Prokuratura Rejonowa Olsztyn Południe prowadzi dochodzenie w sprawie zawiadomienia 33-letniego Pawła Żukowskiego, Dyrektora Generalnego Warmińsko-Mazurskiego Urzędu Wojewódzkiego w Olsztynie, o przestępstwo z Art. 226 § 1 k.k. znieważenie funkcjonariusza publicznego w związku z art. 12 k.k. 1 (czyn ciągły). Dochodzenie dotyczy autorów wpisów pod artykułami dotyczącymi głównie dochodów Pawła Żukowskiego osiąganych z tytułu funkcji Dyrektora Generalnego, na portalu debata.olsztyn.pl
Te wpisy to:
„olsztyńscy działacze PiS: Arent Helper, Szmit kochanka, podwójna ciągła, tablet, Chojecki katecheta ze wsi, Żukowski barman w Pubie. Same tuzy”
„Przynajmniej uczciwy a nie to co ten hochsztapler Żukowski”
„Podobno Pan Dyrektor Generalny Paweł Żukowski osiągnął więcej niż wszyscy działacze Porozumienia razem wzięci. Na pewno w dziedzinie nalewania piwa i spożywania na czas jest niedoścignionym wzorem”
„Prawda jest taka, że pół Olsztyna wie, że Żukowski bawi się korzystając się z profitów władzy. Cała starówka huczała jak rozbijał się służbowym autem z narzeczoną po lokalach. O jego ekscesach w urzędzie wojewódzkim wie każdy. Wyjątkowo chamowaty buc który dla władzy sprzeda własną matkę”
„Lepiej niech śpiewa i będzie uczciwym człowiekiem niż takim jak Żukowski czy Szkaradziński. Żukowski znany jest ze swoich wybryków na granicy prawa a Szkaradziński który składa ręce do Boga diabła ma za skórą. Takie kadry wykształcił Szmit”
„Teraz film pt. Helper i agent Tomek, niedługo czas na kolejny serial pt. Ekscesy dyrektora generalnego Żukowskiego. Będzie co oglądać”
„Tą twarzą na pewno nie będzie Żukowski. Człowiek pozbawiony zasad, dla którego liczy się tylko poniżanie ludzi. Sprawia mu to przyjemność. Podobno chłopak ma jakieś zaburzenia”
„Podziękujmy lokalnemu PiSowi za świąteczną atmosferę. To dzięki szczuciu Rudnika, knuciu Szmita, arogancji Chojeckiego i chamstwu Żukowskiego mamy to co mamy”
„Szkoda, że Chójecki w innych sprawach nie jest tak decyzyjny jak w przypadku Helpera i nie widzi wybryków swojego pupilka Dyrektora generalnego Żukowskiego, który zrobił sobie z urzędu dojną krowę”.
„Też słyszałam o akcjach Żukowskiego między innymi wypłacania sobie nagród większych niż wojewoda i tylko tym którzy myślą tak jak on. Jeszcze podobno zasiada w jakiś radach nadzorczych. Typowy misiewicz!”
„Pan Paweł to taki miłosierny i dobry człowiek. Szczególnie jego miłosierdzie widać podczas upojenia alkoholowego na olsztyńskiej starówce”
„Duda mówił o wzajemnym szacunku a jaki szacunek dał Szmit czy Żukowski innym. Jedynie co potrafią to gnoić ludzi i ich niszczyć. O taki szacunek apelował Prezydent Duda?”
„I co z tego, że lokuje merytorycznych jak jest ich tylko garstka a w PiS jest siła i władza. Chociażby Pan Dyrektor Żukowski jak chce komuś załatwić pracę to od ręki to robi i tak buduje się siłę”
(sa)
KOMENTARZ
Dziwi mnie to dochodzenie prokuratury w sprawie znieważenia funkcjonariusza publicznego, gdyż w mojej ocenie komentarze na forum debata.olsztyn.pl pod artykułami dotyczącymi dochodów Dyrektora Generalnego Warmińsko-Mazurskiego Urzędu Wojewódzkiego w Olsztynie Pawła Żukowskiego nie noszą znamion znieważenia.
Czy znieważeniem są wpisy mówiące, iż Dyr. Generalny zabawia się po pracy w lokalach na Starym Mieście w Olsztynie i lubi piwo? Prawie wszystkie te wpisy, które kwestionuje Dyr. Żukowski to krytyka jego osoby, charakteru i sposobu sprawowania urzędu.
Uważam, że obywatele mają prawo komentować artykuły dotyczące licznych nagród i dodatków, jakie otrzymuje dyr. Paweł Żukowski stwierdzeniem, iż „z urzędu uczynił dojną krowę” czy określeniem: „typowy misiewicz”.
Takie sformułowania, w moim głębokim przekonaniu, mieszczą się w granicach dopuszczalnej krytyki osób publicznych. Jeśli za takie wpisy prokuratura będzie ścigać ich autorów, to opinia publiczna słusznie odbierze te działania jako nękanie z powodów politycznych i próbę tłumienia krytyki osób publicznych.
Jeśli ktoś tu mógł się poczuć znieważony to wojewoda Artur Chojecki, którego nazwisko zostało w sposób obrzydliwy i obelżywy w jednym z wpisów przekręcone, ale to nie wojewoda złożył zawiadomienia
W mojej ocenie, jedynym poważnym zarzutem jest zdanie: „rozbijał się służbowym autem z narzeczoną po lokalach”. Jednak w tym przypadku prokuratura powinna także przesłuchać kierowców, by ustalić, czy tak było w istocie?
Adam Socha
Art. 226 § 1 k.k. Kto znieważa funkcjonariusza publicznego lub osobę do pomocy mu przybraną, podczas i w związku z pełnieniem obowiązków służbowych, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku
(Nie będzie przestępstwem z art. 226 § 1 k.k. znieważenie funkcjonariusza publicznego w sytuacji, gdy już nie pełni on obowiązków służbowych, np. jest po pracy). Nie będzie przestępstwem również zniewaga dotycząca prywatnej sfery życia funkcjonariusza np. konfliktu sąsiedzkiego. Oczywiście w żadnym z opisanych wyżej wypadków nie można wykluczyć kwalifikowania zachowania sprawcy jako czynu zabronionego z art. 216 k.k. tj. zwykłej zniewagi.
Art. 12. [Czyn ciągły] § 1. Dwa lub więcej zachowań, podjętych w krótkich odstępach czasu w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, uważa się za jeden czyn zabroniony; jeżeli przedmiotem zamachu jest dobro osobiste, warunkiem uznania wielości zachowań za jeden czyn zabroniony jest tożsamość pokrzywdzonego.


Skomentuj
Komentuj jako gość