila M., dentystka z Nidzicy wykazała do NFZ ponad 500 fikcyjnych pacjentów. Wyłudziła z NFZ ponad 278 tys. zł.

Sąd Okręgowy w Olsztynie wyznaczył termin rozprawy w sprawie lekarki oskarżonej o to, że w aplikacji informatycznej służącej do rozliczeń finansowych z NFZ wpisywała usługi medyczne, których w rzeczywistości nie wykonała. Początek procesu planowany jest na 13 lipca 2023 r.

Prokuratura Rejonowa w Nidzicy przesłała do Sądu Okręgowego w Olsztynie akt oskarżenia przeciwko Kamili M. oskarżonej o poświadczenie nieprawdy w dokumentacji medycznej w celu osiągnięcia korzyści majątkowej i oszustwo. Akt oskarżenia w tej sprawie liczy 1532 zarzuty.

Kamila M. miała dopuścić się tych czynów w okresie od maja 2019 r. do lutego 2022 r., prowadząc praktykę stomatologiczną na terenie Nidzicy. Według ustaleń prokuratora oskarżona w ramach prowadzonej działalności zawarła umowę z Narodowym Funduszem Zdrowia, na podstawie której udzielała świadczeń opieki zdrowotnej w postaci leczenia stomatologicznego. Zdaniem śledczych, oskarżona od 2019 r. w aplikacji informatycznej służącej do rozliczeń finansowych z NFZ niezgodnie z prawdą wykazywała usługi medyczne, które w ogóle nie zostały wykonane lub zostały wykonane częściowo. Były to usługi polegające m.in. na badaniu lekarskim kontrolnym, znieczulenie, opracowanie i odbudowa zęba, czy chirurgiczne usunięcie zęba.

Kamila M., poświadczając w ten sposób nieprawdę w dokumentacji ponad 500 pacjentów przekazywanej do NFZ, miała doprowadzić tę instytucję do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w łącznej kwocie ponad 278 tys. zł z tytułu wypłaconej nienależnej refundacji świadczeń medycznych.

Kamila M. przesłuchana w charakterze podejrzanej przyznała się do popełnienia zarzucanych jej czynów i złożyła wyjaśnienia.

Sąd Okręgowy w Olsztynie pierwszy termin rozprawy w sprawie Kamili M. wyznaczył na 13 lipca 2023 r. na godz. 9.10 (sala 36).
Sędzia Sądu Okręgowego w Olsztynie
Adam Barczak
Rzecznik Prasowy Sądu Okręgowego w Olsztynie
Olsztyn, dnia 6 czerwca 2023 r.

Czytaj więcej: Sąd zajmie się sprawą dentystki oskarżonej o wyłudzenie kilkuset tysięcy złotych z NFZ

Komentarz (0)

Inspektor olsztyńskiego WIOŚ zatrzymany przez policję. Czy to odosobniony przypadek korupcji ?

Szczegóły
Opublikowano: piątek, 02 czerwiec 2023 20:18

Prokuratura Okręgowa w Olsztynie nadzoruje postępowanie, w którym zarzut podejrzenia popełnienia przestępstwa m.in. przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków służbowych został przedstawiony Inspektorowi Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Olsztynie - poinformował portal debata.olsztyn.pl rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Olsztynie prok. Daniel Brodowski.

44-letni podejrzany nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu; złożył wyjaśnienia które są obecnie przedmiotem procesowej weryfikacji.

Wobec podejrzanego prokurator zastosował wolnościowe środki zapobiegawcze w postaci dozoru Policji i zawieszenia w czynnościach służbowych.

Zdaniem prokuratury mężczyzna miał przekazywać kilku firmom zajmującym się utylizacją i przetwarzaniem odpadów informacje o prowadzonych postępowaniach administracyjnych. W ten sposób mężczyzna pozwalał tym firmom uniknąć odpowiedzialności karnej czy administracyjnej - mówi Daniel Brodowski z Prokuratury Okręgowej w Olsztynie.

Śledczy ustalili też, że mężczyzna w tych firmach wykonywał konkretne czynności na podstawie umów cywilno-prawnych. A to konflikt interesów, ponieważ podmioty te mogły być kontrolowane przez WIOŚ w Olsztynie.

Cała sprawa wyszła na jaw w toku postępowania dotyczącego nielegalnych wysypisk śmieci, które ujawniono na terenie województwa warmińsko-mazurskiego. W tej sprawie przedstawiono już zarzuty jednej z osób prowadzącej usługi utylizacji i przetwarzania odpadów.

