Sąd Rejonowy w Olsztynie wyrokiem z dnia 7 października 2021 r. orzekł kary pozbawienia wolności wobec czterech mężczyzn, w tym dwóch byłych policjantów oskarżonych o włamanie do kantoru przy ul. Dąbrowszczaków w Olsztynie. Wyrok w tej sprawie jest nieprawomocny.
Prokurator Prokuratury Okręgowej w Olsztynie w dniu 8 lutego 2021 r. skierował do Sądu Rejonowego w Olsztynie akt oskarżenia przeciwko Piotrowi K.R., Piotrowi F., Pawłowi K.R. i Mariuszowi W. oskarżonym o dokonanie kradzieży z włamaniem do kantoru w centrum Olsztyna.
***
od redakcji "Deb@ty:
Piotr K.-R. to były olsztyński policjant. Funkcjonariusz do 2015 r. był zastępcą naczelnika wydziału do walki z przestępczością przeciwko życiu i zdrowiu Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie. W lipcu 2015 r. usłyszał zarzuty w związku z głośną sprawą pobicia zatrzymanego mężczyzny na komendzie policji. Zastępca został oskarżony o brak reakcji na bicie i rażenie paralizatorem przesłuchiwanego. Łącznie wówczas oskarżono siedemnastu policjantów, którzy usłyszeli 72 zarzuty. Były zastępca naczelnika nie pracuje w policji od lutego 2018 roku.
***
Sprawa dotyczy zdarzenia, do którego doszło w dniu 21 września 2019 r. na ul. Dąbrowszczaków w Olsztynie. Według ustaleń prokuratora oskarżeni mężczyźni szczegółowo zaplanowali, a następnie, przy użyciu podrobionego kompletu kluczy oraz dezaktywacji kodów do alarmu i sejfu, dokonali włamania do pomieszczeń jednego z olsztyńskich kantorów. Ze znajdującego się w kantorze sejfu oskarżeni mieli ukraść 2 200 000 zł oraz po kilkadziesiąt tysięcy euro, funtów brytyjskich i koron norweskich.
Ci sami mężczyźni są oskarżeni również o próbę włamania także do drugiego, znajdującego się w tym kantorze sejfu, w którym znajdowała się gotówka o znacznej wartości, ale nie zdołali go otworzyć.
Proces w tej sprawie rozpoczął się w dniu 24 marca 2021 r. przed Sądem Rejonowym w Olsztynie. W pierwszym dniu procesu Piotr K.R. oraz Piotr F. przyznali się do dokonania włamania do kantoru, kwestionując jednak wysokość skradzionej kwoty pieniędzy. Natomiast Mariusz W. nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu.
W dniu 24 września 2021 r. przed Sądem Rejonowym w Olsztynie zostały wygłoszone mowy końcowe stron w tej sprawie. Prokurator wniósł o wymierzenie Piotrowi K. R., Piotrowi F. i Mariuszowi W. kary po 7 lat pozbawienia wolności oraz orzeczenie wobec nich obowiązku solidarnego naprawienia szkody. Natomiast w przypadku Pawła K. R. prokurator wniósł o wymierzenie mu kary 11 miesięcy pozbawienia wolności (przy zastosowaniu art. 60 par. 3 kk, tj. nadzwyczajnego złagodzenia kary) oraz obowiązku solidarnego naprawienia szkody. Z kolei pełnomocnik oskarżycieli posiłkowych – małżeństwa będącego właścicielami kantoru – domagał się wymierzenia Piotrowi K. R., Piotrowi F. i Mariuszowi W. kary po 8 lat pozbawienia wolności.
Obrońcy oskarżonych Piotra K. R., Piotra F. wskazywali, że kara zaproponowana przez prokuratora jest zbyt surowa i wnieśli o wydanie łagodniejszego, sprawiedliwego wyroku.
Obrońca Pawła K. R. wniósł o wymierzenie jego klientowi kary pozbawienia wolności, ale z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na dłuższy okres próby. Natomiast obrońca Mariusza W. wniósł o wydanie wyroku uniewinniającego.
