Na moje pytania skierowane do prezydenta Olsztyna Roberta Szewczyka (PO), w związku z tekstem pracownika MOKu na witrynie MOKu pt. "zMOKła kura. Dzień flagi" odpowiedział rzecznik prasowy. Wynika z niej, że dyrektorowi MOKu wolno robić co mu się żywnie podoba, bo MOK to jednostka autonomiczna działająca na podstawie regulaminu a z regulaminu wynika, że teksty pracownika MOKu Mateusza Świąteckiego to "inna forma działalności kulturalnej". Poniżej pełny tekst odpowiedzi rzecznika.
"Miejski Ośrodek Kultury jest samorządową jednostką, która posiada swoją autonomię i działa na podstawie statutu. I tylko w tym kontekście będziemy oceniać jej funkcjonowanie. Zgodnie ze statutem MOK-u, jego zadaniem jest "rozpoznawanie, diagnozowanie, rozwijanie i zaspokajanie zainteresowań oraz potrzeb kulturalnych i intelektualnych społeczności Olsztyna", a jest to realizowane "poprzez działalność kulturalną (...), ze szczególnym uwzględnieniem prezentacji dokonań kulturalnych i artystycznych przez organizowanie spektakli, koncertów (...) oraz innych form działalności kulturalnej (...)".
Felietony pana Mateusza Świąteckiego - a do tej pory pojawiło się ich 12 - są "inną formą działalności kulturalnej", dlatego w naszej ocenie nie doszło do żadnego przekroczenia regulacji, na jakich opiera się Miejski Ośrodek Kultury.
Z poważaniem
Patryk Pulikowski
Poniżej moje pytania wysłane do prezydenta Olsztyna Roberta Szewczyka
Szanowny Panie Prezydencie,
W związku z prowadzeniem blogu przez pracownika Miejskiego Ośrodka Kultury Pana Mateusza Świąteckiego na witrynie internetowej MOKu i tekstu pt. „zMOKła kura: Dzień Flagi” oraz tekstu pt. zMOKła kura: „Z Sochą na słońce, czyli jeszcze o Dniu Flagi” proszę Pana Prezydenta o odniesienie się do moich pytań:
1. Czy podpisuje się Pan pod stwierdzeniem Pana Mateusza Świąteckiego: „mam w dupie chwałę polskiego oręża”?
2. Czy podpisuje się Pan pod Apelem odnoszącym się do „Katechizm polskiego dziecka” Władysława Bełzy: „(…)– Coś ty dla niej?– Wdzięczne dziecię.
– Coś jej winien?– Oddać życie.”
„Z okazji Dnia Flagi Rzeczypospolitej Polskiej zaklinam Cię na wszystko, mój Synu: nie czytaj tych bredni. Nic nikomu nie jesteś winien, a Twoim głównym obowiązkiem jest – przetrwać”.
3. Czy Miejski Ośrodek Kultury ma za zadanie propagowanie idei: „tam ojczyzna gdzie dobrze”; obowiązek obywatela polskiego wobec wspólnoty jaką jest naród polski to „brednie”; w wyniku zagrożenia militarnego państwa polskiego głównym obowiązkiem obywatela Polski jest „przetrwać”, czyli faktycznie w przypadku ataku militarnego innego państwa na Polskę jedyną właściwą postawą jest poddanie się?
4. Pan Mateusz Świątecki nazwał mieszkańców Olsztyna o innych poglądach od jego poglądów „szemranymi indywiduami” oraz „ludźmi z krzywym kręgosłupem moralnym”?
Czy spowoduje Pan usunięcie prywatnego bloga z witryny MOKu, który propaguje ww treści, idee i hasła oraz obraża mieszkańców Olsztyna o innych poglądach niż autor?
