Czytelnik zwrócił nam uwagę, że konsultacje w sprawie poszerzenia granic Olsztyna naruszyły zasady RODO, bowiem mieszkańcy głosując za pomocą ankiety na stronie olsztyn.eu, musieli podać dane osobowe. Dlatego on zrezygnował z udziału w konsultacji.
Przypomnijmy, że prezydent Olsztyna ogłosił jako wielki sukces, że na 166 tys. mieszkańców Olsztyna aż 2,5 tys. wypełniło ankietę, z tego 70% opowiedziało się za poszerzeniem granic Olsztyna o część gminy Purda.
Wynik ankiety w sprawie powiększenia Olsztyna: sukces prezydenta czy czerwona kartka?
Czytelnik wskazał na następujące orzeczenia sądów oraz przepisy prawa, z których wynika, że ankieta uniemożliwiła zachowanie tajności.
NSA: konsultacje społeczne powinny być tajne
Czytelnik powołał się na wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego: W procedurze konsultacji społecznych każdy mieszkaniec gminy powinien mieć zagwarantowane, że będzie podejmował decyzję w takich warunkach, które umożliwią mu nieskrępowane prawo do jej podjęcia, i że jego decyzja nie będzie ustalona i ujawniona - uznał Naczelny Sąd Administracyjny.
Wyrok NSA z 5 listopada 2015 r., sygn. akt II OSK 518/14
Tezy
I. Istotą konsultacji jest uzyskanie obrazu poglądów mieszkańców danej wspólnoty samorządowej, a nie indywidualnych jednostek. Instytucja konsultacji jest faktem społecznym o możliwie największej doniosłości politycznej nie tylko ze względu na wymaganie reprezentatywności, lecz także ze względu na rangę i doniosłość polityczną wypowiedzi osób konsultowanych.
II. W procedurze konsultacji ustawodawca wprawdzie nie nakazuje expressis verbis zachowania wymogu tajności, niemniej jednak każdy mieszkaniec gminy powinien mieć zagwarantowane, że będzie podejmował decyzję w takich warunkach technicznych i politycznych, które umożliwią mu nieskrępowane prawo do jej podjęcia, i że jego decyzja nie będzie ustalona i ujawniona.
Gmina naruszyła zasady RODO. W konsultacjach mieszkańcy musieli podać dane osobowe
Z materiałów Rzecznika Praw Obywatelskich.
"W demokratycznym państwie chroniącym dane osobowe swoich obywateli trudno zaakceptować sytuację, w której po głosowaniu organ władzy publicznej ma informacje, kto z imienia i nazwiska był za pomysłem władz gminy, a kto był przeciw. W pełni zrozumiałe jest, że w takich warunkach mieszkańcy krytycznie nastawieni do pomysłu władz gminy mogą nie chcieć skorzystać z prawa do wyrażenia opinii w konsultacjach". ~ z wystąpienia RPO
Zastępca RPO Stanisław Trociuk zwrócił się do wojewody dolnośląskiego Anny Żabskiej o rozważenie stwierdzenia nieważności uchwały Rady Gminy Grębocice w sprawie przeprowadzenia konsultacji z mieszkańcami tej gminy odnośnie przyłączenia jej do innego powiatu.
"zakwestionowana regulacja uchwały rady gminy może rodzić wątpliwości co do zgodności z prawem w zakresie przetwarzania danych osobowych o poglądach politycznych oraz ograniczania swobody wypowiedzi w procedurze konsultacji społecznych, jako naruszający konstytucyjne prawa i wolności (art. 51 ust. 2 i art. 54 ust. 1 Konstytucji RP)."~ z wystąpienia RPO.
Dokładnie tak było u nas – napisał do redakcji czytelnik. - Ja właśnie dlatego (bo dane osobowe) zrezygnowałem z udziału w konsultacjach. I kilka osób, z którymi rozmawiałem - również, z tego samego powodu i są ostro wkur…. na prezydenta Roberta Szewczyka, że robi takie rzeczy.
Konsultacje pana prezydenta Roberta Szewczyka były w mojej ocenie z rażącym naruszeniem prawa krajowego (wręcz konstytucyjnych praw i wolności, jak w przywoływanej w artykule podobnej sprawie stwierdził RPO) i RODO oraz odbyły się z przekroczeniem ram upoważnienia rady miasta (jej uchwały nr X/139/25 z 29.02.2025).
Pytanie: kto - personalnie - ustalił treść 1 strony ankiety z żądaniem podania danych, bo nie rada miasta uchwałą ani nie prezydent (nie było zarządzenia)? Co za upadek miasta!
Kontekst dodatkowy:
Europejska Karta Samorządu Lokalnego:
Artykuł 5 Ochrona granic społeczności lokalnych
"Każda zmiana granic społeczności lokalnej wymaga uprzedniego przeprowadzenia konsultacji z zainteresowaną społecznością, możliwie w drodze referendum, jeśli ustawa na to zezwala".
W poniedziałek 17 marca ponowiłem pytania do prezydenta Roberta Szewczyka, które pierwotnie wysłałem 28 lutego, a więc minęło ponad 14 dni. Organ zgodnie z ustawą o dostępie do informacji publicznej ma obowiązek udzielić informacji bez zbędnej zwłoki, najpóźniej w ciągu 14 dni.
1. Jaką kancelarię prawną (kancelarię) zatrudnia Urząd Miasta w Olsztynie?
2. Ile miasto płaci rocznie kancelarii (kancelariom)?
3. Czy wszystkie decyzje prezydenta przed podpisaniem są opiniowane przez prawników?
4. Czy wnioski prezydenta Olsztyna wysłane w grudniu 2024 roku i w lutym 2025 roku do Rady Gminy Purda i do Rady Powiatu Olsztyńskiego w sprawie zaopiniowania rozszerzenia granic Olsztyna o część gminy Purda były konsultowane z prawnikami? Jeśli tak, to poproszę o skany tych opinii.
Te pytania zadałem w związku z podejrzeniem o popełnienie przez prezydenta tzw. przestępstwa urzędniczego:
Kolejny błąd prezydenta Olsztyna. Czy R. Szewczyk konsultuje swoje decyzje z prawnikami?
W poniedziałek 17 marca wysłałem kolejne pytania:
1. Kto - personalnie - ustalił treść PIERWSZEJ strony ankiety konsultacyjnej w sprawie zmiany granic Olsztyna, z żądaniem podania danych?
2. Czy treść ankiety była konsultowana z prawnikiem? Jeśli tak, to z kim?
Oprac. A. Socha
Skomentuj
Komentuj jako gość