Debata wrzesień2023 okl

logo flaga polukr

 

 

 

Prosimy Czytelników i Przyjaciół o wpłaty na wydawanie miesięcznika „Debata” i portalu debata.olsztyn.pl. Od Państwa ofiarności zależy dalsze istnienie wolnego słowa na Warmii. Nr konta bankowego Fundacji „Debata”: 26249000050000450013547512. KRS: 0000 337 806. Adres: 11-030 Purda, Patryki 46B

niedziela, październik 01, 2023
  • Debata
  • Wiadomości
    • Olsztyn
    • Region
    • Polska
    • Świat
    • Urbi et Orbi
    • Kultura
  • Blogi
    • Łukasz Adamski
    • Bogdan Bachmura
    • Mariusz Korejwo
    • Adam Kowalczyk
    • Ks. Jan Rosłan
    • Adam Jerzy Socha
    • Izabela Stackiewicz
    • Bożena Ulewicz
    • Mariusz Korejwo
    • Zbigniew Lis
    • Marian Zdankowski
    • Marek Lewandowski
  • miesięcznik Debata
  • Baza Autorów
  • Kontakt
  • Jesteś tutaj:  
  • Start
  • Wiadomości
  • Region

Region

Siedmiu policjantów usunięto z kursu oficerskiego na WSPol w Szczytnie

Szczegóły
Opublikowano: poniedziałek, 24 lipiec 2023 17:49

 Czeka ich też postępowanie dyscyplinarne - poinformował TVN24. Przyszli oficerowie zorganizowali imprezę na początku lipca, na korytarzu jednego z akademików Wyższej Szkoły Policji w Szczytnie. Sfilmował ją jeden z uczestników. Nagranie wkrótce zaczęło krążyć między telefonami policjantów w całym kraju i w końcu trafiło również do kierownictwa Wyższej Szkoły Policji w Szczytnie i jej rektor generał Iwony Klonowskiej.

Według rozmówców TVN24 reakcja była ostra i błyskawiczna. Rektor podjęła decyzję o wydaleniu z kursu siedmiu uczestników.

- W tej sprawie zastosowano instytucję odpowiedzialności dyscyplinarnej, o której mowa w ustawie o policji. Z dniem 14 lipca funkcjonariusze, wobec których wszczęto postępowania dyscyplinarne, zostali usunięci ze szkolenia zawodowego oficerskiego – tak na nasze pytania odpowiedział "koordynator – rzecznik prasowy WSPol" nadkomisarz Krzysztof Wasyńczuk.

Rozmówcy tvn24.pl z Komendy Głównej Policji, prosząc o zachowanie anonimowości, dodają: - Bawiło się ponad 200 policjantów. Usunięto z kursu i wszczęto postępowania dyscyplinarne tylko wobec tych, którzy byli niekompletnie umundurowani. Każdy policjant jest zobowiązany do szacunku wobec swojego munduru.

Film dotarł też do TVN24. Trwa 7 minut:

Niekompletnie umundurowani funkcjonariusze (w spodenkach do munduru) parodiowali oficjalne uroczystości promowania. Wodzirejka przedstawienia w rymowany sposób zapowiada początek zabawy:

- Dowódca uroczystości nadsztabowy starszy Śpioch złoży teraz meldunek (...) komendantowi nadgwiazdnikowi staremu Maciejowi - mówi prowadząca imprezę kursantka na początku filmu.

W tym momencie wchodzi, maszerując w rozpiętej policyjnej marynarce i czapce, w krótkich spodenkach i klapkach "nadsztabowy". Parodiując policyjne honory, wita się z podobnie niekompletnie umundurowanym "nadgwiazdownikiem" i składa mu meldunek. - Dowódca zabezpieczenia prewencyjnego (...) melduje kompanię (...) gotową do zajęć. Stan ewidencyjny 200 osób. Wszyscy się wstawili, wstawieni i zadowoleni - mówi.

Następnie trzech kursantów ubranych w togi przekazuje "nagwiazdownikowi" swoje dary: butelki i butle z napojami. Towarzyszą temu salwy śmiechu kursantów.