Do zatrzymania inspektora doszło w środę (31 maja). Zatrzymali Go policjanci z Wydziału dw. z Przestępczością Gospodarczą KWP w Olsztynie. Sprawa ma charakter rozwojowy.

Dyrektor WIOŚ w Olsztynie do chwili publikacji tego tekstu nie odpowiedziała na moją prośbę o odniesienie się do sprawy zatrzymania jej podwładnego.

Już dużo wcześniej, bo w styczniu 2023 roku, otrzymałem mailem anonim podpisany "Grupa pracowników WIOŚ w Olsztynie", w którym zarzucano inspektorom wymienionym z nazwiska, iż są skorumpowani, wykorzystują swoje stanowiska i posiadaną władzę do osiągania dużych korzyści materialnych. Anonim otrzymali też organy ścigania i kontroli oraz wojewoda warmińsko-mazurski, któremu podlega WIOŚ.

Wówczas ograniczyłem się do wysłania tego anonimu do wojewody i dyrektorki WIOŚ, lecz nic nie napisałem. Jednak teraz, po zatrzymaniu jednego z inspektorów opiszę, bez nazwisk, jakie anonim zawierał zarzuty.

W anonimie mowa jest m.in. właśnie o Inspektorze WIOŚ, specjaliście ds. gospodarki odpadami, który dla kontrolowanych przez niego zakładów, wykonywał płatne konsultacje lub pisał wnioski ws. decyzji z zakresu gospodarki odpadami (anonim podał nazwy tych zakładów, znanych w woj. warmińsko-mazurskim).

"W pracy połowę czasu spędza na rozmowach telefonicznych chowając się po kątach i rozmawiając o sprawach niezwiązanych z czynnościami służbowymi, a załatwianiem pobocznych interesów dla swoich zleceniodawców".

Inny z Inspektorów też ma dorabiać, pisząc operaty na zlecenie jednej z największych firm w rejonie. Zaangażował do tego procederu dwoje inspektorów (kobietę i mężczyznę), którzy na jego zlecenia wykonują dodatkowe "fuchy" nawet poza terenem województwa warmińsko-mazurskiego (głównie pomorskie). Tych dwoje inspektorów wykonuje kontrole w terenie naciągając zakłady, oferując pomoc w uzyskaniu zezwoleń. "Wykonywane przez nich operaty podpisywane są przez zalegalizowaną firmę, aby nie dać się na tym złapać".

Stąd jedne przedsiębiorstwa traktuje się ulgowo lub bezproblemowo, mimo poważnych naruszeń, a inne, które się nie opłacają, kontroluje się jak przestępców pomimo niewielkich naruszeń (np. inspektor XZ miała zaniechać kontroli interwencyjnej w jednym z największych zakładów w regionie, w której wystąpiła poważna awaria).

Anonim zarzuca też zatrudnianie po znajomości, podając konkretne przykłady.

Po wysłaniu anonimu do wojewody warmińsko-mazurskiego, z pytaniem, czy podjął jakieś kroki, celem zbadania zarzutów pod adresem zarówno kierownictwa, jak i wymienionych z nazwiska inspektorów (czy np. skierował anonim do odpowiednich służb lub organów ścigania)?, otrzymałem taką odpowiedź:

"Szanowny Panie Redaktorze,
Uprzejmie informuję iż Wojewoda Warmińsko-Mazurski Artur Chojecki otrzymał wyjaśnienia, iż zawarte w anonimie zarzuty noszą znamiona pomówienia Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Olsztynie i wymienionych w nim pracowników oraz znamiona składania fałszywych oskarżeń".

W tym samym duchu odpowiedziała mi dyrektor WIOŚ:

 WIOS odp Kazanowskiej

Po tym, jak 12 stycznia 2023 roku wysłałem anonim do dyrektor Joanny Kazanowskiej, z prośbą o odniesienie się do niego, anonim ten dotarł też do pracowników WIOŚ. Wywołało to incydent 16 stycznia 2023 r. w pokoju socjalnym pomiędzy inspektorem podejrzewanym o współautorstwo anonimu R. D. a oskarżonym w anonimie inspektorem S.T.

Dyrektor Kazanowska potwierdziła mi wówczas, że przyszło do niej dwóch inspektorów, jeden twierdził, że został uderzony przez drugiego w twarz, drugi zaprzeczał. Świadków zdarzenia nie było.

