Tego by Hitchock nie wymyślił. Gdy podano o 21.00 wyniki exit poll IPSOS dla TVN, TVP w likwidacji i Polsatu, w sztabie Rafała Trzaskowskiego nastąpił wybuch euforii, natomiast w sztabie Karola Nawrockiego nadal byli pewni zwycięstwa ("W nocy zwyciężymy" - mówił Nawrocki). Po 23.00, gdy podano wyniki late poll nastroje w sztabach się zmieniły. Ostatecznie Nawrocki wygrał 50,89% (10 606 628 głosów) z Trzaskowskim (10 237 177 głosów) 49,11%.
Wyniki na godz. 21.00 wg. exit poll IPSOS
Rafał Trzaskowski - 50,3%
Karol Nawrocki - 49,7%
Natomiast wg OGB dla TV Republika (ta pracownia trafnie wskazała wynik w I turze) exit poll:
R.Trzaskowski - 50,17%
K.Nawrocki - 49,83%
Late poll z godz. 23.00 K. Nawrocki - 50,7%. Rafał Trzaskowski - 49,3%
Według late poll IPSOS z godz. 23.00 z 92% komisji Karol Nawrocki zwycięzcą wyborów prezydenckich: 51% do 49%
Frekwencja w wyborach wyniosła 71,7 procent.
W woj. warmińsko-mazurskim
Nawrocki - 48.29%
Trzaskowski - 51.71%
Frekwencja województwo warmińsko-mazurskie - 64%.
W Olsztynie wygrał Trzaskowski:
Nawrocki - 36.45%
Trzaskowski 63.55%
Trzaskowski: Ruszymy razem jak torpeda do przodu!
- Zwyciężyliśmy! - powiedział Rafał Trzaskowski na wieczorze wyborczym o godz. 21.00.
Następnie prezydent Warszawy zaapelował do zgromadzonych o skandowanie imienia małżonki "Gosia, Gosia".
- Myślę, że do języka polskiego i do języka polskiej polityki wejdzie to sformułowanie już na zawsze, "na żyletki", bo dokładnie tak, jak mówiłem od samego początku, od kiedy zaczęliśmy prekampanię i w całej kampanii wyborczej mówiłem państwu, że będzie bardzo blisko, że każdy głos będzie się liczył - dodał Trzaskowski.
- Chciałem podziękować wszystkim, którzy wzięli udział w tych wyborach. Wielkie, wielkie podziękowania (...). Wielkie podziękowania dla mojej żony […] pozwólcie, że podziękuję moim dzieciom, Oli i Stasiowi. Wiem kochani, ile was to kosztowało. Chciałem podziękować swojemu bratu, chciałem podziękować swojemu teściowi, chciałem podziękować całej swojej rodzinie, bo bez nich bym naprawdę nie dał rady – wyliczał prezydent Warszawy. W dalszej części wystąpienia polityk podziękował kandydatom z pierwszej tury, którzy wsparli jego kampanię w ostatnich dwóch tygodniach.
- To jest szczególny moment w naszej historii. Jestem przekonany, że ruszymy razem jak torpeda do przodu - zapewnił wiceprzewodniczący PO.
Na wieczorze wyborczym głos zabrała także Małgorzata Trzaskowska.
- Jestem bliska zawału serca chyba już dzisiaj. Myślę, że część z was również. Ja chciałam oczywiście podziękować wszystkim bardzo i przede wszystkim oczywiście kobietom i cały czas mówię, jest w nas moc - podkreśliła.
Tusk, po wystąpieniu Trzaskowskiego, uciekł.
- Dziś w nocy zwyciężymy - powiedział Karol Nawrocki
Swoje wystąpienie Karol Nawrocki rozpoczął od cytatu z Pisma Świętego.
”Jeżeli upokorzy się lud mój, nad którym zostało wezwane imię moje i będą błagać i szukać mego imienia i odwrócą się od złych dróg swoich, ja im wybaczę, a kraj ich ocalę”
– mówił Nawrocki.
„W nocy zwyciężymy!”
Następnie zwrócił uwagę na znaczenie oficjalnych wyników wyborów.