W ostatnich scenach wodzirejka przedstawienia mówi:

"Nasi drodzy przyjaciele, już jeden pagon założyliśmy, no bo egzamin z kryzysu zdaliśmy. W czwartek za tydzień końcowy piszemy, no i drugi pagon kupujemy. Dlatego posłuchajcie rad starszych kolegów: nie uczcie się, pijcie, bawcie, do renomowanej restauracji codziennie zaglądajcie. No i dzisiaj kursów tradycję otwieramy i do odcięcia się bawimy". Te słowa wywołują falę śmiechów uczestników imprezy.

Rzecznik WSPol pominął jednak odpowiedź na nasze pytanie o to, czy kierownictwo szkoły było informowane przez kursantów o planach zorganizowania swojego przedstawienia, czyli czy akceptowało "happening".

Wykładowcy uczelni, którzy rozmawiali z dziennikarzami tvn24.pl, nie są pewni, czy uczelnia mogłaby znać scenariusz imprezy, ale jeden z nich zwrócił uwagę na inną kwestię - tego, że sama jej organizacja nie byłaby możliwa bez akceptacji władz szkoły. - To obiekt paramilitarny, panuje tu wojskowy dryl. Moim zdaniem nie jest możliwe, by tak duża impreza odbyła się bez wiedzy służb dyżurnych, czyli kierownictwa szkoły - mówi.

Skaza na wizerunku

Na szkody, jakie wyrządzili nie tylko swojej karierze, ale również całej policji, wskazuje dr Marcin Misiewicz, który przez siedem lat wykładał w WSPol.

- Przebywający na kursie policjanci nawet w swoim wolnym czasie podlegają regulaminowi, są w nadzorze oficerskim. Policjant jest policjantem całą dobę. Społeczeństwo odbierze to, co zrobili, negatywnie i źle to wpłynie na wizerunek formacji - ocenia w rozmowie z tvn24.pl naukowiec, którego praca doktorska była poświęcona właśnie wizerunkowi formacji.

Również aktualnie wykładający w szkole potwierdzają, że tradycji przedstawień wcześniej nie było.

- W oknach bursy pojawiały się dwie gwiazdki symbolizujące pierwszy stopień oficerski. Były imprezy, ludzie się bratali na zakończenie tego wymagającego kursu. Tutaj zaś zwyciężył mało smaczny klimat kabaretowy i discopolowy - mówi wykładowca, prosząc o zachowanie anonimowości.
Polityka i WSPol

Ale nie wszyscy rozmówcy TVN24 z policji są przekonani o winie niedoszłych oficerów.

- To było przedstawienie, kabaret. Studenci od wieków mieli prawo do karnawału. Nasza komendant rektor przeraziła się, że zachowanie kursantów jest odmienne od podniosłych uroczystości patriotycznych, które regularnie organizuje – mówi inny z wykładowców.

W kolejnych szkolnych uroczystościach bierze udział znamienity gość, podsekretarz stanu w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji Błażej Poboży. Choć nie nadzoruje on w MSWiA policji, to z list Zjednoczonej Prawicy będzie startował w wyborach do parlamentu z tego regionu.

Szczytem osiągnięć resortu i kierownictwa WSPol ma być przemianowanie szyldu istniejącego od 33 lat, od 1 sierpnia, na Akademię Policji.

(pw)

Czytaj więcej: Siedmiu policjantów usunięto z kursu oficerskiego na WSPol w Szczytnie

Komentarz (31)

Utajniono stanowisko zespołu w sprawie "afery dekoltowej" w Urzędzie Marszałkowskim

Szczegóły
Opublikowano: poniedziałek, 24 lipiec 2023 16:50

Aż 21. miesięcy zajęło Zespołowi Etyki Urzędu Marszałkowskiego w Olsztynie zbadanie tzw. afery dekoltowej". Chodziło w niej o wzajemne oskarżenia byłej poseł PO Beaty Bublewicz oraz Ryszarda Cecota (na zdjęciu) związanego z PSL, kiedy pracowali oni w Departamencie Sportu Urzędu Marszałkowskiego w Olsztynie, Cecot jako dyrektor, a Bublewicz, jako Jego zastępca.

Urzędniczka tego departamentu poskarżyła się Beacie Bublewicz, że 10 lipca 2020 roku dyrektor Cecot, w trakcie rozmowy służbowej "próbował rozchylić jej dekolt". Beata Bublewicz do skargi urzędniczki dołączyła własną skargę na mobbing ze strony dyrektora.