- Ani ja, ani mój zastępca Wiesław Rydel nie widzieliśmy śladów uderzenia. Przyjechali policjanci, przesłuchali, nie stwierdzili żadnych obrażeń ciała, nie było żadnego świadka, więc tylko pouczyli, że kto z panów czuje się poszkodowany może wystąpić na drogę cywilną.

Rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie potwierdził mi słowa dyrektor Kazanowskiej.
Adam Socha

oświadczenie WIOŚ

Czytaj więcej: Inspektor olsztyńskiego WIOŚ zatrzymany przez policję. Czy to odosobniony przypadek korupcji ?

Komentarz (25)

Prokuratura wszczęła śledztwo w związku z decyzją wójta Gietrzwałdu w sprawie inwestycji Lidla

Szczegóły
Opublikowano: wtorek, 30 maj 2023 21:30

Prokuratura Rejonowa Olsztyn Północ wszczęła śledztwo w sprawie niedopełnienia obowiązków i przekroczenia uprawnień przez wójta gminy Gietrzwałd w związku z wydaniem decyzji stwierdzającej brak potrzeby przeprowadzenia oceny oddziaływania na środowisko inwestycji "Centrum Dystrybucyjne Lidl Gietrzwałd". Zawiadomienie do prokuratury złożyło Ekologiczne Stowarzyszenie Przyjaciół Jeziora Pieniążek.

W piśmie prokuratury czytamy, iż wójt wydał decyzję zwalniającą inwestora od obowiązku sporządzenia raportu oddziaływania na środowisko, bez przeprowadzenia stosownego postępowania sprawdzającego oraz poświadczając nieprawdę w treści tej decyzji. Podał mianowicie w Karcie Informacyjnej Przedsięwzięcia, że realizacja inwestycji nie spowoduje zniekształcenia rzeźby terenu w granicach Obszaru Chronionego Krajobrazu Doliny Pasłęki oraz nie kwalifikuje się do przedsięwzięć mogących znaczące oddziaływać na środowisko. Tymczasem ta inwestycja może zawsze oddziaływać na środowisko.

To działanie na szkodę interesu publicznego mieszkańców gminy Gietrzwałd, tj. czyn z art, 231 par. 1 kk w zbiegu z art. 271 par. 1 kk w związku z art. 11 par. 2 kk - ocenił prokurator.

O skali makroniwelacji na 41 hektarach odrolnionej ziemi spółki Rolłąjsy, przeznaczonej pod inwestycję, Komitet Obrony Gietrzwałdu napisł w Liście otwartym do Regionalnej Dyrektor Ochrony Środowiska.

Jak LIDL dostał pozwolenie na budowę Centrum w Gietrzwałdzie, w Obszarze Chronionego Krajobrazu

Dyrektor Agata Moździerz odpowiedziała, że inwestycja nie spowoduje zniekształcenia rzeźby terenu:

Dyrektorka RDOŚ odpowiada na List Komitetu Obrony Gietrzwałdu w sprawie inwestycji LIDLa

 

Ekologiczne Stowarzyszenie Przyjaciół Jeziora Pieniążek w analizie inwestycji przesłanej do redakcji debata.olsztyn.pl napisało:

”Budowa Centrum Dystrybucyjnego LIDL Gietrzwałd wraz z infrastrukturą techniczną – doziemne instalacje zewnętrzne w miejscowości Gietrzwałd, gmina Gietrzwałd”, za którą lobbuje pan wójt, w całości leży na terenie Obszaru Chronionego Krajobrazu Doliny Pasłęki, zaledwie 1 km dzieli ją od obszaru Natura 2000 PLB280002, ok. 2 km od obszaru Natura 2000 PLB280006, ok. 2 km od rezerwatu Ostoja Bobrów i 4 km od Obszaru Chronionego Krajobrazu Lasów Taborskich. To właśnie wytyczenie „nowego śladu” DK 16 przez te tereny, GDOŚ uznał za niedopuszczalne i unieważnił decyzję wojewody.

Wykluczenie społeczeństwa z kontroli inwestycji

Przede wszystkim wójt pan Jan Kasprowicz, delikatnie mówiąc, dokonuje manipulacji twierdząc, że w tym przypadku rolą organu było jedynie wydanie decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach, która musiała być wydana, gdyż nie było żadnych ustawowych przesłanek do odmowy. Rzeczywiście organ, czyli Wójt Gminy Gietrzwałd jest zobligowany do wydania, na wniosek inwestora, decyzji środowiskowej, ale zawarte w tej decyzji treści, zależą już od organu. Pan wójt „zapomniał” dodać, że w swojej decyzji uwarunkowań środowiskowych dla Centrum Dystrybucyjnego LIDL zwolnił inwestora z obowiązku przeprowadzenia oceny oddziaływania tego przedsięwzięcia na środowisko i sporządzenia dla tej inwestycji raportu środowiskowego, mimo iż wykaz powodów, dla których inwestycja ta zalicza się do przedsięwzięć mogących znacząco wpływać na środowisko jest długa.

