Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Olsztynie potwierdził, że do prokuratury wpłynęło pismo pracownika Uniwersytetu Warmińsko – Mazurskiego w Olsztynie o zbadanie, czy działalność organu Niezależnego Związku Zawodowego Pracowników UWM PRAWDA jest zgodna z prawem; czy nie zachodzą przesłanki do skierowania do właściwego sądu rejestrowego wniosku o jakim mowa w art. 36 ust. 1 ustawy z dnia 23 maja 1991r o związkach zawodowych. Wniosek ten jest obecnie procedowany.
Przewodniczący zapytany przeze mnie o te przesłuchanie, odesłał mnie do nagrania na stronie uwmprawda.pl. Nagranie pochodzi z 7 grudnia i zostało zarejestrowane przed wejściem do Prokuratury Okręgowej w Olsztynie. Nosi tytuł:
Pozdrowienia opłatkowo-proletariackie dla Ministra Wieczorka".
Andrzej Adamowicz mówi tam, że następnego dnia po tym, jak rektor UWM ogłosił, że wypłaci podwyzki pracownikom, w dniu 3 grudnia otrzymał wezwanie do prokuratury.
- Prokuratura prowadzi postępowanie wyjaśniające w sprawie działania na szkodę UWM w związku z prowadzeniem negocjacji płacowych – mówi Adamowicz.
Zdaniem Adamowicza, to rektor złamał prawo, wypłacając podwyżki bez zgody wszystkich związków, ale w prokuratorze to on musi się tłumaczyć.
- Postępowanie zmierza w kierunku delegalizacji PRAWDY – mówi dalej Adamowicz. - Zostałem już dwukrotnie przesłuchany.
Przewodniczący na nagraniu zadał pytanie ministrowi nauki Dariuszowi Wieczorkowi, w związku z tym, że rektor na spotkaniu z pracownikami 14 listopada powiedział, że nie może wypłacić podwyżki bez zgody wszystkich związków, bo złamie prawo i ma na to cztery ekspertyzy, jedna z nich pochodzi od min. Wieczorka.
- Czy min. Wieczorek nadal podtrzymuje swoją opinię, że byłoby to złamanie prawa? - pyta Adamowicz.
Przewodniczący zaapelował o darowizny na wynajęcie prawników.
- Podwyżki w tym trybie, w którym wypłacił rektor teraz, mógł wypłacić na samym początku, dlaczego tego nie zrobił? - pyta na koniec Adamowicz. - Czy w tym celu, żeby doprowadzić do pozbycia się z UWM PRAWDY?
Sposób „na żabę”
Jedna z czterech opinii prawnych, na którą powoływał się rektor Przyborowski, pochodziła od ministra nauki Dariusza Wieczorka, który 21.10. na UWM zapowiedział nowelę ustawy Prawo o szkolnictwie wyższym i nauce, żeby w przyszłości uniemożliwić w przyszłości „takie obstrukcje”, jak związku PRAWDA „a teraz… tę żabę trzeba będzie jakoś zjeść.”
W sukurs ministrowi przyszła poseł PiS Iwona Arent, która na wniosek ZNP UWM złożyła interpelację nr 6368 do ministra nauki i ministra pracy „w sprawie potrzeby zmian legislacyjnych w kontekście konfliktu na UWM”. Posłanka proponuje: "wprowadzenie zasady, że w przypadku gdy związki zawodowe nie osiągają porozumienia, decyzje powinny być podejmowane większością głosów reprezentatywnych związków zawodowych".
Adam Socha
Czytaj też na ten temat:
Rektor UWM wypłaci podwyżki. Czy mogła ona objąć tzw. projakościówkę?
Czytaj też artykuł na podobny temat na WP.pl:
Skomentuj
Komentuj jako gość