Ryszard Cecot zaprzeczał wówczas, w rozmowie z "Debatą", iż miał zachować się niestosownie wobec urzędniczki, natomiast „mobbingowanie” wobec eks-posłanki PO Bublewicz polegało na tym, że próbował wyegzekwować od swojej zastępczyni obecność w pracy. Koledzy partyjni byłej posłanki, po tym, jak nie zdobyła ponownie mandatu poselskiego, załatwili jej lukratywne stanowisko w Urzędzie Marszałkowskim zastępcy dyrektora Departamentu Sportu (PO jest w koalicji z PSL w zarządzie województwa).

Według Cecota prominentna działaczka Platformy Obywatelskiej, traktowała posadę w Urzędzie Marszałkowskim, jako należną jej synekurę partyjną. Miała przychodzić i wychodzić z pracy kiedy chciała. W związku z tym Cecot też złożył na swoją podwładną skargę.

Zespół powołany przez marszałka Gustawa Marka Brzezina (baron PSL na WiM) po 21. miesiącach zakończył pracę. Jednak nie dowiemy się, co zespół ustalił. W komunikacie Biura Prasowego Urzędu Marszałkowskiego czytamy:

"Z uwagi na okoliczność, że informacje o wynikach prac ww. zespołu nie odnoszą się do publicznej strony pełnionych funkcji, ale do danych dotyczących indywidualnych stosunków pracowniczych, objętych ochroną prawa do prywatności, informacje dotyczące wyników prac zespołu nie będą upubliczniane przez Urząd Marszałkowski Województwa Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie ze względu na dobro urzędu oraz osób w nim zatrudnionych - informuje biuro prasowe urzędu. - Natomiast wyniki prac zespołu zostaną wykorzystane przez kierownictwo urzędu do optymalizowania działań w ramach przeciwdziałania dyskryminacji w zatrudnieniu oraz mobbingowi w urzędzie, a także w celu zapewnienia poszanowania przestrzegania postanowień Kodeksu Etycznego Pracowników Urzędu Marszałkowskiego Województwa Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie".

Według nieoficjalnych informacji Wyborczej komisja nie była w stanie dociec rzeczywistego przebiegu wydarzeń.

Przypomnijmy, że po wzajemnych skargach Departament Sportu, który z dniem 1 lutego 2019 został podzielony na dwa departamenty Sportu oraz Turystyki, (aby zrobić stołek Bublewicz) został ponownie połączony. Z kierownictwa tego departamentu zniknęli zarówno Cecot jak i Bublewicz. Zastępczyni dyrektora  została przeniesiona do innego departamentu, jako dyrektorka biura sportu i zachowała uposażenie. Ryszard Cecot po aferze najpierw został przeniesiony na p.o. zastępcy dyrektora Departamentu Obszarów Wiejskich i Rozwoju Wsi a następnie został kierownikiem w jednym z departamentów, także bez zmiany uposażenia. Obecnie jest na emeryturze i ma prowadzić kampanię wyborczą Gustawa Marka Brzezina.

Dyrektorem Departament Turystyki i Sportu jest aktualnie Marcin Galibarczyk, zastępcą dyrektora Anna Jaroszuk.

(sa)

Wcześniejsze artykuły na ten temat:

Cecot: Problem mają z Bublewicz a nie ze mną, Bublewicz: Byłam mobbingowana

Radny pyta marszałka o Beatę Bublewicz

Marszałek odpowiada na pytania w sprawie B.Bublewicz i R.Cecota

Cecot i Bublewicz zdegradowani, ale pensja ta sama. Decyzja Marszałka w sprawie „afery dekoltowej”

 

Czytaj więcej: Utajniono stanowisko zespołu w sprawie "afery dekoltowej" w Urzędzie Marszałkowskim

Komentarz (1)

LIDL, gmina i Rolłajsy zaskarżyły uchylenie pozwolenia na budowę Lidla w Gietrzwałdzie do WSA

Szczegóły
Opublikowano: niedziela, 23 lipiec 2023 21:57

Gmina Gietrzwałd, LIDL Polska oraz właściciel ziemi, na której planowana jest budowa centrum dystrybucyjnego LIDL-a (PW Rolłajsy Sp. z o.o.), złożyli odwołanie od decyzji wojewody unieważniającej pozwolenie na budowę Centrum Dystrybucyjnego w Gietrzwałdzie - poinformowało Radio Olsztyn. Komitet Obrony Gietrzwałdu na to zapowiedział organizację trzeciego protestu.