Decyzja Wójta nie tylko uniemożliwia dokładną analizę rzeczywistego wpływu tego przedsięwzięcia na szczególnie cenny przyrodniczo teren oraz ewentualne ograniczenie szkód, poprzez ustalenie warunków je minimalizujących, ale w praktyce „daje wolną rękę” inwestorowi, bowiem zalecenia wskazane przez Wójta Gminy Gietrzwałd w Decyzji Nr 1DŚ/2023 o środowiskowych uwarunkowaniach, w najmniejszym stopniu nie gwarantują, że inwestycja nie spowoduje dużych szkód przyrodniczych, zwłaszcza, że nie przewidziano żadnych form kontroli.

Rezygnacja z obowiązku przeprowadzenia oceny oddziaływania przedsięwzięcia na środowisko wyklucza także możliwości społecznej kontroli. Zgodnie bowiem z ustawą z 3 października 2008 roku społeczeństwo ma zagwarantowany udział w tych postępowaniach dotyczących uwarunkowań środowiskowych, w których przeprowadzana jest ocena oddziaływania na środowisko. W przypadku stwierdzenia braku konieczności przeprowadzania oceny wpływu przedsięwzięcia na środowisko, w postępowaniu w sprawie wydania decyzji środowiskowej, przepisy nie przewidują udziału społeczeństwa.

Czyli decyzja Wójta z 16 stycznia 2023 r. stwierdzająca właśnie brak takiej konieczności, wyklucza udział społeczeństwa w postępowaniu administracyjnym, pozbawia je prawa do zapoznania się z aktami sprawy oraz składania uwag i wniosków, a w rezultacie jakiejkolwiek kontroli i wpływu na realizację tej inwestycji, nawet w przypadku stwierdzenia w trakcie jej realizacji i eksploatacji negatywnego wpływu na dobrostan przyrody i mieszkańców".

Na ten temat czytaj też:

RDOŚ wprowadza w błąd. Decyzja Środowiskowa wójta Gietrzwałdu w sprawie LIDLa była do zaskarżenia

 

Do prokuratury wpłynęły także dwa zawiadomienia Stowarzyszenia "Razem dla Gietrzwałdu" Jacka Wiącka.

1. o możliwości popełnienia przestępstwa przez wójta gminy Gietrzwałd w związku z wydaniem pozwolenia na wycięcie 24 drzew w części alei przydrożnej na trasie Gietrzwałd – Tomaszkowo. Prokurator polecił w tej sprawie Policji wykonać czynności w celu ustalenia, czy istnieją podstawy do wszczęcia postępowania przygotowawczego; zwrócił się również do Gminy Gietrzwałd o oryginały dokumentacji dotyczącej tej decyzji; dokumenty te zostały nadesłane i są obecnie przedmiotem analizy - poinformował nas rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej prok. Daniel Brodowski. Aleja klonowa z Gietrzwałdu do Tomaszkowa jest wpisana do rejestru zabytków. Prowadzi nią szlak pielgrzymkowy św. Jakuba. Wojewódzki Konserwator Zabytków odmówił wójtowi zdjęcia z alei ochrony konserwatorskiej. Lidl ma tam wybudować 900 metrów drogi łączącej Centrum z DK16.

2.  o możliwości popełnienia przestępstwa przez wójta gminy Gietrzwałd polegającego na złożeniu fałszywego oświadczenia w piśmie skierowanym do Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi, również znajduje się na etapie czynności sprawdzających. Przesłuchano już zawiadamiającego i zabezpieczono dokumentację. W tym zawiadomieniu chodzi o podejrzenie wprowadzeniu przez wójta w błąd ministra rolnictwa celem uzyskania odrolnienia 10 ha gruntów klasy III, pod inwestycję Lidla

Wszystkie te postępowania nadzoruje Prokuratura Rejonowa Olsztyn – Północ.
Adam Socha
Więcej na temat inwestycji Lidla i protestów społecznych czytaj:

J. Tkaczyk: "A może to Matka Boża zadecydowała, że Lidl przyszedł do Gietrzwałdu?"

Czy władze wpuszczą 3 czerwca do Gietrzwałdu protestujących przeciwko budowie Lidla?

