PSL po raz kolejny udowadnia, że jest mistrzem w obsadzaniu lukratywnych stołków swoimi ludźmi. Właśnie „kuwetę” czyli stanowisko prezesa spółki Pomorskie Hurtowe Centrum Rolno-Spożywcze Renk, po działaczu PiS, dostała Marzena Słomka z Olsztyna (ur. 1971). Sprawę obsady tego stanowiska ujawniła Wyborcza w Trójmieście.
Od razu też do rady nadzorczej Renk wpłynął projekt uchwały podwyższającej wynagrodzenie prezes Marzeny Słomki. Część stała ma wzrosnąć z 17,6 tys. zł do 22 tys. zł, zmienna z 8,8 tys. do 11 tys. zł, wydatki na samochód z 1,5 do 2,2 tys., ekwiwalent za mieszkanie z 0 do 3,5 tys. zł. Szacowny roczny wzrost wydatków ma wynieść ok. 38 proc. (z 337 tys. do 467 tys. zł.).
W radzie nadzorczej tej spółki, w której Skarb Państwa ponad 90 proc. udziałów zasiada działacz PSL, dyrektor Muzeum Warmii i Mazur w Olsztynie Piotr Żuchowski.
- Narzekaliśmy na styl PiS-u, a tu jedna z pierwszych decyzji ma dotyczyć bardzo wysokiej podwyżki dla pani prezes. Nie tak to miało wyglądać – pożalił się Wyborczej anonimowo działacz Platformy Obywatelskiej.
Kim jest Marzena Słomka? Ekonomistka. Zasiada w radzie nadzorczej Olsztyńskiej Spółdzielni Mieszkaniowej. Była członkiem rady Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacji w Olsztynie oraz prezesem Stowarzyszenia Na Rzecz Rozwoju Telewizji Lokalnych Veritas Polska (stowarzyszenie od kilku lat otrzymuje dotacje). W latach 2009-2011 zasiadała w radzie nadzorczej Radia Białystok.
W latach 2020-2023 była wiceprzewodniczącą Związku Zawodowego Rolnictwa i Obszarów Wiejskich "Regiony". Związkiem kieruje Bolesław Borys Borysiuk, były działacz PZPR, w latach 70 oraz w okresie od 1983 do 1990 sekretarz Towarzystwa Przyjaźni Polsko-Radzieckiej. W 2005 r. został posłem Samoobrony. "Regiony" powstały w 2008 r. z inicjatywy byłych działaczy Samoobrony.
Światło na charakter pracy Marzeny Słomki jako "dziennikarki" w Telewizji Olsztyn (zatrudniona redaktor naczelna klonu tej stacji TV Lidzbark Warmiński), której z pasją się oddawała, rzucają teksty Andrzeja Pieślaka na portalu naszlidzbark.pl. Poniżej fragment jednego z nich pt. „Co łączy lidzbarskie wodociągi z TV Olsztyn?”
„Władze naszego miasta w pocie czoła kreują pozytywny wizerunek Lidzbarka Warmińskiego we wszelakich mediach. Jednym z nich jest TV Lidzbark, czyli taki lokalny klon prywatnej stacji TV Olsztyn (nie mylić z TVP Olsztyn). Nadawca ten, podobnie jak i Gazeta Lidzbarska (klon Gazety Olsztyńskiej), jest tubą propagandową rządzących klanów z PO. Oczywiście nie ma nic za darmo, stacja to prywatna, więc aby nadawać dokładnie to, co zleca jej Burmistrz, żąda zapłaty. Pieniędzy tak z konta UM dawać jawnie nie można, ale są inne sprytne sposoby, aby z naszych podatków opłacać TV Lidzbark. Wystarczy obsadzić panią redaktor naczelną tej śmiesznej telewizji w radzie nadzorczej jednej ze spółek UM. Prawda, że można legalnie finansować prywatną TV z publicznych pieniędzy? Otóż pani Marzena Słomka, mieszkanka Olsztyna, otrzymała tak zaszczytne stanowisko w radzie nadzorczej Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji Sp. Z o.o. . Jak dowiadujemy się z wywiadu, jaki pani Słomka udzieliła gazecie Białystok:
Medialnym doświadczeniem chwali się też Marzena Słomka, dyrektor lokalnej stacji prywatnej z Warmii – TV Olsztyn.
– Współpracuję z tutejszym radiem, zasiadałam też w kilku radach nadzorczych – Marzena Słomka wyraźnie akcentuje, że nie czuje się związana z żadną siłą polityczną”.
Być może zatrudnienie takiego fachowca w wodociągach i kanalizacji, pociąga konieczność podwyżki stawek dla ludności? Pewnie mało zarabiać nie może, bo wybitna to postać mediów wszelakich. Musi doskonale znać się na naszym lokalnym rynku wody i ścieków, że o rurach nie wspomnę. Choć może to i nie przypadek, poziom TV Lidzbark zbliżony jest do rynsztoka, a tu już wspomniana spółka UM ma jakąś rolę”.
(sa)
Skomentuj
Komentuj jako gość