Wojewoda uchylił pozwolenie Starosty na budowę Centrum Lidla w Gietrzwałdzie

- Starostwo powiatowe ma ponownie przeanalizować wydane pozwolenie na budowę. Teraz czekamy też na wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego – powiedział starosta olsztyński Andrzej Abako, który otwarcie popiera budowę tego centrum.

- Stronami są właściciel terenu, PW Rolłajsy Sp. z o.o., LIDL Polska i gmina Gietrzwałd. Te trzy podmioty złożyły skargę na decyzję pana wojewody i czekamy na rozstrzygnięcie. Uważam, że takie inwestycja, która nie zagraża środowisku, daje miejsca pracy i wpływy do budżetu gminy

– podkreślił Abako.

Wojewoda zakwestionował m.in. nieuznanie za strony kilku osób. To właściciele okolicznych działek – i zdaniem wojewody, starosta powinien ponownie zbadać właśnie krąg stron postępowania. Przeciwko budowie centrum dystrybucyjnego kilometr od sanktuarium maryjnego, kilkukrotnie już organizowano protesty, także środowisk katolickich. Protestujący uważają, że inwestycja będzie miała negatywny wpływ na środowisko, krajobraz i utrudni funkcjonowanie sanktuarium. Obaw protestujących nie podzielają gospodarze sanktuarium, zakon kanoników regularnych laterańskich oraz kuria archidiecezji warmińskiej.

Inwestycja otrzymała pozytywną opinię Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska w Olsztynie, Sanepidu w Olsztynie i Wód Polskich w Elblągu.

Działacze Komitetu Obrony Gietrzwałdu oraz Stowarzyszenia Miłośniów Jeziora Pieniążek złożyli zawiadomienia do prokuratury na wójta gminy Jana Kasprowicza. Prokuratura już umorzyła dwa zawiadomienia Komitetu, nadal bada zawiadomienie Stowarzyszenia "Pieniążek".

Komitet złożył też skargi i petycje do wojewody warmińsko-mazurskiego, podważając zgodność z prawem miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego.

Petycja do Wojewody w sprawie inwestycji Lidla w Gietrzwałdzie

Ostatnio Fundacja Święty Olaf wystąpiła do Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi o stwierdzenie nieważności decyzji Ministra Rolnictwa z dnia 23 września 2020 roku, odrolnienia ok. 10 ha gruntów rolnych klasy IIIb, na terenie gminy Gietrzwałd, pod budowę Centrum Dystrybucyjnego LIDL.

Wniosek o stwierdzenie nieważności decyzji Min. Rolnictwa odrolnienia działki w Gietrzwałdzie dla Lidla

Na decyzję starosty olsztyńskiego, spółki Rolłajsy i koncernu Lidl Polska zareagował natychmiast Komitet Obrony Gietrzwałdu. Na stronie Komitetu na FB ukazał się Apel, w którym ogłosił organizację III Protestu Pielgrzymkowego. Poniżej publikujemy ten apel:

"LIDL (GRUPA SCHWARZ), Wójt gminy Gietrzwałd Jan Kasprowicz przy akompaniamencie przewodniczącego rady gminy Janusza Tkaczyka oraz Starosty Olsztyńskiego Andrzeja Abako, a także właściciela gruntów chcą nadal zbudować śmietnisko Lidla w Gietrzwałdzie z naruszeniem przepisów prawa. Złożyli oni skargę do WSA na decyzję Wojewody uchylającą pozwolenie na budowę wydane z naruszeniem prawa przez Starostę Andrzeja Abako.

Pytanie, jaka siła ich do tego skłania? Petycję przeciwną tej budowie podpisało już ok. 7000 tys. Polaków w tym kilkuset mieszkańców gminy, którzy protestowali przeciw tej inwestycji. Urzędnicy pozostali jednak niewzruszeni i petycję odrzucili. Pytanie, czyje interesy są tu forsowane z tak ogromnym zaangażowaniem. Z tych informacji wynika, że urzędnicy ci w dalszym ciągu zamierzają przeć na siłę do realizacji tej inwestycji w Gietrzwałdzie.