Rektor Sanktuarium Gietrzwałdzkiego odcina się od protestu w sprawie Lidla

Czytaj więcej: Prokuratura wszczęła śledztwo w związku z decyzją wójta Gietrzwałdu w sprawie inwestycji Lidla

Komentarz (7)

Czy władze wpuszczą 3 czerwca do Gietrzwałdu protestujących przeciwko budowie Lidla?

Szczegóły
Opublikowano: poniedziałek, 29 maj 2023 11:21

Podczas sesji Rady Gminy Gietrzwałd w dniu 24 maja wójt Jan Kasprowicz poinformował radnych, że wpłynęło do niego pismo rektora sanktuarium w Gietrzwałdzie z prośbą, żeby wójt zapobiegł protestom w sobotę 3 czerwca przeciwko inwestycji Lidla na terenie sanktuarium. Rektor ks. Marcin Chodorowski CRL, opublikował ogłoszenie na FB, w którym zarzuca organizatorowi protestu Komitetowi Obrony Gietrzwałdu rozpowszechnianie "kłamliwych informacji" na temat inwestycji Lidla i oświadcza, że nie życzy sobie manifestantów na terenie sanktuarium.

Całe ogłoszenie Rektora oraz ulotkę Komitetu Obrony Gietrzwałdu czytaj TUTAJ

Pierwszy protest przeciwko budowie w Gietrzwałdzie, 800 metrów od sanktuarium maryjnego, Centrum Dystrybucyjnego Lidla, odbył się piątek 5 maja i zgromadził około 600 pielgrzymów z różnych stron kraju (na zdjęciu). Organizator protestu Komitet Obrony Gietrzwałdu wręczył tego dnia przewodniczącemu Rady Gminy Januszowi Tkaczykowi petycję przeciwko budowie Centrum Lidla, podpisaną przez 3270 osób.

Komitet ogłosił kolejny "marsz pielgrzymkowy" w sobotę 3 czerwca. Zgromadzenie to organizatorzy już zarejestrowali w Urzędzie Gminy. Jego celem jest wręczenie petycji samemu wójtowi Janowi Kasprowiczowi, który 5 maja był nieobecny w pracy z powodu urlopu a sam urząd został tego dnia zamknięty, z powodu obawy o zdrowie i życie urzędników; taki powód zamknięcia urzędu podano na stronie urzędu i na tablicy ogłoszeń przed urzędem.

- Oświadczam, że wszystko co jest w Polsce związane z wiarą, a więc i organizowanie pielgrzymek, nie musi mieć zgody żadnych władz - powiedział wójt na sesji rady gminy 24 maja. - Problemem jest, czy w tym przypadku ktoś nie posługuje się pojęciem "pielgrzymka" do innych celów? Dlatego zwróciłem się do Komendanta Miejskiego Policji w Olsztynie, co mam z tą "pielgrzymką" zrobić? Poprzedni "marsz pielgrzymkowy" odbył się w dzień powszedni, w piątek 5 maja, ten 3 czerwca odbędzie się w sobotę. Jeśli przybędzie masa ludzi do tak małej miejscowości, to będzie problem. Musimy ocenić skutki przemarszu 5 maja. Jego organizatorzy sami, w wypowiedziach medialnych, przyznali, że marsz wymknął im się spod kontroli. Pojawiły się na wiecu hasła rasistowskie. Uczestnicy nawet nie wiedzieli, po co przyjechali? Rozmawiałem na ten temat z księdzem arcybiskupem. Nie jest nam potrzebna wrzawa medialna wokół Gietrzwałdu.

Następnie przewodniczący rady przedstawił projekt uchwały "W sprawie sprzeciwu wobec rozpowszechniania przez osoby fizyczne oraz niektóre osoby prawne w przestrzeni społecznej i medialnej informacji godzących w dobra osobiste gminy Gietrzwałd oraz organów gminy Gietrzwałd".

Przewodniczący wyjaśnił, że na wiecu pod Urzędem Gminy 5 maja, padały różne obraźliwe zarzuty pod adresem rady i wójta, m.in., że są skorumpowani. Radni jednomyślnie przyjęli uchwałę (14 głosów "za").

Przewodniczący rady Janusz Tkaczyk poinformował też radnych o złożeniu na jego ręce petycji przez pana Jacka Wiącka w dniu 5 maja (o odstąpienie od budowy Centrum Lidla).

