Od wielu dni przez otwarciem kanału żeglugowego "Nowy Świat" przez Mierzeję Wiślaną media związane z opozycją na wszystkie sposoby dyskredytowały tę inwestycję. Prym wiodła Wyborcza. W mediach społecznościowych politycy opozycji cytowali wyliczenie, iż trzeba 1000 lat, by 2 mld zł wydane na przekop się zwróciły. W sobotę 17 września uroczystość otwarcia kanału transmitowały TVP Info i Polsat News, natomiast TVN24 cytował tylko wybrane fragmenty przemówień, które następnie komentowali zaproszeni goście, starając się umniejszyć wagę tego wydarzenia. Z przemówienia premiera Mateusza Morawieckiego wycięto fragment o podpisanej w Sopocie 13 września 2009 roku przez premiera D. Tuska z prezydentem W. Putinem umowie samoograniczającej prawa Rzeczypospolitej Polskiej do Zalewu Wiślanego.
Prezydent Andrzej Duda powiedział na otwarciu kanału, że Polska potrzebuje przejścia przez Mierzeję Wiślaną, aby się uniezależnić od Rosji.
Andrzej Duda zaznaczył, że Polska nie może sobie pozwolić na bycie państwem zależnym. Podkreślał, że otwarcie Kanału Żeglugowego jest wielkim zwycięstwem wszystkich, którzy rozumieją słowo „suwerenność oraz jego znaczenie i to wewnętrzne i to zewnętrzne”. Jak powiedział państwo bez kompleksów, rozumiejące swoją historię, potencjał i znaczenie, nie może sobie pozwolić na to, by ktoś inny decydował o jego ważnych, strategicznych sprawach.
Symboliczna data
Prezydent podkreślił także, że data otwarcia kanału żeglugowego przez Mierzeję Wiślaną jest nieprzypadkowa i symboliczna. Zakończenie pierwszego etapu budowy obiektu umożliwiającego przepływ jednostek wodnych bez konieczności uzyskania zgody Rosji zbiega się z 83. rocznicą agresji Związku Sowieckiego na Polskę.
Jak mówił Andrzej Duda, otwarcie tego kanału pokazuje, że jesteśmy zdolni realizować wielkie inwestycje wbrew napotykanym przeszkodom. Zwracał też uwagę na symboliczne znaczenie inwestycji. – Od tego, by odbierać towar z największych statków mamy inne porty. Chodziło o to także, by symbolicznie ta droga była otwarta, by nie trzeba było pytać o zgodę kraju, który nie jest nam przyjazny, kraju, którego władze nie wahają się przed atakowaniem i niewoleniem innych. Dzisiaj jest szczególny dzień, jest 17 września. Oczywiście nie bez przyczyny wybrano tę datę – powiedział prezydent.
Kaczyński: By Polska była naprawdę niepodległa, suwerenna
Otwarcie przekopu Mierzei Wiślanej to efekt woli, inspirowanej patriotyzmem – oświadczył prezes PiS Jarosław Kaczyński. Jak też ocenił, oznacza to „początek czwartego portu Rzeczypospolitej; to nowy impuls dla rozwoju tej ziemi, ale przede wszystkim, że to kolejny akt tego, by Polska była naprawdę niepodległa, suwerenna i była liczącym się państwem”.
– Otwarcie tego kanału to efekt woli, woli, której inspiracją jest patriotyzm – mówił Kaczyński. Jak dodał, chodzi zarówno o patriotyzm „ogólnopolski, odnoszący się do państwa, prowadzący do wniosków, że nie możemy być zależni i sami decydować o własnych sprawach i terytorium”, jak i patriotyzm lokalny mieszkańców Warmii i Mazur.
– Patriotyzm mieszkańców Warmii i Mazur, tych wszystkich, którzy chcieli by ta ziemia się rozwijała, a port elbląski mógł być czwartym portem Rzeczypospolitej i mógł przyczyniać się do rozwoju, i do walki z klęską, która tak długo prześladowała tę ziemię – klęski bezrobocia – ocenił prezes PiS.
– Dzisiaj, po raz kolejny udowadniamy, że jesteśmy poważny państwem i dlatego, że nikt nie jest w stanie nas zatrzymać w tego rodzaju inicjatywach, ale także i dlatego, że potrafimy zrobić to, co zapowiedzieliśmy, że jesteśmy sprawczy – podkreślił prezes PiS.
