Mieszkańcy ul. Puszkina w Olsztynie, który tłumnie przybyli w piątek 21 marca na zebranie do Zespołu Szkół nr 13, jednomyślnie (przy 1 głosie wstrzymującym) zagłosowali za przywróceniem ruchu dwukierunkowego na całej ulicy. Po dyskusji odrzucili dwie nowe propozycje Miejskiego Inżyniera Ruchu, przywrócenia ruchu dwukierunkowego, ale nie przy szkole.
Obecni na zebraniu radni: Edyta Markowicz, wiceprzewodniczący rady Grzegorz Smoliński (oboje z PiS) i Mirosław Arczak (radny niezależny) zapewnili, że zrobią co w ich mocy, żeby przekonać prezydenta do przywrócenia na ul. Puszkina ruchu dwukierunkowego.
Na zdjęciu od prawej: radny Mirosław Arczak, wiceprzewodniczący rady Grzegorz Smoliński i radna Edyta Markowicz, Roman Szramka z SLD, stoi za nimi Krzysztof Bachmura, fot. A. Socha
(Krzysztof Bachmura poinformował, że wcześniej radne PO z okręgu nr 2 też mu obiecały, że porozmawiają w tej sprawie z prezydentem)
Zebranie otworzył lider ruchu protestu Krzysztof Bachmura, który przedstawił pisma do prezydenta i odpowiedzi oraz 3-miesięczne zabiegi, by prezydent Robert Szewczyk przyjął ich zaproszenie na spotkanie z mieszkańcami. W końcu prezydent zgodził się na spotkanie, ale tylko z delegacją w ratuszu.
- Poszliśmy z Piotrem - relacjonował Krzysztof Bachmura. - na spotkaniu z prezydentem był Miejski Inżynier Ruchu. Inzynier zaproponował, że przywróci ruch dwukierunkowy na małym odcinku ul. Puszkina, my tłumaczyliśmy, dlaczego mieszkańcy chcą powrotu do poprzednich zasad ruchu. Poprosiliśmy też prezydenta, żeby tę propozycje przedstawił osobiście mieszkańcom. Zgodził się, ale zastrzegł, że musi sprawdzić swój kalendarz, czy tego terminu nie ma już zajętego. Po spotkaniu wysłaliśmy maila, w którym prosiliśmy, żeby prezydent podał jemu odpowiadający termin, a my się dostosujemy. Odpowiedzi nie było, natomiast ponownie zaprosił nas Inżynier i przedstawił jeszcze jedną propozycję, ale bez przywrócenia ruchu dwukierunkowego na całej długości ul. Puszkina. Prosto od Inzyniera poszliśmy z Piotrem do gabinetu prezydenta, by ponowić zaproszenie. Prezydent odmówił. Powiedział: "To nie mój problem, to nie ja organizowałem to spotkanie" i dodał "nie róbcie polityki".
Zebrani w liczbie około 100 osób przyjęli słowa prezydenta Szewczyka z oburzeniem.
Uczestnicy zebrania po raz kolejny powtórzyli swoje argumenty:
1. Ulica Puszkina była ulica bezpieczną dla uczniów. Nigdy na ul. Puszkina, a zwłaszcza przy szkole nie doszło do wypadku samochodowego. Nigdy żaden uczeń nie był poszkodowany.
2. Po wprowadzeniu ruchu jednokierunkowego natężenie ruchu przy szkole zwiększyło się dwukrotnie i teraz jest niebezpiecznie. Propozycja Inżyniera puszczenia ruchu od strony Rataja, wąską uliczką osiedlową, wyłożoną płytami, przy przedszkolu, na której bawią się dzieci z osiedla, to prowokowanie wypadku.
3. Dla zwiększenia bezpieczeństwa przy szkole wystarczy dołożyć jeszcze dwa spowalniacze do już dwóch istniejących, zmniejszyć prędkość nawet do 10 km i wprowadzić zasadę „kiss and ride”, czyli umożliwić rodzicom, którzy przywożą swoje dzieci do szkoły, na zatrzymanie się na 1 minutę.