- Obiecałem protestującym zajęcie się tą sprawą na sesji rady - powiedział przewodniczący. - Jednak okazało się, że w nagłówku petycji jest tylko wymieniony "Komitet Obrony Gietrzwałdu", a nie ma imienia i nazwiska oraz adresu osoby składającej petycję, a podania tych danych wymaga ustawa o petycjach, w związku z tym proponuję pozostawić tę petycję bez rozpatrzenia, gdyż musimy działać na podstawie przepisów prawa.

- Pod petycją widnieje 3270 podpisów - dodała kierownik referatu organizacyjnego i spraw obywatelskich Monika Towstyga, która 5 maja odebrała od protestujących petycję wraz z przewodniczącym Tkaczykiem. - Wnikliwie przestudiowałam te podpisy i okazało się, że podpisało ją tylko 30 mieszkańców naszej gminy, a więc niecały 1 procent.

Relację z protestu 5 maja czytaj TUTAJ

Jacek Wiącek: "Tłumienie krytyki władzy jest niedopuszczalne w demokratycznym państwie"

Poprosiłem o odniesienia się do wystąpienia wójta pełnomocnika protestu w dniu 5 maja, lidera Komitetu Obrony Gietrzwału Jacka Wiącka.

- Odebrałem je negatywnie - skomentował Wiącek. - Marsz i protest odbył się poza terenem sanktuarium. Do sanktuarium pielgrzymi udali się jedynie na Mszę św. o godzinie 12.00, w której uczestniczyli w skupieniu. Tak jak pielgrzymi w spokoju weszli na Mszę, tak po niej wyszli. Przemarsz odbył się ulicami Gietrzwałdu, jeden wiec miał miejsce około 800 metrów od sanktuarium, a drugi przed Urzędem Gminy. Po zakończeniu protestu Policja zadzwoniła do mnie, żeby podziękować za bardzo dobrą organizację demonstracji. Nie odnotowali najmniejszego incydentu. Tak samo pokojowy i spokojny charakter będzie miała pielgrzymka 3 czerwca. Wierni, którzy przyjadą z Polski mają prawo uczestniczyć we Mszy świętej o godzinie 12.00. Natomiast protest odbędzie się, tak jak 5 maja, przed Urzędem Gminy.

Wiącek nie dopuszcza myśli, żeby władze zablokowały 3 czerwca wjazd pielgrzymom do Gietrzwałdu.

- Próby kneblowania demonstrujących, ograniczenie swobody wypowiedzi, tłumienie krytyki władzy są niedopuszczalne w państwie demokratycznym - podsumował. - Liczymy, że tym razem wójt wyjdzie do protestujących i przyjmie od nas petycję, pod którą mamy już 6 tys. podpisów. Tym razem petycja będzie podpisana przeze mnie, zgodnie z ustawą, więc wójt i przewodniczący rady już nie będą mieli pretekstu, żeby jej nie rozpatrywać.

Radni podjęli też na tej samej sesji 24 maja uchwałę, w której wyrazili "zgodę na zawarcie porozumienia z Powiatem Olsztyńskim w sprawie powierzenia Gminie Gietrzwałd realizacji zadania pn:” Przebudowy drogi powiatowej nr 1370N na odcinku o długości 990 m (działka nr 162/1, 264/3 obręb Gietrzwałd, gmina Gietrzwałd)”. Chodzi o budowę drogi, która połączy hale Lidla z DK16. Wójt Jan Kasprowicz zapewnił radnych, że drogę wybuduje na swój koszt Lidl.

Próbowała oponować przeciwko tej uchwale jedynie radna Bożena Struczewska-Czajkowska (Naterki). Domagała się przedstawienia radnym treści projektu porozumienia

- Jak mamy głosować nie znając projektu? - pytała wójta. - Pan wójt wie, że dostarczenie radnym przed głosowaniem projektu to podstawowy standard.

- Państwo głosujecie wyrażenie zgody na zawarcie porozumienia, a nie na podpisanie porozumienia określonej treści, więc znajomość projektu porozumienia nie jest warunkiem przyjęcia uchwały - wyjaśniła (prawdopodobnie) prawnik Urzędu Gminy.

Radni przyjęli uchwałę "in blanco".

Przypomnę, że inwestor będzie musiał uzyskać zgodę na wycinkę drzew przy tej alei Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków, gdyż aleja jest wpisana do rejestru zabytków i podlega ochronie konserwatorskiej. Gmina już raz wystąpiła o zgodę, jednak Konserwator jej nie wyraził. Dlatego Komitet Obrony Gietrzwałdu zorganizował obronę klonów w tej alei, która jest częścią szlaku pielgrzymkowego św. Jakuba.