Zdaniem prezesa PiS, „dzisiaj mamy ważny dzień”. – Ważny dzień, który tworzy też bardzo istotną perspektywę. Perspektywę właśnie tego czwartego portu i perspektywę lepszego jeszcze niż dzisiaj rozwoju tej ziemi – Elbląga, ważnego miasta, z którym jestem sam głęboko związany, i Warmii, i Mazur nawet, i jeszcze dalej – powiedział Kaczyński.
„Kolejny akt tego, by Polska była naprawdę niepodległa”
Jak wskazał, „musimy tą drogą iść, trzeba to rozwijać – to jest pierwszy krok, ten najważniejszy, decydujący”. Dodał, że „musimy myśleć już dzisiaj o tych kolejnych”.
– Wierzę, że to początek czwartego portu Rzeczypospolitej. Wierzę, że to nowy impuls dla rozwoju tej ziemi. Ale przede wszystkim wierzę, że to kolejny akt tego, co było przez bardzo długie lata naszym marzeniem, także po 1989 roku, by Polska była naprawdę niepodległa, naprawdę suwerenna i naprawdę była silnym, poważnym, liczącym się państwem – powiedział prezes PiS.
Morawiecki: Zrzucamy zależność od Rosji
Zrzucamy zależność od Rosji - oświadczył premier Mateusz Morawiecki. Dodał, że Cieśnina Piławska była jedną „z figur geopolitycznego uzależnienia Polski od Rosji”, a dziś pozbywamy się tej figury z politycznej szachownicy. Jak powiedział w sobotę szef rządu, który uczestniczył w uroczystości otwarcia kanału żeglugowego przez Mierzeję Wiślaną, we współczesności pierwszym, który „rzucił rzeczywiście hasło przekopu przez Mierzeję Wiślaną był prezydent Lech Kaczyński.”
„Prawo i Sprawiedliwość poprzez przekop Mierzei Wiślanej uniezależniło nas od Rosji. PO proponowało Rosji współpracę przy rewitalizacji Zalewu...
Premier zaznaczył, że tego typu inwestycje otwierają nowe możliwości, szanse nie tylko dla Elbląga. – Ale rzeczywiście dla całego kilkudziesięciokilometrowego odcinka polskiego wybrzeża, które było w zależności, było uzależnione od Rosji – stwierdził.
– My tę zależność dzisiaj zrzucamy – zaznaczył premier Mateusz Morawiecki. Dodał, że Cieśnina Piławska była jedną „z figur geopolitycznego uzależnienia Polski od Rosji”. – My się dzisiaj pozbywamy tej figury z politycznej szachownicy – wskazał. Jak oświadczył, tak samo pozbywamy się innej zależności – „uzależnienia gazowego, które dzisiaj dusi Europę, niszczy wzrost gospodarczy, kreuje inflację i tworzy gigantyczne napięcia, które są nadzieją dla Putina, nadzieją dla Rosji”.
Dodał, że musimy sobie odpowiedzieć na pytanie, czy ten kanał żeglugowy to coś więcej niż zwykła paromiliardowa inwestycja. – Ja uważam, że to droga symboliczna – wskazał.
– Dziś spotykamy się we wrześniu 2022 r., ale był inny wrzesień 13 lat temu, kiedy w Sopocie ówczesny premier podpisał umowę samoograniczającą prawa Rzeczypospolitej Polskiej do Zalewu Wiślanego, do tych ziem de facto. Podpisał ją z Władimirem Putinem – stwierdził premier Mateusz Morawiecki.
W jego ocenie „o tym trzeba szczególnie pamiętać w tych dniach, bo jesteśmy świadkami specjalnej operacji, specjalnej operacji politycznej, operacji przefarbowania, przefarbowania tego człowieka i tej grupy politycznej, (...) który był wielkim sojusznikiem i przyjacielem Angeli Merkel i sojusznikiem Putina, przefarbowania na polskiego patriotę” – dodał. – Nie pozwolimy na tę operację przefarbowania – stwierdził Mateusz Morawiecki.
Tego, który mówił o tym kanale żeglugowym, że to polityczny trick PiS, a jego główny doradca - że to największy nonsens gospodarczy. Nie, nie pozwolimy na tę operację przefarbowania — podkreślił.