5. Jeśli Pan Prezydent podziela stanowisko dyrektora MOKu Pana Mariusza Sieniewicza i Pana Mateusza Świąteckiego, iż blog Pana Świąteckiego realizuje pkt 1 ust. 2 par. 5 Statutu MOKu i jest „inną formą działalności kulturalnej”, czy także inni mieszkańcy Olsztyna, którzy czują się odpowiedzialności za wspólnotę, której są częścią; uważają, że jako obywatele Polski mają wobec państwa polskiego obowiązki i do tych obowiązków należy obrona Ojczyzny w przypadku zagrożenia jej integralności i niepodległości, nawet jeśli wiąże się z ryzykiem utraty życia, też otrzymają prawo do takiej „innej formy działalności kulturalnej” w formie blogu z felietonami na witrynie MOKu?
6. Zgadzam się z Panem Mateuszem Świąteckim, że nie jestem „właścicielem i wyłącznym dysponentem tej idei” (patriotyzmu). I tak nie twierdziłem. Uważam, że również Pan Świątecki nie może być „właścicielem i wyłącznym dysponentem tej idei”. Toteż oczekuję od Pana Prezydenta, iż spowoduje Pan opublikowanie na stronie MOKu mojej polemiki do tekstu „zMOKła kura: Dzień Flagi” i mojego sprostowania do tekstu zMOKła kura: „Z Sochą na słońce, czyli jeszcze o Dniu Flagi”.
Z poważaniem
Adam Socha,
Załączam tekst polemiki oraz sprostowania
Do wiadomości: przewodniczący Rady Miasta Olsztyna oraz radni
Moje pytania do prezydenta Roberta Szewczyka zostały spowodowane lewicowo-liberalną kampanią polityczno-ideologiczną prowadzoną na witrynie MOKu, która jest finansowana przez wszystkich mieszkańców Olsztyna, a nie tylko przez członków i sympatyków PO i Lewicy oraz odmową zamieszczenia mojej polemiki z poglądami głoszonymi przez pracownika MOKu Mateusza Świąteckiego.
Dyrektor MOKu Mariusz Sieniewicz odmówił zamieszczenia mojej polemiki. Natomiast pozwolił na zamieszczenie Świąteckiemu polemiki z moją polemiką, uniemożliwiając czytelnikom zapoznania się z nią!
W tej polemice Świątecki posunął się do insynuowania mi antysemityzmu i sympatyzowaniu z ONRem. Napisałem sprostowanie, ale dyrektor Sieniwicz też odmówił jej publikacji.
Dyrektor MOKu odmówił zamieszczenia sprostowania do insynuowania mi antysemityzmu
Kolejną polemikę z poglądami Świąteckiego wysłał do dyrektora Sieniewicza Bogdan Bachmura i też w sposób pokrętny dyrektor Sieniewicz odmówił.
Dyrektor MOKu odmawia publikacji polemiki Bachmury. Korespondencja z dyrektorem MOKu
W podobny sposób prezydent Olsztyna Robert Szewczyk (PO) odpowiedział na interpelację radnego Jarosława Babalskiego w sprawie manifestu politycznego pracownika Miejskiego Ośrodka Kultury na temat Święta Flagi,
Prezydent stwierdza, że to „literacki felieton”, „nie narusza wolności słowa” i „nie przekracza kompetencyjnego zakresu obowiązków”. Felieton zawierał takie zdania jak: "mam w dupie chwałę polskiego oręża". Autor apelował do syna, żeby nie ofiarowywał życia ojczyźnie, bo "ojczyzna jest tam gdzie dobrze", a twoim obowiązkiem jest "przetrwać":
Tylko, że radny nie twierdził w swojej interpelacji, że pracownik MOKu narusza wolność słowa, jedynie zapytał, czy witryna MOKu jest miejscem na uprawianie propagandy politycznej ?
Zdjęcie: fotomontaż zdjęcia - wizytówki cyklu tekstów Mateusza Świateckiego na witrynie MOKu, pt "zMOKła kura" oraz logo MOKu
Skomentuj
Komentuj jako gość