Będący na sali oskarżeni – Piotr K. R., Piotr F. i Mariusz W. poparli wnioski swoich obrońców, przy czym dwóch z nich – Piotr K. R. i Piotr F. M – przeprosiło będących na sali pokrzywdzonych.
Z uwagi na zawiły i skomplikowany charakter sprawy wyrok w tej sprawie został ogłoszony w dniu 7 października 2021 r. Sąd Rejonowy w Olsztynie uznał wszystkich oskarżonych za winnych popełnienia zarzucanego im czynu, modyfikując jedynie wartość kwoty, której zaboru usiłowali oni dokonać.
W związku z powyższym Sąd wymierzył Piotrowi K. R. oraz Piotrowi F. karę po 6 lat pozbawienia wolności, Mariuszowi W. karę 4 lat pozbawienia wolności, natomiast Pawłowi K. R. (przy zastosowaniu instytucji nadzwyczajnego złagodzenia kary) karę 11 miesięcy pozbawienia wolności. Ponadto, Sąd orzekł wobec wszystkich oskarżonych obowiązek solidarnego naprawienia szkody poprzez zapłatę na rzecz pokrzywdzonych kwoty 1 810 000 zł (w wyniku przeszukań udało się odzyskać skradzione 390 tys. zł oraz gotówkę w walucie obcej).
Sąd podając ustne motywy rozstrzygnięcia wskazał, że sami oskarżeni za wyjątkiem Mariusza W. zasadniczo przyznawali się do zarzutu, kwestionując jedynie wysokość szkody, która była istotną kwestią do ustalenia w postępowaniu sądowym. Sąd w tym zakresie nie dał wiary wyjaśnieniom oskarżonym. W ocenie Sądu, oskarżeni pomniejszali wartość skradzionych pieniędzy, aby realizować własną linię obrony, która zmierzała do tego, aby obniżyć stopień społecznej szkodliwości popełnionego przez nich czynu. Sąd oparł się w tym zakresie na zeznaniach pokrzywdzonego, które były szczere, logiczne i przekonujące.
W odniesieniu do wyjaśnień Mariusza W. w części, w której nie przyznawał się on do winy, twierdząc, że nie miał świadomości uczestnictwa we włamaniu do kantoru, Sąd uznał je za zupełnie niewiarygodne. Sąd podkreślił, że Mariusz W. brał aktywny udział w tym przestępstwie – m. in. odwoził sprawców z miejsca przestępstwa i brał udział w ukryciu pieniędzy.
W ocenie Sądu, kary wymierzone oskarżonym są sprawiedliwe. Czyn zarzucany oskarżonym charakteryzował się bardzo wysokim stopniem społecznej szkodliwości. Samo przestępstwo było misternie, przez długi okres planowane, gdzie część sprawców wykorzystała do tego swoje wcześniejsze doświadczenia w pracy w policji. Oskarżeni działali wspólnie i w porozumieniu, z podziałem na role.
Sąd wskazał przy tym, że niższa kara dla Mariusza W. wynika z tego, że jego udział we włamaniu do kantoru był mniejszy niż pozostałych oskarżonych. Nie był on ani pomysłodawcą tego czynu, ani nie brał udziału w jego planowaniu, bo tym zajmowali się głównie Piotr K. R. i Piotr F. Z kolei w odniesieniu do Pawła K. R. Sąd wskazał, że zastosował wobec niego instytucję nadzwyczajnego złagodzenia kary z uwagi na to, że był on pierwszą osobą, która przyznała się do zarzutu i jego wyjaśnienia pozwoliły na ustalenie nowych, istotnych okoliczności dotyczących tej sprawy.
Wyrok w tej sprawie nie jest prawomocny.
Sędzia Sądu Okręgowego w Olsztynie
Olgierd Dąbrowski-Żegalski
Rzecznik Prasowy Sądu Okręgowego w Olsztynie
Olsztyn, dnia 7 października 2021 r.
Na zdjęciu: Do napadu doszło na ul. Dąbrowszczaków w Olsztynie
Fot. Google Street View
Skomentuj
Komentuj jako gość