„To my stoimy na straży niezależności i suwerenności państwa polskiego”
Gdyby Polska szła wzdłuż tego, co było geopolityczną wizją naszych poprzedników i naszych oponentów, jeśli w ogóle coś takiego mieli, jak geopolityczna wizja i strategia, to dziś bylibyśmy w pełnej zależności od Rosji i od Niemiec. Trzeba to jasno tutaj powiedzieć, w tym miejscu, które na zawsze pozostanie symbolem zrzucania, zaniechania, pozbywania się pęt zależności i od Rosji, i od Niemiec — ocenił Morawiecki. Wskazał, że „tak wyglądała ta polityka jeszcze do 24 lutego tego roku”.
I niech ta historyczna pamięć - kto, jak i dlaczego doprowadził do tej symbolicznej inwestycji, ale także te ostatnie dni, te ostatnie tygodnie niech będą świadectwem jednego, że kiedy nasi poprzednicy de facto świadomie wtłaczali nas w pewne ramy zależności, to my stoimy na straży niezależności i suwerenności państwa polskiego i polskich szans — podkreślił szef rządu.
„My się dzisiaj pozbywamy tej figury z politycznej szachownicy”
Jak powiedział w sobotę szef rządu, który uczestniczył w uroczystości otwarcia kanału żeglugowego przez Mierzeję Wiślaną, we współczesności pierwszym, który „rzucił rzeczywiście hasło przekopu przez Mierzeję Wiślaną był prezydent Lech Kaczyński.”
Premier zaznaczył, że tego typu inwestycje otwierają nowe możliwości, szanse nie tylko dla Elbląga.
Ale rzeczywiście dla całego kilkudziesięciokilometrowego odcinka polskiego wybrzeża, które było w zależności, było uzależnione od Rosji — stwierdził.
My tę zależność dzisiaj zrzucamy — zaznaczył premier Mateusz Morawiecki.
Dodał, że Cieśnina Piławska była jedną „z figur geopolitycznego uzależnienia Polski od Rosji”.
My się dzisiaj pozbywamy tej figury z politycznej szachownicy — wskazał.
Premier: Pozbywamy się uzależnienia gazowego, które dzisiaj dusi Europę”
Jak oświadczył, tak samo pozbywamy się innej zależności - „uzależnienia gazowego, które dzisiaj dusi Europę, niszczy wzrost gospodarczy, kreuje inflację i tworzy gigantyczne napięcia, które są nadzieją dla Putina, nadzieją dla Rosji”.
Dodał, że musimy sobie odpowiedzieć na pytanie, czy ten kanał żeglugowy to coś więcej niż zwykła paromiliardowa inwestycja.
Ja uważam, że to droga symboliczna — wskazał.
(sa)
Jak politycy PO atakowali ideę budowy kanału
We wrześniu 2019 roku Róża Thun (wówczas jeszcze europosłanka PO) i Krzysztof Lisek, były europoseł PO, pojawili się w miejscu przekopu Mierzei Wiślanej, by nagrać film przedstawiający ich argumenty przeciwko tej inwestycji. Jednym z argumentów było to, że… Rosjanie nie robią problemów w kwestii przepływu przez Cieśninę Pilawską.
Rząd się zasłania tym, że to jest potrzebne dla bezpieczeństwa mieszkańców. Tak jak mówiłeś Krzysztof, niby Rosjanie tutaj strasznie zagrażają
— mówiła Róża Thun.
„Federacja Rosyjska od ładnych paru lat nie robi żadnych problemów”
Tak, ale Federacja Rosyjska od ładnych paru lat nie robi żadnych problemów z przepływem przez Cieśninę Pilawską. Każdy żeglarz, który chce przepłynąć z Elbląga do Gdańska może to zrobić, bardzo prosta procedura, nie ma żadnych kłopotów, nikt do nich nie strzela, nikt nie zabrania
— stwierdził Lisek.
KE nie uznała tego elementu, że to w bezpośredni sposób chroni w jakikolwiek sposób mieszkańców, że mieszkańcy są bardziej zagrożeni na cokolwiek, jeśli nie ma tego nieszczęsnego przekopu
— mówiła Thun.
https://www.debata.olsztyn.pl/wiadomoci/polska/8377-tvn24-ocenzurowal-wystapienie-pmm-na-otwarciu-kanalu-nowy-swiat-najnowsze-slajd-kafelek.html#sigProIdbc6a84b9f1
Skomentuj
Komentuj jako gość