Pomimo iż Wojewoda Warmińsko-Mazurski Artur Chojecki uchylił pozwolenie na budowę, gdyż złamanych zostało wiele przepisów prawa, nie mówiąc już o aspektach niewytłumaczalnego jawnego ataku na miejsce tak ważne dla Polaków to i tak urzędnicy pozostają niewzruszeni i odgrażają się dopięciem swego. Kim trzeba być, aby postępować w taki sposób ?

W związku z tym ogłaszamy organizację III Protestu Pielgrzymkowego w Obronie Tronu Królowej Polski Matki Bożej Gietrzwałdzkiej. O terminie powiadomimy niebawem. Musimy się przygotować do walki ostatecznej, zbierajcie siły i udostępniajcie wszystkim tę informację. Pokażmy, że Polska patriotyczna Polska Wartości i Polska Katolicka nigdy nie zgodzi się na zbezczeszczenie tego Świętego miejsca. Nigdy się nie poddamy, tego bezduszni urzędnicy łamiący prawo i zasady moralne mogą być pewni !"

Czytaj więcej: LIDL, gmina i Rolłajsy zaskarżyły uchylenie pozwolenia na budowę Lidla w Gietrzwałdzie do WSA

Komentarz (8)

Wójt Gietrzwałdu nie może ścigać za pieniądze podatników swoich krytyków

Szczegóły
Opublikowano: czwartek, 06 lipiec 2023 11:56

Rada Gminy Gietrzwałd przyjęła na sesji w dniu 24 czerwca, na wniosek przewodniczącego rady Janusza Tkaczyka, jednomyślnie (14 głosów "za") uchwałę: "W sprawie wyrażenia sprzeciwu wobec rozpowszechniania przez niektóre osoby fizyczne oraz niektóre osoby prawne w przestrzeni społecznej i medialnej informacji godzących w dobra osobiste Gminy Gietrzwałd oraz organów Gminy Gietrzwałd".

Przewodniczący Tkaczyk wyjaśnił, że podczas demonstracji pod Urzędem Gminy 5 maja, przeciwko inwestycji Lidla w Gietrzwałdzie, padały różne obraźliwe zarzuty pod adresem rady i wójta, m.in., że są skorumpowani.

W praktyce uchwała była podstawą dla wójta, by za pieniądze podatników wynajmować prawników i ścigać sądownie krytyków inwestycji Lidla, ale także krytyków w każdej innej sprawie.

Wojewoda Warmińsko-Mazurski w rozstrzygnięciu nadzorczym z dnia 27 czerwca stwierdził nieważność tej uchwały. W ocenie Wojewody żaden z przepisów ustawy o samorządzie gminnym nie stanowi podstawy do imiennego upoważnienia i zobowiązania Wójta Gminy Gietrzwałd i Przewodniczącego Rady Gminy Gietrzwałd do podejmowania działania przeciwko swoim krytykom.

Na to rozstrzygnięcie przysługuje wójtowi skarga do WSA. Do tej pory wójt Jan Kasprowicz nie odpowiedział mi, czy uzna rozstrzygnięcie Wojewody, czy tez zaskarży je do WSA?
Adam Socha

NA ZDJĘCIU, OD LEWEJ: WÓJT JAN KASPROWICZ I PRZEWODNICZĄCY JANUSZ TKACZYK

Czytaj więcej: Wójt Gietrzwałdu nie może ścigać za pieniądze podatników swoich krytyków

Komentarz (7)

Więcej artykułów…

  1. Wojewoda uchylił pozwolenie Starosty na budowę Centrum Lidla w Gietrzwałdzie
  2. Sąd skazał policjantów z Olsztyna za stosowanie tortur podczas przesłuchań

Strona 6 z 235

  • start
  • Poprzedni artykuł
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
  • 6
  • 7
  • 8
  • 9
  • 10
  • Następny artykuł
  • koniec