Drodzy państwo, my zwyciężymy. Dzisiaj w nocy zwyciężymy! Zwyciężymy i ocalimy Polskę. Nie pozwolimy na to, by domknęła się władza Donalda Tuska i monopol złej władzy, która nie dba o finanse publiczne, zabiera nam wielkie marzenia i aspiracje. Aby ten monopol się nie domknął, musimy w nocy zwyciężyć i wiemy, że tak się stanie. To specyficzne wybory. Jedyne takie po 1989 roku i dlatego chce wszystkim podziękować z głębi mojego serca obywatelom i obywatelom państwa polskiego
– powiedział.
Udały nam się dwie rzeczy. Przede wszystkim, nie daliśmy się złamać! Zabrali pieniądze, napuścili instytucje państwa polskiego, kłamali, kłamali, kłamali, kłamali, a wy byliście cały czas ze mną i byliśmy razem przez sześć miesięcy tego mocnego boju o Polskę. Wielki szacunek dla was wszystkich. Dla tych, którzy rozwieszali banery, wpłacali środki finansowe, których spotykałem na drogach, na wiecach w ponad 300 miejscach w Polsce. Jesteście wspaniali, a my jesteśmy dumnym, dzielnym narodem, który kocha wolność i nie pozwoli jej oddać. Jesteście tego najlepszym dowodem. Dziękuje wam, że byliście i jesteście ze mną
– mówił Karol Nawrocki.
Udała nam się jeszcze jedna bardzo ważna rzecz, która zostanie z nami na kolejne miesiące i lata. Udało nam się zjednoczyć cały obóz patriotyczny w Polsce. Cały obóz ludzi, którzy chcą Polski normalnej – bez nielegalnych migrantów. Polski bezpiecznej. Udało nam się zjednoczyć wszystkich tych, którzy chcą bezpieczeństwa socjalnego, społecznego. Udało nam się to w ciągu tych sześciu miesięcy, aby wszyscy patrioci, wszyscy ludzie, którzy Polskę kochają i nie oddadzą Polski, byli razem. Tego wspólnie dowiedliśmy w tych ostatnich sześciu miesiącach. Więc dziękuję tym wszystkim, którzy są od początku ze mną. Ale dziękujemy też tym, którzy stanęli za Polską już w drugiej turze wyborów. To jest nasz wspólny sukces. Zjednoczyliśmy wszystkich patriotów w całej Polsce.
– usłyszeliśmy.
Chcę podziękować za te miliony, pewnie blisko dziesięć milionów, którzy zaufali mi i planowi, programowi dla Polski i tej wizji, którą dzieliłem się z państwem przez sześć miesięcy. Ale chciałem też podziękować wszystkim, bez których nie byłoby to możliwe. Moja kandydatura zrodziła się w głowie prof. Andrzeja Nowaka, Komitetu Obywatelskiego, ponad tysiąca ludzi – naukowców, akademików, ludzi kultury, sztuki. Bardzo dziękuję wszystkim komitetom obywatelskim, które wystawiły moją kandydaturę i wierzyli, że w Polsce może być obywatelski, bezpartyjny kandydat na prezydenta. Ale to mogło zostać tylko marzeniem obywateli. Tylko marzeniem, gdyby nie poparła tej kandydatury największa opozycyjna partia w Polsce, gdyby pan prezes Jarosław Kaczyński i całe kierownictwo PiS nie wykazało się tak wielką odwagą i nie dało dowodu tego, że ważna jest partia, ale najważniejsza jest Polska, to marzenie komitetu obywatelskiego pozostałoby marzeniem. Dziękuję więc wszystkim działaczom, parlamentarzystom, samorządowcom, na ręce pana prezesa Jarosława Kaczyńskiego
– powiedział Karol Nawrocki.