W Gietrzwałdzie powstanie innowacyjna elektrownia?

Już po zamknięciu oficjalnej części sesji przewodniczący rady Janusz Tkaczyk przedstawił gościa, którego zaprosił, gdyż ma dla gminy interesującą ofertę wybudowania elektrowni.

Ofertę złożył 75-letni Tadeusz Męciński. Przedstawił się radnym jako przedstawiciel "konsorcjum międzynarodowego skupiające 37 krajów, które zrealizowało swoje innowacyjne elektrownie w 17 lokalizacjach, w tym jedną w Europie". Gietrzwałd mógłby być drugą realizacją w Europie.

- Innowacyjna technologia jest prosta i działa podobnie jak pompy ciepła - tłumaczył gość dość ogólnikowo. - W tej chwili trwają próby tych pomp w Akademii Górniczo-Hutniczej, podczas których uzyskują z 1 kWh energii elektrycznej 11 kWh energii cieplnej. Pompy te mają być niemal perpetuum mobile. Do produkcji energii, będą potrzebować "na wejściu" gaz skroplony propan-butan. Innowacyjny w tej technologii ma być silnik hydrauliczny, który potrzebuje stałej temperatury i wody, dlatego inwestycja wymaga wywiercenia otworu w ziemi, pod agregatami o głębokości 30 metrów. Światowa premiera tej technologii ma mieć miejsce pod koniec 2023 roku, po uzyskaniu licencji.

Opisując przewagę tej technologii nad fotowoltaiką Męciński podał, że do wytworzenia 5 MW czyli 1/10 tej energii, która wytwarzają ich generatory, fotowoltaika potrzebuje 37 ha ziemi, a oni hali tylko o powierzchni 1500 metrów. Inna przewaga polega na tym, że polskie sieci przesyłowe są za słabe, by przyjąć całą energię produkowaną przez fotowoltaikę i konieczne są wyłączenia, natomiast ich konsorcjum zrobi sieć dedykowaną lub wykorzysta istniejącą w gminie.

Chcieliby postawić halę o pow. 1,5 ha, obok Centrum Dystrybucyjnego Lidla na generatory wytwarzające 52 lub 65 MW (fotowoltaika potrzebowałaby na wytworzenie takiej energii ok. 400 ha). Męciński zapewnił, że jedyne oddziaływanie na środowisko to hałas pracujących w hali generatorów o poziomie do 40 dB, który nie jest słyszalny na zewnątrz.

Cały koszt inwestycji ma pokryć konsorcjum. Samorząd miałby powołać spółdzielnię energetyczną, dzięki temu gmina miałaby prąd o 50% tańszy, a nadwyżka byłaby sprzedawana na zewnątrz.

W internecie, po wpisaniu nazwiska Tadeusz Męciński, wyświetliło mi się, że jest prezesem i właścicielem 12 spółek z o.o. o nazwie GREEN ENERGY, zarejestrowanych w 2022 roku w Warszawie, każda z kapitałem zakładowym 20 tys zł. Główny przedmiotem działalności tych spółek jest wytwarzanie energii elektrycznej. Prowadzi też Kancelarię Doradztwa Biznesowego w Warszawie. Wcześniej, bo w 2011 roku zarejestrował spółkę Green Energy S.A. której właścicielem była firma POWER ENERGY CAPITAL LLC. O tej firmie nie znalazłem w internecie informacji. Spółka Green Energy SA została zawieszona w 2020 roku.

- Ta oferta potwierdza nasze przypuszczenia, że inwestycja Lidla to pierwszy krok do przekształcenia całych 200 ha należących do spółki Rolłajsy w teren przemysłowy - skomentował lider Komitetu Obrony Gietrzwałdu Jacek Wiącek.

Adam Socha

Czytaj więcej: Czy władze wpuszczą 3 czerwca do Gietrzwałdu protestujących przeciwko budowie Lidla?

Komentarz (23)

Więcej artykułów…

  1. Rektor Sanktuarium Gietrzwałdzkiego odcina się od protestu w sprawie Lidla
  2. Dyrektorka RDOŚ odpowiada na List Komitetu Obrony Gietrzwałdu w sprawie inwestycji LIDLa

Strona 9 z 235

  • start
  • Poprzedni artykuł
  • 4
  • 5
  • 6
  • 7
  • 8
  • 9
  • 10
  • 11
  • 12
  • 13
  • Następny artykuł
  • koniec

Komentarze

Nam miłościwie panuje towarzysz Wiesław, a z niego taki Kennedy jak z mysiej pipy neseser".