Komentarze

Symetryści widzą dwóch wrogów: Niemców i Rosjan. Kaczyński widzi tylko Niemców i oto dlaczego walczy z symetryzmem, który niejako go usprawiedliwia w ...
Aby Polska rosła w siłę, a lud...
1 minutę temu
Znając złośliwość (upierdliwość) ludzi tego rządu można by domyślić się, że „chwilowe braki paliwa” są spowodowane chęcią włożenia kija w szprychy kół...
„Awaria dystrybutorów” na stac...
3 minut(y) temu
"Kijów oficjalnie: Chcemy by ukraińcy w Polsce otrzymali obywatelstwo Polskie i mogli wpływać na PL polityke dla korzyści ukrainy"
(...) O tym na ant...
Aby Polska rosła w siłę, a lud...
32 minut(y) temu
To antypolski gniot i paszkwil !!! Wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr !!!! Wrrrrrrrr!!!
POszli - idi na c..j !!!!!!!!!!!!!!
"Zielona granica" narodowego i...
1 godzinę temu
"Wielka" reżyserka a robi gnioty. https://opinie.olsztyn.pl/spoleczenstwo/dobre-zlo/
Film "Zielona granica" przekro...
1 godzinę temu
Rozmiar intelektu jak zwykle wielki jak Tatry. I również jak zwykle niezmierzoną pustotę wypełnia jedynie echo powtarzanych głupot...
„Awaria dystrybutorów” na stac...
2 godzin(y) temu

Ostatnie blogi

  • Michał Wypij, Paweł Warot – komentarz osobisty Bogdana Bachmury Bogdan Bachmura Dużo łatwiej o krytykę osób, których nie darzymy sympatią, z którymi jesteśmy w sporze lub konflikcie. Ale tym razem jest… Zobacz
  • Polska racja stanu - refleksje po obejrzeniu "Resetu" Zbigniew Lis Do napisania tego artykułu skłoniły mnie bulwersujące fakty i ujawnione dokumenty, przedstawione podczas emisji serialu dokumentalnego "Reset" w TVP1, który… Zobacz
  • Modlitwa kardynała de Richelieu (komentarz do sprawy Jana Pawła II) Bogdan Bachmura Tyle znanych osób i organizacji zatroskanych o dobre imię Jana Pawła II wzywa i apeluje o natychmiastowe działanie, że z… Zobacz
  • Dwie wojny... Adam Kowalczyk 192 lata temu, 5 lutego 1831 r., Moskale nie mogąc pogodzić się niewdzięcznością Polaków nie potrafiących docenić i pokochać ruskiego… Zobacz
  • 1

Najczęściej czytane

  • Relacja z pikiety i akcji ulotkowej przeciwników inwestycji Lidla w Gietrzwałdzie 10.09.
  • Relacja z pikiety i akcji ulotkowej przeciwników inwestycji Lidla w Gietrzwałdzie 10.09.
  • Sąd uchylił decyzję wojewody uchylającą pozwolenie na budowę Centrum Lidla w Gietrzwałdzie
  • Janusz Cieszyński - jedynką PiS w Olsztynie. Na 20. miejscu Szmit
  • Poseł Zbigniew Babalski odchodzi z polityki. Powodem jest 6. miejsce na liście
  • Znamy nowego dyrektora Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego UWM
  • PILNE! Szubienice do likwidacji! Prezydent Olsztyna przegrał w WSA z ministrem kultury
  • Aby Polska rosła w siłę, a ludzie partii żyli dostatniej
  • Wojewoda zbada prawidłowość wydania pozwolenia na budowę Lidla w Gietrzwałdzie
  • Partie ogłosiły pełne listy kandydatów z Olsztyna i Elbląga. Wg sondażu Kantar PiS wygrywa wybory
  • W sieci krąży film, na którym wicestarosta węgorzewski pokazał nagą kobietę z nożem
  • "Zielona granica" narodowego interesu

Wiadomości Olsztyn

  • Olsztyn

Wiadomości region

  • Region

Wiadomości Polska

  • Polska

O debacie

  • O Nas
  • Autorzy
  • Święta Warmia

Archiwum

  • Archiwum miesięcznika
  • Archiwum IPN

Polecamy

  • Klub Jagielloński
  • Teologia Polityczna

Informacje o plikach cookie

Ta strona używa plików Cookies. Dowiedz się więcej o celu ich używania i możliwości zmiany ustawień Cookies w przeglądarce.