4. Wprowadzenie ruchu jednokierunkowego sprawia, że mieszkańcy, by dotrzeć do swojego bloku, muszą robić objazdy ok. 1 km i "wbijać się" w stale zakorkowaną Al. Wojska Polskiego, która jest drogą krajową nr 51.
Na koniec radni Edyta Markowicz i Mirosław Arczak zaapelowali, żeby mieszkańcy dokonali w maju wyboru Rady Osiedla ul. Puszkina. Przez brak rady Inżynier wprowadził zmiany na ul. Puszkina, bez konsultacji.
Wcześniej, przed zebraniem mieszkańców 21 marca, napisałem:
Od października 2024 roku trwa protest 600 rodzin z ul. Puszkina w Olsztynie, przeciwko zmianie organizacji ruchu, która zdezorganizowała im życie. Po petycji do prezydenta Roberta Szewczyka, podpisanej przez 520 mieszkańców, prezydent najpierw zapowiedział, że zmiana zostanie do końca roku. Po tym, jak mieszkańcy zagrozili blokadą ulicy, Miejski Inżynier Ruchu podda pod konsultacje dwie nowe koncepcje.
Przypomnijmy, iż zmiana polega na wprowadzeniu ruchu jednokierunkowego na ul. Puszkina od ul. Małeckiego, przy Zespole Szkół nr 13. Zmianę spowodował jeden z mieszkańców osiedla, który wystosował ponad rok temu pismo do prezydenta Piotra Grzymowicza. Konieczność zmian uzasadniał bezpieczeństwem uczniów. Miejski Inżynier Ruchu wprowadził zmiany przez zaskoczenie, bez konsultacji z mieszkańcami.
Ruch jednokierunkowy zamiast zmniejszyć natężenie ruchu przy szkole, podwoił jego natężenie. Do tego oznakowanie przy szkole jest jak z Monty Pythona. Np. napis na jezdni „SZKOŁA” jest już po minięciu autem szkoły, a wyjazd ze szkolnego parkingu jest na przejście dla pieszych.
Po liście do prezydenta oprzywrócenie euchu dwukierunkowego, który podpisało 520 mieszkańców (na 600 rodzin) i dwóch spotkaniach w ratuszu, Miejski Inżynier Ruchu przez asystentkę podrzucił Krzysztofowi Bachmurze do pracy projekt nowej organizacji ruchu na ulicach w pobliżu Szkoły Podstawowej Nr 13.
- Oba przedstawione warianty zakładają utrzymanie ruchu jednokierunkowego na wysokości Szkoły Podstawowej nr 13 - informuje Miejski Inżynier Ruchu, Jakub Kwiatkowski. - Na pozostałych fragmentach ulicy ma zostać przywrócony ruch dwukierunkowy.
Argumentuje, że podobne rozwiązania dotyczące ruchu jednokierunkowego obowiązują przy pięciu innych olsztyńskich szkołach podstawowych: nr 7, 14, 30, 33 oraz 101.
- Celem takich działań jest uspokojenie ruchu w pobliżu placówek oraz zwiększenie bezpieczeństwa najmłodszych – uzasadnia Inżynier.
Przedstawiciele mieszkańców, którzy wnioskowali o zmiany we wprowadzonej w poprzednim roku organizacji ruchu zostali poproszeni o zaopiniowanie przedstawionych koncepcji w ciągu 30 dni, czyli do 19 kwietnia 2025 roku.
Zorganizowali więc konsultacje z mieszkańcami w piątek 21 marca, w szkole. Ku ich zaskoczeniu prezydent ponownie nie przyjął zaproszenia. Nie będzie też Inżyniera, który powinien osobiście przedstawić swoje nowe koncepcje i zebrać opinie.Powiedział przedstawicielom ulicy, że nie przyjdzie, bo na poprzednim mieszkańcy go obrażali.
„Dialog” prezydenta Roberta Szewczyka z mieszkańcami w toku...
Adam Socha
Czytaj też:
Skomentuj
Komentuj jako gość