Dziękuje za wsparcie mojemu przyjacielowi Piotrowi Dudzie i związkowi „Solidarność”, którzy nas wspierali przez całą kampanię wyborczą. Dziękuję „Solidarności Rolników Indywidualnych” z panem Tomaszem Obszańskim na czele. Dziękuję wszystkim rolnikom za wsparcie mojej kandydatury. Rodzina się dopomina, żebym też powiedział. Ale zostawiłem rodzinę na koniec. Najpiękniejsze zostawiłem na koniec w podziękowaniach. Dziękuję oczywiście wszystkim fundacjom, stowarzyszeniom, „Solidarności Walczącej”, wszystkim tym, którzy wspomagali i zaufali tej kandydaturze. Chciałem też podziękować też całemu swojemu sztabowi i Pawłowi Szefernakerowi. My się poznaliśmy dopiero pół roku temu, ale poznaliśmy się naprawdę dobrze. Paweł Szefernaker jest dowodem na to, jak bardzo doświadczony polityk może współpracować z obywatelskim na prezydenta. To jest polityk nowej generacji, któremu naprawdę bardzo dziękuję za całą pracę sztabową i całemu sztabowi dziękuję za to wsparcie
– mówił obywatelski kandydat na prezydenta.
I na koniec chciałem podziękować swojej wspaniałej żonie. To jest last but not least, bo bez rodziny bym nie dał rady. Silna, odważna, ale jednocześnie wrażliwa kobieta. Moja żona Marta i moje wspaniałe dzieci – Daniel, Antek i Kasia – to osoby, bez których nie mógłbym funkcjonować. Nie traćmy nadziei na tę noc. My naprawdę wygramy te wybory w nocy. Ta różnica jest tak mała, tak minimalna. Wierzę, że jutro rano wszyscy obudzimy się z naszym prezydentem – Karolem Nawrockim – który poskłada na pół pękniętą Polskę
– powiedział.
Jeszcze raz wam dziękuję z całego serca, dziękuję, że tu jesteście i dziękuję za to, że będę mógł być waszym głosem w Pałacu Prezydenckim. Drodzy państwo, niech żyje Polska. Polska to jest wielka sprawa i dlatego tutaj dzisiaj jesteśmy. Niech żyje Polska
– zakończył swoje przemówienie Karol Nawrocki.
"MÓJ DOM MUREM PODZIELONY" (KOMENTARZ REDAKTORA)
Ten wynik to nokaut dla Donalda Tuska i jego kandydata. Nokaut tym większy, że Tusk zaprzągł do walki z Nawrockim cały aparat państwowy, służby specjalne, TVP w likwidacji i media liberalno-lewicowe, 2 mln zł Sorosa i Partii Demokratycznej z USA na nielegalną kampanię w sieci. Na nic się zdało zrobienie z Nawrockiego "czyściciela kawalerek", kibola, gangstera i na koniec sutenera (tę ustawkę osobiście - przy pomocy służb i Onetu - zorganizował Tusk) I wszystko, że zacytuję komentarz Tuska, odnoszący się do Andrzeja Dudy, "jak krew w piach".
Wynik wyborów świadczy dobitnie o jednym - rząd Donalda Tuska sromotnie przegrał te wybory. Wystarczyły niespełnia 2 lata jego rządów, by większość Polek i Polaków miała go dosyć. Im szybciej odbędą się przyśpieszone wybory parlamentarne, tym lepiej dla Polski. Czas jest dla Polski na wagę złota, z uwagi na skalę zagrożeń - z jednej strony imperialna Rosja, z drugiej strony uczestnictwo w zbiorowym samobójstwie Unii Europejskiej opanowanej przez klimatycznych i ideologicznych szaleńców.
Gdyby Tusk był człowiekiem honoru, podałby się do dymisji, ale nie jest, więc może grozić nam gnicie przez 2 lata. Chyba że Polacy wyjdą na ulice...
Mój dom murem podzielony |
śpiewał Kazik Staszewski w 1988 roku o Berlinie podzielonym murem, ale pasuje jak ulał do Polski Anno Domini 1 czerwca 2025 roku
Podzielone murem schody | Po lewej stronie łazienka | Po prawej stronie kuchenka | Mój dom murem podzielony | Podzielone murem schody | Po lewej stronie łazienka | Po prawej ...Moje ciało murem podzielone | Dziesięć palców na lewą stronę | Drugie dziesięć na prawą stronę | Głowy równa część na każdą stronę | Moje ciało murem podzielone | Dziesięć palców na lewą stronę | Drugie dziesięć na prawą stronę | Głowy równa część na każdą stronę.
Czy Karol Nawrocki zdoła zburzyć ten mur? Musi!
Adam Socha
Skomentuj
Komentuj jako gość