Działacze struktur okręgu nr 35 partii Konfederacja Korony Polskiej, na konferencji prasowej w dniu 22.11. przy olsztyńskiej Wysokiej Bramie, ogłosili swoje stanowisko w sprawie inwestycji tramwajowej w Olsztynie, fotoradarów na skrzyżowaniach i Pomnika Wdzięczności Armii Radzieckiej.
Przewodniczący okręgu Tomasz Owsianik mówił o kończącej się inwestycji tramwajowej w Olsztynie.
Zauważył, że jedna z nitek kończy się w kierunku ul. Wilczyńskiego, co sugeruje kolejny etap rozbudowy linii właśnie wzdłuż tej ulicy. Owsianik zauważył, że po tej arterii porusza się wiele autobusów i jest to w ich opinii skomunikowanie kompletne i wystarczające. Przewodniczący okręgu 35 zauważył, że bardziej ekonomiczne i łatwiejsze byłoby połączenie obu linii tramwajowych przez ulicę Witosa do krańcówki znajdującej się przy skrzyżowaniu ulic Witosa i Kanta.
Przy tej okazji przewodniczący Korony poruszył temat całkowitej degradacji powierzchni asfaltowej w innych miejscach, niezwiązanych z infrastrukturą tramwajową i wielkich zaniedbaniach w tej materii.
Ronda w miejsce świateł
Następnie głos zabrał rzecznik prasowy okręgu 35 Łukasz Zbiciak. Poruszył sprawę planu włodarzy miasta Olsztyna zainstalowania fotoradarów na skrzyżowaniu ulic Sikorskiego - Tuwima - Synów Pułku. Rzecznik zauważył, że na ul. Sikorskiego dla "bezpieczeństwa" - umiejscowiono 11 świateł, co przy długości 3200 m daje światła średnio siatło co 290 m. Mimo usilnych starań magistratu olsztyńskiego nasze miasto okazuje się jednym z najbardziej niebezpiecznych miast, biorąc pod uwagę liczbę kolizji i wypadków drogowych.
Rzecznik zauważył, że duża ilość świateł i przez częstą „czerwoną falę” na tej ulicy dochodzi do sytuacji, że kierowcy wciskają gaz do dechy, żeby „załapać się” na zielone światło, nawet te widziane z oddali.
„Nosi to znamiona powiedzenia śp. Stefa Kisielewskiego, że „socjalizm jest to ustrój, który bohatersko walczy z problemami, które sam wykreował” – skomentował Zbiciak. - Taki jest właśnie efekt działań podejmowanych przez olsztyński urząd miasta.
Remedium wg rzecznika prasowego było takie, aby tam gdzie to możliwe zlikwidować sygnalizację świetlną i zastąpienie jej np. rondami w takich miejscach jak: skrzyżowanie ul. Sikorskiego i zjazdu do sklepu Leroy Merlin, skrzyżowanie ul. Sikorskiego i Dywizjonu 303, likwidacja świateł przy ul. Andersa. Zauważył, że ul. Sikorskiego to niejedyne miejsce w Olsztynie, w którym stoją światła, których być w ogóle nie powinno.
"Prezydencie, usuń pomnik zniewolenia Olsztyna i Polski!"
Kolejną sprawą poruszoną przez rzecznika prasowego była sprawa Pomnika Wdzięczności Armii Czerwonej czyli „szubienic”. Podkreślił ostatnią decyzję gminy Dywity, która przy pełnej aprobacie społeczności lokalnej zdemontowała pomnik honorujący komunistycznego żołnierza Piotra Diernowa. Na kanwie tych wydarzeń przypomniano konferencję Korony sprzed ponad roku (22.03.2023r), gdzie ten sam rzecznik prasowy zachęcał prezydenta do śmiałości w tej sprawie i przychylenia się do opinii mieszkańców Olsztyna i usunięcie ostateczne tego symbolu zniewolenia Olsztyna i Polski.
Łukasz Zbiciak przypomniał o decyzjach ministerstwa kultury, wojewody warmińsko-mazurskiego oraz oddaleniu skargi złożonej przez olsztyński magistrat przez Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie w sprawie usunięcia tej konstrukcji.
Mimo to, prezydent Piotr Grzymowicz zapowiedział przewlekanie całej sprawy do czasu po wyborach samorządowych mając w nadziei, że większość w radzie miejskiej przejmie lewica z lewej lub lewica z prawej i tą decyzję uchyli. Jest to w opinii działaczy Konfederacji Korony Polskiej działalność wbrew woli mieszkańców (jedynym środowiskiem broniącym tego symbolu komunistycznej okupacji jest środowisko prof. Roberta Traby i jego żony), nosząca znamiona pełnej arogancji i złośliwej przewlekłości.
- W dalszym ciągu zachęcamy Pana Prezydenta do dostosowania się do decyzji organów centralnych i usunięcie z przestrzeni publicznej „szubienic” – powiedział Zbiciak. - Korona uważa, że przeniesienie pomnika do muzeum w Rudzie Śląskiej, bo taki był pierwotny pomysł, co do losu tego pomnika jest jak najbardziej słuszny i pożądany.
(sa)
Skomentuj
Komentuj jako gość