Fraza mysia pipa pochodzi ze spektaklu teatralnego "Ka...
„Awaria dystrybutorów” na stac...
2 sekund(y) temu
to u sąsiadki przemówienie geja Jarosława pewnie usłyszałeś nadawane z z rządowej gadzinówki.
„Awaria dystrybutorów” na stac...
14 minut(y) temu
Często/zawsze reprezentujesz swoją wyższość intelektualną, ale język zupaka lub z obory, a nie inteligenta.
„Awaria dystrybutorów” na stac...
17 minut(y) temu
Jesteś mistrzem- manipulacji. Obejrzyj filmik, o jakiej p. Joannie mówisz?https://niezalezna.pl/polityka/opozycja/budka-dostal-pytanie-o-joanne-z-krak...
„Awaria dystrybutorów” na stac...
20 minut(y) temu
Dzicz to ja mimowoli słyszę właśnie... jakieś wrzaski w stylu Lempart czy innego Frasyniuka... (mieszkam w okolicy Al. Jana Pawła II, ale nie sposób r...
„Awaria dystrybutorów” na stac...
22 minut(y) temu
dzicz jedzie do Katowic to dystrybutory strajkują.
„Awaria dystrybutorów” na stac...
1 godzinę temu

Ostatnie blogi

  • Michał Wypij, Paweł Warot – komentarz osobisty Bogdana Bachmury Bogdan Bachmura Dużo łatwiej o krytykę osób, których nie darzymy sympatią, z którymi jesteśmy w sporze lub konflikcie. Ale tym razem jest… Zobacz
  • Polska racja stanu - refleksje po obejrzeniu "Resetu" Zbigniew Lis Do napisania tego artykułu skłoniły mnie bulwersujące fakty i ujawnione dokumenty, przedstawione podczas emisji serialu dokumentalnego "Reset" w TVP1, który… Zobacz
  • Modlitwa kardynała de Richelieu (komentarz do sprawy Jana Pawła II) Bogdan Bachmura Tyle znanych osób i organizacji zatroskanych o dobre imię Jana Pawła II wzywa i apeluje o natychmiastowe działanie, że z… Zobacz
  • Dwie wojny... Adam Kowalczyk 192 lata temu, 5 lutego 1831 r., Moskale nie mogąc pogodzić się niewdzięcznością Polaków nie potrafiących docenić i pokochać ruskiego… Zobacz
  • 1

Najczęściej czytane

  • Relacja z pikiety i akcji ulotkowej przeciwników inwestycji Lidla w Gietrzwałdzie 10.09.
  • Relacja z pikiety i akcji ulotkowej przeciwników inwestycji Lidla w Gietrzwałdzie 10.09.
  • Sąd uchylił decyzję wojewody uchylającą pozwolenie na budowę Centrum Lidla w Gietrzwałdzie
  • Janusz Cieszyński - jedynką PiS w Olsztynie. Na 20. miejscu Szmit
  • Poseł Zbigniew Babalski odchodzi z polityki. Powodem jest 6. miejsce na liście
  • Znamy nowego dyrektora Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego UWM
  • PILNE! Szubienice do likwidacji! Prezydent Olsztyna przegrał w WSA z ministrem kultury
  • Aby Polska rosła w siłę, a ludzie partii żyli dostatniej
  • Wojewoda zbada prawidłowość wydania pozwolenia na budowę Lidla w Gietrzwałdzie
  • Partie ogłosiły pełne listy kandydatów z Olsztyna i Elbląga. Wg sondażu Kantar PiS wygrywa wybory
  • W sieci krąży film, na którym wicestarosta węgorzewski pokazał nagą kobietę z nożem
  • "Zielona granica" narodowego interesu

Wiadomości Olsztyn

  • Olsztyn

Wiadomości region

  • Region

Wiadomości Polska

  • Polska

O debacie

  • O Nas
  • Autorzy
  • Święta Warmia

Archiwum

  • Archiwum miesięcznika
  • Archiwum IPN

Polecamy

  • Klub Jagielloński
  • Teologia Polityczna

Informacje o plikach cookie

Ta strona używa plików Cookies. Dowiedz się więcej o celu ich używania i możliwości zmiany ustawień Cookies w przeglądarce.